
OD DZIŚ NIE ZROBISZ ZAKUPÓW BEZ MASECZKI JUTRO BEZ SZCZEPIONKI POJUTRZE BEZ CHIPA ?
Wiele państw nie wymaga od swych obywateli noszenia maseczek, część lekarzy podkreśla, że ich skuteczność nie została udowodniona. Podobnego zdania był minister Łukasz Szumowski, ale przypuszczalnie ze zmęczenia zdanie zmienił i teraz będzie tępił tych, którzy chodzą bez kagańca.
W ostatnim czasie rzecznik ministerstwa zdrowia – Wojciech Andrusiewicz – zachęcał sklepy do egzekwowania noszenia maseczek w sklepach. Tymczasem wracający z urlopu szef resortu Łukasz Szumowski zapowiada pójście krok dalej.
Zdaniem Ministerstwa Zdrowia sklepy i wesela są nowymi ogniskami zakażeń koronawirusem. W związku z tym szef resortu zdrowia chce objąć kontrolą służb imprezy rodzinne, a sklepom dać uprawnienia do nieobsługiwania klientów bez maseczek.
Rząd Mateusza Morawieckiego opracowuje rozwiązania prawne, które spowodują, że osoby prowadzące sklepy będą mogły odmówić obsłużenia klienta bez maski.
– Będzie to wprowadzone jako norma prawna, co najmniej w rozporządzeniu. Nastąpi to jeszcze w tym miesiącu.
– powiedział. Pytany o to, czemu politycy nie noszą publicznie maseczek powiedział.
– Ale czy premier miałby ją nosić np. na wolnym powietrzu, podczas któregoś ze służbowych wyjazdów? Zostałby zaraz oskarżony o nadmierną demonstrację – stwierdził i dodał, że
“faktycznie choćby na niektórych wiecach przedwyborczych kandydaci nie zawsze przestrzegali reżimu sanitarnego”.
Wesela pod kontrolą służb.
Minister zapowiedział możliwość wprowadzenia zmian przepisów w kontekście rejestracji wesel. – Będziemy proponować rejestrację tych dużych spotkań, wesel, po to, żebyśmy mogli przeprowadzić potem dochodzenie epidemiczne – powiedział Szumowski.
Rejestracja miałaby polegać na dostarczeniu państwu liczby gości. – I wtedy również będzie można zrobić kontrolę, ile tych osób jest – wskazał minister, odnosząc się tym samym do obowiązującego limitu 150 osób na weselach.
W tym tygodniu minister zdrowia zapowiedział rozpoczęcie kontroli w sklepach pod kątem noszenia przez klientów maseczek. – Rozpoczynamy w związku z tym w tym tygodniu kontrolę w sklepach, kontrolę wykonywaną zarówno przez policję jak i przez służby sanitarne, czy klienci noszą maseczki, czy personel nosi maseczki – wskazał szef resortu.
To jednak nie koniec, a na koniec tego miesiąca sklepy mają mieć już dodatkowe uprawnienia, by nie obsługiwać klientów bez maseczek.
Chcemy wyposażyć w dodatkowe uprawnienia sklepy, by miały prawo nie obsługiwać osób bez maseczek. Będzie to wprowadzone jako norma prawna jeszcze w tym miesiącu – poinformował Szumowski.

Masowe kontrole służb i policji.
Sprawdzając obowiązek zakrywania ust i nosa pouczyliśmy już prawie 55 tys. osób, prawie 14 tys. ukaraliśmy mandatem karnym, a w prawie 6 tys. przypadkach skierowaliśmy wnioski o ukaranie do sądu – powiedział w poniedziałek rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Mariusz Ciarka.
Rzecznik KGP przekazał, że od momentu wprowadzenia stanu epidemii tylko w związku ze zwalczaniem koronoawirusa policjanci wykonali prawie 2,7 miliona służb patrolowych, niezależnych od sprawdzenia osób będących na kwarantannie.
„Codziennie nadal angażujemy do działań prewencyjnych, aby zapewnić bezpieczeństwo, porządek publiczny i powstrzymać zarażenia między osobami, ok. 17-20 tys. funkcjonariuszy” – powiedział.Reklama
„Sprawdzając obowiązek zakrywania ust i nosa pouczyliśmy już prawie 55 tys. osób, prawie 14 tys. ukaraliśmy mandatem karnym, w prawie 6 tys. przypadków skierowaliśmy wnioski o ukaranie do sądu” – podał.
Inspektor poinformował również, że od początku działań związanych ze zwalczaniem epidemii w Polsce policjanci ponad 11,6 milionów razy sprawdzali osoby skierowane na kwarantannę. „Ostatniej doby sprawdziliśmy 85509 osoby skierowane na kwarantannę, w ok. 651 przypadkach stwierdziliśmy uchybienia kwalifikujące się do wyciągnięcia konsekwencji prawnych” – podkreślił dodając, że w około 30 przypadkach zwrócono się do nich z prośbą o pomoc w zrobieniu zakupów czy wyniesieniu śmieci.
Źródło : Dziennik Gazeta Prawna, PAP,

