Sześć lat temu Maxwell, Dale Romero i Jimmy Church z amerykańskiej stacji radiowej ”Dark Matter” odkryli gigantyczny podwodny portal u wybrzeży Malibu w Kalifornii.
Konstrukcja znajduje się pod wodą na głębokości 450 metrów, a dolna część podwodnego portalu osiąga głębokość 700 metrów. Portal ma odpowiednio wysokość 250 metrów i znajduje się ponad dziesięć kilometrów od wybrzeża Malibu. Do chwili obecnej nie ma informacji o celu struktury i kto ją zbudował.
„Dach” podwodnego portalu ma wymiary 2200 x 4000 metrów, podczas gdy wyraźnie widoczne kolumny wskazują wejście. Odległość między kolumnami wejściowymi wynosi 836 metrów, a ich wysokość sięga 192 metrów. W ten sposób bramy wejściowe zapewniają miejsce dla dużych pojazdów lub konstrukcji. Według ufologów podwodny portal może być wejściem do bazą UFO.
Alternatywą jest wersja ziemskiego pochodzenia tego kompleksu, którą może operować wojsko amerykańskie. Kompleks może być połączony z baza morska China Lake lub Naval Underwater Center, zlokalizowane w Hautron, mieście w drodze z Las Vegas do Reno.
Budowa takiej podwodnej bazy lub podwodnego portalu wymaga rozwiązania ogromnych problemów technicznych. Możliwe, że kompleks, istniejący od tysiącleci, został przypadkowo odkryty przez amerykańskie wojsko, a teraz używają go do własnych celów. Jest to jedyna opcja, ponieważ gdyby Stany Zjednoczone samodzielnie zbudowałyby tę strukturę, z pewnością można by to zauważyć, ponieważ wymagałoby to dużej ilości sprzętu technicznego i trudno byłoby nie zauważyć działalności w tym miejscu. Zasugerowano, że budowa obiektu mogła się odbywać na przykład podczas drugiej wojny światowej. Niemniej jednak „wersja budowy” podwodnego portalu jest bardzo wątpliwa i nie ma na to dowodów.
Znaczenie i cel podwodnego obiektu.
Załóżmy, że podwodny portal jest faktycznie obsługiwany przez armię amerykańską i marynarkę wojenną. Ale jaki jest jej cel? Wymiary kompleksu sugerują ogromną bazę, w której można ukryć pojazdy, budynki i wiele więcej. Ten podwodny portal może być podłączony do obu wspomnianych wyżej baz. Od dawna mówi się, że wszystkie Stany w USA są usiane podziemnymi tunelami a wszystkie bazy wojskowe są w ten sposób ze sobą połączone.
Niestety, w przestrzeni publicznej nie ma rzeczywistych dowodów na istnienie takich systemów tunelowych i głębokich podziemnych baz wojskowych (DUMB), a zatem wszystko pozostaje na poziomie plotek i hipotetycznych założeń. Co więcej, koszt budowy takich systemów tunelowych sięgałby bilionów dolarów. A biliony, nawet w tajnym budżecie, są prawie niemożliwe do ukrycia.
Ale wracając do naszej budowy. Podwodna baza lub podwodny portal na głębokości 450 metrów zachowałyby się w tajemnicy, gdzie armia amerykańskiej marynarki wojennej mogła by pracować nad swoimi tajnymi projektami Na tej podstawie można opracować nowe technologie, takie jak nieznane nam systemy uzbrojenia, okręty podwodne lub technologie wojskowe. Takie projekty badawcze mogłyby być finansowane z czarnych budżetów amerykańskiego budżetu obronnego.
Tajemnicę tajemniczego podwodnego portalu w pobliżu Malibu można łatwo rozwiązać za pomocą wyprawy nurkowej, która może dokładnie zbadać kompleks za pomocą pojazdu podwodnego. Ale taka podwodna wyprawa wymaga zgody rządu amerykańskiego, a pytanie, czy takie pozwolenie zostanie udzielone, pozostaje bez odpowiedzi.
Przez dziesięciolecia populacja Stanów Zjednoczonych była przekonana, że rząd USA ukrywa technologie pozaziemskie przed społeczeństwem. Po incydencie w Roswell i dość niezdarnych próbach wyjaśnienia tego przez wojsko amerykańskie sceptycyzm co do zaufania obywateli do rządu nasilił się i z czasem nie zmniejszył się.
Szczególnie dziwne w ostatnich latach oświadczenie prezydenta USA Donalda Trumpa, który stwierdził, że nie wierzy w kosmitów i nie ma żadnych danych na ich temat, mogło wydawać się szczególnie dziwne.
Amerykanie natychmiast mówią: Kłamstwo! Plotka głosi, że przy objęciu urzędu każdy nowy prezydent USA otrzymuje od swojego poprzednika tajną książkę, która powinna zawierać wszystkie ważne tajemnice państwowe.
Źródło: