Globalna Świadomość

NAJWIĘKSZY SEKRET N.A.S.A – MIASTA NA CIEMNEJ STRONIE KSIĘŻYCA.

Wciąż napotykamy publikacje próbujące znaleźć odpowiedź na następujące pytanie: Czy jesteśmy sami we wszechświecie? W tym samym czasie obecność rozumnych istot została wykryta blisko naszego domu, na Księżycu.

Jednakże to odkrycie zostało natychmiast zaklasyfikowane jako tajne, jako że jest tak niewiarygodne, że mogło by wstrząsnąć istniejącymi obecnie regułami społecznymi, podaje rosyjska gazeta Vecherny Volgograd.

Oto fragment oficjalnego sprawozdania prasowego:

Naukowcy i inżynierowie z NASA biorący udział w eksploracji Marsa i Księżyca przedstawili rezultaty swych odkryć na konferencji w Waszyngtońskim Narodowym Klubie Prasowym, tam zostało po raz pierwszy ogłoszone, że struktury i obiekty stworzone przez człowieka zostały odkryte na Księżycu”.

Naukowcy mówili raczej ostrożnie i wymijająco o tych obiektach, poza wyjątkiem UFO. Zawsze mówili, że obiekty stworzone przez człowieka są możliwe i stwierdzili, że informacja ta jest wciąż badana, a oficjalne rezultaty zostaną opublikowane później.

Na konferencji wspomniano również, że Związek Radziecki posiadał jakieś materiały fotograficzne dowodzące obecności takiej aktywności na Księżycu. Mimo, że nie zdefiniowano o jaki rodzaj aktywności chodzi, tysiące zdjęć i materiałów video ze statków Apollo i stacji kosmicznej Clementine ukazało wiele fragmentów powierzchni księżyca, na których ta aktywność i jej ślady były doskonale widoczne. Na konferencjizostały pokazane filmy video i zdjęcia wykonane przez astronautów amerykańskich podczas programu Apollo. Ludzie byli bardzo zdziwieni dlaczego materiały te nie zostały pokazane opinii publicznej wcześniej. Specjaliści NASA odpowiedzieli:

Trudno było przewidzieć reakcję ludzi na informację, że jakieś stworzenia były lub wciąż są na Księżycu. Dodatkowo, było kilka innych powodów tego, które były poza kontrolą NASA”.

Specjalista nauk o Księżycu Richard Hoagland mówi, że NASA wciąż próbuje zmieniać materiały fotograficzne nim zostają one opublikowane w publicznych katalogach i aktach. Nieco je retuszują i zmieniają ich ostrość podczas kopiowania. Niektórzy badacze, Hoagland pomiędzy nimi, przypuszczają że pozaziemska rasa używała Księżyca jako terminalu podczas swej aktywności na Ziemi. Sugestie te potwierdzają legendy i mity różnych narodów naszej planety.

Ruiny księżycowych miast rozciągają się na wiele kilometrów. Ogromne kopuły na masywnych fundamentach, liczne tunele i inne konstrukcje spowodowały, że naukowcy rozważyli ponownie swoje opinie dotyczące Księżyca. To jak Księżyc się pojawił i zasady jego obrotu dookoła Ziemi, wciąż stanowi wielki problem dla naukowców.

Niektórych częściowo zniszczonych obiektów na powierzchni księżyca nie można umieścić pomiędzy naturalnymi formacjami geologicznymi, jako że mają złożoną organizację i geometryczną strukturę. W górnej części bruzdy Rima Hadley, niedaleko miejsca lądowania Apollo-15, została odkryta konstrukcja otoczona przez wysoką ścianę w kształcie litery D. Na dziś, różne artefakty zostały odkryte w 44 regionach. Centrum Lotów Kosmicznych NASA Goddarda i Instytut Planetarny Houston badają te regiony.

Tajemnicze tarasowo ukształtowane wykopy skalne zostały odkryte obok krateru Tiho. Koncentryczne sześcioboczne wykopy ziemne i wejście poprzez tunel na miejsce gdzie znajdują się tarasy, nie może być rezultatem naturalnych geologicznych procesów; wyglądają natomiast bardzo podobnie do kopalni odkrywkowych. Przezroczysta kopuła wzniesiona ponad brzegiem krateru została odkryta niedaleko krateru Kopernika. Kopuła jest niezwykła, gdyż emanuje białą i niebieską poświatą od wewnątrz. Raczej niezwykły obiekt, niezwykły nawet jak na Księżyc, został odkryty w obszarze „Fabryki”.

Dysk o średnicy około 50 m, stojący na kwadratowej podstawie otoczony ścianami. Na zdjęciu, nieopodal rombu można zobaczyć też ciemny okrągły otwór w ziemi przypominający wejście do podziemnej kaponiery. Pomiędzy „Fabryką” i kraterem Kopernika znajduje się prostokątny obszar o szerokości 300 m i 400 m długości. Astronauci Apollo-10 zrobili zdjęcie (AS10-32-4822) długiego na milę obiektu zwanego „Zamkiem”, który ma wysokość 14 km i rzuca wyraźny cień na powierzchnię Księżyca. Ten obiekt wydaje się składać z kilku cylindrycznych jednostek i wielkiej jednostki łączącej. Wewnętrzna porowata struktura „Zamku” jest wyraźnie widoczna na jednym ze zdjęć, co daje wrażenie, że niektóre części obiektu są transparentne.

https://www.youtube.com/watch?v=j3pmnCSXZFI

Jak się okazało na konferencji, na której obecnych było wielu naukowców NASA, gdy Richard Hoagland zażądał oryginałów zdjęć „Zamku” po raz drugi, nie znaleziono żadnych zdjęć. Zniknęły nawet z listy zdjęć zrobionych przez załogę Apollo-10. Znaleziono w archiwach tylko pośrednie zdjęcia obiektu, które niestety nie przedstawiają jego wewnętrznej struktury. Kiedy załoga Apollo-12 wylądowała na powierzchni księżyca, widzieli że lądowanie było obserwowane przez na półprzezroczysty obiekt o kształcie piramidy. Unosił się kilka metrów nad powierzchnią Księżyca i mienił się wszystkimi kolorami tęczy na tle czarnego nieba.

W 1969, kiedy został pokazany film o astronautach podróżujących do Morza Sztormów (astronauci widzieli dziwny obiekt ponownie, nazwali go później „prążkowanymi okularami”), NASA ostatecznie zrozumiała jakie konsekwencje taki rodzaj kontroli może przynieść. Astronauta Mitchell odpowiedział na pytanie o swoje uczucia po swym udanym powrocie:

Moja szyja wciąż mnie boli, gdyż musiałem nieustannie obracać głowę, gdyż czuliśmy, że nie byliśmy tam sami. Nie mieliśmy wyboru jak tylko się modlić”.

Johnston, który pracował w Centrum Kosmicznym Houston i przestudiował zdjęcia i materiały wideo zrobione podczas programu Apollo, przedyskutował te artefakty z Richardem Hoaglandem i powiedział, że kierownik NASA był strasznie poirytowany wielką ilością anomalnych, delikatnie mówiąc, obiektów na Księżycu. Mówiono nawet, że pilotowane loty na Księżyc mogą zostać zakazane. Badacze są szczególnie zainteresowani starożytnymi strukturami przypominającymi częściowo zniszczone miasta.

Zdjęcia ujawniają zdumiewająco regularną geometrię kwadratowych i prostokątnych konstrukcji. Przypominają nasze miasta widziane z wysokości 5-8 km. Specjalista kontrolujący misję skomentował te zdjęcia:

Nasi chłopcy obserwowali ruiny księżycowych miast, przeźroczyste piramidy, kopuły i Bóg wie co jeszcze, które są obecnie głęboko ukryte w sejfach NASA i czuli się jak Robinson Crusoe kiedy nagle natknął się na odciski bosych stóp na piaskach bezludnej wyspy”.

Co mówią geologowie i naukowcy po przestudiowaniu obrazów księżycowych miast i innych anomalnych obiektów? Mówią, że obiekty takie nie mogą być naturalnymi formacjami.

„Powinniśmy przyznać, że są sztuczne, szczególnie kopuły i piramidy”.

Znacząca aktywność obcej cywilizacji ukazała się niespodziewanie blisko nas. Nie byliśmy przygotowani na to psychologicznie, a niektórzy ludzie z trudem mogą w to uwierzyć nawet dziś.

Exit mobile version