Site icon Globalna Świadomość

ZBRODNICZY PEDOFILSKI SYNDYKAT BRYTYJSKIEJ ARYSTOKRACJI.

Urzędowa (cudzysłów) dlatego, że brytyjscy politycy z najważniejszych kręgów, zdobni w tytuły „Lord”, „Sir”, tworzą zwartą sieć pedofilską, gdyż wzajemnie się popierają, osłaniają przed sądami i karami oraz są wzajemnie od siebie uzależnieni wiedzą o tych ohydnych czynach. Łączy ich jeszcze jedno – w większości są oni z nacji „szlachty jerozolimskiej”, co stanowi dodatkowy pancerz.

Już w 1998 roku, a więc 15 lat temu, zaczęły się ukazywać artykuły o kręgu wpływowych pedofilów związanych z adresem Downing Street 10. Dokładnie 6 września 1998 roku interne­towy blogger opublikował artykuł, w którym informował, iż „Sir” Jimmy Savile molestował seksual­nie dzieci pod tym właśnie adresem:

10 Downing Street. Ten zarzut padł oficjalnie w Izbie Gmin z ust parla­mentarzysty Toma Watsona. W artykułach z 1998 i 2010 roku pisano, iż służby bezpieczeństwa (wpływowych pedałów, bo przecież nie szarych obywateli) wie­działy o tej ohydzie już w 1995 roku.

„Sir” Jimmy Savile

Innym z tej cuchnącej kloaki jest „Lord” Gravile Jenner (Partia Pracy), tzw. arystokrata. Został on oskarżony o zgwałcenie piętnastolatka podczas wakacji w Glasgow. Na dzień przed złożeniem zeznań przez chłopca, sędzia został „zaproszony” na obiad z Jennerem.

Dobili targu: chłopiec nie może złożyć zeznań obciążających „Lorda” Jennera. Jenner nie został oskarżony o gwałt i powrócił do Izby Gmin witany tam owacją na stojąco. Autor arty­kułu tak to skomentował:

Podtrzymuję to, co dotąd powiedzia­łem i mówię od wielu lat, że Izba Gmin i Izba Lordów są pełne zboczeńców i gwałcicieli, a policja i sądy będą ich bronić do końca w każdy możliwy sposób, ponieważ są one w tym samym prywatnym klubie.

„Lord” Gravile Jenner

Kolejny milusiński miłośnik nieletnich, to „Lord” Kaufman. Także dobrze znany policji za napastowanie seksualne dzieci (chłopców).

„Lord” Kaufman

Potężną szychą w rządzie M. Thatcher był „Lord” Leon Brittan (od spraw bezpieczeństwa).

„Lord” Leon Brittan

Bardzo znany policji z gwałtów na chłop­cach. Policja „najechała” jego dom po tym, jak pewien chłopak szedł ulicą chwiejnym krokiem, na pół nagi. Opowiedział o Brittanie i jego przy­jaciołach. Pokazał policji jego dom. Policja otrzy­mała polecenie zabrania całego towarzystwa na posterunek, a tam już czekali funkcjonariusze służby bezpieczeństwa pedałów. Krótko po tym Leon Brittan został poproszony na spotkanie ze swym kolegą partyjnym, Williamem Hague w nietypowej porze i scenerii, bo o godzinie 5.45 rano, na plaży w Brighton. Tam powie­dziano Brittanowi, że ma zostać komisarzem (ludowym?) Wielkiej Brytanii przy Unii Euro­pejskiej, i że już nie będzie mógł być zaanga­żowanym w brytyjskie życie polityczne. W ten oto „plażowy” sposób Brittan został komisarzem unijnym.

Był nim przez wiele lat. Chodziło o to, aby wyłączyć go od wpływu na śledz­twa w sprawie korupcji. Pod jego nieobecność śledztwo doprowadziło wiele osób do złożenia dymisji z zajmowanych stanowisk.

A teraz postać bardziej znana, bo Anthony Charles Lynton Blair, były premier Wielkiej Bry­tanii. Czy ktoś w Polsce słyszał o tym, że został on formalnie oskarżony w sądzie na Bow Street za „natręctwo” i czyny lubieżne w publicznej toalecie z innym mężczyzną?

Anthony Blair

Starał się tam „uzyskać korzyść seksualną od innego mężczyzny”. Nie wiedział o tym, że toaleta jest obserwowana przez policję. Antek Blair został ukarany śmieszną grzywną 500 funtów i wyszedł z tego bez rozgłosu, a to podobno dlatego, że nikt nie wiedział, kim naprawdę był w tym sraczu, i dlatego, że Blair używał swoich trzech imion jako przykrywki swej tożsamości. „Charles Lynton” to imiona, pod którymi występował w tej sprawie. Jego przyjaciele zataili resztę – puścili go z tą grzywną, bo jest jednym z tego potężnego „konsorcjum” bry­tyjskich zwyrodnialców. Wzajemnie obdarowują się wysokimi stanowiskami, aby mieć obrońców w razie wpadki.

Następnym w tym gangu zboczeńców to Edward Heath. Autor cyklu demaskatorskich publikacji powołuje się na swoje rozmowy z jedną z ofiar. Ten chłopiec podał mu nazwiska innych ofiar, a także „łowców”, którzy dostarczają dzieci tym kanaliom.

Edward Heath

Jednym z nich był „Sir” Jimmy Saville. Widzieli go pokrzywdzeni, jak zabierał chłopców na jacht Heath’a, gdy ten miał posiedzenie swojej partii.

Saville jest znany z „dostarczania” wielu wpływo­wym posłom dzieci, aby je mogli wykorzystywać seksualnie.

„Lord” Robertson, były szef NATO. Doskonale znany angielskiej policji z racji jego „upodobań” seksualnych. Zwalił go ze stanowiska rząd USA, bo władze europejskiej sitwy NATO-UE były za słabe. To natowscy urzędnicy USA dowiedzieli się o jego „skłonnościach” do wykorzystywania małych chłopców. Zagrozili Robertsonowi ujawnieniem swojej wiedzy, gdyby nie chciał ustąpić ze stanowiska. Ustąpił: „Rezygnuję z powodów rodzinnych”.

„Lord” Robertson

Następny drapieżny sęp wobec dzieci, to William Hague. Był obiektem śledz­twa w połowie łat dziewięćdziesiątych, gdy wyszło na jaw, że połowa gabinetu rządowego M. Thatcher była „umoczona” w pedofilskim kręgu.

„Lord” (już były!) Advocate Heard był znany z przestępstw pedofilskich. Aż pewnego razu skradziono mu BMW Wykryto dwóch młodocianych sprawców kradzieży. Wtedy Heard powiedział policji, żeby ich zwolniono, a on nie wniósł oskarżenia! Dlaczego sędzia nie ścigał ich za kradzież? Bał się, że mogą zniszczyć Heard’a swoimi zeznaniami.

„Lord” McAlpine – były skarbnik partii „kon­serwatywnej”. Ten zboczeniec jest znany policji nie tylko w Wielkiej Brytanii, lecz również w innych krajach zachodnich. Bogata jest kartoteka jego sek­sualnego wykorzystywania dzieci. Jego popisowy numer przebiegał następująco: pakował dzie­ciaka do trumny, następnie symulował obrzęd pogrzebowy przez sypanie żwiru na wieko trumny; dziecko krzyczało w szale przerażenia a potem godziło się na wszystko czego zażądał „Lord” szaleniec McAlpine.

„Lord” McAlpine

Wystarczy rzut oka na jego wyuzdaną gębę, aby uchwycić wspólny wyraz takich zboczonych pysków: obleśny uśmiech podstarzałego satyra, zbliżony do tego jakie malują się na gębach homoseksuali­stów. McAlpine jest podejrzany o zamordowanie dwóch chłopców i zakopanie ich ciał na swojej posesji. Informację o tym przekazał autorowi cyklu funkcjonariusz policji, zaangażowany w śledztwa przeciwko McAlpin’owi. Oficer miał pewność, że McAlpine popełnił kilka morderstw, lecz był on zbyt wysoko chroniony, aby możliwe było dobrać mu się do d…

Pisał o nim szereg publikacji autor Norton Wales Inquiry w związku ze śledztwami dziennikarskimi w sprawie seksualnego napastowania dzieci. Nie­stety, był i pozostał nietykalny, cieszy się swobodą i dalej może wykorzystywać ,a nawet zabijać dzieci w majestacie brytyjskiego prawa. Jest tak zdeprawo­wany, że wręcz niewiarygodny w tych wyczynach. Znalazło się video, dobrze ukryte przez śledczych dziennikarzy, gdzie widać dwóch innych zboczeńców w chwili wykorzystywania dzieci: jak je traktują i gwałcą. Film nagrano w Walii. Pewien popularny program telewizyjny wypożyczył kopię tego filmu, ale nie mógł on znaleźć się na ekranach i być upowszechniony. Stacja nie odważyła się uruchomić tego plugawego skandalu, choć jedna z oglądających go kobiet musiała wyjść na kilka minut z pomieszczenia, ponieważ doznała odruchów wymiotnych.

Autor tych wstrząsających artykułów pisze:

Jest dużo więcej spraw pobocznych, ale jestem nadal w trakcie ich badania i na razie nie mogę ujawnić nic więcej. Jednak chciałbym wiedzieć, co się stało z prawie 20 milionami fantów partii Konserwatystów, które jak rozumiem, są nadal na rachunku w raju podatkowym, jaki jest kontrolowany przez niego i byłą premier, Margaret Thatcher. Chciałbym również zapytać byłą premier, dlaczego broniła McAlpine’a, gdy informacje o tym zboczeńcu zostały jej przekazane przez służby bezpieczeństwa, i tylko dlatego że powstało wiele nacisków, dopiero wtedy usunęła ona tego dewianta ze stanowiska, zanim te informacje wyciekły.

Michael Portillo jest kolejnym zboczeńcem z przestępczego kręgu pedofilów. To byty członek Par­lamentu z Kensington-Chelsea, wpływowy członek partii „konserwatywnej”, znany z perwersyjnego wyko­rzystywania seksualnego dzieci, ale „lubi” także osoby dorosłe (homoseksualista), szczególnie swojego przyja­ciela i partyjnego kolegę – Petera Lilley’a. Cechuje go więc pewien „uniwersalizm”, „renesansowa wszech­stronność”. M.in.:

Dobrze się zabawiali z Portillo w budynku DTI w dzień wyborów w 1922 roku, klęczał przed nim na kolanach (jestem pewien, że nie muszę podawać dalszych szczegółów). Kiedyś poszedł do tego samego hotelu i podczas jednej z wizyt zostawił tam ściśle tajne dokumenty związane z systemami obronnymi Wielkiej Bry­tanii. Czy to był wypadek, czy też był szantażowany? Podróżuje również często na Isle of Wight z Lilley’em i innymi przyjaciółmi, gdzie mają dostęp do dzieci. Jest naprawdę obrzydliwy i powinien trafić do więzienia, bo tam jest jego miejsce.

Michael Portillo

Inny asior-pedał to Derek Laud. Już nieistniejące pismo „Scallywag” opisało przed laty, w szczegółach, pewne zdarzenie w Bryn Alyn. Gazeta twierdziła, że jeden z mężczyzn, do których nawiązywał opisywany tam osobnik, a który star­tował do wyborów jako rywal Bemie Granta w północnym Londynie, prowadził agencję PR-owską o nazwie Ludgate Communications i to przez kilka lat.

Derek Laud

Ta „agencja” dostarczała dla wybranych pedalskich parlamentarzystów, młodych chłopców z domów dziecka, co stało się potem przedmiotem rozgałęzionego śledztwa w Północnej Walii. Derek Laud robił to w zmowie z Jan Greer Associate, wplątaną w skandal na tle romansu Hamilton Neil oraz płatności w imieniu Al Fayedów.

Ludgate Communications tkwiła w epicentrum dziennikarskiego śledztwa na temat procederu „chłopców do wzięcia”.

W swym mieszkaniu Pimlico oraz pod innymi wybranymi adresami w okolicach Dolphin Sąuare, Laud wyprawiał pedofilskie party, a my posiadamy zaprzysiężone oświadczenie od byłego chłopaka (obecnie składa zeznania w Walii), który twierdził, że był poddany ciężkiemu molestowaniu (wśród wielu innych) przez „Lorda” McAlpine, który był w tym czasie nielegalnym fundatorem partii torysów. Padły podejrzenia z ust tego chłopca oraz innych ofiar, że panowie Portillo i Lilley byli również gośćmi Dereka Lauda. Jesteśmy pewni, że ten wulkan jest o krok od wybuchu, zarówno w Północnej Walii, jak też innych miejscach. Michael Portillo zawsze publicznie odcinał się od Dereka Lauda, ale my tutaj znajdujemy go nie tylko jako bliskiego znajomego, ale najwyraźniej jako osobę w wewnętrznym kręgu jego prywatnych znajomych…

Hej, jestem William Hague! To ja nadzorowałem śledztwo w sprawie zarzutów o wykorzystywanie seksualne dzieci w płn Walii pod koniec lat 90-tych. Gdy wyszło na jaw, że połowa gabinetu M. Thacher była zamieszana w krąg pedofilski, zamknąłem całe to śledztwo.

Lord Hardie

Były Lord Advocate for Scotland, znany jest ze swych upodobań pedofilskich. Kilka lat temu skradziono mu BMW. Po jakimś czasie odkryto dwóch młodocianych sprawców (2 ofiary). Wówczas Hardie powiedział policji, żeby je zwolniono, a on nie wniósł oskarżenia przeciwko nim. Dlaczego sędzia nie chciał ścigania ich za kradzież? A może mieli oni informacje, jakie mogłyby go zniszczyć?

Lord McAlpine (były skarbnik partii konserwatywnej)

On jest znany policji w Wielkiej Brytanii i za granicą, i ma wielką kartotekę seksualnego wykorzystywania młodych chłopców, w tym z użyciem trumny, w jakiej umieszczał chłopca, a potem symulował obrzęd pogrzebowy przez sypanie żwiru na wierzch trumny. Dziecko krzyczało z przerażenia i robiło wszystko, czego zażądał zboczeniec, aby nie znaleźć się w trumnie ponownie. Ta osoba jest podejrzana o zamordowanie co najmniej 2 chłopców i pochowanie ich ciał na terenie swej posesji. Mam tę informację od funkcjonariusza policji, który był zaangażowany w śledztwo przeciwko McAlpine’owi, i oficer ten jest pewien, że McAlpine popełnił morderstwa kilka razy, ale jest zbyt dobrze chroniony, aby można było dobrać się do niego.

Wielokrotnie pisał o nim N. Wales Enquiry w kontekście śledztw dziennikarskich dotyczących napastowania seksualnego dzieci, a mimo to nadal cieszy się on całkowitą swobodą i dalej może wykorzystywać i zabijać małe dzieci (tak, to prawda, zabijać dzieci). Jego plugawa przeszłość jest tak zdeprawowana, że jest wręcz nie do wiary. Jest taśma wideo, w tej chwili ukryta w bezpiecznym miejscu, jaka pokazuje jak on oraz dwóch innych zboczeńców wykorzystują dzieci, torturują je i gwałcą młodych chłopców. Film powstał w Walii. Bardzo dobrze znany program śledczy wypożyczył  kopię tego filmu, aby historia ta mogła zostać ujawniona, a dzieci mogły wreszcie poczuć odrobinę sprawiedliwości i spokoju. Szkoda tylko, że firma zdecydowała się nie uruchomić tej historii w swym programie, choć jedna z kobiet, które oglądały film przyznała, że musiała wyjść z pokoju po zaledwie kilku minutach, bo zrobiło jej się niedobrze.

Jest dużo więcej spraw pobocznych, ale jestem nadal w trakcie ich badania i na razie nie mogę ujawnić nic więcej. Jednak chciałbym wiedzieć, co się stało z prawie 20 milionami funtów partii Konserwatystów, które jak rozumiem są nadal na rachunku w raju podatkowym, jaki jest kontrolowany przez niego i byłą premier, Margaret Thatcher. Chciałbym również zapytać byłą premier, dlaczego broniła McAlpine’a, gdy informacje o tym zboczeńcu zostały jej przekazane przez służby bezpieczeństwa, i tylko dlatego że powstało wiele nacisków, dopiero wtedy usunęła ona tego dewianta ze stanowiska, zanim te informacje wyciekły.

Michael Portillo (były członek Parlamentu z Kensington & Chelsea)

Portillo jest dobrze znany w partii konserwatywnej,  podobnie jak inni, ze swego perwersyjnego zamiłowania do seksualnego wykorzystywania dzieci. Lubi także osoby dorosłe, szczególnie swego przyjaciela i kolegę partyjnego Petera Lilley. Dobrze się zabawiali z Portilo w budynku DTI w dzień wyborów w 1992 r., klęczał przy nim na kolanach, (jestem pewien, że nie muszę podawać dalszych szczegółów). Lubi także Maroko del Sol, gdzie rozkoszuje się towarzystwem młodych chłopców. Kiedyś poszedł do tego samego hotelu i podczas jednej z wizyt, zostawił tam ściśle tajne dokumenty związane z systemami obronnymi Wielkiej Brytanii. Czy to był wypadek, czy też był szantażowany? Podróżuje  również często na Isle of White z Lilley’em i innymi przyjaciółmi, gdzie mają dostęp do dzieci. Jest naprawdę obrzydliwy i powinien trafić do więzienia, bo tam jest jego miejsce.

Colvin był powiązany z większością tych ludzi w ten albo inny sposób.

Najnowsze odkrycia łączą ze sobą wątek korupcji w sferze ukrywania dowodów przez wyższych urzędników samorządowych w Północnej Walii w odniesieniu do informacji uzyskanych przez Waterhouse w sprawie podejrzeń wobec VIPów o krzywdzenie dzieci w Clwyd. Już wiadomo, że choć w sprawie zarzutów śledczych postawionych przez wielu młodych ludzi, część się zdyskredytowała, ponieważ uczynili oni te zarzuty wobec pracowników socjalnych, którzy nie byli zatrudnieni w owym czasie, gdy oni znajdowali się w domach opieki, to jedank, jeśli zarzuty te są prawdziwe, to wychodzi na to, iż sekretarz North Wales Council został pouczony, aby dokonać zmian w oficjalnych zapisach dat, oraz gdzie i kiedy konkretna młoda osoba wówczas przebywała.

(Angus Stickler z BBC, uzyskał jakieś dowody na ten temat). Okazuje się więc, że to wcale nie młodzi ludzie kłamią, ale urzędnicy. Co więcej, te triki zastosowano głównie przeciw młodzieży, jaka kierowała zarzuty wobec pracowników służby opiekuńczej i przeciwko VIPom. Jeżeli upadłyby zarzuty przeciwko pracownikom opieki, to oczywiście wówczas zarzuty wobec VIPów spadłyby na dalszy plan.

Były też zarzuty o to, że ten wszechwładny „pedofilski krąg” ulokował własnych ludzi w dziedzinie władzy ustawodawczej  wobec dzieci objętych opieką, a dochodzenie sugeruje, iż te zarzuty mogą mieć podstawę faktyczną.

Rola Dereka Lauda, ​​który kształcił się w szkole na London South, gdzie podejrzewano go o to, iż zajmuje się stręczycielstwem swoich kolegów z klasy dla bogatych i wpływowych dorosłych. Robił to więc już w szkole, co jest okolicznością znaczącą. Psychopatyczne zachowanie Lauda i Lewisa, jakie powodowało burzliwe komentarze, może być dużo bardziej niebezpieczne, niż uważanie go za wyłącznie przejaw ekscentryzmu.

Jest godne uwagi, że ludzie skupieni wokół Dereka Lauda, ​​którzy go oskarżają, natrafiają w życiu na poważne szkody – lub umierają – z niezwykłą częstotliwością. Michael Colvin był jego współpracownikiem. Zmarły dziennikarz śledczy Simon Regan często oskarżał obydwu, Lauda i Lewisa, i zmarł „po krótkiej chorobie”, zaraz po ogłoszeniu swej ostatniej tyrady przeciwko Laudowi i Lewisowi. Ofiary nadużyć VIPów, które zginęły w pożarze w Palmeira Avenue Hove w 1991 roku, były również pozwiązane z Laudem, Lewisem i Greerem. Oskarżały ich one o udział w okolicznościach wykorzystywania seksualnego, gdy znajdowały się w  domach opieki.

Colvin zatem, pomimo dość przyziemne wyglądu zwykłego torysa, był powiązany z niektórymi naprawdę bardzo nieprzyjemnymi osobnikami.

Jako ostatni komentarz, w latach 80-tych i 90-tych, a niektórzy mówią, że również obecnie, okazuje się, iż lobbyści, jak Greer i Laud, dostarczali nastoletnich chłopców dla parlamentarzystów i innych polityków, specjalnie z myślą wywierania później na nich wpływu politycznego.

Michael Portillo, Peter Lilley, Ian Hamilton, i inni thatcherowscy politycy z lat 80-tych, którzy byli pozwiązani z Laudem i Lewisem, w wszyscy są podejrzani o udział w roli gości pedofilskich spotkań w Londynie, na które dowożono  chłopców z domów opieki, podlegających administracji wielu władz lokalnych, w tym North Wales, Shropshire, Hampshire, Dorset, Brighton i innych, zajmowali się „dowozem towaru” we współpracy z pracownikami socjalnymi, aby świadczyć seksualne rozrywki dla gości. Stwierdzono również, że Portillo często miał „perwersyjne wakacje” w Afryce Północnej ze swym przyjacielem, Derekiem Laudem. Portillo twierdzi, że Laud był gościem na tych wakacjach wraz z nim i jego żoną, ale zostało udowodnione, że księgi zapisów hotelowych nie potwierdzają obecności żony Portillo.

Gordon Brown (były premier Wielkiej Brytanii)

Brown znany jest z swych czynów seksualnego wykorzystywania licznych chłopców, jak też dziewcząt. Znany jest ze szczególnie podłego gwałtu, jakiego dopuścił się w Aberdeen w latach 70-tych, kiedy to on i 2 innych, opłaciło prostytutkę, aby kupić sobie pełny dostęp do jej 9-letniej córki. Wszyscy zgwałcili ją kilka razy, a kilka lat później, gdy dziewczyna poszła do sądu, aby uzyskać prawo do opieki nad swoim młodszym bratem z powodu nadużywania narkotyków przez matkę, wygrała sprawę i uzyskała pieczę nad bratem. Zapisy te zniknęły z sądu, ale ofiara wciąż pamięta, co się stało i kto to zrobił.

W pierwszych miesiącach 2003 r., tuż przed inwazją na Irak, pracując wraz z londyńskim niezależnym dziennikarzem, który miał dokładnie i dwukrotnie sprawdzone informacje, opublikowane potem przez gazetę „Scottish Sunday Herald”, ja opublikowałem szczegóły na temat kręgu dokonującego gwałtów na dzieciach, w jakim znalazły się dane o ministrach w rządzie Blaira.

Początkowo opublikowałem moje ustalenia wynikające z niejawnych przecieków z tajnych list udostępnionych przez amerykańskie FBI w gazecie „Sunday Times”, a jednocześnie odkryłem, że Tony Blair wydał rozkaz kneblowania ust wszystkim, aby stłumić wszelkie dalsze dyskusje w sprawie skandalu, który z pewnością przyniósłby szybki kres jego administracji, a wykonane w zmowie z Brytyjczykami zniszczenie Iraku stałoby się niemożliwe.

Artykuły, jakie pisałem, dotyczyły schowania pod dywan sprawy “Operation Ore” oraz nałożonego na okres 100 lat zakazu jawności tych danych, aby ukryć raport w sprawie masakry dzieci „Dunblane Massacre”, które były wykorzystywane i gwałcone przez wyższych urzędników szkockiej partii pracy, a co można nadal znaleźć tutaj:

Alleged Paedophiles at Helm of Britain’s War Machine, Massive Cover-Up

www.propagandamatrix.com/alleged_pedophiles.html [Ref. 1]

Blair’s Protection of Elite Paedophile Ring Spells the End For His Career

www.propagandamatrix.com/blair_protection.html [Ref. 2]

Blackout in Britain: Alleged Paedophiles Helm Blair’s War Room

www.counterpunch.org/james01292003.html

Blackout in Britain: Alleged Paedophiles at Helm of Britain’s War Machine

http://www.thetruthseeker.co.uk/article.asp?ID=8257

Tony Blair Caught Protecting Elite Paedophile Ring

www.thetruthseeker.co.uk/article.asp?ID=8258

Cremation of Care: The New World Order and the Dunblane Shootings

www.cremationofcare.com/the_nwo_dunblane.htm

Dunblane Secret Documents Contain Letters by Tory and Labour Ministers

www.thetruthseeker.co.uk/article.asp?ID=600

Te historie, które również dotyczą zamieszanego w nie Attorney-General Lorda Goldsmith, byłego szefa NATO, Lorda Robertsona i promotorów dojścia do władzy Tony Blaira i Gordona Browna, za czym stał ekstrawagancki homoseksualista, Peter Mandelson (obecnie Lord Mandelson), zostały szeroko nagłośnione w internecie, wzniecając debatę na licznych forach internetowych, i dając inspirację Robertowi Kilroy-Silk z byłej partii politycznej, Veritas Party, do przeprowadzenia szczegółowej analizy tych zarzutów, oraz roli w aferze pedofilskiej wielu wyższych urzędników z kręgu Gordona Browna, jacy otrzymali wolną rękę w uprawianiu pedofilskich praktyk pod ochroną brytyjskich służb wywiadowczych.

Wzbudzająca powszechne oburzenie publikacja The Sunday Herald (“Child Porn Arrests Too Slow”, 19 stycznia 2003 r.), napisana przez korespondenta ds wewnętrznych UK, Neila Mackaya, szybko zniknęła z internetu w ciągu kilku tygodni. Wydawca Mackaya, który najpierw podjął pełną współpracę z nami, następnie odmówił odpowiedzi na wszelkie dalsze pytania zadawane mu przeze mnie i niezależnego dziennikarza, Boba Kearleya.

Każdy list, wysłany do Home Office, Scotland Yard oraz The Sunday Times nie uzyskał żadnej odpowiedzi.

Lord Cullen, również członek masońskiej loży Speculative Society i współpracownik „Scottish Mafia” w partii pracy, jak Lord Robertson, Tony Blair, John Reid i Gordon Brown, został oskarżony przez dziennikarzy prowadzących i pracowników służb ratunkowych o zatuszowanie sprawy.

Według dziennikarza, Marcello Mega, w The News of the World, z 28 grudnia 2003 r.:

1. ważny szkocki mason, były Wielki Mistrz, Lord Burton, powiedział, że dochodzenie Lorda Cullen w sprawie masakry Dunblane zostało zatuszowane. Lord Burton mówi, że zatuszowanie śledztwa przez Cullena pozwoliło zachować w tajemnicy istotne informacje o ważnych postaciach ze sfery prawa.

2. Te głośne postaci świata prawniczego mogą należeć do sekretnej grupy „Super-Masonów” znanej jako The Speculative Society.

Lord Burton powiedział: „Dowiedziałem się o wyraźnych związkach prominentnych członków stowarzyszenia prawniczego ze śledztwem dotyczącym zbrodni, tj. z tajemnym  Speculative Society. Stowarzyszenie to powstało na Uniwersytecie w Edynburgu poprzez masońskie powiązania, dlatego tak, zgadzam się, że może istnieć związek tego typu”. Podobno wśród członków Towarzystwa Spekulacyjnego znajdują się Lord Cullen i wielu innych sędziów, szeryfów i adwokatów.

3. Niektóre z tych wysokopostawionych osób miało związki z Queen Victoria School, gdzie bandyta Thomas Hamilton działał wcześniej, i gdzie puszczono go wolno, zanim doszło do zbrodni z 1996 r.

4. Podobno policja prowadzi dochodzenie w sprawie podejrzeń, że uczniowie z Queen Victoria School byli regularnie zabrani stamtąd i wykorzystywani seksualnie.

5. Były kierownik internatu, Glenn Harrison, opowiedział News of the World, jak on sam nawet znalazł Hamiltona, 43 lata, szlajającego się po kryjomu koło bursy szkolnej w nocy. Powiedział, że Hamilton miał bliskie związki z ważnymi policjantami. Glenn nigdy nie został wezwan do złożenia zeznań podczas śledztwa prowadzonego przez Cullena.

6. Lord Burton powiedział: „Próbowałem kilkakrotnie pobudzić zainteresowanie śledztwem, gdy byłem w Izbie Lordów, lecz byłem zastraszany i grożono mi przez potężnych Parów lojalnych wobec konserwatywnego rządu, którzy ostrzegali mnie przed poważnymi konsekwencjami, jeśli nadal będę zadwać konsterujące pytania”. (Według tego źródła Cached – przyjaciel Malcolma Rifkinda i jego ówczesny przewodniczący okręgu partyjnego w Edinburgh Pentlands, Robert Bell, zdaniem głównej kolumny zamieszczonej w Edinburgh Evening News z dnia 23 marca 1996 r., sprzedał pistolety i amunicję dla Thomasa Hamiltona na kilka tygodni przed masakrą w Dunblane, a potem mówiono że sprzedał mu broń jeszcze przy innej okazji.)

7. Glenn mówi, że przetrzymywał u siebie kilkadziesiąt plików z danymi uczniów dotyczących zastraszania i przemocy ich przez Hamiltona, gdy pracował w Queen Victoria School i napisał do rodziców listy z ostrzeżeniem o zagrożeniach w 1991 r. Doprowadziło to do tego, że został wyrzucony z posady w szkole, a kilka dni przed odejściem, policja wjechała mu do domu i skonfiskowała pliki.

8. Glenn twierdzi, że Hamilton był przyjacielem Bena Philipa, starszego kierownika internatu przy tej szkole. Philip zmarł w grudniu 1993 roku, w wieku 46 lat, kiedy spadł z drabiny podczas wieszania ozdób choinkowych.

scot-land.blogspot.com/2007/12/lord-cullen-dunblane-lockerbie.html

Bliższe wyjaśnienie tego tuszowania opisane przez Williama Burnsa:

www.perceptions.co.uk.com/dunbla33.txt

Alan Milburn, bliski sojusznik Tony Blaira, również zrezygnował w dramatycznych okolicznościach z zasiadania w ławach rządu Partii Pracy wkrótce po tym, jak śledztwo przeciw pedofilom wszczęte przez Scotland Yard zostało stłumione przez administrację Blaira, powołał się on wówczas na konieczność „spędzania więcej czasu z rodziną”.

Z jakiegoś powodu, fakty o porywaniu szkockich dzieci do celów gwałtu i mordów, zawsze ściśle pozwiązane z politykami Partii Pracy, ciągle przechodzą „niezauważone”, ale nadal nie ustają.

Presja na policję w sprawie ujawnienia dossier pedofilów: www.timesonline.co.uk/tol/news/uk/scotland/article708514.ece

Chociaż wielce podejrzana rola czołowej postaci labourzystów, Petera Mandelsona, w procederze porywania młodych dziewcząt i chłopców dla „sprawienia przyjemności” elicie komisarzy unijnych w Brukseli była przedmiotem intensywnych spekulacji na długo przed zniknięciem Madeleine McCann, mogę teraz doprowadzić do końca wszelkie spekulacje przez wskazanie Tony Blaira jako „najwyżej postawionego polityka”, który nie dostał się pod drobiazgowe śledztwo Scotland Yarda za popełnienie zbrodni przeciw dzieciom, ale także został zidentyfikowany przez FBI, jako aktywny członek kręgu pedofilskiego prowadzonego przez Thomasa Hamiltona.

To nazwisko po raz pierwszy pojawiło się, gdy powiedział mi o nim Norman Lamont na prywatnej imprezie w Clapham w 1986 roku, gdy pracowałem wtedy jako scenarzysta dla brytyjskich mediów telewizyjnych. Lamont później został Chancellor of the Exchequer w konserwatywnej administracji Johna Majora. Po przeprowadzeniu dochodzeń w 2003 r. przeze mnie oraz Boba Kearley, okazało się że to nazwisko pojawiało się raz po raz i przekazałem szczegóły naszej pracy dziennikarzowi internetowemu, Paulowi Josephowi Watson.

Siec syndykatu sięga głębiej o wiele głębiej niż nam się wydaje…aż strach pomyśleć jak to wygląda na polskim podwórku.

Źródło : Henryka Pająka ”Ostoje i plagi masonerii”.

Exit mobile version