Wayfair , amerykański internetowy sprzedawca mebli, jest oskarżany przez internautów o handel dziećmi i pranie brudnych pieniędzy.
Post, który dał początek tej historii i ogromnemu zamieszaniu, pojawił się 10 lipca tego roku, na portalu Reddit. Opublikowany post przedstawia produkty takie jak szafki i poduszki opatrzone nazwiskami zaginionych dzieci, sprzedawane za grube tysiące dolarów – znacznie więcej niż są rzeczywiście warte.
Według zwolenników teorii to wskazówka, że cena za dany produkt jest tylko przykrywką opłaty za możliwość wykorzystania seksualnego dziecka. Przykładami, który wskazują internauci, są nadspodziewanie wysokie ceny metalowych szafek, przekraczające 12 tys. dolarów.
Jeden z użytkowników Reddit wysunął teorię, że sprzedaż tych produktów jest tylko przykrywką dla handlu dziećmi i że klienci kupujący rzeczony produkt, tak naprawdę kupują dziecko.
Zrzut ekranu, który został udostępniony za pośrednictwem mediów społecznościowych, pokazuje cztery szafki do przechowywania o nazwach Neriah, Yaritza, Samiyah i Alyvia w cenie od 12 699,99 USD do 14 499,99 USD.
„Czy to możliwe, że Wayfair bierze udział w handlu ludźmi przez swoją kolekcję WFX Utility? A może to po prostu bardzo drogie szafki? (Zwróć uwagę na nazwy szafek) to przyprawia mnie o mdłości, jeśli to prawda”
– napisał jeden z redditorów .
Samiyah Mumun , Samara Duplessis , Yaritza Castro , Cameron James Dziedzic , Mary Durett i Kylah Coleman to nazwiska zaginionych dzieci, które są zgodne z nazwami produktów WayFair.
Wyznający teorię spiskową Wayfair zachęcili także do skorzystania z rosyjskiej wyszukiwarki internetowej Yandex w celu wyszukania numeru jednostki magazynowej (SKU), który odpowiada produktom Wayfair. W odpowiedzi na to wyszukiwanie, ujawniają się rzekomo zdjęcia małych dzieci.
W e-mailu do Newsweeka rzeczniczka Wayfair zaprzeczyła oskarżeniom, mówiąc:
„Oczywiście nie ma prawdy w tych twierdzeniach”.
Od czasu pojawienia się zarzutów firma usunęła zdjęcia produktów ze swojej witryny i powiedziała, że planuje zmienić nazwę produktów.
Pogłoski o zaginionych dzieciach będących przedmiotem handlu w magazynach Wayfair zostały już zdemaskowane przez firmę , ponieważ kilka nazwisk krążących wokół tej kontrowersyjnej sprawy, należą do dzieci, które się już odnalazły…….co się stało z resztą dzieci ?
„Omawiane produkty to szafy klasy przemysłowej, które są dokładnie wycenione. Najwyraźniej zdjęcia i opisy dostarczone przez dostawcę nie wyjaśniają w odpowiedni sposób ich wysokiej ceny. Tymczasowo usunęliśmy produkty z witryny, aby zmienić ich nazwę oraz zapewnić bardziej szczegółowy opis i zdjęcia, które dokładnie przedstawiają produkt w celu wyjaśnienia jego ceny”
– mówi przedstawicielka firmy Wayfair.
Prawdopodobnie jest to kolejna część wielkiej układanki z pod znaku ”pedogate” a debaty na internetowych forach i mediach socjalnych na ten temat wciąż trwają a zwolenników tej teorii wyraźnie przybywa.
Źródło : https://www.dailysabah.com/business/wayfair-faces-wave-of-child-trafficking-accusations-on-web/news