Pomysł, że coś dziwnego może się dziać na Księżycu, nie jest wcale naciągany. W rzeczywistości, biorąc pod uwagę wszystkie informacje, które są teraz dostępne w domenie publicznej na ten temat, trudno jest zrozumieć, dlaczego nie jest to fakt. W dalszej części tego artykułu przejdziemy do niektórych z tych informacji; ale najpierw zwróćmy uwagę na dziwny dokument Wikileaks zatytułowany „UR Destroyed Secret Moon Base”.
Niestety dokument nie jest dokumentem elektronicznym, dlatego dostęp do jego pełnej treści nie jest możliwy w trybie online. Dla każdego, kto jest naprawdę zainteresowany przeczytaniem całości, może być konieczne złożenie wniosku o wolność informacji w USA (FOIA).
Bez spekulacji w tym miejscu możemy stwierdzić, że tak właśnie jest, jest to raport dotyczący możliwych wojen kosmicznych, które mają miejsce w sklasyfikowanym świecie. Sam tytuł dokumentu nie tylko ujawnia rzeczywistość tych rzekomych wojen, ale także możliwość istnienia „Tajnej Bazy Księżycowej” należącej do Stanów Zjednoczonych, która najwyraźniej działała do czasu zniszczenia jej przez „UR”. (Związek Radziecki)
Możesz go zobaczyć w archiwum Wikileaks tutaj .
Jakie więc istnieją inne informacje, poza tym dokumentem, wskazujące, że coś dziwnego jest i dzieje się na Księżycu? Jest dużo informacji, więc trudno wiedzieć, od czego zacząć.
Po pierwsze, pomysł baz na Księżycu był od dawna otwartą dyskusją w rządzie, chociaż informacje nie są łatwe do znalezienia, ale na pewno są. Świetnym przykładem jest dokument z rządowego wydawnictwa. Wyraźnie pokazuje, że jednym z celów rządu Stanów Zjednoczonych jest zbudowanie bazy na Księżycu, a to już 1966 r. ( Źródło )
Fragment dokumentu brzmi, w odniesieniu do prezydentów Kennedy’ego i Johnsona w oświadczeniu HON. George P. Miller:
Wierzę również, że możemy i osiągniemy cel wyznaczony przez prezydentów Kennedy’ego i Johnsona: załogowe lądowanie na Księżycu przed rokiem 1970. Moja własna wiara w naszą szybko rozwijającą się naukę i technologię jest taka, że mogę wyobrazić sobie o wiele bardziej dramatyczne osiągnięcia w przyszłości, chociaż Nie ustalę dla nich harmonogramu. 1. Eksploracja powierzchni Księżyca i ewentualnie założenie tam jednej lub więcej stałych baz.
Co więcej, odtajniono dokumenty sprzed dziesięcioleci omawiające ten temat, pokazujące, jak poważny i daleko możliwy postęp w tych zamiarach zaszedł.
Spójrz na poniższy zrzut ekranu, pobrany z elektronicznej czytelni CIA w formie memorandum zaadresowanego do dyrektora CIA w sprawie „Myśli wojskowej (ściśle tajne)” generała porucznika Korenevskiego.
Powyższy dokument naprawdę szczegółowo opisuje znaczenie uzbrojenia przestrzeni kosmicznej. To przywodzi na myśl inny dokument z Wikileaks , w formie e-maila, który został wysłany do polityka Johna Podesty od dr Edgara Mitchella, astronauty Apollo 14 i dr Carol Rosin. Brzmi następująco:
Drogi Johnie, Ponieważ wyścig Wojny w Kosmosie się nagrzewa, czułem, że powinieneś być świadomy kilku czynników, kiedy ty i ja planujemy naszą rozmowę przez Skype. Pamiętaj, nasz pokojowy ETI z sąsiedniego wszechświata pomaga nam sprowadzić energię punktu zerowego na Ziemię. Nie będą tolerować żadnych form militarnej przemocy na Ziemi ani w kosmosie. Następujące informacje napisane kursywą zostały mi przekazane przez moją koleżankę Carol Rosin, która przez kilka lat blisko współpracowała z Wernerem von Braunem przed jego śmiercią. Carol i ja pracowaliśmy nad Traktatem o zapobieganiu umieszczaniu broni w przestrzeni kosmicznej, załączonym dla twojej wygody.
Odtajniony raport Air Force Nuclear Weapons Center z czerwca 1959 roku pokazuje, jak poważnie rozważali oni plan o nazwie Projekt A119. Ogólnie rzecz biorąc, chcieli zbadać możliwości broni w kosmosie, a także uzyskać dokładniejszy wgląd w środowisko kosmiczne i detonację w nim urządzeń jądrowych.
Co najmniej interesujące, ale ważne jest, aby rozpoznać intencje kryjące się za listem, a jest to uznanie, że ludzie przynieśli i nadal będą przenosić swoje destrukcyjne sposoby w kosmos, zbrojąc go lub próbując uzbroić.
Przy całej tej dokumentacji interesujące jest również przyjrzenie się zeznaniom świadków z wiarygodnych źródeł.
W latach pięćdziesiątych pułkownik Ross Dedrickson był odpowiedzialny między innymi za utrzymanie zapasów broni jądrowej dla AEC oraz za towarzyszenie zespołom bezpieczeństwa testującym bezpieczeństwo broni. Jeśli chodzi o uzbrojenie przestrzeni, która jest wyraźnie zarysowana w wielu dokumentach, do których linki znajdują się powyżej, oto co miał do powiedzenia:
„Dowiedziałem się również o incydentach z użyciem broni jądrowej, a wśród tych incydentów było kilka broni nuklearnych wysłanych w kosmos, które zostały zniszczone przez istoty pozaziemskie… Pod koniec lat 70-tych i na początku 80-tych próbowaliśmy założyć broń nuklearną Księżyc i eksplodować go do pomiarów naukowych i innych rzeczy, które były nie do zaakceptowania przez istoty pozaziemskie. Zniszczyli broń, zanim dotarła na Księżyc ”. ( źródło )
Dedrickson jest jednym z setek sygnalistów o zweryfikowanym, wiarygodnym i imponującym doświadczeniu, które mówi o obecności pozaziemskiej. W tym samym wywiadzie stwierdził, że:
Statek kosmiczny wyruszył na ratunek Apollo 13, który towarzyszył Apollo 13 w ich podróży dookoła Księżyca z powrotem na Ziemię. Dwukrotnie myśleli, że być może będą musieli przenieść załogę na swój statek kosmiczny, ale widzieli ich bezpiecznie z powrotem na Ziemię.
Może to wyjaśniać, dlaczego kilku astronautów również otwarcie mówiło o obecności pozaziemskiej, jak Edgar Mitchell, Brian O’Leary, Story Musgrave, Gordon Cooper i wielu innych.
Inny dokument z 1965 r. Dotyczący prowadzenia przez CIA rejestrów sowieckich planów kosmicznych brzmi następująco:
Pamiętaj, że to było ponad 50 lat temu. Poniżej ciekawy cytat Carla Sagana:
Nie jest wykluczone, że artefakty z tych wizyt wciąż istnieją, a nawet że jakaś baza jest utrzymywana (prawdopodobnie automatycznie) w Układzie Słonecznym, aby zapewnić ciągłość dla kolejnych wypraw. Ze względu na warunki atmosferyczne oraz możliwość wykrycia i ingerencji ze strony mieszkańców Ziemi lepiej byłoby nie budować takiej bazy na powierzchni Ziemi. Księżyc wydaje się rozsądną alternatywą. Nadchodzące fotograficzne rozpoznanie Księżyca w wysokiej rozdzielczości z pojazdów kosmicznych – szczególnie z tyłu – może mieć na uwadze te możliwości. ( źródło )
Podczas omawiania tego tematu na myśl przychodzą również książka George’a Leonarda z 1976 roku, Ktoś inny jest na Księżycu, oraz książka Freda Stecklinga z 1981 roku, We Discovered Alien Bases on The Moon .
Członkowie Towarzystwa Badań Planetarnych SETI (SPSR) niedawno opublikowali artykuł w Journal of Space Exploration na temat pewnych cech po drugiej stronie Księżyca, które pojawiają się w kraterze Paracelsus C. pt. „Image Analysis of Unusual Structures on the Far Side Księżyca w kraterze Paracelsusa C ” , dowodzi, że te cechy mogą być pochodzenia sztucznego.
Badanie to jest świetnym argumentem, jeśli chodzi o hipotezę pozaziemską:
Zdecydowanie konserwatywny główny nurt naukowy często odrzuca anomalie oparte wyłącznie na temacie, tj. Na Księżycu nie mogą znajdować się artefakty Obcych, ponieważ na Księżycu (ani na innych planetach) nie ma artefaktów Obcych. Taki pogląd jest przykładem rozumowania okrężnego, opartego na przekonaniu, że istoty pozaziemskie nie istnieją lub jeśli istnieją, że nie mogliby podróżować do naszego Układu Słonecznego.
Prawda jest taka, że „istnieje wiele dowodów na to, że kontaktujemy się z nami, że cywilizacje odwiedzają nas od bardzo dawna”. – Dr Brian O’Leary, były astronauta NASA i profesor fizyki w Princeton ( źródło )
Jeśli chodzi o Księżyc, bazy wykonane przez człowieka mogą nie być jedynymi.
Jeśli chodzi o nasze własne bazy, Karl Wolfe, który był technikiem fotografii elektroniki precyzyjnej w Bazie Sił Powietrznych Langley, stał się dobrze znany, kiedy złożył zeznania w National Press Club w Waszyngtonie w ramach ujawnienia dr Stevena Greera. projekt. ( źródło )
Zeznanie Wolfe’a ujawniło, że został zabrany do ciemnego pokoju, w którym obrazy z Lunar Orbiter NASA były wywoływane i łączone w złożone obrazy zwane „mozaikami”.
„W tym czasie robili paski folii 35 mm, które następnie składano w mozaiki o wymiarach 18 x 11 cali. Te paski pochodziły z kolejnych przelotów wokół Księżyca i tworzyłyby fotografię ”- powiedział Wolfe. ( Źródło )
„Przeszliśmy na jedną stronę laboratorium i powiedział:„ Swoją drogą, odkryliśmy bazę z tyłu księżyca ”.
Dr John Brandenburg, zastępca kierownika misji Clementine na Księżyc, która była częścią wspólnego projektu kosmicznego organizacji Ballistic Missile Defense Organization (BMDO) i NASA, również dokonał fascynujących odkryć. Misja odkryła wodę na biegunach Księżyca w 1994 roku ( źródło: strona 16 z 18 ) ( źródło ) ( źródło ). Jednak według dr Brandenburga Misja Clementine miała ukryty plan:
„Misja Clementine była misją zwiadu fotograficznego, polegającą głównie na sprawdzeniu, czy ktoś buduje bazy na Księżycu, o których nie wiedzieliśmy. Czy one je rozszerzały?… Ze wszystkich zdjęć, które widziałem z Księżyca, które pokazują możliwe struktury, najbardziej imponujący jest obraz prostoliniowej struktury o szerokości mil. Wyglądało to niewątpliwie sztucznie i nie powinno go tam być. Jako ktoś ze społeczności zajmującej się obroną kosmosu z wielkim niepokojem patrzę na każdą taką konstrukcję na Księżycu, ponieważ nie jest ona nasza, nie ma mowy, żebyśmy mogli coś takiego zbudować. To oznacza, że jest tam ktoś inny ”. (Cytat z filmu dokumentalnego „ Aliens on the Moon ”).
Witamy w świecie tajemnicy
Ekonomista z Michigan State University współpracował z wieloma badaczami, w tym Catherine Austin Fitts, byłą asystentką sekretarza ds. Mieszkalnictwa i rozwoju miast. Znaleźli biliony nierozliczonych dolarów brakujących na mieszkaniach i DOD i idących w kierunku programów czarnego budżetu USA.
Mówimy o specjalnych programach dostępu (SAP). Nie potwierdziliśmy i zrezygnowaliśmy z SAP. Te programy nie istnieją publicznie, ale rzeczywiście istnieją. Są lepiej znane jako „programy deep state”. Raport Senatu USA z 1997 r. Opisał je jako „tak wrażliwe, że są zwolnione ze standardowych wymogów sprawozdawczych przed Kongresem”. ( źródło )
Wspominam o tych rzeczach, ponieważ cokolwiek dzieje się z Księżycem, można się założyć, że jest on finansowany z bilionów dolarów z tych głęboko czarnych programów budżetowych. To są nasze ciężko pracujące podatki.
Tak naprawdę nie słyszymy o programach czarnego budżetu ani o osobach, które faktycznie się nimi zajęły. Jednak temat ten był omawiany w 2010 roku przez dziennikarzy Washington Post Dana Priest i Williama Arkin. Ich dochodzenie trwało około dwóch lat i wykazało, że tajny świat Ameryki:
Stać się tak dużym, tak nieporęcznym i tak tajemniczym, że nikt nie wie, ile to kosztuje, ilu ludzi zatrudnia, ile programów w niej funkcjonuje ani ile agencji wykonuje tę samą pracę. ( źródło )
Nasz świat nie jest taki, jak został nam przedstawiony. Wiele tematów, które kiedyś i nadal są uważane za „spisek”, wyraźnie nie jest konspiracją. Na przykład dziwne rzeczy dziejące się na Księżycu i UFO są jednym z kilku wspaniałych przykładów.