Elon Musk opublikował niedawno serię tweetów wskazujących, że „New World Order” kontroluje i wpływa na 99,9% mediów głównego nurtu.
Miliarder założyciel Tesli uchylił rąbka tajemnicy na temat tego, jak reporterzy głównego nurtu maskują „zdobywanie największej liczby kliknięć i zarabiania na reklamach” dla globalistów. Musk nazwał mainstream hipokrytami zwracając uwagę, że opinia publiczna już im nie ufa.
Musk mówi, że chce, aby zwykli obywatele „obudzili się” i zdali sobie sprawę, kto naprawdę jest właścicielem mediów, które są zmuszeni konsumować.
Strona Thefreethoughtproject.com donosi: Musk Powiedział, że nie reklamuje Tesli, swojej firmy zajmującej się samochodami elektrycznymi, co oznacza, że nie przekazuje żadnych pieniędzy mediom, które zależą od pieniędzy z reklam, aby utrzymać się na rynku.
Z drugiej strony, tradycyjny przemysł samochodowy i firmy zajmujące się paliwami kopalnymi są jednymi z największych reklamodawców na świecie, co oznacza, że są jedną z głównych gałęzi przemysłu, w których działają media głównego nurtu. Kiedy przychodzi czas na omówienie historii dotyczącej tych branż, dziennikarze i organizacje medialne mają oczywiste uprzedzenia i konflikt interesów, który wpłynie na ich relację z tej historii, nawet jeśli nie otrzymali wyraźnych rozkazów tworzenia propagandy.
„Bulwersuje mnie hipokryzja wielkich firm medialnych, które twierdzą, że są po stronie prawdwy, ale publikują tylko tyle, by osłodzić kłamstwo, jest to powodem, dla którego opinia publiczna już ich nie szanuje. Problem polega na tym, że magazyny są pod ciągłą presją, aby uzyskać jak najwięcej kliknięć i zarobić na reklamie i utrzymać się w siodle.Tesla nie musi się reklamować a firmy produkujące paliwa kopalne i firmy produkujące samochody na gaz / diesel są jednymi z największych reklamodawców na świecie ”
Jedną z mrocznych tajemnic branży reklamowej jest fakt, że reklamy nie zawsze mają na celu sprzedaż czegokolwiek, ale czasami stanowią tajną łapówkę, której firmy używają do kontrolowania narracji w sponsorowanych źródłach wiadomości.
Oczywistym tego przykładem jest sposób, w jaki dostawcy broni wojskowej, tacy jak Boeing czy Lockheed Martin, będą reklamować się w głównych sieciach, mimo że ich produkty nie są dostępne w sprzedaży dla osób oglądających reklamy.
To nie przypadek, że międzynarodowe historie na wszystkich głównych platformach medialnych są przedstawiane w prowojennej narracji, kiedy handlarze bronią reklamują się na każdej z nich – w rzeczywistości właśnie dlatego się reklamują. To samo dotyczy reklam rekrutacyjnych do wojska, które służą podwójnemu celowi rekrutacji, a także kontrolowaniu narracji medialnej, stając się ich sponsorem.
Następnie Musk ogłosił, że planuje stworzyć własną witrynę internetową z klasyfikacją mediów, która ocenia wiarygodność dziennikarzy, pozyskując recenzje czytelników. Przeprowadził również ankietę, w której pytał swoich zwolenników, czy to dobry pomysł.
Musk zasugerował nazwanie swojej strony „Pravda” i chociaż wydawałoby się, że to myśli płynące z jego głowy, obserwujący na Twitterze wskazał, że jeden z agentów Muska „zarejestrował Pravda Corp w Kalifornii” w październiku 2017 roku.
W przeciwieństwie do scentralizowanych witryn weryfikujących fakty, takich jak Snopes lub Politifact, a u nas Demagog i fakenews, które mają oczywiste uprzedzenia, witryna, która pozwala opinii publicznej decydować, komu zaufać, może być interesującym sposobem oceny dziennikarzy.
Oczywiście każdy rodzaj systemu ocen zależy od opinii mas, które czasami mogą być błędne i prawie zawsze są kontrowersyjne. Jednak wydaje się, że jest to najlepszy model, jaki do tej pory został zaproponowany i nie wydaje się faworyzować mediów głównego nurtu, jak robią to inne popularne weryfikatory faktów.