Globalna Świadomość

ŻYJEMY W KRATERZE. CZY TEORIA PŁASKIEJ ZIEMI I NIEBOCENTRYZM TO POTWIERDZAJĄ ?

Ostatnio odżywają stare teorie płaskiej Ziemi i Ziemi pustej w środku (nowa nazwa niebocentryzm). Pojawiła się tez koncepcja, że świat, który znamy to krater wulkanu na ogromnej lodowej kuli. Krater może mieć dowolny kształt. Może być plaski, trochę wklęsły, trochę wypukły. Ale chyba twórcy tej koncepcji traktują krater jako płaski. I jak bez lotu w kosmos sprawdzić gdzie żyjemy?

Ostatnimi czasy ludzie starają się udowodnić, że Ziemia wcale nie jest kulą o średnicy około 12 000 km na której powierzchni żyjemy, która wraz z innymi planetami krąży wokół Słońca. W internecie promowane są również inne koncepcje. Mamy oczywiście koncepcję płaskiej Ziemi, pustej Ziemi (w wersji polskiej – niebocentryzm) i gigantycznej kuli śnieżnej pokrytej ciepłymi kraterami i my żyjemy w jednym z kraterów. O kulistej Ziemi każdy uczy się w szkole, więc opisze skrótowo pozostałe koncepcje.

Portal livescience.com tłumaczy jak w warunkach płaskiej Ziemi zachodzą pory roku (tłumaczenie Google Translator):
“Chociaż możesz wyobrazić sobie słońce jako ogromną kulę eksplodującego gazu znajdującą się w odległości 93 milionów mil (150 milionów kilometrów) , mieszkaniec Ziemi zobaczyłby je jako malutki, malutki reflektor unoszący się tuż nad Ziemią. Jak malusieńki i jak blisko? 

Według wczesnego myśliciela zajmującego się płaską Ziemią, Samuela Birleya Rowbothama, który opublikował wpływowy traktat „Zetetic Astronomy: Earth Not a Globe” w 1881 roku, Słońce ma tylko około 32 mil (52 km) średnicy i unosi się w dowolnym miejscu od 400 do 700 mil (640 do 1130 km) nad Ziemią, w zależności od miesiąca.

Wielu współczesnych płaskoziemców uważa, że ​​Słońce znajduje się około 3000 mil (5000 km) nad Ziemią, ale ogólna idea Rowbothama pozostaje popularna w społeczności. Oto jak członkowie Towarzystwa Płaskiej Ziemi (jednej z czołowych grup aktywistów zajmujących się płaską Ziemią na świecie) opisują ten pomysł na swojej oficjalnej stronie wiki :

Słońce krąży po okręgu wokół bieguna północnego. Kiedy znajduje się nad twoją głową, jest dzień. Kiedy nie ma, jest noc. Światło słoneczne ogranicza się do ograniczonego obszaru, a jego światło działa jak reflektor na Ziemi.

Średnica tych kręgów słonecznych rządzi porami roku. Według jednej z popularnych teorii słońce krąży najbliżej bieguna północnego w czerwcu, a następnie spędza następne sześć miesięcy na powolnym przemieszczaniu się po spirali w kierunku lodowej ściany na krańcu świata. W grudniu słońce zmienia kierunek i ponownie cofa się spiralnie do wewnątrz. Podczas równonocy wiosennej i jesiennej, krąży w idealnej pętli wokół równika, rzucając światło w dowolnym momencie na połowę dysku świata.

Przejdźmy teraz do koncepcji pustej Ziemi czyli niebocentryzmu. Legendy o pustej Ziemi istnieją w różnych kulturach od tysięcy lat. Podejście naukowe do tego zagadnienia datuje się gdzieś od XVI wieku.  O rozwoju koncepcji pustej Ziemi możemy poczytać w Wikipedii (tłumaczenie Google Translator):

​”Edmond Halley w 1692 przypuszczał, że Ziemia może składać się z wydrążonej skorupy o grubości około 800 km (500 mil), dwóch wewnętrznych koncentrycznych powłok i najbardziej wewnętrznego jądra. Atmosfery oddzielają te muszle, a każda z nich ma własne bieguny magnetyczne. Kule obracają się z różnymi prędkościami. Halley zaproponował ten schemat, aby wyjaśnić anomalne odczyty kompasu. Wyobraził sobie atmosferę wewnątrz jako świetlistą (i prawdopodobnie zamieszkaną) i spekulował, że uciekający gaz spowodował zorzę polarną . 

De Camp i Ley twierdzili (w swoich Lands Beyond ), że Leonhard Euler również zaproponował pomysł na pustą Ziemię, pozbywając się wielu powłok i postulując wewnętrzne słońce o szerokości 1000 km (620 mil), aby zapewnić światło zaawansowanym cywilizacjom wewnątrz Ziemi, ale nie zawierają żadnych odniesień; rzeczywiście, Euler nie zaproponował pustej Ziemi, ale istnieje nieco powiązany eksperyment myślowy .

De Camp i Ley twierdzą również, że Sir John Leslie rozwinął pomysł Eulera, sugerując dwa centralne słońca o nazwach Pluton i Prozerpine (nie było to związane z planetą karłowatą Pluton , która została odkryta i nazwana sto lat później).
W 1818 roku John Cleves Symmes, Jr. zasugerował, że Ziemia składa się z wydrążonej skorupy o grubości około 1300 km (810 mil), z otworami o szerokości około 2300 km (1400 mil) na obu biegunach, z 4 wewnętrznymi skorupami otwartymi na biegunach.

Marshall Gardner napisał Podróż do wnętrza Ziemi w 1913 roku i opublikował rozszerzone wydanie w 1920 roku. Umieścił wewnętrzne słońce na Ziemi i zbudował działający model Pustej Ziemi, który opatentował (patent USA 1096,102 ).

Zamiast mówić, że ludzie żyją na zewnętrznej powierzchni wydrążonej planety – czasami nazywanej hipotezą „wypukłej” Pustej Ziemi – niektórzy twierdzą, że ludzie żyją na wewnętrznej powierzchni wydrążonego kulistego świata, tak że nasz wszechświat leży we wnętrzu tego świata . Zostało to nazwane hipotezą „wklęsłej” pustej ziemi (skycentrism).


Przyjmijmy, że cały widoczny wszechświat jest o wiele mniejszy, niż się powszechnie uważa. Ludzkość żyje po wewnętrznej stronie skorupy próżnej w środku Ziemi; w jej wnętrzu znajduje się ciemna sfera niebieska, wokół której obracają się luźno z nią połączone punkty świetlne. Tworzy to w rezultacie, tzw. wszechświat ułudny (będący czystym złudzeniem). “Gwiazdy” widziane na niebie są oczywiście niewielkimi punktami światła przymocowanymi do sfery niebieskiej tego ułudnego wszechświata. Słońce ma zaledwie dwa kilometry średnicy, planety zaś, bardzo małe, krążą wokół centralnej sfery.

Noc zapada wtedy, gdy Słońce znajduje się po drugiej stronie tego “wszechświata”, a to, czy widoczny jest na nocnym niebie Księżyc i planety, zależy po prostu od ich położenia względem obserwatora i sfery centralnej. “Jeśli Księżyc znajduje się w środku naszej Ziemi, to rzeczywiście byłoby mało miejsca dla nas!” “Być może Księżyc, Słońce, planety, i gwiazdy są znacznie mniejszy niż przyjmujemy!”.”

Ostatnią hipotezą dotyczącą kształtu Ziemi, którą chciałbym pokrótce omówić jest hipoteza gigantycznej kuli śnieżnej z ciepłymi kraterami. W jednym z takich kraterów znajduje się nasz świat. Ta idea zawiera w sobie i niebocentryzm i płaską Ziemię.

Zakłada, że żyjemy na gigantycznej śnieżnej kuli zawieszonej gdzieś w kosmosie, a cała nasza Ziemia umieszczona jest w ciepłym kraterze. Stąd i może być wklęsłość Ziemi jak w niebocentryźmie lub płaskość – jak w przypadku płaskiej Ziemi. Nad kraterem pomykają dwa światełka, to Księżyc i Słońce jak w płaskiej Ziemi, a gwiazdy, to gwiazdy w rozumieniu kulistej.

Ponad 4 godzinny fascynujący materiał wyjaśnia to fenomenalne zjawisko. Jest to kompilacja filmów belgijskiego autora o pseudonimie godgevlamste, który wykazuje, że żyjemy w kraterze na gigantycznej kołyszącej się kuli otoczonej inną kulą plazmy-lustra, z prawdziwym Słońcem po jednej stronie i jego lustrzanym odbiciem z…

https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=_MfqRAWpHgc&feature=youtu.be&fbclid=IwAR3xjppX5kI5TRoH59F02U_HWl7RVGqhbj32tnbmEyNgkE-vMHcwk95GJmE&ab_channel=NIESAMOWITENEWSY3
Exit mobile version