<p>Co jest najcenniejszym co posiadasz ? jedni powiedzą że to oczywiście pieniądze, złoto, samochód, inni, bardziej wyrwani z matriksa powiedzą że to rodzina, relacje między ludzkie i zdrowie, z czym też się zgadzamy. Jednak niewiele osób zdaję sobie z tego sprawę, że najcenniejszym co posiada jest jego<strong> energia&#8230;energia, którą tracimy, źle wykorzystujemy lub jest nam po prostu kradziona i i odbierana&#8230;jak temu zapobiec ? </strong>Oto miejsca gdzie najczęściej tracimy ten cenny składnik naszej duszy.</p>



<h4 class="has-text-align-center wp-block-heading">Centra handlowe</h4>



<p>Tutaj na bank większość z Was się zgodzi, tego jestem ;<strong>prawie pewny.</strong> ;Zauważyłem pewien problem tkwiący w takich miejscach jak centra handlowe. Nie chodzi o to, że jest tam pełno<strong> ;nadętych ludzi oceniających się nawzajem.</strong> ;Nie chodzi też o ;<strong>płaczące dzieci i sfrustrowanych pracowników</strong> ;wielkich molochów handlowych jak i małych, ekskluzywnych butików. Ci wszyscy ludzie są tam z<strong> ;własnego wyboru.</strong> ;Jedni idą tam bo chcą coś nabyć, inni bo muszą tam pracować, aby zarobić na życie.</p>



<p>Problem galerii jest natomiast taki, że miejsce samo w sobie<strong> ;mogło by być ciekawe</strong>, tętniące życiem, kreatywnymi kawiarniami, klimatycznymi restauracjami, miejscami gdzie można się zrelaksować faktycznie. Korzystając przy tym z dobrodziejstw produktów, które akurat potrzebujemy zakupić na dany moment i możemy to zrobić w jednym miejscu.</p>



<p>Tymczasem wszystkie miejsca, które są w galeriach maja na celu tylko jedno: ;<strong>konsumpcjonizm!</strong> ;W wielu źródłach<strong> ;alternatywnych</strong> ;jest podawane, iż konsumpcjonizm jest jedną z ;<strong>najbardziej</strong> ;<strong>destrukcyjnych wibracji na świecie.</strong> ;Jeszcze raz powtórzę: nie chodzi tu o ;ludzi którzy tam pracują lub przebywają. </p>



<p>Chodzi o to, że konsumpcja sama w sobie, pomimo, że jest czymś nienamacalnym, tworzy wokół siebie bardzo<strong> ;ciężką wibrację,</strong> ;w którą wchodzi tłum żywych istot. Nie ważne czy jest się młodym, starym, biednym czy bogatym, dzieckiem czy też pieskiem. Energia ta oddziałuje na każdą żywą istotę. </p>



<div class="wp-block-image"><figure class="aligncenter size-large is-resized"><img src="https://globalna.info/wp-content/uploads/2021/07/Desktop788.jpg" alt="" class="wp-image-13703" width="750" height="492"/></figure></div>



<p>Pęd jest ogromny, niczym na Japońskim skrzyżowaniu ;<strong>Shibuya</strong> ;(polecam sprawdzić filmiki na YouTube), gdzie dziennie setki tysięcy osób ;<strong>mija się nawet nie patrząc na siebie.</strong> ;Dlatego warto omijać galeria handlowe, tym bardziej w dobie wszechobecnych ;<strong>zakupów online</strong>. Pomyśl jak bardzo przyjemniejsze jest kupowanie z własnego fotela popijając kawkę lub soczek.</p>



<h4 class="has-text-align-center wp-block-heading"> Duże skupiska ludzi.</h4>



<p>Jest sporo miejsc w które nawet bardzo ;<strong>nie polecam</strong> ;uczęszczać. Ten punkt jest najbardziej<strong> ;kontrowersyjny</strong> ;z tego względu, że większość z nas albo uczęszcza tam<strong> ;regularnie</strong> ;albo po prostu może się ze mną ;<strong>nie zgodzić</strong>. Głównym problemem dużych tłumów jest znowu wyżej wspomniana ;<strong>energia</strong>. Skoro są to moje ;<em><strong>„kosmiczne rozkminki”,</strong></em> ;to nie będę tu mówił o rzeczach ;<strong>przyziemnych. ;</strong>A więc o jakich miejscach mowa?</p>



<h4 class="has-text-align-center wp-block-heading">Protesty</h4>



<p>Wszelkiego rodzaju ;<strong>protesty i demonstracje</strong> ;są jednym z takich miejsc. Energia płynąca z ludzi podczas takich wydarzeń jest ;<strong>„wysysana”</strong> ;z nich i idzie… ;<strong>gdzieś.</strong> ;Sami nawet nie wiedzą gdzie. ;<strong>Intencja</strong> ;ludzi podczas protestów jest zazwyczaj<strong> ;niezbyt pozytywna,</strong> ;dlatego taki ładunek energii złości, frustracji i bezsilności może się negatywnie odbić na<strong> ;uczestnikach</strong>. </p>



<div class="wp-block-image"><figure class="aligncenter size-large is-resized"><img src="https://globalna.info/wp-content/uploads/2021/07/warszawa-demonstracja-solidarnosci-z-osobami-lgbt.jpg" alt="" class="wp-image-13704" width="726" height="409"/></figure></div>



<p>Są pewne wyjątki:<strong> ;pokojowe spotkania</strong>, być może nawet ;<strong>wspólna medytacja, modlitwa</strong> ;czy jak tam sobie kto chce nazywać. Wyjątkiem są też spotkania tłumne w formie ;<strong>kreacji</strong> ;czegoś pozytywnego, malarstwa, sztuki, miłości. Podczas kreacji emanujemy i wymieniamy się z ;<strong>kolektywem energią pozytywną.</strong> ;Dajemy coś od siebie dla wszystkich i zarazem ;<strong>sami otrzymujemy w zamian.</strong></p>



<h4 class="has-text-align-center wp-block-heading">Koncerty</h4>



<p>Kolejnymi przykładami mogą być ;<strong>zgromadzenia ludzi w celach rozrywkowych: np gigantyczne przedsięwzięcia na tysiące osób.</strong> ;Koncerty, wykłady specjalistów, mecze. Fani tych rozrywek – ;<strong>nie bijcie!</strong> ;Ale niestety tam ludzie skupiają własną energię na<strong> ;jednym bądź kilku osobach,</strong> ;co oznacza, że ;<strong>„ładują” ich swoją energią.</strong> ;</p>



<p>Nie jest to dobre na dłuższą metę. Przykładowo ktoś kto płacze na koncercie, gdyż doświadcza piękna muzyki np. ;<strong>Beyonce,</strong> ;ma kompletnie<strong> ;zaburzoną łączność z wewnętrznym</strong> ;<strong>„JA”</strong>. Nie powinno się płakać i „ładować” energią osoby, której się nie zna i która w zupełności jest kimś innym niż na scenie. </p>



<div class="wp-block-image"><figure class="aligncenter size-large is-resized"><img src="https://globalna.info/wp-content/uploads/2021/07/3db5d3c07647fea5f5eb4770e378fbed-1024x576.jpg" alt="" class="wp-image-13705" width="751" height="422"/></figure></div>



<p>Tymczasem setki tysięcy ludzi tak właśnie reaguje: krzyki na stadionach, skupianie uwagi na jednym człowieku (piłkarz, piosenkarz, polityk, aktor, ksiądz!), gloryfikacja tych ludzi (a czasami nawet nie tylko ludzi:). Wszystko to uważam, że wysysa z nas energię. Temat rzeka, aczkolwiek jedynie zahaczam o sedno ;<strong>prostymi przykładami.</strong></p>



<h4 class="has-text-align-center wp-block-heading">Dbajmy o energię.</h4>



<p>To by było na tyle w temacie energii człowieka oraz tego ;<strong>jak z niej korzystać i czego unikać.</strong> ;Przypominam, że to tylko moje prywatne zdanie i nie musisz się z tym zgadzać. Tym artykułem mam na celu uświadomić Wam jak i sobie samemu, że energia życiowa jest czymś ;<strong>najważniejszym</strong> ;i powinno się kierować ją do wewnątrz. </p>



<p>Z jakiej racji mam ładować ;<strong>moją energią artystę na scenie</strong> ;a nie wykorzystać tego dla samego siebie, tym samym czując się lepiej, poprawiając kondycję fizyczną czy też<strong> ;nastrój</strong> ;w pochmurny dzień. </p>



<p>Samo kupno biletu na koncert, jest naszą zapłatą za działalność artysty, który stoi tam na scenie nie po to, że chce w sobotni wieczór tyrać zabawiając Ciebie i mnie. On chce po prostu<strong> ;zarobić</strong>. Dlatego wibracja pieniądza w zamian za występ powinna mu wystarczyć. Są oczywiście wyjątkowi artyści, nie twierdzę, że nie. </p>



<p>Ale nie o to tu chodzi. Chodzi o energię, której ;<strong>kumulacja</strong> ;w nas samych daje nam klarowność i świadomość życia codziennego. Przez takie miejsca jak urzędy pocztowe, galeria handlowe i skupiska dużych tłumów, wytracamy tą energię lub też ;<strong>„karmimy”</strong> ;naszą energią innych. Czyż nie było by lepiej zatrzymać ją w sobie?</p>

DBAJ O SWOJĄ ENERGIE – GDZIE JĄ TRACISZ I KTO CI JĄ KRADNIE ?
