Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka wezwał narody graniczące z republiką państw Zachodu i Ukrainy, by zrobiły porządek z „szalonymi” politykami, którzy podejmują decyzje ws. sankcji wobec Mińska.
– Zwracam się przede wszystkim do narodów naszych państw sąsiedzkich – Polaków, Litwinów, Łotyszy, Ukraińców: ocknijcie się, póki nie jest jeszcze za późno, zróbcie porządek z tymi szalonymi politykami, którzy stracili kontakt z rzeczywistością – powiedział w Brześciu w czasie ceremonii, poświęconej 80. rocznicy wybuchu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
Jak zaznaczył Łukaszenka, teraz – podobnie „jak 80 lat temu” – region jest na granicy globalnego konfliktu i zapytał sąsiadów, czy przyswoili sobie lekcje historii.
Sankcje, prowokacje. Chciałoby się zapytać: czy robicie to specjalnie, chcecie sprawdzić granice wytrzymałości i patriotyzm nowego pokolenia Białorusinów? Spróbujmy
Według niego wcześniej kraje „żyły po sąsiedzku, dzieliły ze sobą kawałek chleba”, a ludzie jeździli do siebie.
– Czy wśród Ukraińców, Litwinów, Łotyszy i Polaków, do których Białorusini zawsze mieli przyjazny stosunek, znajdą się tacy, którzy są gotowi poświęcić to swoje życie w pokoju w imię szaleństwa i ambicji niektórych liderów tych państw, polityków, którzy tak naprawdę mają gdzieś nasz naród i swoje narody, ich los i państwowość, naszą białoruską państwowość? – zapytał Łukaszenka.
Jak zapewnił, Białorusini tak czy inaczej obronią swoją ziemię, niepodległość i suwerenność. Dla Mińska współczesny świat nie zamyka się na Unii Europejskiej, jest „wystarczająco dużo odpowiedzialnych państw” i całych regionów, z którymi Białoruś będzie w dalszym ciągu ściśle współpracować” – zaznaczył Łukaszenka.– Po naszej stronie jest prawda.
I jesteśmy spadkobiercami wielkiego pokolenia, które podarowało nam życie, wolność i niepodległość – dodał prezydent.Jak zaznaczył Łukaszenka, w ciągu ostatniego roku Białorusini odczuli na sobie najnowocześniejsze technologie wojny hybrydowej. Według niego na realizację „kolorowego blitzkriegu” w kraju przeznaczono ogromne środki finansowe.
Białorusini coraz częściej pytają: a więc co, będziemy walczyć? Zapomnijcie, Białorusini. Walczymy już od dawna. Po prostu wojna nabrała innych kształtów. Nie będzie już tych wojen, tysiące żołnierzy nie pójdą już na tę bramę (Twierdzy Brzeskiej – red.). Wojna zacznie się i zawsze zaczyna się w dzisiejszych czasach wewnątrz państwa