Pod piramidami w Gizie znajduje się niesamowite “zaginione” podziemne miasto, o którym dziś wiedzą tylko nieliczni, ale które w przeszłości było bardzo dobrze udokumentowane. Tajemniczy płaskowyż Giza jest jeszcze bardziej zdumiewający, gdy uświadomimy sobie, że starożytne miasto Memfis (dzisiejsza Giza) jest wypełnione podziemnymi przejściami, szybami, systemem jaskiń i komnatami, które w swoich ścianach kryją tysiące lat historii wraz z niezliczonymi artefaktami.
Jednak władze egipskie nie chcą ujawnić opinii publicznej tego, co znajduje się pod Gizą, podobnie jak wielu innych odkryć dokonanych na przestrzeni lat w Egipcie.
Istnieje zaginiona historia całkowicie ignorowana przez naukowców głównego nurtu, jeśli chodzi o Starożytną Cywilizację Egipską i enigmatyczne Piramidy, które według wielu poprzedzają samą Cywilizację Egipską. Aby w pełni pojąć częściowe kawałki historii, których uczono nas w szkole, musimy zrozumieć, że niezliczone odkrycia na naszej planecie zostały całkowicie zignorowane przez naukowców głównego nurtu.
Jedno z takich odkryć miało miejsce w Egipcie, gdzie pod powierzchnią Płaskowyżu Piramid odkryto potężny podziemny system tuneli z komorami i pomieszczeniami.
Prawdziwa historia tego, co wydarzyło się pod piaskami tysiące lat temu nie jest obecna w głównym nurcie nauk o przeszłości naszych cywilizacji, a odzwierciedleniem tego są niezliczone odkrycia dokonane w ostatnich dekadach, które jasno wskazują, że historia jaką znamy jest tylko częściowa.
W celu zrozumienia enigmatycznego podziemnego “miasta” znajdującego się pod płaskowyżem Giza, udajemy się do dzielnicy oazowej Fayum, położonej kilka mil od Memphis Nome.
Warto wspomnieć, że w przeszłości jezioro Moeris graniczyło z Oazą Fayum, a tuż przy jego brzegu znajdował się enigmatyczny Labirynt opisany przez Herodota jako “niekończący się cud dla mnie”.
Mówi się, że tajemniczy “Labirynt” o imponujących rozmiarach, zawierał do 1500 pomieszczeń i taką samą ilość podziemnych komnat, których grecki filozof nie miał prawa zwiedzać. Według strażników Labiryntu, “przejścia były zawiłe i skomplikowane”, stworzone po to, aby niezliczone starożytne teksty i zwoje były bezpieczne w wielu podziemnych komnatach. W rzeczywistości ten starożytny kompleks wywarł na Herodocie takie wrażenie, że poczuł się zmuszony opowiedzieć o tej tajemniczej strukturze:
Widziałem tam dwanaście pałaców regularnie rozmieszczonych, które miały ze sobą połączenie, przeplatane tarasami i ustawione wokół dwunastu sal. Trudno uwierzyć, że są one dziełem człowieka, ściany pokryte są rzeźbionymi figurami, a każdy z dziedzińców jest wspaniale zbudowany z białego marmuru i otoczony kolumnadą.
W pobliżu rogu, gdzie kończy się labirynt, znajduje się piramida, wysoka na dwieście czterdzieści stóp, z wielkimi rzeźbionymi figurami zwierząt i podziemnym przejściem, przez które można do niej wejść. Powiedziano mi bardzo wiarygodnie, że podziemne komory i przejścia łączyły tę piramidę z piramidami w Memfis.
W rzeczywistości starożytne Memphis (Giza) posiada ogromny system podziemny, który łączy w sobie zestaw skomplikowanych przejść stworzonych przez człowieka oraz podziemne rzeki i tunele. Chociaż zostały one opisane tysiące lat temu, gigantyczne podziemne jamy zostały zmapowane w 1978 roku przy użyciu radaru penetrującego grunt dzięki eksploracjom prowadzonym przez dr Jima Hurtaka, który podobno wszedł do masywnych komór, które są większe niż największe katedry kiedykolwiek wzniesione przez współczesnego człowieka.
Jednak oprócz tego mówił on również o gigantycznej podziemnej metropolii znajdującej się pod Płaskowyżem Gizy, o której mówi się, że ma co najmniej 15 000 lat.
Co ciekawe, istnieje wielu starożytnych autorów, którzy poparli zapis Herodota o podziemnych przejściach łączących główne piramidy. Należy wspomnieć, że Iamblichus, znany również jako Iamblichus Chalcidensis lub Iamblichus z Apamei, syryjski filozof neoplatoński, zapisał informację o wejściu przez ciało Sfinksa prowadzącym do wnętrza Wielkiej Piramidy w Gizie:
Wejście to, zatarasowane w naszych czasach piaskami i śmieciami, można jeszcze dostrzec pomiędzy przednimi kończynami przykucniętego kolosa. Dawniej zamykała je brama z brązu, której tajemne źródło mogli uruchomić tylko Magowie. Była ona strzeżona przez szacunek publiczny, a rodzaj religijnego strachu utrzymywał jej nietykalność lepiej niż zrobiłaby to zbrojna ochrona.
W brzuchu Sfinksa były wycięte galerie prowadzące do podziemnej części Wielkiej Piramidy. Galerie te były tak kunsztownie poprzecinane wzdłuż ich przebiegu do Piramidy, że wyruszając w przejście bez przewodnika przez całą tę sieć, coraz częściej i nieuchronnie wracało się do punktu wyjścia.
Crantor (300BC) twierdził, że zestaw podziemnych filarów w Egipcie zawiera zapisane kamienne rekordy prehistorii, Crantor również popierał pisma Herodota. Jednak jeszcze bardziej interesujący jest fakt, że zapisane na starożytnych sumeryjskich pieczęciach cylindrycznych są zapisy o Anunnaki i ich tajnym miejscu zamieszkania, które zostało opisane jako:
Podziemne miejsce… do którego wchodzi się przez tunel, jego wejście ukryte przez piasek i przez to co nazywają Huwana… jego zęby jak zęby smoka, jego twarz twarz lwa. W tym niezwykle starożytnym tekście, rozbitym na kilka części, zapisano też, że “On [Huwana] nie jest w stanie poruszać się do przodu, ani nie jest w stanie poruszać się do tyłu”, ale podpełzli do niego od tyłu i droga do sekretnej siedziby Anunnaki” nie była już zablokowana’
Starożytne teksty sumeryjskie zaskakująco dobrze opisują Sfinksa z głową lwa w Gizie, pomnik, który z pewnością pochodzi sprzed czasów starożytnej cywilizacji egipskiej i został stworzony, by strzec piramid oraz niezliczonych komnat i tuneli znajdujących się pod Gizą.
Jednakże, znajdujemy więcej dowodów na istnienie rozległych podziemnych komnat w pismach rzymskiego historyka z pierwszego wieku, Pliniusza, który udokumentował, że pod potężnym Sfinksem znajduje się ukryty “grobowiec władcy o imieniu Harmakhis, który zawiera wielki skarb”. Co zaskakujące, Wielki Sfinks był kiedyś nazywany “Wielkim Sfinksem Harmakhisem, który stał na straży od czasów wyznawców Horusa.”
Dalsze dowody potwierdzające istnienie podziemnych sklepień są udokumentowane przez rzymskiego historyka z IV wieku Ammianusa Marcellinusa, który udokumentował istnienie przejść prowadzących do wnętrza Wielkiej Piramidy w Gizie:
Napisy, które według zapewnień starożytnych zostały wyryte na ścianach niektórych podziemnych galerii i przejść, zostały zbudowane w głębi ciemnego wnętrza, aby uchronić starożytną mądrość przed zaginięciem w potopie.
Więcej dowodów znajduje się w manuskrypcie udokumentowanym przez arabskiego pisarza Altelemsani i zachowanym w British Museum. Altelemsani udokumentował istnienie rozległej kwadratowej podziemnej komory znajdującej się pod ziemią, pomiędzy Wielką Piramidą a rzeką Nil. Altelemsani napisał, że było coś ogromnego blokującego wejście od strony rzeki Nil.
Altelemsani napisał:
“…Za czasów Ahmeda Ben Touloun, pewna partia weszła do Wielkiej Piramidy przez tunel i znalazła w bocznej komnacie puchar ze szkła o rzadkim kolorze i fakturze. Gdy wychodzili, nie zauważyli jednego z nich, a gdy wrócili, by go poszukać, wyszedł do nich nagi i śmiejąc się powiedział: “Nie podążajcie za mną ani mnie nie szukajcie”, a następnie pospiesznie wrócił do piramidy.
Jego przyjaciele zauważyli, że był zaczarowany. Dowiedziawszy się o dziwnych wydarzeniach pod piramidą, Ahmed Ben Touloun wyraził chęć zobaczenia szklanego kielicha. Podczas badania został on napełniony wodą i zważony, a następnie opróżniony i ponownie zważony. Historyk napisał, że “okazało się, że ma taką samą wagę, gdy jest pusty, jak i gdy jest pełen wody.”
Co ciekawe, w X wieku, pisarz o nazwisku Masoudi twierdził, że zaawansowane mechaniczne posągi były strażnikami podziemnych galerii znajdujących się pod Wielką Piramidą w Gizie. Jego opis, sprzed tysiąca lat, można porównać pod względem znaczenia do dzisiejszych skomputeryzowanych robotów.
Według Masoudiego, roboty te były zaprogramowane tak, aby niszczyć wszystkich “z wyjątkiem tych, którzy swoim zachowaniem zasłużyli na przyjęcie”. Napisał: “…pisemne relacje o mądrości i umiejętnościach w różnych sztukach i naukach były głęboko ukryte, aby mogły pozostać jako zapisy dla dobra tych, którzy mogliby je potem zrozumieć…”.
…widziałem rzeczy, których się nie opisuje z obawy, by ludzie nie zwątpili w jego inteligencję… a jednak je widziałem.
Według Herodota, starożytni egipscy kapłani mówili o długiej tradycji tworzenia podziemnych komór przez pierwotnych budowniczych starożytnego Memfis. Co ciekawe, opowieści te zostały potwierdzone, gdy podczas badań przeprowadzonych w Gizie w 1993 roku odkryto wielkie jamy.
Doniesienia potwierdzające istnienie rozległych komór udokumentował raport prasowy zatytułowany “Mystery Tunnel in Sphinx”:
Robotnicy naprawiający schorowanego Sfinksa odkryli starożytne przejście prowadzące w głąb bryły tajemniczego monumentu. Szef starożytności w Gizie, pan Zahi Hawass, powiedział, że nie ma wątpliwości, że tunel jest bardzo stary. Zastanawiające jest jednak to, kto zbudował to przejście? Dlaczego? Co więcej, dokąd on prowadzi…? Pan Hawass powiedział, że nie ma planów usunięcia kamieni blokujących wejście. Tajemniczy tunel wwierca się w północną stronę Sfinksa, mniej więcej w połowie drogi między wyciągniętymi łapami Sfinksa a jego ogonem.
W 1935 roku, po trwającym dekadę projekcie oczyszczania, pojawiły się niesamowite historie. Artykuł opublikowany w tym samym roku przez Hamiltona M. Wrighta opisywał istnienie obszarów pod Gizą. Informacje te, podobnie jak wiele innych odkryć, są nadal negowane przez władze egipskie, mimo licznych dowodów potwierdzających ich istnienie. W artykule czytamy:
…Odkryliśmy metro używane przez starożytnych Egipcjan 5000 lat temu. Przechodzi ono pod przejściem prowadzącym między drugą Piramidą a Sfinksem. Zapewnia ono możliwość przejścia pod trasą prowadzącą od Piramidy Cheopsa do Piramidy Chefrena [Khefrena]. Z tego przejścia podziemnego odkopaliśmy serię szybów prowadzących w dół ponad 125 stóp, z obszernymi dziedzińcami i komorami bocznymi…
Istnienie rozległych podziemnych komnat pod Gizą jest niezwykle dobrze udokumentowane, choć o ich istnieniu wie niewielu ludzi na całym świecie. W latach 30-tych XX wieku media opisywały podziemne komory i przejścia znajdujące się pomiędzy Świątynią “Solar-menów” położoną na płaskowyżu, a świątynią Sfinksa w dolinie Gizy.
Między Wielkim Sfinksem a Wielką Piramidą odkryto również cztery ogromne pionowe szyby, każdy o powierzchni około ośmiu stóp kwadratowych, prowadzące do wewnętrznych komór przez litą skałę wapienną.
W czasie wizyty Herodota w centrum jeziora Moeris znajdowały się dwie duże piramidy z kolosalnymi siedzącymi postaciami na szczycie. Jest to rycina sprzed 1851 roku przedstawiająca jedną z tych piramid.
“…Na masońskich i różokrzyżowych planach nazywany jest on “Grobowcem Campbella”, a “ten kompleks szybów”, powiedział dr Selim Hassan, “kończył się przestronnym pomieszczeniem, w centrum którego znajdował się kolejny szyb, który schodził do przestronnego dziedzińca flankowanego z siedmioma bocznymi komnatami…”.
Według raportów, wewnątrz sekretnych pomieszczeń znajdowały się ogromne, zapieczętowane sarkofagi z bazaltu i granitu, wysokie na 18 stóp. W 1935 roku, kiedy dr Selim Hassan badał ten teren napisał:
…Mamy nadzieję, że po oczyszczeniu tej wody znajdziemy jakieś ważne zabytki. Całkowita głębokość tych serii szybów wynosi ponad 40 metrów lub więcej niż 125 stóp… W trakcie oczyszczania południowej części metra znaleziono bardzo piękną głowę posągu, która jest bardzo wyrazista w każdym szczególe twarzy…
Oprócz powyższych, dr Selim Hassan poinformował również o odkryciu trzech wewnętrznych i zewnętrznych dziedzińców oraz pomieszczenia, które nazwali “Kaplicą Ofiar”, wyciętych w masywnej skalnej wychodni znajdującej się pomiędzy Grobowcem Campbella a Wielką Piramidą.
Raporty wskazują, że w centrum kaplicy znajdują się trzy ozdobne pionowe filary ustawione w układzie trójkątnym. Filary te są niezwykle ważnymi punktami w raporcie, ponieważ uważa się, że ich istnienie zostało odnotowane w Biblii.
Uważa się, że Ezdrasz, wtajemniczony pisarz Tory, posiadał wiedzę o istnieniu przejść i dużych komór pod Gizą jeszcze zanim napisał Torę.
Co ciekawe, doniesienia o “wyrafinowanych maszynach kroczących” odkrytych w Gizie, wraz z nieznanym wcześniej podziemnym miastem, znajdują się w artykule napisanym przez Sunday Express z 7 lipca 1935 roku.
Jednakże, pomimo obszernych starożytnych tekstów dokumentujących istnienie rozległych tuneli, komór i przejść pod Gizą, władze egipskie długo zaprzeczały ich istnieniu, wraz z wieloma innymi niesamowitymi odkryciami w Egipcie.
Według doniesień, do “niedostępnego” obecnie podziemnego miasta można dostać się od wewnątrz Sfinksa (ale także z innych części), schodami wyciętymi w litej skale, prowadzącymi w dół do systemu jaskiń pod dnem rzeki Nil. Ogromny, skomplikowany, podziemny system pod płaskowyżem Gizy rozciąga się na wschód, prowadząc w kierunku Kairu.
W artykule napisanym w 1972 roku padło następujące stwierdzenie:
Nikt nie powinien zwracać uwagi na niedorzeczne twierdzenia dotyczące wnętrza Wielkiej Piramidy lub domniemanych przejść i niewydobytych świątyń i sal pod piaskiem w dzielnicy piramid, wysuwane przez tych, którzy są związani z tak zwanymi, tajnymi kultami lub tajemniczymi społeczeństwami Egiptu i Orientu.
Te rzeczy istnieją tylko w umysłach tych, którzy starają się przyciągnąć poszukiwaczy tajemnic, a im bardziej zaprzeczamy istnieniu tych rzeczy, tym bardziej opinia publiczna zaczyna podejrzewać, że celowo staramy się ukryć to, co stanowi jedną z największych tajemnic Egiptu. Lepiej dla nas jest ignorować wszystkie te twierdzenia, niż tylko im zaprzeczać. Wszystkie nasze wykopaliska na terenie Piramidy nie ujawniły żadnych podziemnych przejść lub sal, świątyń, grot, czy czegokolwiek w tym rodzaju, z wyjątkiem jednej świątyni przylegającej do Sfinksa.
Teksty historyczne dokumentują ogromną ilość wykopalisk dokonanych w XX wieku, niesamowite, zdumiewające odkrycia, które są trzymane z dala od społeczeństwa.
Istnieje specyficzny i ścisły wzorzec wdrożony w dzisiejszym społeczeństwie, gdzie tylko niektóre informacje są ujawniane światu, podczas gdy większość części jest trzymana pod kluczem z dala od ciekawskich oczu, prawie tak, jakby istniał ukryty poziom cenzury w działaniu, specjalnie zaprojektowany, aby chronić część historii należącej do ludzkości, gatunku z amnezją.
Źródło: https://www.bibliotecapleyades.net/piramides/esp_piramide_25.htm