Globalna Świadomość

TARTARIA – DARMOWA ENERGIA, GIGANCI ORAZ PRAWDZIWY CEL KRUCJAT I INKWIZYCJI.

Im dłużej przyglądam się faktom i dowodom, tym mocniej dochodzę do zdania, że głównym celem krucjat, inkwizycji i wojen nie było podbicie innego państwa, a zatuszowanie faktów o istnieniu potężnej cywilizacji. Którą wielu z nas stanowiło.

Oczywiście, podzielili nas na państwa, ażebyśmy zarządzani przez ich monarchów „mogli się” powybijać nawzajem. Oczywiście, podczas wwi+ii opchnięto sporo broni i zarobiono na tym. Jednak posłużyło to docelowo temu, ażeby zniszczyć dawną architekturę i zatuszować dowody.

I trwa to właściwie po dziś dzień. Chociaż wiadomo, że ich czas się kończy. Patrząc właśnie na pozostałości architektoniczne z państw północnej Afryki, dokładnie widzę, dlaczego stały się one targetami obecnych „nowoczesnych wojen bez wojny”.

Jest tam wiele pozostałości, dawnych dowodów. Również w postaci kultury i tradycji. Niektóre państwa (mając już na myśli „daleki wschód”) się po prostu „zabija” długoterminowo wprowadzając tam cichy totalitaryzm.

Nie patrzę jednak na sprawcę działań wojennych w postaci konkretnego kraju, jakim do niedawna była Ameryka. Bardziej natomiast na podstawie głównych siedlisk globalistów, którzy skupiają się w różnorodnych krajach.

Po tym jak DT zaczął robić swój sztorm, główna siedziba (nazywając po ludzku) globalistów przeniosła się do Chin. (Nie zapominając oczywiście o Eluni) Co możemy zauważyć namacalnie po systemie totalitarnym wprowadzanym tam od lat, oraz po rozprowadzanych globalnie z tamtego państwa „nowinkach technologiczno-informacyjnych”.

Bombardowania podczas wwi+ii objęły w głównej mierze miasta i lokalizacje z występującą wysokoenergetyczną architekturą. Co możemy zobaczyć obserwując dawne zdjęcia. W przestrzennych miejscach „natury”, których nie dano rady „wybombardować”, zrobiono rezerwaty, pomniki przyrody itp., aby były one trudniej dostępne.

Jeśli ktoś zapytałby czym są dawne 'posągi’ [lub kim były], lub inne wystające z ziemi dziwne rzeczy, np. 'obeliski’. Była powódź błotna, duża. Błoto zostało. Stwardniało. Skamieniało. To, co obserwujemy obecnie jako zachowaną dawną architekturę, to najczęściej jedynie szczytowe kondygnacje oryginalnych budynków. A wielokrotnie wcale ich nie widzimy, ponieważ są pod ziemią..

Dawniej nie budowano piwnic. To, co obecnie nazywane jest mianem podziemi lub piwnic, jest w rzeczywistości najniższymi kondygnacjami dawnych oryginalnych budowli sprzed powodzi błotnej.

Nie dało się globalnie zatuszować faktu, że najniższe kondygnacje dawnych budynków oraz ich „piwnice” są 'gorszej jakości’, zaniedbane, często 'podmokłe’ czy wilgotne. Więc stworzono w percepcji ludzkiej 'piwnicę’.

Wsadzisz ogórki – i będzie git. Stąpamy na utrwalonej i utwardzonej po błotnej powodzi powierzchni, pod którą znajdują się często pozostałości, lub nawet całe budynki. Być może właśnie po to wprowadzono tak wiele betonu ..? Żeby zakryć.. Co z resztą można zobaczyć na poniższych zdjęciach.

Fakt powodzi i późniejszego resetu technologiczno-cywilizacyjnego wymazali poprzez stworzony na potrzeby zatuszowania historii i Prawdziwej rzeczywistości – system edukacyjny. Wcześniej oczywiście próbowali pozbyć się wszelkich świadków oraz dowodów.

Po to były między innymi wojny światowe, podczas których zbombardowano wiele miast z zachowaną infrastrukturą wolnej energii. Bez żadnego prądu elektrycznego.

Nie wszystko udało się zatuszować lub zbombardować: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=524426778660805&id=100032804614933

Myślę, że jeszcze wcześniejsze tuszowanie historii w postaci krucjat i inkwizycji mafii krzyżowej (prawdopodobnie sprzed wcześniejszych resetów), miało na celu ukrycie i zniszczenie naszego oryginalnego pochodzenia i dawnej potęgi. Jak wiadomo, i z resztą widać dokoła, jeśli się rozejrzyjmy, dawniej żyli giganci.

Byliśmy potężnymi istotami. Zanim zmodyfikowano nasze dna. Z resztą cały czas to robią.. poprzez kolejne krucjaty medyczne. Prawdziwa rzeczywistość i historia jest zatuszowana. Żyjemy w mistycznym świecie okrytym warstwą mgły, która tuszuje Prawdę.

Darmowa energia z przed lat Kościoły, katedry, meczety i inne budynki kultu były pierwotnie elektrowniami eterycznymi, stacjami wodnymi i ośrodkami uzdrawiania dźwiękami rezonującymi. Architektura budynków nie była przypadkowa, czy też robiona dla ozdoby i upiększenia krajobrazu.

Umieszczenie odpowiednich budowli na odpowiednich miejscach, tworzyło elektrownie darmowej energii, pozyskanej z eteru. Budynki, które wyznawcy religii używają jako miejsca kultu w naszych obecnych czasach, pierwotnie funkcjonowały jako szpitale za panowania Imperium Tartarskiego.

Tartarska architektura miała funkcję bardziej podobną do piramid i świątyń. Dzięki genialnej inżynierii, zawiłej architekturze i zaawansowanej technologii Tartarzy przekształcili ziemię w płytkę drukowaną zasilaną eterem. Tak jak starożytni robili z piramidami i świątyniami.

Krzyże na dachach budynków służyły jako eterowe anteny elektryczne, które były połączone z prętami zbrojeniowymi osadzonymi w całej konstrukcji budynku.

Latarnie uliczne, które istniały za panowania Imperium Tartarów, były wysokimi eterowymi antenami elektrycznymi. Te latarnie wykorzystywały moc eteru, który powodował jonizację i fluorescencję gazów wewnątrz górnej żarówki.

Z tego, co wiemy, górne żarówki, które znajdowały się na szczycie latarni ulicznych znajdowały się również w domach, nie były wykonane ze szkła, ale prawdopodobnie z pewnego rodzaju kryształu kwarcowego.

Żarówki mogły zawierać różne substancje, takie jak rtęć lub rad, które reagowały z eterem, a może żarówki w ogóle nie zawierały niczego, a sam kryształ kwarcu reagował z eter.

Exit mobile version