<p>Pan ;<em>Shiva</em>, bardziej znany dziś jako ;<em>Bóg Zniszczenia</em>. Jest on jednym z trzech głównych bóstw w mitologii hinduskiej. W porównaniu do innych bogów swoich czasów, ;<em>Shiva ;</em>był zdecydowanie najbardziej ;<em>„wyluzowanym”</em>, bogiem. To znaczy, nie obchodziło go, kto go czci, ważne, aby czcił jego. Zatem dana osoba mogła palić trawkę, a ;<em>Shiva ;</em>paliłby te trawkę razem z tą osobą. W zasadzie można było palić wszystko, co wpadło danemu wyznawcy w ręce.</p>



<blockquote class="wp-block-quote is-layout-flow wp-block-quote-is-layout-flow"><p>„Coś może się przedostać przez wymiarowe drzwi w Zderzaczu Hadronów LHC. I z tych drzwi może coś wydostać się na zewnątrz, lub my możemy coś przesłać.”</p><cite> Sergio ;Bertolucci. Dyrektor Zespołu Do Spraw Obliczeń Naukowych ;<em>CERN.</em> </cite></blockquote>



<p><em>Shiva ;</em>był także nauczycielem sztuki, był tancerzem, wokalistą, instruktorem jogi i według hinduskiej mitologii stworzył wszechświat. Według tej samej mitologii ;<em>Shiva ;</em>posiadał na przestrzeni wieków ponad dziesięć tysięcy imion i tak, jestem pewien, że jego wyznawcy, jak i on sam, zrobili całkiem sporo w historii ludzkości. Jednak musimy tutaj się zatrzymać, ;otóż w gruncie rzeczy nie mówimy o jakimś bogu tytułowanym imieniem ;<em>Shiva</em>, mówimy o demonie, który tak kazał się określać.</p>



<p>Wielu ludzi o tym nie wie, w zasadzie to mało, kto ma tego świadomość, ale od tysiącleci istniały starożytne technologie, równania, formuły i rytuały, z których wiele jest osadzonych w mitologii hinduskiej, a wiele z fizyki cząstek elementarnych jest wynikiem tych odkryć. ;I to wszystko ma bardzo wiele wspólnego z bytem określanym imieniem ;<em>Shiva</em> ;w ;<em>CERNie</em> ;a konkretnie: ;<em>„Shiva i taniec stworzenia oraz taniec destrukcji”</em>.</p>



<p>Istnieje wiele materiałów, które podsycają mroczne korzenie ośrodka ;<em>CERN. ;</em>Po pierwsze są to zdjęcia ukazujące rozmazane postacie, posiadające skrzydła i materializujące się w obrębie ;<em>CERN. ;</em>Wreszcie po drugie, nie dawno, ;świat obiegł amatorski film, nakręcony z ukrycia, który przedstawiał grupę ludzi w czarnych szatach i kapturach na głowie, którzy dokonali rytualnego mordu na terenie ;<em>CERN, ;</em>przed posągiem bóstwa ;<em>Shiva. ;</em>Oficjalne sprostowanie do tego filmu, wydało ;<em>CERN ;</em>tłumacząc, iż była to zabawa pracowników. Powstaje jednak pytanie, czy tego typu tłumaczenie jest przekonujące?</p>



<p>W kilku publikacjach pisaliśmy już o tym, że ;<em>CERN</em> ;ma za zadanie otworzyć portale dla demonów. Dziś jednak chcemy napisać o nowej hipotezie, z którą zetknęliśmy się kilka tygodni temu, a która po głębszym przeanalizowaniu, wydaje się być całkiem sensowna. Otóż ludzie stojący za ;<em>CERNem</em> ;nie tylko chcą przywołać coś na ten świat, ale w zasadzie sami dążą do tego, aby tym czymś się stać. Tak, nie przywidziało ci się, oni w pewnym sensie chcą stać się szatanami.</p>



<p>Teoria ich działania jest nad wyraz prosta i znana od tysiącleci (na przykład mitologia hinduska), otóż, aby wytworzyć ogromną ilość nowej energii lub masy, należy wcześniej zniszczyć niewielką ilość energii, która istnieje. ;To zniszczenie i ta eksplozja tylko dwóch maleńkich cząstek wytwarza wiele cząstek subatomowych, i po prostu są one wszędzie. W ;<em>CERNie ;</em>są w stanie kontrolować tego typu eksplozje, cząsteczki, a nawet je blokować.</p>



<p>Stąd osobiście uważam, że ten ;<em>„taniec destrukcji”</em>, w ;<em>CERNie ;</em>staje się pewnego rodzaju rytuałem satanistycznym. To, co tam się tak naprawdę odbywa, jest demoniczne, w sensie takim, że przy użyciu pieniędzy i władzy, nie dbając o ludzkie życie, a nawet istnienie całej planety, tworzy się portale, zagrażające naszemu istnieniu. ;</p>



<div class="wp-block-image"><figure class="aligncenter size-full is-resized"><img src="https://globalna.info/wp-content/uploads/2021/10/Decepion-2.jpg" alt="" class="wp-image-15456" width="624" height="468"/></figure></div>



<p>Ten ;<em>„taniec destrukcji”</em> ;lub też ;<em>„taniec rekreacji”</em>, w celu zniszczenia cząstek już istniejących, aby móc z ich rozpadu wytworzyć nowe cząstki subatomowe oraz nową energię jest czystym złem. Swoją drogą Lucyfer jest mistrzem w tworzeniu destrukcji i rekreacji z tego, co już istnieje.</p>



<p>Taniec ten jest, zatem przeprowadzoną formułą w celu osiągnięcia zdolności do tworzenia i niszczenia. Ci ludzie, którzy za tym stoją, chcą boskiej mocy, chcą manipulować materią. I dlatego dziś nasze przesłanie jest jedno a mianowicie na ;<em>CERN</em> ;nie należy tylko spoglądać jak na centrum, w którym otwiera się portale, chociaż to także, ale ;dodatkowo należy spoglądać na ;<em>CERN</em>, jako na miejsce, w którym ;<em>„wybrani”</em> ;ludzie stają się szatanami.</p>



<p>Dla wielu osób tego typu rozważanie będzie czymś nierealnym, ale do tych wszystkich, którzy tak właśnie pomyślą mówię: ;<em>„w naszym świecie realność promowana przez media jest czymś subiektywnym, dlatego też w wielu przypadkach prawda jest o wiele bardziej niesamowita aniżeli fikcja”</em>. Dlatego na koniec jeszcze jedna ważna informacja (aby nie było tak łatwo), która łączy się w doskonały sposób z tym o czym dziś piszemy.</p>



<p>Słowo ;<em>Babilonia ;</em>czy też ;<em>Babel, ;</em>można tłumaczyć jako bramę do nieba, tego typu tłumaczenie używane jest przez wielu teologów, a zatem, owe określenie nie odnosi się tylko i wyłącznie do wieży czy też schodów do nieba, lecz bardziej czegoś w rodzaju portalu do innej rzeczywistości.</p>



<p>Fakty są takie, iż sądzimy, że żyjemy w trójwymiarowej rzeczywistości, którą dostrzegamy, natomiast czas jest czwartym wymiarem. Naukowcy są jednak pewni, że istnieją inne twory, nazywane światami równoległymi, membranowymi, całkowicie od nas oddzielonymi. Jedynym czynnikiem, mogącym przedostawać się pomiędzy tymi światami, jest grawitacja, a zatem ;<em>grawitony.</em></p>



<p>Z mroczną tajemnicą Wielkiego Zderzacza Hadronów ;<em>LHC</em>, wiąże się inne miejsce na naszej planecie, a jest nim góra ;<em>Graham. ;</em>Góra ta należy do Watykanu, znajduje się tam wielki teleskop na podczerwień o nawie ;<em>L.U.C.I.F.E.R. ;</em>Indianie a konkretnie przedstawiciele plemienia ;<em>Apachy ;</em>pozwali Watykan oraz NASA i próbowali trzymać ich z dala od tego miejsca, ponieważ Indianie uważają, że ;góra ;<em>Graham ;</em>jest jedną z czterech najświętszych gór na świecie dla wszystkich plemion, ponieważ jest ona portalem, bramą.</p>



<p>A zatem, jest to strategiczna lokalizacja na naszej planecie, gdzie od tysiącleci różne byty pojawiały się i znikały w naszej rzeczywistości. W tym momencie łączą się liczne teorie spiskowe dotyczące góry ;<em>Graham, ;</em>projektu ;<em>L.U.C.I.F.E.R. ;</em>nadzorowanego przez Watykan, oraz ośrodka ;<em>CERN. ;</em>Otóż wszystko, co jest z wyżej wspomnianymi projektami powiązane, ;zostało stworzone w celu, po pierwsze obserwacji portali łączących różne światy, oraz wytworzenie takiego portalu. Dlaczego Watykan i NASA upatrzyli sobie akurat górę ;<em>Graham?</em></p>



<p>Po co narażać się Indianom i użerać z pozwami sądowymi, których ;<em>notabene ;</em>jest coraz więcej? Jest przecież tyle innych gór z tą samą wysokością. Sam Gubernator stanu Arizona został zmuszony do opowiedzenia się za tym projektem, a ;jeden z naukowców Watykańskich pracujących na górze ;<em>Graham ;</em>powiedział, wprost że to miejsce zostało wybrane, ponieważ muszą obserwować coś zbliżającego się do Ziemi.</p>



<blockquote class="wp-block-quote is-layout-flow wp-block-quote-is-layout-flow"><p><em>„Mentalność wśród tych, którzy są na najwyższych szczeblach administracji watykańskiej i geopolityki, jednoznacznie ukazuje mi, że ;Ci ludzie doskonale wiedzą, co się dzieje w kosmosie i co się zbliża. A to, co się zbliża może mieć duże znaczenie w ciągu najbliższych pięciu, dziesięciu lat dla całej planety.”</em></p><p>Ojciec Malachi Martin. Emerytowany profesor Papieskiego Instytutu Biblijnego.</p></blockquote>



<p>W tym przypadku dzieje się coś wyjątkowego, otóż religia, świat duchowy i wszelkie odniesienia do czegoś niewidzialnego a jednak istniejącego, to wszystko łączy się ze światem nauki. W przypadku ;<em>Studni Czeluści, Babilonu ;</em>oraz możliwości istnienia równoległych rzeczywistości, religia idzie w parze z badaniami naukowymi oraz projektami naukowymi. </p>



<p>To jednak nie wszystko, otóż wszystko podąża o kilka kroków dalej. ;Świat duchowy, pewnego rodzaju wiedza tajemna będąca magią, pradawnymi rytuałami ze znamionami okultyzmu, przekłada owe rytuały na tworzenie projektów naukowych, czego doskonałym przykładem jest projekt ;<em>L.U.C.I.F.E.R. ;</em>oraz Wielki Zderzacz Hadronów ;<em>LHC ;w CERN.</em></p>



<p>Teraz na koniec zastanówmy się nad jednym. Otóż, ;co jeżeli naukowcy z ;<em>CERN, ;</em>badacze z ośrodka naukowego na górze ;<em>Graham, ;</em>Indianie, liczne proroctwa i wreszcie sama Biblia, mają rację? ;Co jeżeli, istnieje ;<em>Studnia Czeluści, ;</em>będąca owym portalem między równoległymi światami? </p>



<p>Co jeżeli owe równoległe światy są miejscem zamieszkania bytów duchowych, jak chociażby demony? I wreszcie, co jeżeli, uda się otworzyć ów ;<em>Babilon, ;</em>nawiązać kontakt i sprowadzić na naszą planetę ;<em>,,coś”</em> ;nie z tego świata?</p>



<div class="wp-block-image"><figure class="aligncenter size-full is-resized"><img src="https://globalna.info/wp-content/uploads/2021/10/Screenshot-2020-10-06T200824.602.png" alt="" class="wp-image-15457" width="656" height="376"/></figure></div>



<p>I wreszcie konkludując. Większa część ;<em>CERN ;</em>położona została na terytorium ;<em>Saint Genis Pouilly. ;</em>W czasach Imperium Rzymskiego zwanego ;<em>Apolliacum</em>. ;Nazwa ta nie była przypadkowa, ponieważ całe miasto jak i świątynia zostały wybudowane ku chwale ;<em>Apollyona. ;</em></p>



<p>Nazwy zamienne dla ;<em>Apollyona ;</em>to ;<em>Shiva ;</em>oraz ;<em>Horus</em>. A zatem, dokładnie, tę samą lokalizację, co dzisiejsze ;<em>CERN ;</em>w przeszłości posiadało miasto, poświęcone Bogowi destrukcji i ponownego stworzenia, którego wizerunki w czasach obecnych istnieją w świątyniach hinduskich.</p>



<p>Ważnym atrybutem ;<em>Apollyona ;</em>jest nieustanne dążenie do zniszczenia wszechświata, tak by na jego gruzach stworzyć coś zupełnie innego. Ważnym jest również informacja ;zawarta w zwojach z ;<em>Qumran, ;</em>które wspominają mściwego demona o niebiańskim imieniu Lucyfer, który podając się za ;<em>Apollyona ;</em>zwodził starożytne cywilizacje. A zatem, co już wiemy? ;<em>Europejska Organizacja Badań Jądrowych CERN ;</em>powstała na terytorium starożytnego miasta, którego mieszkańcy czcili boga zniszczenia i destrukcji.</p>



<blockquote class="wp-block-quote is-layout-flow wp-block-quote-is-layout-flow"><p>„I dano mu klucz od studni czeluści, i otworzył studnię czeluści, mając nad sobą króla, Anioła Czeluści. Imię jego po hebrajsku Abaddon, w języku greckim Apollyon.”</p><p>Apokalipsa Świętego Jana.</p></blockquote>



<p>Jakie możemy wyciągnąć wnioski? Studnia Czeluści, o której wspomina Biblia, została ściśle powiązana z bogiem zniszczenia ;<em>Apollyonem ;(zamiennie Shiva). ;</em>Z kolei miejsce starożytnej świątyni poświęconej temu bóstwu, według archeologów, znajduje się dokładnie w centrum ;<em>CERN</em>. </p>

ZIEMSKIE PROJEKTY ANTYCHRYSTA – CO MA ZE SOBĄ WSPÓLNEGO WATYKAŃSKI TELESKOP L.U.C.I.F.E.R I OŚRODEK CERN ?
