Dokument pt. „Ściśle tajne. Cicha broń do cichych wojen. An Introductory Programming Manual” został przypadkowo odkryty 7 lipca 1986 roku, kiedy pracownik Boeing Aircraft kupił kopiarkę IBM przeznaczoną do złomowania części i znalazł w środku szczegóły planu sporządzonego na początku zimnej wojny.
Dokument wzywał do cichej rewolucji, która zwróciłaby ludzi przeciwko sobie i odwróciła uwagę opinii publicznej od prawdziwych wydarzeń.
Ludzie są zaprogramowani, wpajają im konieczność i nieuchronność zmiany, aby się do niej przyzwyczaić – a wtedy same zmiany zajdą niemal niezauważalnie.
Co więcej, ta dalekosiężna inicjatywa „cichej broni” została po raz pierwszy omówiona i przyjęta jako oficjalna doktryna przez komitet polityczny Klubu Bilderberg na jego inauguracyjnym spotkaniu w 1954 roku. Używał terminu „cicha wojna” jako otwartej metodologii taktycznej dla zniewolenie rodzaju ludzkiego.
Dokument wzywał do kontroli mas poprzez manipulowanie gospodarką, przeszłością ludzi, systemem edukacji i przekonaniami politycznymi. Wezwał do cichej rewolucji, która zwróciłaby ludzi przeciwko każdemu, brata przeciwko bratu i odwróciła uwagę opinii publicznej od prawdziwych wydarzeń.
Oto fragment tego dokumentu (TM-SW7905.1):
„Oczywiście niemożliwe jest omawianie inżynierii społecznej lub automatyzacji społeczeństwa, tj. inżynierii systemów automatyzacji społecznej (cicha broń) na skalę krajową lub światową bez sugerowania szeroko zakrojonych celów kontroli społecznej i niszczenia życia ludzkiego, czyli niewolnictwo i ludobójstwo. Niniejsza instrukcja jest sama w sobie analogiczną deklaracją intencji.
Takie pismo musi być zabezpieczone przed publiczną kontrolą. W przeciwnym razie można by to uznać za formalnie formalne wypowiedzenie wojny domowej. Ponadto, ilekroć jakakolwiek osoba lub grupa osób zajmujących stanowisko wielkiej władzy i bez pełnej wiedzy i zgody opinii publicznej wykorzystuje taką wiedzę i metodologie do podboju gospodarczego – należy rozumieć, że między tą osobą lub grupą istnieje stan wojny domowej. osób i społeczeństwa.
Rozwiązanie dzisiejszych problemów wymaga podejścia bezwzględnie szczerego, bez zadręczania się wartościami religijnymi, moralnymi czy kulturowymi. Zakwalifikowałeś się do tego projektu ze względu na umiejętność patrzenia na ludzkie społeczeństwo z chłodnym obiektywizmem, a jednak analizuj i omawiaj swoje obserwacje i wnioski z innymi o podobnych zdolnościach intelektualnych bez utraty dyskrecji lub pokory. Takie cnoty są praktykowane w twoim własnym najlepszym interesie. Nie odchodź od nich”.
Należy zauważyć, że liczące 3000 stron „rekomendacje”, które zostały przedstawione rządowi Ronalda Reagana w styczniu 1981 r., zostały w większości zaczerpnięte z raportu Willisa Harmana „ Zmieniające się obrazy człowieka ”.
Podczas pełni księżyca 8 grudnia 1980 r. John Lennon został zabity przez samotnego strzelca Marka Chapmana, człowieka, który modlił się do szatana kilka godzin przed strzałem, który poruszał się jak robot w jakimś transie i gdy był w transie. posterunek policji szaleńczo rozglądał się po otaczającym go świecie z małej ciemnej szafy swoich snów.
Starannie skonstruowany podział osobowości przy jednoczesnym zachowaniu skupionego poczucia celu. Po popełnieniu morderstwa mężczyzna stał spokojnie i czekał na policję, czytając The Catcher in the Rye , powieść napisaną przez byłego oficera amerykańskiego wywiadu wojskowego J. Salingera.
Jest mało prawdopodobne, że kiedykolwiek dowiemy się, czy Mark Chapman był ofiarą sztucznie narzuconej psychozy modelowej, mandżurskiego kandydata na zabójcę, wysłanego przez Tavistock, CIA i MI6, by uciszyć Johna Lennona. co stawało się coraz bardziej nie do opanowania. Ostatecznie śniący zostają zabici przez zabójcę. I dość często zabijają ich ludzie, którzy sami są marzycielami.
Instytut Tavistock i MTV
Osiem miesięcy później, 1 sierpnia 1981 r., pod kierownictwem Instytutu Tavistock, opracowano nową koncepcję telewizji jako część technologii cichej broni. Chodziło o narodziny kanału telewizyjnego MTV, który przez cały dzień grał muzykę i który powstał dzięki połączonym wysiłkom głównych think tanków i instytucji prania mózgów w celu całkowitego zniszczenia kultury młodzieżowej i wprowadzenia kolejnej „zmiany pokoleniowej” w społeczeństwie .
Najgorsze z tego, co wydarzyło się w latach 60., stało się teraz powszechne. Dzięki Szkole Frankfurckiej i jej konspiratorom pogrążamy się w narkotycznym upojeniu, z którego nie będziemy mogli się już wydostać.
Od ponad stulecia nic co dzieje się w globalnej polityce, ekonomii, technologii i kulturze nie jest dziełem przypadku, oddolnych działań czy społecznego konsensusu. Wszystkie aspekty życia są centralnie planowane, testowane i w odpowiednim czasie wdrażane w życie. Setki, jeśli nie tysiące fundacji, prywatnych i państwowych instytutów, i mniej formalnych grup pracuje nad wprowadzaniem tych zmian analizując bieżącą sytuację i zmieniając pod te zmiany psychologię ludzi, łamiąc bądź marginalizując każdy pojawiający się opór.
Jednym z centralnych instytutów zajmujących się od niemalże stulecia właśnie masową, i obecnie można powiedzieć globalną psychologią jest Instytut Tavistock, któremu powierzono zadanie tworzenia i kontrolowania współczesnej kultury i psychologii mas. Wiele osób zna wpływ szkół Lipskich i Frankfurckich na społeczeństwo, ale stosunkowo niewielu rozumie wpływ Instytutu Tavistock, dlatego w tym artykule przyjrzymy się jakie pełni on zadanie we współczesnym świecie migrującym w kierunku postbrytyjskiego globalnego imperium.
Instytut był kompletnie nieznany dopóki w latach dziewięćdziesiątych Dr. John Coleman, oficer MI6 nie ujawnił jego istnienia w monografii zatytułowanej „The Tavistock Institute of Human Relations: Britain’s Control of the United States”. Do tego czasu Instytut Tavistock z powodzeniem utrzymywał w tajemnicy swoje działania i rolę w kształtowaniu kierunków spraw międzynarodowych.
Nadrzędnym celem tego instytutu jest kontrola kultury i ludzkiej psychologii poprzez programy destabilizujące psyche tworząc kompletnie nowego człowieka kontrolowanego przez technologię i żyjącego, jak to określił współpracujący z Instytutem Aldous Huxley, w „więzieniu bez krat.”
Szkoły zajmujące się psychiatrią powstały już na początku XVIII wieku w Lipsku i Berlinie. Na Uniwersytecie w Lipsku w 1879 Wilhelm Wundt założył pierwsze laboratorium psychologiczne a wśród jego uczniów byli m.in. Iwan Pawłow,William James („Ojciec Amerykańskiej Psychologii”) i G. Stanley Hall (który został mentorem Johna Deweya, „Ojca Progresywnej Edukacji„).
„Nauczanie dzieci czytania było „perwersją”, a wysoka umiejętność czytania i pisania wyhodowała „siłę podtrzymującą indywidualizm.” twierdził Dewey, który później za wsparciem Rockefellera zajmował się modyfikacją amerykańskiej edukacji i był autorem wydanego w 1933 roku pierwszego „Humanistycznego manifestu”. Pawłow jest dobrze znany z eksperymentów na psach, a Hall tworzył „psychologię genetyczną” (będącą połączeniem rasowej eugeniki i psychologii), jednocześnie wykorzystując eksperymentalną psychologię Wundta w dziedzinie rozwoju dziecka.
Dewey, John B. Watson i inni wiodący psychologowie na początku XX wieku byli zainteresowani zachowaniem ludzi jednak nie wierzyli, że człowiek ma duszę w biblijnym znaczeniu tego słowa. W rozumieniu nauki człowiek był rozpatrywany jako zwierzę, mechanizm, lub irracjonalny byt pozbawiony świadomej determinacji a psychologia stawała się kluczem do sterowania nieuświadomionymi popędami jednostek i mas. Psychologia od samego początku nie była zatem skierowana na wzmocnienie jednostki i jej psychiki ale na jej modyfikowanie, i szerzej, na zmianę szerokiej publiki i generalnie jak zobaczymy status quo chrześcijańskiej cywilizacji.
W tym kontekście rozwoju psychologii w 1913 roku powstało w Wellington House w Londynie centrum tworzenia i propagacji propagandy, które zajmowało się łamaniem oporu opinii publicznej wobec nadchodzącej wojny pomiędzy Niemcami i Wielką Brytanią. Pierwszym zadaniem było wytworzenie adekwatnej społecznej opinii a kolejnym krokiem było kierowanie tak spreparowanej opinii w kierunku poparcia dla deklaracji wojny. Za finansowanie Wellington House odpowiedzialną była rodzina królewska, Lord Northcliffe (szef Wellington i potentat gazetowy, właściciel m.in. The Times i Daily Mail), Rotschild i później Grupa Milnera.
Dla Wellington House pracowali m.in. William Archer, Hall Caine, Arthur Conan Doyle, Arnold Bennett, John Masefield, Ford Madox Ford, G. K. Chesterton, Henry Newbolt, John Galsworthy, Thomas Hardy, Gilbert Parker, G. M. Trevelyan i H. G. Wells. Wellington House był m.in odpowiedzialny za tworzenie pamfletów wojennych z domniemanymi okrucieństwami (gwałtów, obcinania rąk i masakr) popełnionymi przez niemiecką armię na belgijskich cywilach.
W Wellington House, Charles Masterman był odpowiedzialny za książki, broszury, fotografie i sztukę wojenną, a T.L. Gilmour był odpowiedzialny za komunikację telegraficzną, radio, gazety, czasopisma i kino. Grupa była odpowiedzialna także za wydanie w 1917 roku książki „The Climax of Civilization” by modelować wokół niej opinie co do wojny.
Po I wojnie światowej, w 1920 r. w Wielkiej Brytanii założono szpital Tavistock, nazwany od 11 Księcia Bedford, Markiza Tavistock. Początkowo założony przez Johna Rawlingsa Reesa, adepta szkoły Wojny Psychologicznej Brytyjskiej Armii szpital zajmował się dynamiką psychologii bazując na pracach Freuda.
W 1930 r. Reese był zaangażowany w drugą konferencję na temat zdrowia psychicznego, w której psychiatra J.R. Lord zalecał kwestionowanie starych wartości, mówiąc: „celem powinno być kontrolowanie nie tylko natury, ale także ludzkiej natury” i mówił o „konieczności obezwładnienia umysłów”. Rees na dorocznym spotkaniu Krajowej Rady Zdrowia Psychicznego w Wielkiej Brytanii 18 czerwca 1940 roku poszedł nawet dalej. W swoim przemówieniu na temat„Planowania strategicznego dla zdrowia psychicznego” powiedział:
„Pomimo tego, że nasza wiedza nie jest kompletna możemy słusznie podkreślić nasz szczególny punkt widzenia w odniesieniu do prawidłowego rozwoju ludzkiej psychiki. Musimy mieć za cel by przeniknąć do każdej działalności edukacyjnej w naszym życiu narodowym… Dokonaliśmy pożytecznego ataku na szereg profesji. Dwie najłatwiejsze z nich to zawód nauczyciela i Kościół: dwa najtrudniejsze to prawo i medycyna…
Życie publiczne, polityka i przemysł powinny znajdować się w sferze naszych wpływów… Jeśli mamy przeniknąć do zawodowych i społecznych działań innych ludzi, myślę, że musimy naśladować totalitarne grupy i zorganizować coś w rodzaju piątej kolumny! Jeśli lepsze pomysły na temat zdrowia psychicznego mają rozwijać się i rozprzestrzeniać to my jako ich twórcy musimy ukryć naszą tożsamość… Dlatego wszyscy potajemnie bądźmy „w piątej kolumnie”.
Tavistock w latach 20-ych zajmował się także badaniem w jaki momencie ludzki umysł zostanie złamany pod wpływem długotrwałego ataku psychologicznego. Z kolei w latach 30-ych Rees zakładał w USA Society for the Psychological Study of Social Issues SPSSI by realizować działania Tavistock na terenie Ameryki. Pierwszym zadaniem tego instytutu była promocja homoseksualizmu pośród amerykańskiej populacji jak również promowanie tez, iż kolorowe rasy są bardziej inteligentne niż ludzie biali. Instytut zatrudniał min. Kurta Lewina, Gordona Allporta, Jerome Brunera, Kennetha Clarka.
Po wojnie w 1945 r. dyrektor medyczny Fundacji Rockefellera Alan Gregg odwiedzał różne instytucje zaangażowane w medycynę wojenną, aby sprawdzić, czy jakakolwiek grupa zobowiąże się do kontynuowania działań z zakresu psychiatrii społecznej opracowanej przez armię w czasie wojny (np. psychiatria kultury do analizy mentalności wroga) i stosowania tych militarnych technik w obszarach cywilnych.
Wiadomym jest, że Instytucje Rockefellera były bardzo zainteresowane technikami kontroli społecznej. 11 kwietnia 1933 r. prezydent Fundacji Rockefellera, Max Mason zapewniał powierników, że „Nauki społeczne zajmą się racjonalizacją kontroli społecznej… kontrolą ludzkich zachowań”. Znany jest również silny związek pomiędzy instytucjami Rockefellera i CIA poprzez osobę Allena Dullesa (szefa CIA), który przez wiele lat pracował dla Rockefellera. Ostatecznie jedną z instytucji zidentyfikowanych przez Alana Gregga był właśnie Tavistock.
W efekcie prac Reesa dla wojska, przesunięcia dowództwa Wojny Psychologicznej z Wellington House oraz grantów z Fundacji Rockefellera powstał w 1946 roku wyekstrahowany ze szpitala Instytut Tavistock (ang. Tavistock Institute of Human Relations). Kadry wysoce wyszkolonych specjalistów wojny psychologicznej zaangażowane w prace nowo powstałego Instytutu były tym samym od początku połączone z brytyjskimi i amerykańskimi instytucjami zajmującymi się psychologią militarną, wywiadem i wielkim biznesem.
Był to jednym słowem wojskowy instytut badawczy, w którym od samego początku prace objęły obszary wojny psychologicznej dla celów militarnych, wywiadowczych, kontroli krajowej populacji jak i kontroli środowiska pracy w dużych korporacjach (m.in. Unilever, Shell, Bayer, Glacier Metals, Ahmedabad Manufacturing). Jednym z cywilnych zastosowań technik wojny psychologicznej było podnoszenie poziomów produktywności i przyspieszania tempa pracy kosztem pracowników, oraz psychologiczna kontrola i pacyfikacja strajków, przez łamanie morale i demoralizacje.
W 1945 roku Rees, członek tzw. ’niewidzialnego koledżu’ otwarcie wyłożył swoje poglądy budowy grup psychiatrycznych dla kontroli społecznej w książce „Shaping of psychiatry by war.”
„Jeśli zaproponujemy by wyjść z ukrycia i zaatakować społeczne i narodowe problemy naszych czasów to musimy mieć oddziały szturmowe, a te nie mogą być dostarczone przez psychiatrię opartą w pełni na instytucjach. Musimy mieć mobilne grupy dobrze wyselekcjonowanych, dobrze wyszkolonych psychiatrów, którzy mogą się wszędzie poruszać i nawiązywać kontakty przy lokalnych zdarzeniach w ich specyficznym obszarze.”
Również pisał „Mamy też nadzieję na ustanowienie prawa które pozwoli na to by ludzie z każdej grupy społecznej byli leczeni gdy tego potrzebują, nawet gdy tego nie chcą, bez potrzeby przywoływania jakiegokolwiek prawa.” Jednym słowem Rees proponował implementację psychologicznych programów militarnych do sprawowania kontroli nad społeczeństwem cywilnym w czasach pokoju.