Z jednej strony wysoko wykwalifikowani naukowcy i lekarze napisali liczne artykuły naukowe wyjaśniające niebezpieczne mechanizmy działania leżące u podstaw technologii „platformowych” mRNA/DNA . Artykuły są skrupulatnie zbadane i przedstawiają, moim zdaniem słusznie, wiele przerażających konsekwencji technologii naruszającej wrodzone mechanizmy ochronne ludzkich komórek.
Co więcej, te prace teoretyczne są potwierdzone obserwowanymi wynikami , takimi jak na przykład wzrost śmiertelności z jakiejkolwiek przyczyny w przypadku wysokiej korelacji ze wzrostem wskaźników szczepień na danym terytorium, bezprecedensowym wzrostem zdarzeń niepożądanych i zgonów odnotowanych przez różne bierne raporty (openvaers.com), zadziwiająco wysoką liczbą zgłoszeń zdarzeń niepożądanych i zgonów z własnego nadzoru nad bezpieczeństwem farmakoterapii systemy i wyniki sekcji zwłok zaszczepionych pośmiertnych, pokazujące mechanizmy uszkodzenia przez technologię mRNA w ocenach histopatologicznych.
Z drugiej strony wielu, którzy otrzymali zastrzyki, nie zgłasza żadnych skutków ubocznych i uważa te dane za „szalony spisek”. Wydaje się, że pytanie od osób, które nie doznały obrażeń, brzmi: dlaczego nie widzimy WIĘCEJ zgonów, jeśli to, co mówisz o produktach mRNA, jest prawdą? Odkładając na bok etyczne ograniczenia tego pytania, oto możliwa odpowiedź, dlaczego: Strzały mRNA nie są zgodne ze specyfikacjami na etykiecie. W praktyce produkowane są zarówno „puste”, jak i „śmiercionośne” fiolki i wszystko pomiędzy. Bez pełnej zgodności nikt, nawet producenci czy organy regulacyjne, „nie wie dokładnie”, co ostatecznie zostanie wyprodukowane (zawsze wie że są szkodliwe dopow.).
Fiolki do wstrzykiwań mRNA nie są rutynowo testowane przez producentów pod kątem zgodności z etykietą. Jedynymi testami na poziomie fiolki określonymi przez firmę Pfizer w ujawnionych dokumentach Chemistry Manufacturing and Controls (CMC) są waga fiolki podczas napełniania, ręczna kontrola dużych widocznych cząstek oraz niektóre testy związane z integralnością, takie jak zatykanie fiolek. Jednak żadna fiolka ani dawka, tj. testy „jednostkowe po wydaniu”, weryfikujące składniki, nie są określane jako rutynowe.
W jaki sposób opinia publiczna ma pewność, że każda dawka Pfizera zawiera 30 mcg mRNA, jak podano na etykiecie? Jaki poziom zmienności tego kluczowego składnika i innych składników jest dopuszczalny? Testy zgodności składników opisane w pakiecie Pfizer CMC opierają się na testach partii produktu masowego — poprzedzającym etapie procesu produkcyjnego. Przechowywanie próbek z każdej wyprodukowanej partii jest wymogiem prawnym, a te próbki fiolek powinny istnieć i być dostępne do badania.
Zgodnie z umowami z rządem USA produkt jest wysyłany do DOD, który zachowuje własność fiolek do czasu wstrzyknięcia produktu ludziom. Kontrakty te są bardzo szczegółowe i określają dane produkcyjne, które mają być dostarczone do Departamentu Obrony. Nie znalazłem jednak żadnych opisów pobierania próbek z fiolek w celu weryfikacji ich zawartości w stosunku do etykiety. Ponadto międzynarodowe umowyna dostawy szczepionek wyraźnie zabraniają przeprowadzania testów fiolek pod kątem zgodności z etykietami.
Pomimo niepokojącego zakazu niezależnego testowania fiolek, tajne losowe testowanie fiolek mRNA trwa na całym świecie. Zgłoszone tysiące fiolek zostały pozyskane i przetestowane przez dziesiątki grup badawczych pracujących niezależnie od siebie. Jakość tych badań jest zróżnicowana i zależy od stanu pobranych próbek, dostępu do sprzętu laboratoryjnego oraz doświadczenia badaczy. Jednak spójnym odkryciem wśród wszystkich jest to, że nie istnieje ani jedna fiolka, którą można znaleźć w pełnej zgodności z etykietą producenta.
Niedawno opublikowano przegląd tych niezależnych testów. Kolejny wysokiej jakości raport podsumowuje doświadczenia z testowaniem fiolek różnych producentów w Niemczech . W badaniach tych wykorzystuje się różne techniki, od mikroskopii optycznej po elektronową, spektroskopię, a także izolację składników genetycznych i białkowych oraz w niektórych przypadkach sekwencjonowanie RNA.
Niektóre fiolki zawierają RNA, a także wysokie stężenia DNA i zanieczyszczeń białkowych w ilościach znacznie przekraczających dopuszczalne limity określone przez producenta. Podczas sekwencjonowania RNA sekwencje nie w pełni pasowały do określonej sekwencji BNT162b2 i znaleziono dużą ilość fragmentów RNA. W innych przypadkach fiolki znajdują się najwyraźniej bez RNA lub DNA (najwyraźniej nieobecne w nich azot i fosfor).
Wyniki te mogą zależeć od zastosowanych metod i mogą być potrzebne dokładniejsze testy. Niemniej jednak byłem w stanie potwierdzić, że pozornie „puste” fiolki od co najmniej jednego badacza pochodziły z partii Pfizer i Moderna, które prawie nie miały zgłoszeń zdarzeń niepożądanych w VAERS: dwie serie miały po 1 zgłoszeniu, a jedna seria nie miała żadnych zgłoszeń . Należy to porównać z niektórymi numerami serii Pfizer i Moderna związanymi z ponad 5000 zgłoszeń zdarzeń niepożądanych w VAERS i średnio około 1500 zgłoszeń zdarzeń niepożądanych, w tym około 700 poważnych zgłoszeń i zgonów we wszystkich numerach serii zweryfikowanych przez CDC.
Prawie wszystkie badane fiolki zawierają wysokie poziomy skażenia różnymi metalami, które są toksyczne dla ludzkiego organizmu. To odkrycie jest spójne we wszystkich grupach i metodologiach, dlatego należy je uznać za bardziej rozstrzygające. Nie ma wyjaśnienia pochodzenia ani przeznaczenia tych materiałów zgodnie ze znanymi procesami produkcyjnymi. Dodatkowe odkrycia obejmują różne formy węgla , w tym potencjalnie tlenek grafen, który jest znaną toksyną. Wreszcie, prawie wszystkie badane fiolki zawierają różnorodne nano- i mikrocząsteczki zanieczyszczeń– kolejne rozstrzygające odkrycie z dużą ilością dokumentacji fotograficznej i wideo.
W badaniach mikroskopowych pojawiają się one jako kształty i struktury o różnych rozmiarach i obejmują charakterystyczne wstążki, włókna i kryształy. Kilka opublikowanych raportów przez wykwalifikowanych i akredytowanych ekspertów w dziedzinie mikroskopii wykluczyło możliwość zanieczyszczenia środowiska na szkiełkach mikroskopowych. Czasami proces ruchu i coś, co można określić jako „samoorganizację”, jest widoczny i został udokumentowany w ujęciu wideo.
Poniżej przedstawiono kilka reprezentatywnych obrazów z fiolek do wstrzykiwań różnych producentów z wielu badań:
Dr David Nixon – Australia, Pfizer
Kolejny dr z Australii, Pfizer:
Powyższe obrazy są zaskakujące i do dziś pozostają niewyjaśnione. Niektórzy naukowcy twierdzą, że to wszystko „sól i cholesterol” i nie ma tu nic do zobaczenia! Nie zgadzam się. Obrazy soli i cholesterolu pod mikroskopem mogą pasować do niektórych z tych struktur, ale zdecydowanie nie wyjaśniają ich wszystkich i wydają się szczególnie kiepskimi wyjaśnieniami procesów montażu-demontażu , które zaobserwowano i nagrano na wideo. Same rozmiary tych struktur są problematyczne. Odrzucanie ich jako „śmieci produkcyjnych” nie jest świetnym sposobem na zaszczepienie w kimkolwiek zaufania.
Te zanieczyszczenia i dziwaczne przedmioty nie są rzadkie, w rzeczywistości, jak pokazuje ostatni obraz, przynajmniej niektóre fiolki są nimi pełne. Chociaż można poczynić wiele spekulacji, jednym przytłaczającym wnioskiem ze wszystkich testów fiolek przeprowadzonych przez niezależne dochodzenia jest to, że produkty są wyjątkowo „brudne” , niezgodne z ich etykietami i dlatego należy je uznać za sfałszowane . Jest to wyraźny sygnał, że wytwarzanie tych produktów nie jest zgodne z obowiązującymi Dobrymi Praktykami Wytwarzania (cGMP).
„Niedbały proces produkcyjny” może wynikać z wielu czynników, w tym braku odpowiedzialności, zaniedbania, niekompetencji i ewentualnie oszustwa. Przegląd umów z producentami dokonany przez Departament Obrony USA, BARDA i HHS pokazuje, że głównym motorem były gigantyczne sumy udostępniane bez realnej odpowiedzialności za jakość czy bezpieczeństwo – wszystko to wynikające z wymuszonej ekstremalnej prędkości („warp speed”) zwiększania skali produkcji.
Departament Obrony Stanów Zjednoczonych zlecił firmie Pfizer w maju 2020 roku produkcję co najmniej 100 milionów dawek do 31 października 2020 roku i do 500 milionów dawek później. Początkowy kontrakt firmy Pfizer opiewał na 10 miliardów dolarów, z wieloma dodatkowymi zachętami do szybszego dostarczania większej liczby dawek.
Podobne umowy zawarto z wieloma innymi producentami „szczepionek” i setkami innych dostawców, a wszystko to pod pozorem panicznego kupowania środków zaradczych przeciwko covid. W umowach tych nie uwzględniono żadnej rzeczywistej odpowiedzialności za jakość, spójność lub bezpieczeństwo produktu; w rzeczywistości producenci zostali wyraźnie zwolnieni z wszelkiej możliwej odpowiedzialności wynikającej z ustawy o PREP, co jest określone w osobnej klauzuli umownej.
Nabywcą jest DOD, dystrybutorem jest DOD (a nie licencjonowani i odpowiedzialni dystrybutorzy farmaceutyczni), a ponadto produkt nie jest serializowany, a zatem jest podatny zarówno na fałszowanie, jak i fałszowanie lub błędne oznakowanie…
Na podstawie przeglądu dostępnej literatury na temat produkcji mRNA i moich rozmów z ekspertami, którzy stworzyli mRNA w laboratorium, nie jest jasne, czy mRNA można wytwarzać w skali oszacowanej dla tych wstrzyknięćna podstawie znanych numerów przesyłek i ujawnionej dokumentacji produkcyjnej: 200 -300 litrów produktu „leczniczego” na średnią partię, ponad 700 partii rocznie w samych Stanach Zjednoczonych.
Jest to szczególnie mało prawdopodobne, jeśli do wymagań produkcyjnych stosuje się surowe zasady cGMP, a wiemy, że cGMP nie jest przestrzegane przy produkcji tych zastrzyków. Niedawno FDA stwierdziła, że Catalent nie jestzgodnyz cGMP . Catalent obsługuje duże ilości wypełniaczy-wykończeń dla Moderny, dlatego partie przetwarzane przez Catalent nie są zgodne z cGMP.
Wytwarzanie mRNA przez transkrypcję in vitro (IVT) na dużą skalę iw obecnych warunkach dobrej praktyki produkcyjnej stanowi wyzwanie. Na przykład wyspecjalizowane komponenty do reakcji IVT transkrypcji in vitro muszą być nabywane od certyfikowanych dostawców, którzy gwarantują, że cały materiał jest wolny od składników pochodzenia zwierzęcego i spełnia wymagania GMP. Ponadto dostępność dużych ilości tych materiałów jest ograniczona, a koszty zakupu wysokie. Dotyczy to na przykład enzymów stosowanych do translacji i tworzenia czapeczek. Nawet same fiolki szklane były zgłaszane jako – braki . Ponadto, znanym problemem są niskie wydajności i awarie partii. Konceptualny przebieg procesu wytwarzania substancji leczniczej mRNA obejmuje kilka etapów:
Proces składa się z 2-etapowej reakcji enzymatycznej w postaci ciągłej, po której następuje recykling enzymu przy użyciu strategii filtracji z przepływem stycznym i dwa etapy chromatografii multimodalnej, jeden w trybie wiązania-elucji do oczyszczania pośredniego, a drugi w trybie przepływowym do polerowania. Recepturę uzyskuje się za pomocą trzeciego modułu filtracji z przepływem stycznym.
Oznacza to, że mRNA musi zostać wytworzony w wyniku reakcji chemicznej, a następnie oczyszczony, a następnie zamknięty i ponownie oczyszczony. Istnieje wiele odmian tego procesu i nie istnieją żadne standardy. Na etapie „formulacji” (ostatnia ramka na rysunku) istnieje wiele dalszych etapów tworzenia nanocząstek lipidowych i kapsułkowania mRNA. Ponadto istnieją etapy napełniania i wykańczania, które również nie są wolne od problemów i zmniejszają wydajność. Wreszcie, transport i ręczne przygotowanie dawki dodają dodatkową warstwę zmienności.
Oto prosta heurystyka, aby zrozumieć każdy przebieg procesu produkcyjnego i nie dać się zmylić żargonowi: każda strzałka na schemacie blokowym wskazuje miejsca, w których gromadzą się błędy. lub, jeśli nie zostanie rozwiązany, wzmocni i zniszczy jakość i spójność produktu. Jest to szczególnie niebezpieczne przy ekstremalnej prędkości i skali. W artykułach naukowych produkcja mRNA jest opisana za pomocą bezproblemowych kreskówek: wszystko działa pięknie, niezależnie od tego, czy jest to mikrogram, czy kilogram, i ani jedna praca na ten temat nie skupia się zbytnio na niskich wydajnościach lub niepowodzeniach procesu.
Dzieje się tak dlatego, że środowisko akademickie nigdy nie musi konfrontować się z rzeczywistością. Jednak irytująca rzeczywistość produkcji mRNA (lub czegokolwiek innego) na dużą skalę jest bardzo podatna na błędy. Każdy etap ma wydajność od 50% do 80%, a czasami cała partia zawodzi, co jest szczególnie prawdziwe w przypadku produkcji na dużą skalę. Wierność reakcji mRNA jest mniejsza niż 100%, czapeczki i ogonki odpadają, mRNA rozpada się na fragmenty, nanocząsteczki lipidowe nie tworzą się idealnie, a PEGylacja może być niejednorodna, co prowadzi do ich pękania, a następnie ucieczki i rozpadu mRNA. Duże mRNA rozpada się na mniejsze fragmenty, które pozostają w substancji.
Zgodnie z dokumentami Europejskiej Agencji Leków (EMA) przy dużej skali reakcji, enzymatyczny proces wytwarzania mRNA obejmował 37,5 litra substancji mRNA (przed kapsułkowaniem w LNP i wytworzeniem „leku”). Nie jest jasne, w jaki sposób zostało to rozwiązane i przeniesione do skali setek litrów w ciągu kilku miesięcy i dla wszystkich dostawców.
Fragmenty mRNA zostały uznane przez EMA za zanieczyszczenia związane z procesem, które wzbudziły poważne obawy, ale FDA odrzuciła je jako „problem teoretyczny” – jak pokazały e-maile, które wyciekły z EMA. „Fragmenty” mRNA mogą, ale nie muszą, kodować białka; jednak mikro-RNA (miRNA) może zakłócać endogenne procesy komórkowe, powodując szkodliwe skutki zdrowotne, co opisano w wielu artykułach naukowych, a nawet wpodręcznik dotyczący broni biologicznej wydany przez PZH w 2018 r. Rozdział 6 książki opisuje terapię genową jako klasę broni biologicznej.
Przypadkowo kontrakty DOD-pharma na szczepionki covid-19 również wyraźnie stwierdzają, że produkt jest opracowywany zarówno do zastosowań cywilnych, jak i wojskowych .
Wracając do produkcji mRNA, pomnożenie nawet optymistycznej wydajności 80% przez np. 7 etapów procesu daje w rezultacie 20% ostatecznej wydajności, a jeśli niepowodzenia procesu są większe, ostateczna wydajność jest jednocyfrowym procentem lub wystąpiła awaria. Każdy etap generuje duże ilości zanieczyszczeń, które nigdy nie są całkowicie usuwane, ponieważ agresywne oczyszczanie zniszczy delikatny produkt.
Ponadto substancja mRNA nigdy nie jest równomiernie rozprowadzona w objętości partii, ponieważ dokładne wymieszanie produktu nie jest możliwe ze względu na jego kruchość , a lipidy mają tendencję do unoszenia się na powierzchni kadzi oraz sklejania i gromadzenia się. Mogą powstać niebezpieczne, prawdopodobnie cytotoksyczne agregaty uszkodzonych LNP i mRNA (adduktów mRNA), które zostały zgłoszone przez Moderna cały rok po wdrożeniu ich produktu na dużą skalę. W rezultacie im większa objętość partii, tym większa niejednorodność na poziomie fiolki.
W tych warunkach mogą powstać nadmiernie skoncentrowane, toksyczne fiolki i te, które mogą być „puste” lub cokolwiek pomiędzy. Im większa objętość partii, tym więcej niewypałów wyprodukuje, co w przypadku tego produktu jest w dużej mierze dobrą wiadomością dla nastrzykujących. Unikanie określania przez producentów jakichkolwiek testów zgodności produktu na poziomie fiolki wydaje się w tym kontekście celowe (czyli „co któryś” zastrzyk to pewny natychmiastowy wyrok śmierci , inne odroczony dopow).
Dane z własnej dokumentacji CMC firmy Pfizer, przesłanej do EMA pod koniec listopada 2020 r., pokazują „brak skali”, który zaczyna się od około 25% obecnej skali komercyjnej partii (obecna skala = 600 000 fiolek = 3-4 miliony dawek na partię). Poniższe wykresy zostały wygenerowane na podstawie dokładnych rozmiarów fiolek i dawek dla każdej partii firmy Pfizer wyprodukowanej w okresie od sierpnia do listopada 2020 r. (Rysunek 1) oraz wszystkich dawek dostarczonych przez firmę Pfizer w USA do końca kwietnia 2022 r. (Rysunek 2).
Wykorzystałem zgłoszone zgony i zdarzenia niepożądane w bazie danych VAERS związane z tymi seriami jako miarę zmienności serii. Nie dotyczy to zmienności fiolek, ale dostarcza informacji kierunkowych, zwłaszcza dla skali produkcji. Partie z ryciny 1 były pierwszymi, które trafiły na rynek i prawdopodobnie wszystkie zostały wykorzystane w blisko 100%, ponieważ w tamtym czasie zapotrzebowanie na te zastrzyki było nienasycone. W związku z postępującym „zwiększaniem skali” produkcji w 2020 r. partie były produkowane w różnych rozmiarach od 50 000 do 300 sztuk, W tym czasie dokonano kilku poważnych zmian w produkcji, na przykład przejście z zakładu pilotażowego w Polymun Scientific do własnych zakładów Pfizer i zmiana głównych etapów produkcji na nowe procesy.
Rysunek 1.
Po pierwsze, dane ogólne wskazują na statystyczną tendencję do zwiększania liczby zgłaszanych zgonów wraz ze wzrostem wielkości partii – im częściej ten produkt jest używany, tym więcej zgłaszanych zgonów. Nie jest to wiadomość dla nikogo, kto zwraca uwagę na zdarzenia niepożądane i zgony związane z zastrzykami. Jednak zmienność między seriami wykazana przez pionowe rozproszenie raportów o zgonach związanych z seriami o tej samej wielkości jest już widoczna przy wielkości partii około 150 000 fiolek (25% pełnej skali handlowej). Partie tej samej wielkości różnią się od siebie 4-5 razy liczbą zgłoszonych zgonów.
Historia „nieudanego skalowania” staje się coraz większa w skali , bez słów. Niedawno dokładne rozmiary partii Pfizer wysyłanych w Stanach Zjednoczonych stały się znane za pośrednictwem danych FOIA EXCLUSIVE: Pfizer Lot and Dose Data Release – ICAN – Informed Consent Action Network w tym wszystkich dawek wraz z powiązanymi numerami partii wysłanych na koniec kwietnia 2022 r. do różnych centrów szczepień. Figura 2 to wykres wszystkich partii z firmy Pfizer, według ich zgłoszonej wielkości w dawkach na osi x i poważnych zdarzeń niepożądanych, w tym zgonów zgłoszonych dla tych numerów serii na osi y. Dane z VAERS zostały pobrane 24 września 2022 r.
Rysunek 2.
Ten wykres obejmuje „wczesne” większe partie z rysunku 1, a także prawdopodobnie mniejsze dostawy partii, które były w dużej mierze dystrybuowane za granicę. To, co od razu rzuca się w oczy z danych – oszałamiająca niespójność produktu między partiami i szybki spadek widocznej toksyczności mierzonej zdarzeniami niepożądanymi wraz ze wzrostem wielkości partii. Ten ostatni trend jest przeciwieństwem tego, co zaobserwowano w przypadku wczesnych partii.
Produkt powoduje mniej działań niepożądanych na dawkę, gdy dostępnych jest więcej dawek. To nie ma sensu, chyba że te dawki po prostu leżą na półkach. Godna uwagi jest partia FM0173 (tylko 26 700 dawek wysłanych w USA), które wygenerowały najwyższy wskaźnik poważnych zdarzeń niepożądanych (3,3/1000 dawek), górna lewa kropka.
Partia 12 milionów dawek przekłada się na około 900+ litrów mRNA! Biorąc pod uwagę etapy produkcji, generowane zanieczyszczenia i ilość surowców oraz skalę potrzebnego sprzętu produkcyjnego i materiałów jednorazowego użytku, należy zadać sobie pytanie, czy naprawdę była to pojedyncza seria produkcyjna. Rycina 3 to te same dane, co na rycinie 2, z usuniętymi partiami odstającymi dla przejrzystości (obejmuje wielkości serii od 100K do 4M dawek):
Rysunek 3:
Jest oczywiste, że zmienność między partiami jest bardzo znacząca i pozostaje niewyjaśniona. Dziwnie spada, ponieważ wielkość partii staje się coraz większa. Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem tego jest to, że zużycie tego produktu na partię gwałtownie spadło. Większość tego, co jest produkowane później w tym okresie, leży na półkach. Pod koniec okresu na tym wykresie (koniec kwietnia 2022 r.) wyprodukowano szacunkowo 100 mln dawek, ale nie podano ich w Stanach Zjednoczonych. Na początku tego wykresu podano prawie wszystkie wyprodukowane dawki. To jedyne rozsądne wyjaśnienie – i dowodzi, że te zastrzyki powodują obrażenia i zgony zgłaszane do VAERS! W poniższej tabeli wymieniono wszystkie serie >4 milionów dawek, w tym datę ich wytworzenia oraz liczbę poważnych zdarzeń niepożądanych i zgonów zgłoszonych dla nich w VAERS:
Tabela 1:
Partie „mega” nie są całkowicie łagodne. Są po prostu większą pulą loterii. Pojedynczy zgon zgłoszony dla serii FL0007 dotyczy 8-letniej dziewczynki, która zmarła w Teksasie z powodu niewydolności wielonarządowej (VAERS ID 2327226-1) – patrz ryc. 4. Podczas gdy pierwsza partia wymieniona w jej raporcie RL0007 wydaje się być literówką (seria RL nie istnieje dla firmy Pfizer), oczywiste jest, że otrzymała obie dawki z tej samej partii FL0007 i zmarła 3 miesiące później.
Rysunek 4:
Oto moje wykształcone przypuszczenie, co dzieje się ze zmiennością partii: kontrakty firmy Pfizer (i innych producentów) dotyczyły dostarczania DAWEK. Miliony z nich i szybko. Zakres kontraktu to po prostu „demonstracja produkcji na dużą skalę” i miliardowe premie za wysyłkę milionów dawek w określonych terminach. Bez odpowiedzialności, bez czeków, bez odpowiedzialności, po prostu wysyłaj dawki na czas!
W tym kontekście należy zakwestionować partie ponad 5 milionów dawek. Wydaje się, że są one w dużej mierze „łagodne” z punktu widzenia zdarzeń niepożądanych, ale ponieważ popyt na te zastrzyki gwałtownie spadł, co zbiegło się z produkcją megapartii, (nowsze bardziej śmiertelne) trudno powiedzieć, co jest prawdziwym czynnikiem „bezpieczeństwa” – nadmierne rozcieńczenie produktu lub odmowa klientów do wstrzyknięcia. Mam nadzieję, że to drugie.
Oto jak najbardziej zbliżyłem się do odpowiedzi na pytanie „dlaczego większość ludzi nie umiera?”: Zbyt wielu ludzi zmarło i zostało rannych w wyniku tych zastrzyków, a życie wielu innych ostatecznie zostanie skrócone . Producenci robią zarówno śmiercionośne strzały, jak i mocno rozcieńczone „ślepe” (czy bardziej odroczone) – w niechlujny, niekontrolowany, nieodpowiedzialny i ostatecznie oszukańczy sposób. Aby poznać prawdę, produkty te muszą być testowane na poziomach fiolek i dawek, w losowych próbkach przez niezależne zewnętrzne laboratoria.
W międzyczasie produkty muszą zostać wycofane i wszczęte odpowiednie dochodzenie ( są różne z tego względu , że ich niezależne badania wydaja się sprzeczne , wszyscy się kłócą czy to „białko kolca”, mRNA czy tlenek grafenu, mogą być partie bez grafenu lub mRNA – bardziej i mniej śmiertelne w czasie) .