Site icon Globalna Świadomość

”babyX” – LEKARSTWO NA PRZELUDNIENIE, PO 2030 ROKU BEDZIESZ MÓGŁ MIEĆ ”WIRTUALNE DZIECKO”

Według eksperta od sztucznej inteligencji, wirtualne dzieci, które mogą się z tobą bawić, przytulać, a nawet wyglądać, jakbyś mógł pomóc w walce z przeludnieniem.

W swojej niedawno opublikowanej książce Catriona Campbell, jeden z czołowych brytyjskich autorytetów w dziedzinie sztucznej inteligencji, przewidziała, że ​​te generowane komputerowo dzieci będą powszechne za 50 lat, ponieważ obawy o przeludnienie (oszustwo na równi z kryzysem klimatycznym) skłonią społeczeństwo do przyjęcia cyfrowe dzieci.

Powiedziała, że ​​będą istnieć tylko we wciągającym cyfrowym świecie znanym jako „metawersum” i nie będą kosztować prawie nic, ponieważ będą wymagać minimalnych zasobów. Dostęp do nich będzie możliwy za pomocą technologii rzeczywistości wirtualnej, dzięki czemu użytkownik poczuje się, jakby był twarzą w twarz z dzieckiem.

Według Mail Online istnieje już dowód koncepcji dla wirtualnych dzieci .

„BabyX” to eksperyment nowozelandzkiej firmy Soul Machines. Projekt ma na celu humanizację sztucznej inteligencji, aby interakcja z nią była bardziej atrakcyjna dla społeczeństwa.

Rair Foundation donosi: W AI by Design: A Plan For Living With Artificial Intelligence pani Campbell twierdzi, że obawy związane z przeludnieniem skłonią społeczeństwo do przyjęcia cyfrowych dzieci. Jest to przemiana demograficzna, którą nazwała „pokoleniem Tamagotchi”.

„Wirtualne dzieci mogą wydawać się gigantycznym skokiem w stosunku do tego, gdzie jesteśmy teraz”, pisze, „ale w ciągu 50 lat technologia rozwinie się do takiego stopnia, że ​​dzieci istniejące w metawszechświecie będą nie do odróżnienia od  tych  w prawdziwym świecie. „W miarę ewolucji metaverse widzę, jak wirtualne dzieci stają się akceptowaną i w pełni akceptowaną częścią społeczeństwa w większości krajów rozwiniętych”.

Zaawansowane technologicznie rękawice

Metaverse to wciągający cyfrowy świat. Jest postrzegany jako przyszłość Internetu i będzie bardziej fizycznie interaktywny. Pani Campbell sugeruje, że zaawansowane technologicznie rękawiczki, które są w stanie dostarczać dotykowe informacje zwrotne, mogą odtwarzać fizyczne odczucia przytulania, karmienia i zabawy z własnym potomstwem.

Pani Campbell przytoczyła powszechne zaniepokojenie kosztami środowiskowymi, jakie powoduje rosnąca populacja świata, która zbliża się do ośmiu miliardów. Badanie YouGov z 2020 r. dotyczące powodów, dla których pary decydują się nie mieć dzieci, wykazało, że prawie 10 procent par pozostaje bezdzietnych z powodu obaw związanych z przeludnieniem, a kolejne 10 procent nie chce zakładać rodziny ze względu na koszty wychowania dziecka.

Wielu badaczy uważa obecnie, że spadające współczynniki dzietności spowodują spadek liczby ludności na świecie w drugiej połowie stulecia. Niektórzy twierdzą, że postęp technologiczny sprawi, że ślad środowiskowy następnej generacji będzie mniejszy niż nasz.

Niemniej jednak pani Campbell przekonuje, że konsumentów przyciągną przyjazne dla środowiska cyfrowe dzieci. Odnosząc się do wirtualnych zwierzaków, które powstały w Japonii i stały się modą wśród zachodnich dzieci pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku, powiedziała: „Jesteśmy już na dobrej drodze do stworzenia pokolenia   Tamagotchi , będą „prawdziwe” dla ich rodziców.

„Na podstawie tego, że istnieje popyt konsumencki, a myślę, że tak będzie, dzieci AI staną się powszechnie dostępne za stosunkowo niewielką miesięczną opłatą”.

„Nie popełnijcie błędu, że ten rozwój, jeśli rzeczywiście miałby miejsce, jest technologicznym przełomem, który, jeśli jest właściwie zarządzany, może pomóc nam rozwiązać niektóre z najbardziej palących dzisiejszych problemów, w tym przeludnienie”.

Pani Campbell powiedziała, że ​​dzięki CGI i zaawansowanemu uczeniu maszynowemu cyfrowe dzieci miałyby fotorealistyczne twarze i ciała oraz byłyby w stanie rozpoznawać rodziców i reagować na nie za pomocą śledzenia twarzy i analizy głosu.

Będą zdolne do mówienia i symulowania reakcji emocjonalnych obejmujących gruchanie dziecka, chichot dziecka i pogawędkę nastolatka. Ich rodzice będą mogli wchodzić z nimi w interakcje w wybranych przez siebie środowiskach cyfrowych, takich jak salon, park lub basen. Będą też mogli wybrać, jak szybko dorosną ich cyfrowe dzieci, jeśli w ogóle.

Exit mobile version