Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa wystosowała apel o zajęcie się „wielkim biznesem” grabieży organów i wezwała do ścisłego międzynarodowego monitorowania tych nielegalnych działań w strefie walk na Ukrainie.
MOSKWA, 24 maja. /TASS/. Aktywność „grabieży organów” w strefie walk na Ukrainie wymaga ścisłego międzynarodowego monitorowania i podjęcia pilnych działań – powiedziała w środę rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. Według niej nielegalne pobieranie organów na Ukrainie jest „przyjętym i udowodnionym faktem”.
„To duży biznes w strefach konfliktów zbrojnych, niezwykle opłacalny dla tych, którzy nim kierują” – powiedział dyplomata. „Informacje o grabieży organów na Ukrainie w dzisiejszych czasach zasługują na uwagę i wymagają pilnych międzynarodowych wysiłków w zakresie monitorowania i podjęcia odpowiednich działań” – dodała. „Istnienie tego okropnego, krwawego biznesu jest niemożliwe bez sponsoringu na najwyższym szczeblu rządowym” – zaznaczyła Zacharowa.
Podkreśliła, że „Ukraina była uwikłana w skandale związane z nielegalną transplantologią na długo przed zamachem stanu w 2014 r. i wydarzeniami, które po nim nastąpiły”. „Od końca lat 90. w mediach pojawiały się doniesienia, że Ukraińcy o niskich dochodach byli zmuszani do sprzedawania swoich narządów wewnętrznych, aby zarobić na życie, i pojawiały się informacje o nielegalnym pobieraniu materiału biologicznego ze zwłok” – wyjaśnił dyplomata. „Jednak początek działań wojennych we wschodniej części kraju pogorszył sytuację” – dodała.
Jak poinformowała rzeczniczka, władze Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) dysponują informacjami o ukraińskich nacjonalistach, którzy nielegalnie pobierają materiał biologiczny od jeńców wojennych, miejscowej ludności i rannych ukraińskich żołnierzy. Według istniejących danych, w aktywnej strefie bojowej 20-30 osób dziennie jest operowanych przez „grabieżców organów”, z których wielu specjalnie w tym celu przyjechało z zagranicy doArtemowska .(Źródło.)
Jej prośba pojawiła się tego samego dnia, w którym szef rosyjskiej prywatnej grupy wojskowej Wagnera, Jewgienij Prigożyn, podał się do wiadomości publicznej i stwierdził, że jego prywatne siły zbrojne straciły około 20 000 żołnierzy podczas walki o Artomowsk, a połowa z tych zgonów to więźniowie rekrutowani z Rosyjskich wiezień.
Szef rosyjskiej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn ujawnił, że jego prywatna firma wojskowa straciła około 20 000 żołnierzy podczas walk o strategiczne dla Donbasu miastoArtiomowsk, znane też jako Bachmut. Twierdził ponadto, że Kijów poniósł około 50 000 ofiar śmiertelnych podczas największej jak dotąd bitwy XXI wieku.
W wywiadzie opublikowanym we wtorek przez służbę prasową Wagnera Prigożyn powiedział, że podczas długotrwałej bitwy wzmocnił szeregi firmy o 50 000 więźniów z rosyjskich więzień. Zaproponowano im szansę walki zamiast dokończenia wyroków. Dodał, że wśród zabitych był nawet podział między więźniów i ochotników, co odpowiadało po około 10 000 strat. (Źródło.)
Ukraina ma długą historię udziału w grabieży organów i handlu nimi, jeszcze przed przewrotem wojskowym kierowanym przez CIA w 2014 roku. Nie można nie zastanawiać się, czy Grupa Wagnera również czerpie zyski z grabieży organów, pojedynczym więzieniom z Rosji, który umiera walczących na Ukrainie, ich narządy mogą być warte setki tysięcy dolarów. W marcu tego roku (2023) opublikowaliśmy wideo rosyjskiego żołnierza, który stwierdził, że znalazł na Ukrainie „fabrykę niemowląt”, w której wychowywane są małe dzieci dla pedofilów lub mordowane w celu pobrania ich organów i sprzedaży na czarnym rynku . – Rosyjscy żołnierze odkrywają „fabryki niemowląt” na Ukrainie, w których hoduje się małe dzieci dla braci seksualnych i do grabieży organówWideo rosyjskiego żołnierza z angielskimi napisami. To jest na naszym kanale Bitchute .
Rosjanie nie są jedynymi, którzy udokumentowali tę okropną praktykę handlu niemowlętami i małymi dziećmi w celach seksualnych, a następnie mordowania ich dla części ciała. Dwa lata temu opublikowaliśmy dokument wydany przez polskiego producenta filmowego Patryka Vegę pt. „Oczy diabła”. W tym dokumencie Vega jest w stanie przeprowadzić wywiad z jednym z handlarzy dziećmi, który handluje niemowlętami z Polski i Ukrainy do ludzi w Niemczech, gdzie dzieci, zazwyczaj w wieku od 5 do 7 lat, pracują przez kilka lat …aż ich maleńkie ciałka zaczną się rozkładać, a potem są mordowani w celu pozyskania organów, które są sprzedawane bogatym i potężnym. Słynny polski producent filmowy tworzy film dokumentalny ujawniający sprzedaż dzieci do celów seksualnych i grabież organów – jeśli sobie z tym poradzisz
To nie jest łatwy dokument do obejrzenia, a ja byłem emocjonalnie zaniepokojony podczas oglądania, a od prawie dekady omawiam ten temat handlu dziećmi w celach seksualnych. A jednak wielu w zachodnich mediach, nawet w mediach alternatywnych, nazywa to „rosyjską propagandą” i „dezinformacją”. Jednak to zachodnie media od ponad dekady donoszą, że grabież organów i handel nimi na Ukrainie to bardzo realny i straszny problem, na długo przed rozpoczęciem obecnej wojny.
14 lat temu Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości opublikowało artykuł pt. Sprawa zaginionych dzieci; Zagubione dzieci i zwłoki bez narządów, zarzuty handlu częściami ciała na Ukrainie W 2010 roku The Jerusalem Post opublikował artykuł zatytułowany: 12 Izraelczyków aresztowanych na Ukrainie za handel narządami Na początku tego miesiąca (maj 2023) Ynet News opublikował również raport, że narządy pobrane na Ukrainie często trafiają do Izraela.
Zniesławienie krwi: Kreml twierdzi, że narządy pobrane przez Ukrainę trafiają do IzraelaRosyjski były wysoki urzędnik argumentował, że wojna na Ukrainie stała się bardzo dochodowym polem bitwy dla „czarnorynkowych transplantologów”, w raporcie zebranym przez kilka rosyjskich mediów. W rozmowie z rosyjskim portalem Moskovskij Komsomolets emerytowany generał dywizji policji i były szef rosyjskiego Centralnego Biura Interpolu Władimir Owczyński stwierdził, że Siłom Zbrojnym Ukrainy dostarczane są narządy ludzkie pobrane od zabitych i rannych w czasie wojny, od osób, które wciąż żyją, jak rosyjscy jeńcy wojenni, a nawet ukraińscy cywile, którzy znaleźli się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie.
Zapytany, dokąd są transportowane narządy, Ovchinsky powiedział: „Najskuteczniejsze i odnoszące największe sukcesy „warsztaty” znajdują się w czterech krajach – Turcji, Indiach, Izraelu i Korei Południowej”. „Izrael jest również liderem w dziedzinie innowacyjnych technik medycznych, które są stosowane na całym świecie. Kliniki w tym kraju z powodzeniem przeprowadzają operacje przeszczepiania narządów”. Były doradca szefa MSW Rosji dodał też, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę trafiały duże ilości sprzętu medycznego, w tym kontenery do transportu narządów ludzkich. (Pełny artykuł.)
World News Insider opublikował również na początku tego miesiąca artykuł opisujący ten temat, który był poruszany w zachodnich mediach w przeszłości:Mroczna przeszłość Ukrainy: epidemia handlu ludźmi i grabieży organówWojna jest rzeczywiście bardzo opłacalna dla globalistów, ze wszystkich złych powodów.Profiting from War and Death: The Organ Harvesting Business in Ukraine
Kontynuacja tradycji – Karczewski: Rzeź wołyńska to jedna z najbardziej przerażających zbrodni ludobójstwa – ePowiatOstrołęcki.pl RZEŹ WOŁYŃSKA – najkrwawsza i ohydna część ludobójstwa ukraińskiego na narodzie polskim! RZEŹ WOŁYŃSKA – najkrwawsza i ohydna część ludobójstwa ukraińskiego na narodzie polskim!
Zełenski „wykonuje polecenie Borisa Johnsona, by walczyć do ostatniego Ukraińca”, mówi były premier Ukrainy
(…) Amerykański badacz powiedział, że populacja Ukrainy spadła poniżej 20 milionów ludzi. Nie wiem, jak to wyliczył, ale podał przykłady, że według ONZ do samej Europy wyjechało 8,5 miliona. Dodajmy do tego trzy, cztery, może pięć milionów, które wyjechały do Rosji. Dodaj tutaj 12,5 miliona z Krymu i południowego wschodu, który jest teraz poza kontrolą Zełenskiego. W sumie to około 25 milionów. W 2014 roku mieliśmy 42 miliony ludzi. To znaczy, z tak prostej arytmetyki widzimy, że ta liczba poniżej 20 milionów jest dokładna” – obliczył polityk. „Nawet Wielka Wojna Ojczyźniana, która przetoczyła się przez Ukrainę jak walec parowy, nie spowodowała takiego wyludnienia.
Co to mówi? Mówi się, że ani Zełenskiego, ani jego otoczenia w ogóle nie obchodzi ta kwestia. Jest gotów wykonać polecenie, które Boris Johnson wydał podczas wizyty na Ukrainie – walczyć do ostatniego Ukraińca. Co więcej, w tej wojnie reżim Zełenskiego naruszył wszystkie bezwzględne zasady prowadzenia wojny” – powiedział Azarow, wskazując na celowe ataki na osady cywilne w Donbasie. „Wojna to wojna i zawsze są ofiary. Dlatego, gdy obiekty wojskowe są ostrzeliwane, nie pojawiają się żadne pytania. Ale kiedy dzielnice mieszkalne są ostrzeliwane i to celowo, a nie przypadkowo, jak to się czasem zdarza, to znaczy, że ci ludzie absolutnie nie są tym zainteresowani i nie dbają o to” – powiedział Azarow.
Ostatecznie Azarow uważa, że Zełenski nie uważa Ukrainy za swoją ojczyznę, ale za „instrument”, który ma służyć zyskom i popularności za granicą. „Przechodziliśmy już przez to z Juszczenką, którego Amerykanie ciągnęli przez kraje europejskie dokładnie w ten sam sposób, wszędzie z owacjami na stojąco i brawami. Dlaczego Juszczenko został oklaskiwany? Tylko dlatego, że doszedł do władzy nielegalnie w wyniku pomarańczowej rewolucji i dlatego, że był antyrosyjskim prezydentem”.
Azarow wspominał, że pięć lat później Juszczenko przegrał wybory prezydenckie i przeszedł do historii po uzyskaniu mniej niż 10 procent głosów. Azarow uważa, że ten sam los czeka Zełenskiego, bo mimo wojny informacyjnej i codziennego wbijania propagandy w umysły zwykłych Ukraińców, znaczny procent społeczeństwa zawsze zachowa pewną dozę zdrowego rozsądku, wynikającą z fakt, że to, co mówi się w przestrzeni medialnej, nie idzie w parze z ich życiem i dobrobytem materialnym.
„Oznacza to, że ludzie sami porównują, jak żyli kiedyś i jak żyją teraz. Dlatego każda propaganda zawsze wchodzi w konflikt z prawdziwymi faktami. Co więcej, teraz, gdy było tak wiele ofiar śmiertelnych, tyle zniszczeń, tak wielu zostało kalekami, to przekonanie – nieważne jak jest wbijane ludziom, że bronią swojej ojczyzny – każdy normalny człowiek zada pytanie: „ słuchajcie, dlaczego bronimy naszej ojczyzny, zmuszając Amerykanów do dawania nam pieniędzy, broni i tak dalej”? Dlatego przyszłość Zełenskiego jest nie do pozazdroszczenia – to absolutna pewność. A jakakolwiek perspektywa rozwiązania tego konfliktu wyklucza Zełenskiego” – podsumował Azarow.