Spoglądając na to, co obecnie dzieje się w polityce globalnej ale także krajowej, odnoszę jedno podstawowe wrażenie a mianowicie chcą zrobić z nas niewolników, pozbawić nas wszelkiej wolności, odebrać nam nasze prawa, naszą własność.
Nie wnikam czy ktoś w to wierzy, czy też uważa to za teorię spiskową, czy „jak zwał, tak zwał”. Bez względu na to wszystko, niewolnictwo nadchodzi, i jeżeli czegoś z tym nie zrobimy, to być może nasze pokolenie jeszcze nie, ale przyszłe, z pewnością poczuje smak „łańcucha z kulą” u nogi.
Politycy dają nam „złudne przekonanie”, że mamy wybór, ale nie mamy wyboru, nie w obecnie „zepsutym systemie” zwanym „demokracją”. Oni, to jest ci politycy, traktują nas jak niewolników, jak jakąś „chorobę”. Natomiast sami zostali uwieszeni na sznurkach wielkich korporacji, które idą po nas, po mnie, po Ciebie Drogi Czytelniku. Niebawem ostatecznie rozstrzygnie się wynik wojny pomiędzy globalnymi korporacjami a państwami narodowymi.
Co człowiekowi z tego, że jego „koryto” będzie większe, jeżeli „klatka” zmniejszy się do poziomu całkowicie nieakceptowalnego? To nagłe, acz mocne „zderzenie ze ścianą” rzeczywistości sprawia, że wielu „więźniów klatki” czy tego chce, czy też nie chce, po prostu przebudza się. Gdy patrzę na otaczający nas „dom wariatów”, to coraz wyraźniej dostrzegam, że poziom absurdu osiąga już tak „kosmiczne poziomy”, że nie da się, nie przebudzić. Zatem PODUBDKA! Potrzebujemy Was, potrzebujemy świadomych i wolnych ludzi!
Szanowni Państwo, wszystkie starożytne królestwa upadały nagle po osiągnięciu tak zwanego szczytu swojego rozwoju, który to szczyt, najczęściej był „szczytem deprawacji”. Nie sądzę aby to był przypadek. Dziś i nasza cywilizacja znajduje się w szczytowej formie, a przynajmniej tak nam mówią, ja jednak widzę, że jedyne szczyty jakie osiągamy to „szczyty upodlenia”. To nie może skończyć się dobrze i już dziś widzimy konwulsje naszej cywilizacji, które niebawem jeszcze bardziej przyspieszą.
Przyspieszą, ponieważ na świecie popełniono tyle „syfu”, również i w Polsce, pod płaszczykiem tak zwanej pandemii COVID-19, oraz po przez forsowanie kolejnych i kolejnych lockdownów, że aby ludzkość nie zaczęła tego analizować, a następnie stawiać przed sądami całego globu „pandemicznych szarlatanów”, fundowane są nam kolejne kryzysy, wojny, krachy, alerty. Jednym słowem wszystko to, co odwróci uwagę opinii publicznej od „bandytów”, tak aby ci nadal mogli nas zniewalać.
Brak wytchnienia dla zwykłego obywatela, a w zamian za to „nawałnica strachu i lęku”. A jak już wielokrotnie pisaliśmy na naszej stronie internetowej, psychika człowieka jest w stanie znieść jeden, góra dwa poważne kryzysy w życiu, a potem następuje załamanie nerwowe. Oni o tym wiedzą i chcą nas doprowadzić do ostateczności, tak abyśmy zgodzili się na wszystko, co nam zaproponują, a na co obecnie nigdy byśmy się nie zgodzili. W chwili obecnej następuje „łamanie ludzkości”. Co w związku z tym? Oczywiście nie możemy się temu poddać i musimy stawać się coraz bardziej świadomi i silni.
Musimy również mieć świadomość tego, że pewne odpowiedzi istnieją. Otóż jedną z tych odpowiedzi jest: „chaos”. Dlaczego? Otóż chaos jest drogą do wprowadzenia Nowego Porządku Świata, Nowego Ładu Globalnego, tej jak to określił „Bankster” Morawiecki: „Nowej Normalności”. Wojna? Kryzys Ekonomiczny i gospodarczy? Pandemie, które należałoby bardziej określić mianem: „PLANdemie”? Forsowanie tak zwanego „ocieplenia klimatu”? To wszystko tworzy chaos, i stanowi fundamenty dla zaistnienia Nowego Porządku Świata.
Ktoś może zadać pytanie: „wierzycie, że im się to uda?” Otóż wierzymy, że robią wszystko, co mogą aby ich „szatańskie” plany się powiodły. Jednakże równocześnie mamy pewność tego, że jeżeli wystarczająca liczba ludzi przebudzi się i przejrzy na oczy, wówczas ich „agendy” runą niczym domek z kart. Uważamy, że nadal jeszcze możemy ich powstrzymać, dlatego właśnie istnieje ten portal a my robimy swoje. Nadal możemy jeszcze wygrać i powstrzymać tych „szaleńców”!
Kiedy George Orwell napisał swoją powieść: „Rok 1984”, pokazując swoją dystopijną wizję przyszłości, opartą na prawdziwych wydarzeniach, które widział już w całej Europie II wojny światowej, ostrzegał zmęczony wojną świat, że wydarzenia, których właśnie byli świadkami, mogą się powtórzyć i to na znacznie większą skalę. Po roku 2021, książka „Rok 1984” stała się pewnego rodzaju przewodnikiem, ukazującym nam kolejne procesy wdrażania Nowego Porządku Świata.
„Każdy zapis został zniszczony lub sfałszowany, każda książka przepisana, każde zdjęcie zostało przemalowane, każdy posąg i budynek ulicy zostały przemianowane, każda data została zmieniona. A proces ten trwa dzień po dniu i minuta po minucie. Historia się zatrzymała. Nic nie istnieje poza niekończącą się teraźniejszością, w której Partia ma zawsze rację.”
Fragment książki: „Rok 1984”.
Obecnie obserwujemy proces gdzie słowa stają się bez znaczenia. Spójrzcie na fragment z książki „Rok 1984”, omawiający tę kwestię: „To piękna rzecz, zniszczenie słów. Oczywiście wielkie marnotrawstwo jest w czasownikach i przymiotnikach, ale są też setki rzeczowników, których można się pozbyć.” Żyjemy w społeczeństwie w którym dochodzi do całkowitego wypaczenia słów, wypaczenia sensu wypowiedzi.
Kolejny fragment z książki: „Rok 1984”, Spójrzcie: „Co możesz zrobić, pomyślał Winston, przeciwko szaleńcowi, który jest bardziej inteligentny niż ty i trwa w swoim szaleństwie?” Ponownie, ci ludzie nie mogą mieć nad tobą żadnej władzy poza tym, co im dajesz. Jeśli nie staniesz w obronie tego, co słuszne, zostanie to zastąpione przez to, co jest złe, i w tym momencie będzie niemożliwe do odwrócenia. Cykl przebiega w ten sposób: tolerancja, akceptacja, równość, dominacja i obserwujesz, jak to się dzieje każdego dnia.
Świat, w którym się teraz znajdujemy, nie przypomina świata, w którym dorastali nasi rodzice. Mało tego, ma on w rzeczywistości niewiele wspólnego ze światem jeszcze sprzed dziesięciu lat! Te zmiany, które już się dokonały i te które nadal jeszcze zachodzą, popychają ludzkość do przodu w kierunku dyktatury jednego człowieka. Miejmy tego świadomość, ponieważ świadomość pozwoli nam powiedzieć: „NIE”.
I na koniec przykład potęgi globalnych korporacji, które chcą z nas zrobić niewolników w pełnym znaczeniu tego słowa! Vanguard i BlackRock są czołowymi właścicielami czterech z sześciu największych firm medialnych, które kontrolują 90 procent masowych wiadomości w telewizji, gazetach, na WSZYSTKICH platformach mediów społecznościowych i prowadzą wszystkie główne strony internetowe, które rzekomo serwują niezależne wiadomości. To oznacza, że powyższe korporacje mają MONOPOL na WIEDZĘ o otaczającym cię świecie.
Ci potentaci są właścicielami 1600 amerykańskich firm o wartości 9 bilionów dolarów i to oni informują wszystkich o fałszywym „bezpieczeństwie i skuteczności” tych tak zwanych „szczepionek” na COVID-19, którą to chorobę w mojej opinii należałoby określić mianem „chińskiej grypy”. To oni informują nas o wojnach, jej przebiegu, przyczynach, kto jest zły a kto jest dobry. To te media ustalają zasady, jednych wynoszą na piedestał chwały a innych z dnia na dzień „równają z błotem”.
Ludzie zostali stworzeni po to, by ich kochać, a rzeczy zostały stworzone po to, by je wykorzystywać. Powodem, dla którego światem rządzi chaos jest fakt, że rzeczy zaczęły być kochane, a ludzie wykorzystywani. Kogo jeszcze we współczesnym świecie obchodzi drugi człowiek i jego los? Zbyt często pieniądze, zyski i dobra materialne idą przed zasadami moralnymi, etyką i podstawowymi prawami jednostki. Błędy zostają rozpowszechnione a cywilizacja wprowadzona w błąd, wszystko to jednak nie dzieje się bez powodu.
Reasumując, globalnie chodzi o upadek światowej gospodarki i możliwe doprowadzenie do konfliktu nuklearnego znajdującego się daleko od USA. Europa Środkowa lub Bliski Wschód to doskonałe regiony dla tego typu operacji. Później zaistnieje „wielki reset” oraz utworzenie nowego prawa i „Nowego Porządku Świata” z nowym „Rządem Globalnym”. Oczywiście dla tych wszystkich, którzy przeżyją, to co nadchodzi i to, co globaliści chcą sprowokować to jest III wojnę światową. Albowiem obniżenie poziomu populacji (depopulacja), także stanowi ważny element „Nowego Porządku Świata”.