Site icon

FILM 'SOUND OF FREEDOM’ WBIJA KIJ W MROWISKO PEDOFILSKICH ELIT

Korporacyjne media desperacko próbują zniechęcić Amerykanów do oglądania nowego filmu o handlu dziećmi „Sound of Freedom”, błędnie łącząc go z ruchem „QAnon”. Robią to, ponieważ „Sound of Freedom”  wypełnia wiele pustych miejsc na temat tego, jak ruch transpłciowy LGBT pochodzi prosto z podręcznika pedofilii i handlu dziećmi.

Tim Ballard, prawdziwy były agent rządowy przedstawiony w filmie przez gwiazdę „Passion of the Christ”, Jima Caviezela, rozmawiał w tym tygodniu z Fox News o dziwacznych twierdzeniach QAnon na temat filmu, które pochodzą od The Washington Post , Jezebel , Rolling Stone , Media Matters , The Guardian (Wielka Brytania) i inne.

„Nie mogę tego wyjaśnić, oni też nie mogą” – powiedział Ballard o tym, jak media, które twierdzą, że „Sound of Freedom” dotyczy QAnon, nie mają podstaw w rzeczywistości.

„W każdym programie, który widziałem, po prostu lubią rzucać słowo. Nie mają żadnego związku z rzeczywistą historią. Bardzo trudno jest nawiązać to połączenie, gdy jest ono oparte na prawdziwej historii. Gdzie jest wypluwana doktryna QAnon film i scenariusz? To tylko jakiś inny plan”.

(Powiązane: „Sound of Freedom” miał swoją premierę 4 lipca – zobacz ! )

Dlaczego media „wtrącają się” w sprawy pedofilów i handlarzy ludźmi?

Ponieważ prawie wszystkie media głównego nurtu próbują teraz powiązać „Sound of Freedom” z QAnon, prawie tak, jakby wszystkie czytały swoje kwestie z tego samego scenariusza, należy zadać pytanie: dlaczego właściwie media są po stronie pedofilów i handlarzy dziećmi?

„Kto chciałby uzyskać wsparcie lub ingerować w sprawy pedofilów i handlarzy ludźmi?” tak Ballard zadał pytanie podczas wywiadu. „To jest ważniejsze pytanie w tym wszystkim. Dlaczego miałbyś chcieć kłamać, aby przeforsować program, którego celem jest uwięzienie dzieci? To trochę chore”.

„To zawstydzające i po prostu groteskowe dla tego faceta, który nic nie wie, aby zacząć wyrzucać terminy takie jak QAnon i łączyć je z prawdziwą historią”.

Wygląda na to, że The Washington Post i CNN to dwa główne media, które skłoniły się do zszargania reputacji „Sound of Freedom” jako opartego na jakiejś niejasnej koncepcji politycznej, a nie na rzeczywistych wydarzeniach, które miały miejsce i nadal się dzieją . i dzień w dzień, dopóki globaliści rządzą.

W poniżającym tweecie Post napisał, że „Sound of Freedom” to „niskobudżetowy film”, którego gwiazda, Caviezel, „połączył go z ruchem QAnon”.

Podobnie CNN próbowało twierdzić, że każdy, kto obejrzy „Sound of Freedom”, zarazi się teoriami spiskowymi QAnon. Tymczasem CNN pozostaje jednym z najbardziej propagujących pedofilię istniejących mediów (tj.

Naprawdę ironiczną częścią fałszywych twierdzeń QAnon jest to, że projekt „Sound of Freedom” rozpoczął się w 2017 roku, zanim QAnon był nawet częścią krajowego leksykonu.

„Wszystkie te same korporacyjne media, które promowały film Cuties , atakują anty-pedo„ Sound of Freedom ”- zauważył Jack Posobiec. – To dosłownie wszystko, co musisz wiedzieć.

W chwili pisania tego tekstu „Sound of Freedom” wygenerował w kasie 40 milionów dolarów, czyli mniej więcej dwa razy więcej niż budżet, jaki kosztowało nakręcenie filmu.

Stany Zjednoczone są światowym liderem w handlu dziećmi i wykorzystywaniu nieletnich. Dowiedz się więcej na Trafficking.news .

Exit mobile version