Istnieje wiele starożytnych tekstów odkrytych na całym świecie i niestety większość z nich jest odrzucana przez współczesne środowiska akademickie, ponieważ teksty te nie pasują do tego, co powiedziano nam o naszej historii. Teksty te mogłyby zniszczyć naszą historię. W tym artykule przedstawiamy tylko trzy z tych zakazanych starożytnych tekstów.
Licząca 3600 lat Biblia Kolbrin
Przez wielu uważana jest za pierwszy dokument judaistyczny/chrześcijański, który przedstawia zrozumienie ewolucji człowieka, kreacjonizmu i inteligentnego projektu. Uczeni uważają, że ten starożytny manuskrypt został napisany w tym samym czasie, w którym powstawał Stary Testament. Ten starożytny tekst składa się z dwóch części, które tworzą łącznie 11 starożytnych ksiąg.
Uważa się, że ten starożytny tekst opisuje historię stworzenia człowieka i wspomina (co najważniejsze) o istnieniu kilku starożytnych cywilizacji, które istniały na Ziemi przed stworzeniem Adama i Ewy.
Licząca 2200 lat Księga Henocha
W tym starożytnym manuskrypcie mamy wiele opowieści opowiadanych przez Enocha, który jest rzekomo dziadkiem Noego, który był w bezpośrednim kontakcie z Bogiem przez cały czas. Bóg dawał mu przeczucia i rozkazy, a Noe ich przestrzegał. Z drugiej strony Enoch miał podobną relację z Bogiem; tylko w swojej własnej księdze wspomina o kilku zdarzeniach, które są dość niepokojące.
Mówi o gigantach, upadłych aniołach, a dokładniej o końcu świata, jaki znamy. Biblia bardzo chętnie ignoruje wszelkie interpretacje Księgi Henocha, ale prawda jest taka, że istnieje równie wiele dowodów na jej wiarygodność, jeśli nie więcej, niż w pozostałych historiach biblijnych.
Licząca 2300 lat Księga Olbrzymów
W tym starożytnym tekście znajdujemy informacje o gigantach, rasie niezwykle potężnych i niebezpiecznych bóstw, które nie cofną się przed niczym, by zniszczyć wszystko, z czym się zetkną.
Byli oni wynikiem bezbożnego związku między Bogiem a śmiertelnymi kobietami, a ponieważ Giganci nie byli ani jednymi, ani drugimi, nie mogli sobie z tym poradzić, decydując się na atakowanie i niszczenie wszystkiego, co wpadło im w ręce, posuwając się nawet do kanibalizowania siebie nawzajem w celu zapewnienia sobie dominacji.
Kiedy Enoch usłyszał o poczynaniach gigantów, natychmiast wyruszył, aby przynieść im sprawiedliwość. Księga jest dość niejasna, jeśli chodzi o to, co tak naprawdę stało się z nimi w odległej przyszłości, ale to, co zdecydowanie wymaga interpretacji, to to, czy Giganci nadal żyją wśród ludzi, czy też jest to tylko przypadkowa religijna bajka ucząca dzieci konsekwencji działania niezgodnego z zasadami.