Globalna Świadomość

TERRA AUSTRALIS – CZY AUSTRALIA JEST ODGRODZONA OD TAJNYCH WEJŚĆ NA ANTARKTYDĘ ?

Czy elity odgradzają nas z każdej strony od możliwości dostania się na Antarktydę ?

Jak donosi oficjalna strona miasta Wszystko zaczyna się w Hobart… Nasza lokalizacja jako najbardziej wysuniętego na południe miasta świata, z działającym portem głębokowodnym tuż obok, ugruntowała naszą rolę jako jednego z zaledwie pięciu miast na świecie, które stanowią bramę do odwiedzania i pracy na Antarktydzie.

Inne miasta-bramy Antarktyki to Christchurch w Nowej Zelandii, Cape Town w Republice Południowej Afryki, Punta Arenas w Chile i Ushuaia w Argentynie.

Opieka nad Antarktydą i zarządzanie nią zawsze były ważne dla interesu narodowego Australii ze względu na nasze znaczące roszczenia do terytorium, naszą wiodącą rolę w 60-letnim Systemie Traktatów Antarktycznych , powiązanie Antarktydy z przyszłością klimatyczną świata oraz jej bliskość do nas.

Międzynarodowa reputacja Australii jako przywódcy Antarktyki jest w dużym stopniu uzależniona i wspierana przez rolę Hobart jako miasta-bramy oraz istniejącą tutaj koncentrację aktywności antarktycznej.

Nasze głębokie powiązanie z Antarktydą jest osadzone w historii naszego miasta, naszych budynkach i nabrzeżu, naszej kulturze i sztuce, naszych ludziach, naszej sile roboczej oraz naszej przyszłości gospodarczej i klimatycznej.

Terra Australis Incognita

Nazwa nadana wielkiemu i nieznanemu kontynentowi południowemu. Mapy z tego okresu przedstawiały Terra Australis jako rozległy kontynent, którego centrum znajdowało się na biegunie południowym i rozciągał się na północ aż do około 60° szerokości geograficznej południowej, a na Oceanie Spokojnym prawie aż do równika.

Australijska ściana czyli Terra Australis Incognita. W rzeczywistości jest to ogrodzenie… rzekomo zbudowane z gryzoni, dingo i innych zwierząt. Długość „ogrodzenia” wynosi już 5 323 kilometrów. Mur jest w wielu miejscach pod napięciem i jest okresowo patrolowany. Ale po co?

Ludzie nie mogą przekroczyć tego muru. I nie ma naocznych świadków, którzy tam byli i mogliby rozwiać spekulacje. Ci, którzy próbują przekroczyć mur, ryzykują karę więzienia (wydawałoby się to takie straszne, przekroczyli ogrodzenie, widzieli zwierzęta) lub grzywnę, której wysokość wynosi około 20 000 dolarów.

Jedną z prawdziwych teorii jest to, że za ogrodzeniem ukryte jest coś, czego zwykli ludzie nie powinni widzieć i wiedzieć. A wszyscy świadkowie są po prostu odwracani, aby nie pozwolić im na rozpowszechnianie tajemnicy. Więc teraz spójrz uważnie na mapę, a wszystko zrozumiesz.

Na najstarszych mapach Australia była połączona z Antarktydą…

Exit mobile version