<p><strong>Drodzy Czytelnicy, czy Pamiętacie tę kultową scenę z filmu ;<em>Matrix</em>? Dwie pigułki, niebieska i czerwona, prawda i życie w złudzeniu. Padają tam znamienite słowa: ;<em>„Pamiętaj, jedyne co oferuję to prawdę, nic po za tym”</em>. Dziś właśnie chcemy sięgać do prawdy w temacie kontrowersyjnym, który niestety dla wielu współczesnych ludzi po prostu nie istnieje. Skłonność współczesnej cywilizacji do myślenia, iż coś samo przejdzie i lepiej się tym nie interesować, to nas nie dotyczy, jest złudna, ponieważ nic samo nie przechodzi.</strong></p>



<p>„<em><strong>Kłamstwo wypowiedziane tysiąc razy staje się prawdą. (…) Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą.”</strong></em></p>



<p><strong>Joseph Goebbels, minister propagandy III Rzeszy.</strong></p>



<p>11 września 2001 roku dwa samoloty dosłownie zaparkowały w wieżach ;<em>WTC</em>, kompletnie znikając zaraz za ścianą budynku. Rzekomo całkowicie się roztopiły w płonącym paliwie, dosłownie wyparowały, podobnie jak samolot, który rzekomo uderzył w Pentagon. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia czy filmy z tamtego tragicznego wydarzenia, by szybko zorientować się, że nawet tuż po uderzeniu w wierze, ;<strong>nie było widać, żadnej, nawet najmniejszej części samolotu</strong>.</p>



<p>Dlaczego? Ponieważ to nie były samoloty, lecz hologramy, a same wieże zostały wyburzone przy pomocy zdetonowanych ładunków wybuchowych. Możliwości tajnych technologii przewyższają naszą wyobraźnię. Już Albert Einstein zauważył że: ;<strong><em>„Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona”</em></strong>. W przypadku tak zwanych ataków terrorystycznych na ;<em>WTC</em> ;z 11 września, doszło do globalnego efektu ;<em>placebo</em>.</p>



<p>Wmówiono współczesnemu światu, że za atakami na ;<em>WTC</em> ;<em>(World Trade Center) ;</em><strong>stoi terrorysta z Afgańskiej jaskini, który dokonał udanego ataku na najbardziej zabezpieczone państwo globu w samym jego sercu</strong>. Dodatkowo należy zauważyć, że jakiś dziennikarz, dotarł do Bin Ladena i przeprowadził z nim rzekomy wywiad, w którym ten rzekomo przyznaje się do ataków. Paradoks? CIA, FBI i wiele innych tego typu organizacji poszukiwało Bin Ladena, jednak bez skutecznie, natomiast pierwszy lepszy dziennikarz od tak wjeżdża prosto do jaskini Bin Ladena. Czy kogoś to nie zastanawia?</p>



<p>Drogi Czytelniku kwestia z hologramem ukazującym samolot jest bardzo kontrowersyjna, jednak gwarantujemy Ci, że z kilkudziesięciu czy kilkuset metrów oglądanie takiego wydarzenia sprawia, że wierzymy w to, co ukazują nam nasze oczy. Jeśli jednak, mimo wszystko, miałbyś jakieś wątpliwości, ;<strong>rozwialiby je wszyscy dookoła, potwierdzając, że również to widzą</strong>. Gdyby do tego ;<strong>wszystkiego najważniejsze stacje telewizyjne pokazywały to na okrągło w końcu stałoby się to niepodważalną prawdą</strong>. Taka sytuacja miała miejsce w przypadku ataku fałszywej flagi z 11 września 2001 roku.</p>



<p>Wiele filmów ukazujących czas po przeprowadzeniu ataków na ;<em>WTC</em>, ukazuje ogromne dziury w wieżach, dziury pozostawione przez owe samoloty. Interesujące jest to, że samoloty wyparowały w skutek wysokiej temperatury płonącego paliwa, ;<strong>dobrze, chociaż, że ludzie, którzy za kilka chwil stoją w tamtym miejscu i machają rękoma, błagając o pomoc, również nie wyparowali</strong>. Nie dajmy się zwieść, przejrzyjmy na oczy i dostrzeżmy prawdę o otaczającym nas świecie.</p>



<blockquote class="wp-block-quote is-layout-flow wp-block-quote-is-layout-flow">
<p>„<em>Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym. (…) Należenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. ;<strong>Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. ;<u>Normalność nie jest kwestią statystyki</u></strong>.”</em></p>



<p>George Orwell.</p>
</blockquote>



<p>Na koniec dzisiejszego artykułu należy zauważyć, że nawet gdyby wieże ;<em>WTC</em> ;były zbudowane z masła a nie ze zbrojonej stali, betonu i hartowanego szkła, to zgodnie z prawami fizyki uderzenie wyglądałoby inaczej niż to, które widział świat. ;<strong>Znaczna część z wbijających się samolotów w wieże pozostałaby na zewnątrz, opadając u podstawy ;<em>WTC</em></strong>. Tutaj natomiast samoloty dosłownie parkują w środku a następnie znikają.</p>

ZNIKAJĄCE SAMOLOTY I BUDYNKI ZMIENIAJĄCE SIĘ W PYŁ – CO WIEMY PO 23 LATACH OD ATAKÓW NA WTC ?
