To, co widzicie (ci, którzy dostrzegą tego typu informację, a zaiste, niewielu ją dostrzega, bo i niewiele mediów chce o tym pisać), to daremne próby ludzi, zbudowania Świątyni Boga, a jednocześnie odrzucenia objawienia Mesjasza, Jezusa Chrystusa, którego Świątynia w rzeczywistości będzie. Zapewne zadacie pytanie: „o czym oni piszą”? Już odpowiadamy, ale wszystko po kolei.
„W czwartek, 15 września 2022 roku, o godz. 17.00, pięć doskonałych, nieskazitelnych czerwonych jałówek przybyło do Izraela z USA. Skromna ceremonia odbyła się w zatoce rozładunkowej terminalu towarowego na lotnisku Ben Guriona, gdzie powitani zostali nowi przybysze, a przemówienia zostały wygłoszone przez niesamowitych ludzi, którzy włożyli swoje serca, dusze i środki, aby ten historyczny / proroczy dzień stał się rzeczywistością.”
Napisał Instytut Świątynny.
Fragment: „aby ten historyczny / proroczy dzień stał się rzeczywistością.” Świadczy dobitnie o tym, że ci ludzie doskonale wiedzą co robią, oraz w jakim celu to czynią. Samo użycie słowa „proroczy”, pokazuje nam, że mamy do czynienia z próbą realizacji (na siłę) proroctw zawartych w Biblii. Lub pisząc bardziej dosadnie: mamy do czynienia z „wypaczeniem” tych właśnie proroctw na „własną modłę”. Spójrzcie na źródło:
Co łączy Pierwszą Świątynię, zbudowaną przez Salomona, i Drugą Świątynię, zbudowaną przez Zerubbabela? Otóż obie są opisane / zapisane w Piśmie Świętym. Pomyślcie teraz, że chociaż Biblia pokazuje wam odbudowaną Świątynię czasów ostatecznych, nie pokazuje nam biblijnego nakazu, aby ją zbudować. Zatem można zadać pytanie: „czyja to będzie świątynia i co ma wspólnego z tym wszystkim pięć czerwonych jałówek właśnie przywiezionych do Izraela?” I tutaj posłużymy się trzema cytatami z Biblii:
„«Oto rozporządzenie Prawa przepisanego przez Pana. Powiedz Izraelitom: Niech ci przyprowadzą czerwoną krowę bez skazy, na którą jeszcze nie wkładano jarzma. Oddacie ją kapłanowi Eleazarowi, który każe ją wyprowadzić poza obóz, i zabije się ją w jego obecności.”
Księga Liczb 19:2,3.
„Potem dano mi trzcinę podobną do mierniczego pręta, i powiedziano: «Wstań i zmierz Świątynię Bożą i ołtarz, i tych, co wielbią w niej Boga. Dziedziniec zewnętrzny Świątyni pomiń zupełnie i nie mierz go, bo został dany poganom, i będą deptać Miasto Święte czterdzieści dwa miesiące.”
Apokalipsa według Świętego Jana 11:1,2.
„Gdy więc ujrzycie «ohydę spustoszenia», o której mówi prorok Daniel, zalegającą miejsce święte – kto czyta, niech rozumie – wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry! Kto będzie na dachu, niech nie schodzi, by zabrać rzeczy z domu. A kto będzie na polu, niech nie wraca, żeby wziąć swój płaszcz.
Biada zaś brzemiennym i karmiącym w owe dni! A módlcie się, żeby ucieczka wasza nie wypadła w zimie albo w szabat. Będzie bowiem wówczas wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd i nigdy nie będzie. Gdyby ów czas nie został skrócony, nikt by nie ocalał. Lecz z powodu wybranych ów czas zostanie skrócony.”
Ewangelia według Świętego Mateusza 24:15,22.
Teraz można by pomyśleć, że skoro Jan nazywa ją „Świątynią Boga”, to ta Trzecia Świątynia Żydowska jest rzeczywiście Świątynią Boga, ale nie czytamy w Biblii żadnego nakazu podanego do rozpoczęcia jej budowy. I wiemy na pewno, że sam Antychryst pójdzie do „świętego miejsca” i zażąda, aby spełniło się jego marzenie z Izajasza 14. Łukasz 21 podaje, że Jerozolima zostanie zniszczona przez armie Antychrysta, a pod koniec Ucisku ta Trzecia Świątynia prawdopodobnie nie będzie już stała.
„Skoro ujrzycie Jerozolimę otoczoną przez wojska, wtedy wiedzcie, że jej spustoszenie jest bliskie.”
Ewangelia według Świętego Łukasz 21:20.
Wskazówka do zrozumienia tego wszystkiego znajduje się w Księdze Izajasza, a konkretnie w rozdziale 28, i pokazuje Izrael w czasach kłopotów bez króla, tylko z grupą bezbożnych ludzi, którzy starają się stworzyć Izrael i Jerozolimę, bez Boga:
„Dlatego posłuchajcie słowa Pańskiego, wy wszyscy, panujący nad tym ludem, który jest w Jerozolimie. Mówicie: «Zawarliśmy przymierze ze Śmiercią, i z Szeolem zrobiliśmy układ. Gdy się rozleje powódź [wrogów], nas nie dosięgnie, bo z kłamstwa uczyniliśmy sobie schronisko i skryliśmy się pod fałszem».”
Księga Izajasza 28:14,15.
To jest dokładnie to, co widzimy dziś ogólnie, jeżeli chodzi o Izrael, oraz to, co widzimy w hodowli czerwonych jałówek. Jak uważacie, co Myśli sam Bóg, kiedy patrzy z góry na ludzi, którzy odrzucają Jego Jednorodzonego Syna, próbując na „własną modłę” przeforsować swoje plany, idee i wyobrażenia Mesjasza? I tak na marginesie: czy Bóg kiedykolwiek zaakceptowałby czerwone jałówki wyhodowane w Ameryce, które przyleciały do Izraela? Dodam jeszcze, że liczne (współczesne) pisma prorockie stawiają USA jako kraj najbardziej pochłonięty przez diabła. I wreszcie na koniec:
„Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem.”
2 List do Tesaloniczan 2:3,4.
Widzisz, co mówi Paweł? Paweł mówi, że Antychryst będzie nazwany „Bogiem” (przez duże „B”!), a jego Świątynia będzie nazywana „świątynią Boga”, ponieważ „okazuje się” być Bogiem (tak nam przynajmniej będą wmawiać). Zatem jeśli ta „Świątynia” zostanie w jakiś sposób zbudowana, to ja osobiście nigdy nie znajdę się w promieniu stu kilometrów od niej (w przenośni), ponieważ wiem, że jest budowana dla Antychrysta, aby w ten sposób wypełnić proroctwo.