Boją się nas… Boją się wolności w internecie… Boją się prawdy, która w nich uderza i otwiera oczy nieprzebudzonym. Boją się możliwości, w której społeczeństwo powie „dość” i powstanie przeciwko zniewoleniu. System „zamordyzmu” w którym człowiek został umieszczony w „klatce” i postawiono przed nim „koryto”, powoli upada. System „zamordyzmu” w którym, powierzchnia „klatki” nadal się zmniejsza a „koryto” powiększa, powoli upada.
Co człowiekowi z tego, że „koryto” będzie większe, jeżeli „klatka” zmniejszy się do poziomu całkowicie nieakceptowalnego, nawet jak na „barana z wypranym mózgiem”? To nagłe, acz mocne „zderzenie ze ścianą” rzeczywistości sprawia, że wielu „więźniów klatki” czy tego chce, czy też nie chce, po prostu przebudza się. Gdy patrzę na otaczający nas „dom wariatów”, to coraz wyraźniej dostrzegam, że poziom absurdu osiąga już tak „kosmiczne poziomy”, że nie da się, nie przebudzić. Zatem PODUBDKA! Potrzebujemy Was, potrzebujemy świadomych i wolnych ludzi!
„Organizacja Narodów Zjednoczonych wypowiedziała wojnę teoriom spiskowym, opisując wzrost myślenia spiskowego jako «niepokojący i niebezpieczny» i zapewniając społeczeństwu zestaw narzędzi zwalczania każdego kto ośmieli się sugerować, że rządy światowe nie są całkowicie uczciwe i przejrzyste.”
Tak więc sprawa jest dość prosta, otóż jako człowiek nie możesz myśleć samodzielnie. Twoim zadaniem jest bezkrytycznie słuchać tego co powiedzą ci „głosiciele prawdy” typu Organizacja Narodów Zjednoczonych, czy Unia Europejska. Wszystko, co będzie sprzeczne z „ich prawdą”, zostanie natychmiast „zdeptane” oraz „poddane cenzurze”. A spróbuj tylko „myśleć samodzielnie” a „oni” się już tobą zajmą.
Szanowni Państwo jeżeli organizacje typu Organizacja Narodów Zjednoczonych, atakują wolność słowa, a nawet wolność myślenia, co jest już szczytem szaleństwa, to należy wyraźnie stwierdzić, że nasza praca, to jest praca wolnych i niezależnych mediów, osiąga tak duży poziom oddziaływania społecznego oraz globalnego, że zaczynają się nas obawiać. Lub pisząc bardziej ściśle, nie tyle obawiać nas, co prawdy, którą bezpardonowo głosimy. Czyli psy szczekają (globalni zamordyści), a karawana jedzie dalej (wszystko to, co głosi prawdę oraz nawołuje do wolności i godności człowieka).
„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym (…) Należenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. Normalność nie jest kwestią statystyki.”
George Orwell.
Co jeszcze mówią nam „głosiciele prawdy” z ONZ oraz innych tego typu „Ośrodków wdrażania Nowego Porządku Świata”? A no mówią nam, że: „George Soros, Rotszyldowie i państwo Izrael nie mogą być wiązane z żadnymi domniemanymi spiskami”. Drodzy Czytelnicy kłamca kłamie, zatem jeżeli „oni” mówią nam tego typu rzeczy, to ja jestem już pewien, że George Soros, Rotszyldowie i państwo Izrael muszą być wiązane z różnego rodzaju spiskami.
„UNESCO połączyło siły z Twitterem, Komisją Europejską i Światowym Kongresem Żydów, aby rozpocząć kampanię o nazwie #ThinkBeforeSharing: Stop rozprzestrzenianiu teorii spiskowych. ONZ chce, aby każdy z nas wiedział, że wydarzenia NIE są «potajemnie manipulowane za kulisami przez potężne siły z negatywnymi intencjami», a jeśli spotkamy kogoś, kto myśli, że globalna elita spiskuje w celu konsolidacji władzy i dyktatu, musimy podjąć działania.”
Ale zaraz, zaraz… Jakie działania? Może do więzień będziecie takich ludzi wsadzać? Albo zaraz, zaraz… Po co do więzień, lepiej od razu „kulka w łeb” i po sprawie? Szanowni Państwo, ewidentnie „oni” panikują, gdyż czas wielkiej globalnej zmiany zbliża się, to też coraz wyraźniejszy jest pot na ich czole, wskazujący na obawy: „czy aby uda się wprowadzić globalny zamordyzm”?
Bo jeżeli ten „bandycki plan” jednak się nie powiedzie, wówczas może dojść do sytuacji, w której „oni” będą musieli odpowiedzieć za popełnione zbrodnie przeciwko ludzkości. I tego właśnie panicznie się obawiają, a dzisiaj omawiane oświadczenie „ONZ i spółki” dobitnie o tym świadczy.
„Rządy, korporacje, globalne instytucje, takie jak ONZ… wiedzą, jak grać w medialną grę. Wiedzą, jak kontrolować narrację wiadomości. Wiedzą, jak manipulować i kontrolować masy. Sieją strach, ponieważ strach rodzi posłuszeństwo. Jeśli chcesz rzucić wyzwanie władzy, zostaniesz zepchnięty na margines. CIA wymyśliła termin «teoretyk spiskowy» w latach pięćdziesiątych, aby oczernić tych, którzy odważyli się zadawać pytania nieszablonowe i rzucić wyzwanie skorumpowanemu systemowi.”
Wygląda na to, że ci „szaleńcy” uważający się za „intelektualną elitę”, stali się tak głupi, że wierzyli w to, iż będą mogli na okrągło wciskać społeczeństwu ten sam „kit informacyjny”, a ludzie będą w ten „szajs” bezkrytycznie wierzyć. I rzeczywiście tak początkowo się stało, jednakże następuje obecnie jakieś „przesilenie”, które może napawać optymizmem. Uchwyćmy się tego i nadal róbmy swoje.
Wszystko rozpoczyna się od „pojedynczego źdźbła trawy”, wielkie przebudzenie ludzkości, nie nadejdzie z dnia na dzień, z roku na rok. Otóż jeżeli ono w ogóle nadejdzie, to będzie to proces długotrwały, wieloletni, a ostatnie lata to właśnie „globalne studia przebudzenia”. Dziś jest szansa, że jako ludzkość, zaczniemy zbierać „pozytywne żniwo”, tych „studiów” i tego „przebudzenia”. Tak więc na „pohybel zamordystom”!