Szef MFW twierdzi, że rządy muszą nałożyć na obywateli globalny podatek węglowy, aby ukarać ich za korzystanie z energii
Kristalina Georgiewa, bułgarska ekonomistka pełniąca funkcję dyrektora zarządzającego Międzynarodowego Funduszu Walutowego, powiedziała w poniedziałek, że MFW chce, aby kraje wprowadziły nowe kary za emisję dwutlenku węgla w celu „walki ze zmianami klimatycznymi”. Przekazała swoje straszne przesłanie podczas szczytu klimatycznego ONZ COP28, na który obecni globaliści przylecieli odrzutowcami i można się założyć, że przewożą ich luksusowymi samochodami i jedzą najlepsze kawałki wołowiny i inne przysmaki.
„Bardzo nam zależy na stworzeniu jak największej zachęty do dekarbonizacji, czyli ustalenia ceny za emisję dwutlenku węgla” – powiedziała Georgieva na szczycie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. „Jeśli mamy przyspieszyć dekarbonizację, cena musi stale rosnąć”. Szef MFW również próbował uzasadnić podatki od emisji dwutlenku węgla, twierdząc, że zwiększą one dochody rządów.
„Jesteśmy wielką zwolenniczką cen emisji dwutlenku węgla” – stwierdziła w odważnym oświadczeniu, które zdaje się wskazywać, że tylko bogaci będą mogli utrzymać swój obecny styl życia, jeśli globaliści postawią na swoim w polityce dotyczącej zmian klimatycznych.
Zobaczcie jej odważne komentarze w poniższym filmie. COP28 – Szef MFW wzywa do wprowadzenia opłat za zużycie węgla. Zwiększy to ceny dla wszystkich konsumentów i utoruje drogę dla „teorii spiskowej” osobistych uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Tylko bogaci zachowają swój styl życia
Georgieva wyjaśniła to w bardzo prostych słowach dla nas, poddanych. Zmiany klimatyczne oznaczają więcej pieniędzy dla rządów, aby zwiększyć swoją władzę i kontrolę nad sposobem, w jaki żyjemy. Będzie to wspaniały nowy pretekst, aby sięgnąć do naszych kieszeni i okraść nas z ciężko zarobionych pieniędzy, a następnie wykorzystać te skradzione pieniądze do zatrudnienia większej liczby biurokratów, których jedynym celem będzie zakłócanie stylu życia klasy średniej przy jednoczesnym tworzeniu nowych barier dla biednych ludzi chcących wspiąć się do klasy średniej.
Georgieva to elitarna globalistka zasiadająca na COP28 pod sztandarem MFW i Banku Światowego, przyznająca otwarcie, że globaliści chcą globalnego podatku, który karze ludzi za jazdę samochodami napędzanymi gazem, ogrzewanie domów i gotowanie na gazie strzelnicy, jedzenie mięsa, latanie samolotami itp.
To wszystko rzeczy, które typowa rodzina z klasy średniej postrzega nie jako luksusy, ale jako przedmioty codziennego użytku. Jeśli globaliści postawią na swoim, tylko bogaci będą mogli sobie na to pozwolić. Reszta z nas będzie pozostawiona sama sobie w zimnych, wilgotnych małych mieszkaniach, jadąc do pracy na rowerach lub łapiąc autobus, wracając do domu na kolację składającą się z robaków i świerszczy.
Nie, dziękuję.
Ci ludzie zasiadający na swoich wysokich i wzniosłych stanowiskach na tych globalistycznych szczytach w jakiś sposób błędnie zrozumieli, że mogą panować nad nami swoją przewrotną ideologią i zmusić nas do dostosowania się do stylu życia godnego średniowiecza, podczas gdy oni jedzą filet mignon z kawiorem i poruszają się swoimi drogimi SUV-ami i prywatnymi odrzutowcami.
W miarę jak coraz więcej osób zorientuje się, co dekarbonizacja i zerowa emisja netto będą faktycznie oznaczać dla ich stylu życia, można się założyć, że globaliści będą musieli uciekać się do schronienia.
Dlatego robimy to, co robimy tutaj, na LeoHohmann.com, raportując i informując, próbując obudzić uśpione masy. Musimy uświadomić im, że jeśli pozostaniemy na obecnej trajektorii, będziemy żyć jak niewolnicy.
Aby naprawdę narzucić takie dystopijne społeczeństwo, rozwalą dolara i resztę światowych walut fiducjarnych, zastąpią je cyfrowymi i programowalnymi CBDC (cyfrowymi walutami banku centralnego) i będą wymagać biometrycznych cyfrowych identyfikatorów od wszystkich ludzi wraz z twoim cyfrowym Identyfikator powiązany z Twoim kontem bankowym.
Gdy mechanizm egzekwowania prawa zostanie wdrożony, gra się kończy. Wierzę, że wszystko to uda się osiągnąć do końca 2025 r. Oznacza to, że rok 2024 będzie rokiem kluczowym, w którym rozpocznie się seria kryzysów mających na celu wpędzenie większej liczby z nas w rozpaczliwą sytuację. Tylko bowiem zdesperowani ludzie zaakceptują życie w techno-niewolnictwie w państwie inwigilacji 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Żyć wolno. Nigdy nie przestrzegaj. Jeśli to możliwe, korzystaj z gotówki. Nigdy nie podawaj identyfikatora cyfrowego. Było już za dużo podporządkowania się i dlatego stoimy u progu dominacji tych szatańskich pasożytów.
DYREKTOR MFW TWIERDZI, ŻE CBDC MOGĄ ZASTĄPIĆ GOTÓWKĘ I ZWIĘKSZYĆ „WŁĄCZENIE FINANSOWE”
Koncepcja cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC) – przeciwieństwo zdecentralizowanej kryptowaluty – której cel można podsumować jako sposób na mocne ugruntowanie władzy finansowej w rękach rządów i ich banków centralnych w epoce cyfrowej, nie jest zaskakujące zwolennik Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW). Zarówno CBDC, jak i MFW są ulubieńcami świata i tutaj spotykają się, a najwyżsi urzędnicy tego ostatniego, tacy jak dyrektor zarządzająca Kristalina Georgieva, omawiają korzyści płynące z tego pierwszego.
Georgieva przemawiała na festiwalu FinTech w Singapurze i zgodnie z jej przemówieniem programowym CBCD są w stanie zastąpić gotówkę (kolejne od dawna marzenie elity finansowych, ale także władz, które lubią uważnie obserwować, żeby nie powiedzieć nadzorować, działalność populacji). CBCD najwyraźniej mogą również wykonać magiczną sztuczkę „włączenia finansowego”.Inne korzyści wymienione przez Georgievę to większa „odporność” rozwiniętych gospodarek, wygodniejsza bankowość transgraniczna, a także niski koszt i bezpieczeństwo w sensie bycia „alternatywą” dla tak zwanych „prywatnych pieniędzy”.
A skoro już o tym mowa, Georgieva stwierdziła, że dzięki CBDC można osiągnąć wysoką jakość ochrony danych osobowych, a MFW również wydaje się rozważać, w jaki sposób można wplecić w całość „sztuczną inteligencję”, aby „ulepszyć” CBDC. Jednak wszystkie wysiłki mające na celu promowanie programu, podejmowane przez czołowych biurokratów światowej branży finansowej, takich jak Georgieva, nie są dziełem przypadku; jak sama przyznaje, wdrożenie CBDC jest nadal dalekie od osiągnięcia porozumienia, nawet jeśli według danych MFW 60 procent krajów „bada” tę możliwość „w jakiejś formie”.
Nie jest to zbyt zdecydowane zobowiązanie ze strony świata i dlatego mimo wszystko „optymistyczna” Georgiewa przyznała, że przyjęcie CBDC, mówiąc globalnie, „jest jeszcze daleko” – jednocześnie nalegając, aby „sektor publiczny nadal przygotowywał się do wdrożenia” tego typu rozwiązań pieniądze. Singapur (ze znanymi osiągnięciami technologicznymi w wielu obszarach, nie wszystkie z nich powszechnie rozumiane jako wybitne) – został pochwalony przez Georgievę jako centrum innowacji FinTech oraz podczas innego zorganizowanego tam wydarzenia, Regionalnego Instytutu Szkoleniowego IMF-Singapore (STI), mówił także o CBCD. MFW wydał także „ wirtualny podręcznik ” na temat CBCD, którego celem jest służyć jako „przewodnik informacyjny dla decydentów i ekspertów w bankach centralnych i ministerstwach finansów”.
Tucker i Alex Jones rozmawiają o deplatformacji, wyludnieniu i NWO…
(fragment); „Więc dlatego WEF i ONZ przybywają do Irlandii, na obszary Azji i do Holandii i mówią: „do 2030 r. 80% twoich krów musi umrzeć”, a w tym roku po prostu zakazały około 30% w Holandii.” „Wszyscy oni są absolwentami WEF-globalistów, którymi chwalą się wielkie banki – „penetrują gabinety”, cytując Klausa Schwaba, wysyłają swoich agentów, aby odcięli nam energię, zdemoralizowali nas, uwolnili zatwardziałych przestępców, wsadzają do więzienia działaczy politycznych, w dalszym ciągu odcinają zasoby,aby uczynić świat bardziej wściekłym…Klaus Schwab mówi:
„spowodujemy upadek świata, wszyscy zwrócą się przeciwko sobie, będziemy winić klasy polityczne, które posiadamy i które kontrolujemy, a kiedy już skończymy, wprowadź nasze nowe rozwiązanie. Ale najpierw muszą zburzyć kulturę społeczeństw, które mieliśmy wcześniej, z fentanylem, z otwartymi granicami, z demoralizacją, a następnie wprowadzić kolejną fazę, czyli zaawansowane technologicznie społeczeństwo bezgotówkowe. Koszmar kontrolowany przez drony, roboty.
Ponad połowa Stanów Zjednoczonych na oficjalnych mapach ONZ, którymi dysponują od ponad 25 lat, połowa Stanów Zjednoczonych jest niedostępna dla ludzi. Wszystkie samochody będą musiały być wyposażone w GPS, każdy zgodnie z prawem będzie musiał mieć zawsze przy sobie telefon komórkowy… I to jest przyjęty globalny, ujednolicony plan ONZ, zgodnie z którym nie wyjdziesz z domu bez telefonu komórkowego.(pierwsze komórka z CBCD a później chip…
(…) Wyludnienie. Dyskusja nad Nowym Porządkiem Świata prowadzi Jonesa do omówienia kontrowersyjnego tematu wyludnienia, który wydaje się być końcem każdej polityki globalistycznej prowadzonej z góry.„Globaliści przeszli już z fazy testowej do pełnej gotowości operacyjnej” – ostrzega, zauważając, że „mówią – przeczytaj ich pisma – że do 2030 r. będziemy mieli postindustrialny świat… i rozpoczniemy wyludnianie 90% ludzi do 2045 r.”
To, jak wyjaśnia Jones, jest oficjalnym planem WEF/ONZ/Klubu Rzymskiego. Oszołomiony Carlson zapytał: „Co masz na myśli mówiąc„ wyludnienie ”?” Jones odpowiada: „chcą zmniejszyć liczbę ludności świata do 500 milionów”. „Mówi się nam: «nie mieć dzieci, bo to jest złe dla ziemi»” … Carlson zastanawia się przez chwilę nad tym, co usłyszał, i mówi przejmująco: „Czuję się trochę unerwiony i przygnębiony, gdy słyszę twoje łączenie punktów… jak to jest żyć z tym?” dalej –