Globalna Świadomość

PRZEWODNICZĄCY WEF – ”TEN ROK BĘDZIE ROKIEM NOWEGO PORZĄDKU ŚWIATA”

Prezes Światowego Forum Ekonomicznego oświadczył we wtorek, że rok 2024 jest rokiem, w którym „Nowy Porządek Świata” oficjalnie dojdzie do władzy. Prezes WEF Børge Brende złożył oświadczenie na konferencji Davos 2024 w Szwajcarii podczas dyskusji z doradcą Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Bidena, Jake’iem Sullivanem, na temat tego, jak świat znajduje się w przejściowej fazie globalnego zarządzania. Porządek międzynarodowy po II wojnie światowej „nie wydaje się już być tym porządkiem. Jesteśmy na drodze do nowego porządku, więc jesteśmy pomiędzy porządkami” – powiedział Brende Sullivanowi.

„Czy zgadzasz się z tym? Jakie pozytywne aspekty możemy zachować ze starego porządku, aby wprowadzić nowy porządek świata?”.

Infowars.com donosi: Sullivan nie zgodził się z charakterystyką Brende’a, że neoliberalny porządek świata ustanowiony po II wojnie światowej jest zastępowany, ale że porządek międzynarodowy musi zostać „dostosowany” do „nowej ery”, do której zmierza świat.

„Myślę, że jest to bardziej zmiana epok niż zmiana porządków, ale te dwie rzeczy są w pewnym sensie kuzynami” – powiedział Sullivan.

„Nie sądzę, by porządek międzynarodowy, który został ustanowiony po 1945 roku, miał zostać zastąpiony przez nowy porządek. Będzie on oczywiście ewoluował, tak jak ewoluował kilka razy w ciągu dziesięcioleci od 1945 roku”.

„Ale myślę, że wkraczamy w nową erę w ostrzejszy i bardziej wyrazisty sposób” – kontynuował. „Era po zimnej wojnie dobiegła końca. Jesteśmy na początku czegoś nowego. Mamy możliwość kształtowania tego, jak to wygląda”.

„A w centrum tego znajduje się wiele podstawowych zasad i podstawowych instytucji istniejącego porządku, które są dostosowywane do wyzwań, przed którymi stoimy dzisiaj” – dodał Sullivan.

Założyciel WEF Klaus Schwab powtórzył we wtorek obawy Brende’a, mówiąc, że rządy i „decydenci” muszą „przerwać cykl” nacjonalizmu i indywidualizmu, aby osiągnąć cele „Wielkiego Resetu”.

NOW – Klaus Schwab says, „We risk becoming much more ego-centered on a national and individual level” and wants to „break this cycle.” pic.twitter.com/LbHLvOSYgt

— Disclose.tv (@disclosetv) January 16, 2024

Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski przybył we wtorek na Światowe Forum Ekonomiczne w Davos. Podczas wydarzenia wygłosił przemówienie, w którym wezwał Zachód do dalszego wspierania Ukrainy finansowo i militarnie.

Podczas spotkania poznał również ważnych inwestorów, takich jak dyrektor generalny BlackRock, którzy inwestują w odbudowę kraju. Po spotkaniu prezydent Zełenski wyjaśnił na swojej stronie internetowej: „To bardzo ważne być tutaj, aby pobudzić inwestycje na Ukrainie i wesprzeć naszą gospodarkę”. Wskazał również na „szczególny potencjał” produkcji obronnej, w tym współpracę z zachodnimi firmami zbrojeniowymi.

Klaus Schwab gwiżdże, Habeck i Baerbock tańczą dalej

„Światowa elita” spotyka się przez pięć dni w szwajcarskim Davos. Czołowi członkowie rządu z Berlina podróżują samolotem na to przyjazne dla klimatu wydarzenie. Autor Uli Gellermann wyjaśnia tło rzekomej konieczności uczestnictwa. To normalne, że minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock, minister gospodarki Robert Habeck i premier Markus Söder uczestniczą w międzynarodowych konferencjach. Kiedy na przykład ONZ lub UE wyznaczają daty konferencji, polityczni profesjonaliści nie mogą odmówić.

Pomimo całej krytyki, na przykład spotkaniom Unii Europejskiej nie można odmówić pewnej przejrzystości i demokratycznej konstytucji.

Przejrzystość jak w piwnicy z węglem

Ale kiedy Habeck i Baerbock przyjeżdżają do Davos na koszt podatników, aby złożyć wyrazy szacunku panu Schwabowi, królowi Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), jest to tak przejrzyste jak piwnica na węgiel bez włącznika światła i tak demokratyczne jak CIA. Ten złowrogi związek między niemieckimi celebrytami politycznymi a panem Schwabem nie jest kwestionowany w zwykłych niemieckich mediach. Zamiast tego media, takie jak ARD Tagesschau, zapewniają pomoc w tuszowaniu sprawy, gloryfikując Schwaba i jego multimilionerów jako niewinny cel teorii spiskowych i stylizując Klausa Schwaba na ofiarę kampanii nienawiści:

„Klaus Schwab jest założycielem Światowego Forum Ekonomicznego (WEF), które co roku zaprasza wysokich rangą polityków i przedstawicieli biznesu na spotkanie w Davos. Jest on postacią znienawidzoną przez ideologów spiskowych – głównie z powodu pewnej książki”.

Cena wstępu 190 000 euro

Światowe Forum Ekonomiczne to klub, który pobiera opłatę za wstęp w wysokości 190 000 euro dla zwykłych członków. Członkostwo premium kosztuje około 900 000 euro. Firmy takie jak Google, Nestlé i Siemens mogą z łatwością zapłacić takie ceny i mieć prawo głosu.

Na początku przewodnicząca Komisji Europejskiej von der Leyen podkreśliła, że tegoroczne spotkanie jest ważniejsze niż kiedykolwiek. Czy UE, czyli podatnicy, zapłacili za wjazd pani von der Leyen do Davos?

To pytanie jest uważane za niegrzeczne przez media oklaskujące. Oczywiście nadawcy aklamacyjni również nie pytają, dlaczego i dla kogo spotkanie jest w tym roku ważniejsze niż kiedykolwiek; nie chcą być podejrzewani o przyzwoite dziennikarstwo i wykluczeni z następnego bufetu intrygantów.

Spisek dla zysku?

Kiedy tak wiele ważnych osób spotyka się, aby omówić ważne tematy, demokratyczny odruch naturalnie chce wiedzieć, kto delegował tę grupę wysokiej rangi, a przede wszystkim, kto ją kontroluje. Ale spotkanie, na którym Proto-Ukraiński Zełenski jest ustawiony, a Larry Fink – szef BlackRock, największej na świecie firmy zarządzającej aktywami – już wie: „Jestem przekonany, że kiedy wojna na Ukrainie się skończy, kapitał napłynie do kraju”. BlackRock wierzy, że w tym kraju można osiągnąć „uczciwe i dobre zyski”.

„Ci, którzy wierzą w kapitalizm, zainwestują pieniądze na Ukrainie”. Każdy, kto uważa to stwierdzenie za spisek, jest zdecydowanie teoretykiem spiskowym i nigdy nie zostanie zaproszony na Światowe Forum Ekonomiczne. Mógłby zajrzeć za kulisy i porozmawiać na ten temat.

Prawo wolnej kapitalistycznej dziczy

Demokracja może i jest fajna, ale nie ma miejsca w Davos. A dlaczego miałaby mieć? Baerbock i Habeck przysięgli „poświęcić swoją energię dla dobra narodu”. Ale Davos nie leży w Niemczech, czyli poza zakresem Ustawy Zasadniczej. Obowiązuje tam prawo BlackRock o wolnej kapitalistycznej przyrodzie, czyli ekologiczne prawo dżungli.

Exit mobile version