Site icon

”OCZY SZEROKO ZAMKNIĘTE” TO NIE FIKCJA – CO WYDARZYŁO SIĘ NA BALU ROTHSCHILD ?

Zdjęcia zebrane z “surrealistycznego balu” wysokich sfer przypomina ten sam rodzaj dziwnej rozwiązłej deprawacji jaki Alex Jones napotkał pomyślnie infiltrując Bohemian Grove. (patrz film poniżej)

Co robią w wolnym czasie najbardziej wpływowi ludzie świata? Zdjęcia zostały ponoć wykonane przez jednego z uczestników imprezy, Alexisa von Rosenberga, znanego również jako baron de Rede, wybitnego francuskiego bankiera, który był blisko zaprzyjaźniony z gospodarzem spotkania, Marie -Hélène de Rothschild, ze słynnej bankierskiej dynastii Rothschildów.

Bal u Rothschilda odbył się w jednej z rodzinnych, rozległych posiadłości, Château de Ferrières, na wschód od Paryża. Uczestnicy otrzymali zaproszenia napisane wspak i przybyli skąpani w pomarańczowym blasku reflektorów, co miało przedstawiać, iż budynek był w ogniu .

W notatkach opublikowanych na blogu Scala Regia, który został rzekomo napisany przez Von Rosenberga opisującego zdjęcia balu, zwraca uwagę na wiele dziwacznych/homoseksualnych aspektów nocy, stwierdzając, że nie może o nich mówić „z wielu powodów”.

„… W dniu 12 grudnia 1972 roku, Marie -Hélène wyprawiła surrealistyczny Ball w Ferrières. Tym razem goście poproszeni byli o ubranie się pod krawat i długie suknie z surrealistycznymi głowami. Zaproszenie zostało wydrukowane wspak na niebieskim i pochmurnym niebie, zainspirowanym malowidłami Magritte’a. Aby odszyfrować kartę, niezbędne było lustro.”

„Na wieczór pałac był oświetlony przez ruchome, pomarańczowe światła, aby stworzyć wrażenie, że był w ogniu. Wewnątrz na schodach leżeli lokaje ubrani jak koty, którzy wyglądali jakby spali w różnych zainscenizowanych pozach.Goście musieli przejść przez rodzaj piekielnego labiryntu, wykonanego z czarnych wstążek wyglądających jak pajęczyny. Okazjonalny kot pojawiał się by uratować gości, prowadząc ich do salonu z gobelinami. Tu witał ich człowiek w kapeluszu przypominający martwą naturę na talerzu, a Marie-Hélène maiła na sobie olbrzymią głowę ze łzami z diamentów.”

„Marie Hélène udowodniła, że była błyskotliwa i miała wyobraźnię, aby stworzyć coś wyjątkowego i wartościowego. Nic z tego nie było stworzone przez jedynie jej urok. Wymagało to stopnia bezwzględnej determinacji. Przywiązywała wagę do wszystkich najdrobniejszych szczegółów stylu w swoim życiu, a także w jej rozrywkach. Była wspaniałą gospodynią ze wszystkimi zaletami. Kochała imprezy i ludzi. Zawsze poszukiwała dla rozrywki nowych talentów i nowych osobowości ze świata sztuki, literatury, tańca i haute couture. Mieszała ich z bardziej przyjętym zestawem paryskiego światka. Każdy był zaintrygowany. Imprezy Marie-Hélène nabrały znaczenia do tego stopnia, że jedna ze znanych osób zagroziła, że popełni samobójstwo, jeśli nie zostanie zaproszona…”

„Nie można powtarzać takich rzeczy z wielu powodów. Ale jest to fascynujące, aby spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie te chwile, które zdominowały nasze myśli i plany w takim stopniu, na tyle miesięcy. Cieszę się, że wziąłem udział w tak wielu, i jestem szczęśliwy, że zorganizowałem kilka samodzielnie.”

Pisma de Rede nie wyjaśniają niezręcznej symboliki przedstawianej na zdjęciach, takich jak poniższe  zdjęcie (1) ukazujące elementy na środku stołu przedstawiające rozczłonkowane dziecko opierające głowę o nogi jakiegoś czarnego demona. Kostium po prawej (2) ma bezpośrednie odniesienia do biblijnej Ewy i zjedzenia zakazanego owocu z Ogrodu Eden. Nagie manekiny na łóżkach pełnych róż (3) były standardowym elementem na tych spotkaniach. Na kolejnym zdjęciu (4), osoba ubrana w kobiecą maskę wydaje się być zaangażowana w jakiś rodzaj aktywności seksualnej.

Ten rodzaj fascynacji okultyzmem był również obecny gdy Alex Jones wkradł się do prywatnego klubu Bohemian Grove ukrytego głęboko w lesie sekwojowym w Kalifornii.

Każdego roku setki najbardziej wpływowych ludzi, politycy i dziennikarze, ludzie przemysłu rozrywkowego, spotykają się tam by przeprowadzać dziwaczne uroczyste obrzędy i rytuały, takie jak składanie ofiar z ludzkich kukieł dla boga o wizerunku sowy.

Towarzyskie spotkanie elit ma również niezręczny motyw – „Czarny krawat, długie suknie i surrealistyczne maski” – przypominają sceny z z filmu Stanleya Kubricka z 1999 roku pt “Oczy szeroko zamknięte”, w którym główny bohater jest zaproszony do uczestnictwa w zgromadzeniu, które wymaga kostiumu, maski i tajnego hasła podczas którego odbywają się dziwaczne [satanistyczne] seksualne orgie i pseudo-religijne rytuały.

Exit mobile version