Site icon

ŚWIATOWA AGENDA ELIT – ”GDY BĘDĄ MÓWIĆ O POKOJU SZYKUJ SIĘ DO WOJNY”

Czy zdarzyło ci się kiedykolwiek znaleźć w sytuacji w której miałeś swoje zdanie w danej sytuacji, lub o danym wydarzeniu, ale media głównego nurtu stwierdzały w tej samej materii coś zupełnie przeciwstawnego? Co wówczas myśleć? Jak się wypowiadać? I wreszcie kto ma rację? Czy to media słusznie oceniają daną kwestię, a ja się mylę, czy może odwrotnie? Tak, właśnie w takich czasach żyjemy, gdzie mamy do czynienia ze schizofrenią pojęciową, schizofrenią analityczną, intelektualną, naukową, religijną i ogólnie rzecz ujmując: „żyjemy w oparach absurdu”.

Jesteśmy wdzięczni The Washington Post, The New York Times, Time Magazine i innym wspaniałym publikacjom, których dyrektorzy uczestniczyli w naszych spotkaniach i dotrzymywali obietnic dyskrecji przez prawie czterdzieści lat. Nie moglibyśmy opracować naszego planu dla świata, gdybyśmy w tamtych latach byli przedmiotem rozgłosu.

Ale praca jest teraz znacznie bardziej wyrafinowana i przygotowana do marszu w kierunku rządu światowego. Ponadnarodowa suwerenność elity intelektualnej i światowych bankierów jest z pewnością lepsza niż narodowe samostanowienie praktykowane w minionych stuleciach.”

David Rockefeller, założyciel Komisji Trójstronnej, w przemówieniu na posiedzeniu Komisji Trójstronnej w czerwcu 1991 roku.

Pamiętacie sytuację w mediach po atakach z 11 września na wieże World Trade Center? Po tym, wydarzeniu przez wszystkie przypadki odmieniano w mediach słowa: „terror” oraz „wojna”. Było to ni mniej ni więcej jak programowanie ludzi, a przynajmniej tych oglądających telewizor. Przygotowywano grunt pod ataki na Afganistan i Irak. Przygotowano grunt pod destabilizację całego Bliskiego Wschodu, a wszystko w celu położenia łapy na kolejnych złożach ropy.

Dziś już chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy w wersję o ataku zorganizowanym przez Bin Ladena. Ataku koordynowanym gdzieś z jaskini w Afganistanie w serce najbardziej strzeżonego kraju globu. Mieliśmy tutaj do czynienia z „operacją fałszywej flagi”. O czym wielokrotnie pisaliśmy na naszej stronie. Niemniej jednak podobnych sytuacji jest multum i szkoda nawet je wymieniać, ważne aby dostrzec modus operandi medialnej manipulacji. To nie jest jakiś tam mit ale fakt.

Dziś sytuacja jest podobna jednak używane są inne słowa a mianowicie: „pokój” oraz „bezpieczeństwo”. Słowa te weszły do medialnej propagandy na dobre już wiele lat temu. Ja osobiście nauczyłem się już jednego, otóż gdy media mówią bardzo natarczywie o jakimś zjawisku, lub używają wręcz patologicznie pewnych sformułowań to: „wiedz, że coś przeciwnego jest na rzeczy”. A teraz obejrzyjcie film i wyciągnijcie wnioski:

„Gdy mówić będą: Pokój i bezpieczeństwo, wtedy przyjdzie na nich nagła zagłada, jak bóle na kobietę brzemienną, i nie umkną. Wy zaś, bracia, nie jesteście w ciemności, aby was dzień ten jak złodziej zaskoczył. Wy wszyscy bowiem synami światłości jesteście i synami dnia. Nie należymy do nocy ani do ciemności. Przeto nie śpijmy jak inni, lecz czuwajmy i bądźmy trzeźwi.

Ktoś kiedyś powiedział znamienne słowa, a mianowicie, że nie znamy dnia ani godziny, jednak możemy poznać po „znakach czasu” pokolenie, które doczeka ostatecznych wydarzeń na ziemi. Możemy sobie zatem odpowiedzieć czy jest bezpiecznie a pokój króluje, czy też jest zupełnie przeciwnie? Przy okazji należy zacytować Benjamina Franklina, który stwierdził: „Gdy dla tymczasowego bezpieczeństwa zrezygnujemy z podstawowych wolności, nie będziemy mieli ani jednego, ani drugiego”.

Na koniec rozważań o pokoju i bezpieczeństwie, należy zauważyć że: Łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego i od Pana Jezusa Chrystusa”. Słowa te pochodzą z Listu do Efezjan. Przytaczamy je ponieważ słowa te jak i ogólnie rzecz ujmując cały Nowy Testament, stwierdzają, że Królem i Panem pokoju jest Trójjedyny Bóg. Zatem tylko On Jest dawcą prawdziwego Pokoju, a nie tego złudnego i jakże kruchego pokoju ludzkiego.

I na koniec pytanie retoryczne o to czy w świecie może zapanować prawdziwy Boży Pokój, jeżeli świat odrzucił Boga, Jego Prawa i żyje tak jak gdyby Boga nie było? I oczywiście przywódcy tego świata mogą zaklinać rzeczywistość, a media mogą im w tym wtórować i de facto to czynią, jednak bez względu na to ile tysięcy, milionów razy wypowiedzą słowa: pokój i bezpieczeństwo, tak one będą nadal puste i bez znaczenia dla rzeczywistości.

Exit mobile version