Zeszłego lata zastosowano inżynierię klimatyczną, aby zastraszyć ludzi w związku z globalnym ociepleniem. Praktycznie każdy nagłośniony pożar, straty… były zamierzone.
zdjęcie: Eliza Mitchell – pożary w dolinie sąsiedniej od jej rancza –
„Pogoda była bronią używaną w Wietnamie” – mówi generał dywizji Sił Powietrznych USA Richard H. Roellig. „Czy spodziewałbyś się, że zostanie to usunięte z dostępności? NIE! Nadal rozwijają naukowe aspekty tej broni, a posiadanie jej w portfelu broni byłoby naturalnym procesem. Czy należy się spodziewać, że będzie dostępny na żądanie, aby mieć możliwość modyfikowania pogody? Absolutnie. W tym kraju. I inni.”
„Inżynieria klimatyczna jest klejnotem w koronie kompleksu wojskowo-przemysłowego. Wykorzystywano go do obalania narodów na całym świecie, ułatwiając przejmowanie wrogich krajów. Wiemy, że niektórym z tych krajów odcięto opady, jak np. Iran, który oświadczył to na forum ONZ” – Dane Wigington
Lyndon Johnson: „Ten, kto kontroluje pogodę, będzie kontrolował świat”.
Paul Hellyer, były minister obrony Kanady, „Geoinżynieria to najniebezpieczniejsza diaboliczna rzecz, jaka nam się kiedykolwiek przydarzyła”.
W dolinie pode mną znajomy mieszka w swojej sprytnie zmodernizowanej przyczepie (z cienkim blaszanym dachem) i wieczorami, kiedy wszyscy inni są przyklejeni do Netflixa, słyszy nadlatujące odrzutowce wojskowe z bazy na północ od nas i wychodzi patrzeć, jak pokrywają niebo smugami, przecinając dolinę jak kółko i krzyżyk, a następnego ranka budzi się w aluminiowej mgle, która opada i opada wokół niego. I my. Potem pada deszcz.
Inżynieria klimatyczna w USA
Oficjalnie geoinżynieria się nie dzieje. Oto jednak interaktywna mapa climateviewer.org/3d/?layersOn=un-wxmod-1999&baseLayer=esriAerial która śledzi projekty modyfikacji pogody rejestrowane przez Światową Organizację Meteorologiczną ONZ od pięćdziesięciu lat. Jak opisano, mapa „zawiera dane dotyczące używanego aparatu, zastosowanych środków i technik zastosowanych w każdym przypadku. Uwzględnia także pozytywne i negatywne wyniki niektórych ukończonych projektów, źródła finansowania, takie jak agencje rządowe i firmy prywatne. Można nawet przeczytać pozwy dotyczące niektórych projektów. Oto dokument rządu USA zatytułowany „ Posiadanie pogody do roku 2025”. Oto przesłuchanie w Kongresie na temat konieczności geoinżynierii. Oto artykuł z Guardiana opisujący projekt geoinżynieryjny Harvardu w 2017 roku. Oto trzy filmy dokumentalne, powstałe na przestrzeni dziesięciu lat, które przedstawiają historię, uzasadnienie i wyniki ogólnoświatowej geoinżynierii. Pierwszy… drugi… trzeci ….
Projekt geoinżynieryjny w Chinach w latach 90-tych
Dowody są przytłaczające. W prasie głównego nurtu, w NY Times , Wall Street Journal , Times of London, The Guardian i WashingtonPost , ukazały się tysiące artykułów, które opowiadały się za geoinżynierią. Oto kolejna witryna śledząca modyfikatory pogody.
„Koszty (geoinżynierii) są tak tanie, że najbogatszych ludzi na świecie stać na zakup epoki lodowcowej”. Dr David Keith, czołowy amerykański geoinżynier, pracujący dla Billa Gatesa
Oczywiście powodem, dla którego geoinżynieria formalnie się nie odbywa, pomimo dziesięciu tysięcy doniesień w głównych wiadomościach, jest to, że to, co wprowadzane jest do atmosfery nad naszymi głowami, jest toksyczne. Zarówno bardzo toksyczny, jak i abiotyczny, tak toksyczny, że zabija owady, pszczoły, drzewa, pastwiska, lasy, organiczne pola uprawne, łąki, alkalizuje glebę, zmniejsza plony, powoduje ekstremalne wahania pogody i ostatecznie powoduje globalne ocieplenie.
Metale w aerozolu, głównie aluminium, przedostające się do atmosfery uszkadzają każde płuco na planecie, powodując gwałtowny wzrost zachorowań na choroby mózgu i raka. To dlatego niebo jest tak często niebiesko-szare z cząsteczkami chemicznymi i dlatego błękit jest po prostu… mniej niebieski. To dlatego pszczół i owadów jest tak mało i dlatego stawonogi, te niezbędne małe stworzenia w glebie, pojawiły się zaledwie ułamek 30 lat temu. Tracimy materię życia, tonąc w aerozolu aluminium, strontu i baru. Nie ma czegoś takiego jak żywność „ekologiczna”. Cała żywność wypełniona jest aerozolowymi nanocząsteczkami metalu wchłanianymi do łańcucha pokarmowego.
Dlatego temu zaprzeczają, jak w tym połączonym artykule, odpowiednie fragmenty tutaj:
Luka w wiedzy 1: narażenie ludzi
Narażenie ludzi na materiały stosowane w SRM (zarządzanie promieniowaniem słonecznym) może wystąpić podczas produkcji, transportu, wdrażania i po zastosowaniu tych materiałów [13]. W tym artykule, jeśli nie wskazano inaczej,główną rozważaną drogą narażenia jest inhalacja.Narażenie zawodowe na materiały SRM może występować przez krótkie okresy czasu (np. dni lub tygodnie), z możliwością narażenia powtarzalnego lub cyklicznego. Skutki zdrowotne takiego narażenia będą zatem prawdopodobniemiały charakter ostry, chociaż powtarzające się narażenia stwarzają możliwość wystąpienia przewlekłych skutków zdrowotnych.
Historia geoinżynierii została trzeźwo i szczegółowo opisana w serii trzech filmów dokumentalnych, z których ostatni właśnie się ukazał. Znajdziesz je powyżej. Oto niedawny wywiad z RFK jr i Danem Wigingtonem, całkowicie zaniepokojonym człowiekiem, który poświęcił swoje życie, aby nas obudzić. Pod koniec wywiadu Kennedy, który miał wątpliwości, czy przystąpić do tej rozmowy, był całkowicie przekonany. Film Wigingtona „Ściemnianie” ponownie można znaleźć tutaj, to kolejne „explication de texte”, jak to nazywał mój nauczyciel literatury francuskiej, rozdział, werset, dziesięć tysięcy dokumentów i tysiąc wywiadów z naukowcami-dysydentami i wojskiem.
Moralny hazard
Nie wiemy, co się dzieje formalnie, bo ludzie umierają z powodu narażenia na chemikalia w aerozolu. Milion ton aluminium, strontu i chlorku sodu zabije dziesiątki tysięcy ludzi rocznie, powiedział czołowy geoinżynier w USA, David Keith, który pracuje dla Billa Gatesa. Możesz zobaczyć, jak to mówi w dokumencie Wigingtona. Został schwytany na wczesnym seminarium: „Milion ton aluminium na niebie zabiłby dziesiątki tysięcy ludzi rocznie”. Dodali do atmosfery dziesięć do dwudziestu milionów ton aluminium. Rocznie.
Próbowali użyć siarki, ale „dziesięć megaton siarki rocznie w powietrzu oznacza, że zmiana temperatury spowoduje tylko jeden wat”, twierdzi dr Ken Caldeira, kolejny z czołowych amerykańskich geoinżynierów. Ale aluminium to inna historia. Aluminium działa. Odbija z powrotem słońce.
Deklarowanym celem dwóch czołowych geoinżynierów w USA, dr Davida Keitha i dr Kena Caldeiry, jest wypuszczenie co roku od dziesięciu do 20 milionów ton nanocząsteczek w globalne niebo oprócz zanieczyszczeń przemysłowych. Badania Wigingtona pokazują, że już to robią, a nawet więcej.Na innej konferencji, zapytany o niebezpieczeństwa związane z wypełnianiem nieba nanoaluminium, Keith oburzył się, a następnie zakazał Wigingtonowi udziału w jakichkolwiek innych konferencjach poświęconych geoinżynierii. To także możesz obejrzeć w The Dimming.
Wigington zebrał zeznania wielu lekarzy, którzy twierdzą, że ryzyko chorób mózgu, takich jak choroba Parkinsona, wzrasta czterokrotnie. Zbadał wodę wokół swojej farmy, przetestował pszczoły i przetestował ziemię. Poziom PH wzrasta, tkanki pszczół wypełnione są nanocząsteczkami metalu, a woda tam, gdzie nie powinno jej być, zawiera 3500 części aluminium na miliard. Wieloryby żyją w ogromnym stresie.
Ilekroć teraz widzisz ślady, patrzysz na metale. Kiedy widzisz mgłę, aluminium. Każdy oddech jest wypełniony wysoce toksycznymi cząsteczkami, w najlepszym razie 2,5 mikrona na oddech. W dni z intensywnymi opadami deszczu ludzie skarżą się na bóle głowy, problemy z zatokami, drażliwość. Niszczy płuca dzieci. Alan Buckman, były meteorolog USAF: „Odkryliśmy, że aluminium, bar i stront przedostają się do niższych warstw stratosfery. Popiół lotny, pozostałość po rafinacji węgla, jest obecnie wykorzystywana w niższych warstwach atmosfery – drobne cząsteczki są wzbogacane o toksyczne pierwiastki, takie jak rtęć i chrom, tworząc toksyczny koszmar. Jest to szkodliwe dla wszystkich.
Wiginton zdecydował się przetestować substancje chemiczne wymienione w patentach geoinżynieryjnych (patent USA 29 142): „kompozycje palne do wytwarzania aerozoli, szczególnie do modyfikacji chmur oraz kontroli pogody i procesów aerozolizacji: bar, stront, aluminium”. Zebrał wystarczającą ilość pieniędzy, aby zatrudnić się w latającym laboratorium NOAA i przeprowadzić trzykrotne testy na wysokościach, aby zmierzyć ślady cząstek.
Pobierali próbki z punktu do punktu powyżej i poniżej warstwy chmur, a także na wskroś i znaleźli dokładnie te same elementy wymienione w patentach na inżynierię klimatyczną i znalezione w testach powierzchniowych na całym świecie. Przebadali lodowiec na szczycie góry Shasta i odkryli, że w śnieżnej wodzie znajduje się 61 000 mikrogramów aluminium na litr. Nie powinno być żadnego. Aluminium nie występuje samotnie w przyrodzie. Przetestowali stawy w północnej Kalifornii, glebę, zwierzęta hodowlane, pszczoły, owady i pobrali próbki ziemi, aby wykazać, że stawonogi , mikroorganizmy w glebie, wymierają. W powietrzu i wodzie odkryli 375 części aluminium na milion, co oznacza wzrost o 50 000% w ciągu pięciu lat.
Aluminiowa płytka w tętnicach zamyka życie. Gdy aluminium dostanie się do krwioobiegu, chwyta określone miejsce i nigdy nie puszcza. W miarę gromadzenia się, cierpisz na poważne uszkodzenia neurologiczne i tętnicze. Nie da się go wypłukać.
Maui jest szczególnie dotknięte geoinżynierią. Jedna trzecia lasów deszczowych wymarła, a rolnicy ekologiczni zauważają, że ich plony gwałtownie spadają. Chemikalia przyspieszają pożary, co tego lata miało miejsce na całym świecie. Aluminium jest przyspieszaczem, co wyjaśnia obecność substancji chemicznych w dymie i dzikość pożarów, które płoną znacznie intensywniej. „Na Maui nasze niebo jest srebrnoniebieskie, a nocą widzimy bardzo niewiele gwiazd” – mówi rolnik ekologiczny. „Gdyby ludzie naprawdę zrozumieli, co dzieje się na Hawajach, doszłoby do rewolucji. Większość z nas wykorzystuje zlewnię jako źródło wody i przetestowaliśmy to.
Wypełniony jest aluminium, strontem i barem. Nasze bananowce niszczeją, inżynierowie codziennie wbijają w nas mikrodawki. To osłabia rośliny. Nie możemy uprawiać nasion naturalnych, potrzebujemy nasion GMO, które poddano bioinżynierii, aby były odporne na aluminium w glebie. Monsanto opracowało nasiona stresu abiotycznego, ale oczywiście są to GMO i trzeba je kupować co roku.
Piloci i załogi lotnicze przelatują przez te burze chemiczne, a u wielu z nich rozwinęły się schorzenia neurologiczne. Dlatego po locie jest ci niedobrze, lecisz na tym samym poziomie co rozproszenie.
Naukowcy z Fish and Wildlife rozmawiają o wpływie na lasy. „Zredukowaliśmy koronę drzew o połowę, co trzecie lub czwarte drzewo w Chicago jest martwe. To samo na Maui.
Kiedy widzisz białą mgłę, widzisz cząstki aluminium
HAARP rozbija burzę za pomocą anten kierunkowych
Cel HAARP; projekt badawczy dotyczący aktywnej zorzy polarnej o wysokiej częstotliwości
HAARP został stworzony, aby współpracować z działaniami wojennymi geoinżynierii. HAARP emituje fale wzbudzenia, które oddziałują na cząstki. Mogą podgrzewać i chłodzić powietrze, a dzięki antenom kierunkowym HAARP mogą skupiać swoje anteny tam, gdzie chcą przesunąć strumień odrzutowy. Mogą powodować bardziej intensywne susze, powodować opady deszczu o wartości 2 cali na godzinę i cala na minutę, niespotykana dotąd, ekstremalna pogoda. Potrafią przenosić huragany i tornada.
W północnej i środkowej Kalifornii wojny pogodowe są wykorzystywane przeciwko rolnikom i farmerom, aby przenieść prawa do wody z prywatnych rolników i obywateli na duże przedsiębiorstwa rolne. Niektórzy farmerzy uważają obecnie, że susza w Central Valley jest zamierzona.
Jeśli gubernator może ogłosić stan wyjątkowy, może zająć dowolną ziemię, przekształcić gospodarkę wodną w korporację i przedłożyć rolnictwo korporacyjne nad lokalnych rolników i uprzywilejować rolnictwo korporacyjne ponad ludzi. W Kalifornii prywatne zużycie wody stanowi 12–15% całkowitego zużycia wody, rolnictwo korporacyjne – 85%, ale koszty ponoszą obywatele. Farmy i rancza w Kalifornii są najbardziej produktywne na świecie i bardzo pożądane przez wielkie korporacje.
Kiedy ziemia wyschnie, jest sprzedawana za grosze przedsiębiorstwom rolniczym, a oni dostają wodę. Obywatele tracą prawo do lokalnie uprawianych owoców i warzyw oraz prawo do wody. Ziemia zostaje przeniesiona na brzegi ziemi plutokratów.W ten sposób realizują Agendę 2030. Poprzez ludobójstwo, śmierć miliardów organizmów, poprzez kalkulację, że gdy już dostaną to, czego chcą, będą mogli to odzyskać. Od początku historii ludzie podlegali zezwoleniom.
Większa część Stanów Zjednoczonych i Kanady została założona i zasiedlona przez zdesperowanych Szkotów wypędzonych z Highlands i wygłodzonych Irlandczyków oczyszczonych z powodu głodu ziemniaczanego. Elity, te okrutne drapieżniki na szczycie łańcucha pokarmowego, robiły to już wiele razy.
Dlaczego nie jest możliwe, żeby to się powtórzyło?
„Wiemy, że kłamią, wiedzą, że kłamią, wiedzą, że wiemy, że kłamią, wiemy, że wiedzą, że kłamią, ale nadal kłamią”. – Aleksandr Sołżenicyn Archipelag Gułag