Site icon Globalna Świadomość

OD 11WRZEŚNIA DO PANDEMII – JAK ZREALIZOWANO OPERACJE FAŁSZYWEJ FLAGI

Przesadna wiara w autorytety powoduje, że błędy autorytetów przyjmowanie są za wzorce.”

Lew Tołstoj.

Coraz więcej osób nie jest w stanie racjonalnie obronić swojego stanowiska w kwestiach kontrowersyjnych, jedynie co potrafią to zmienić swoje zdjęcie profilowe na facebooku.”

Dr Daniel Lattier.

Czy jeżeli Wam napiszę, że musicie być silni, to czy was to zdziwi? Czy jeżeli Wam napiszę, że nie powinniście wierzyć we wszystko co mówią media głównego nurtu, to czy was to zdziwi? Czy jeżeli Wam napiszę, że każdego dnia wasza osobowość jest poddawana „intelektualnej obróbce”, to czy was to zdziwi? Czy jeżeli napiszę, że Musicie myśleć samodzielnie, czytać książki, mieć silną wiarę i nie możecie poddawać się strachowi, który za wszelką cenę chcą w was „zaszczepić”, to czy was to zaskoczy?

Szanowni Państwo kolejnym etapem w planie wdrożenia „na chama” i za wszelką cenę światowego kryzysu, był właśnie kontrolowany kryzys z 2008 roku. 15 września 2008 roku Lehman Brothers ogłosił upadłość, a indeksy giełdowe zaczęły spadać w błyskawicznym tempie. W efekcie w Stanach Zjednoczonych na dwa lata (2008-2009) zapanowała recesja. W ciągu roku liczba bezrobotnych wzrosła w USA z 7 do aż 15 milionów osób.

Zapoznałem się z wieloma niezależnymi źródłami i co interesujące, to jest właśnie to, że ów kryzys z 2008 roku miał doprowadzić do światowej pandemii, jakiegoś patogenu. Kryzys był w zamian za konflikt zbrojny, ponieważ jego skutki są ekonomicznie podobne jak w przypadku wojny. Natomiast wówczas zrezygnowano jeszcze z wprowadzenia kolejnego etapu, to jest etapu „PLANdemia”.

Zapytacie dlaczego tak się stało? Otóż stało się tak dlatego ponieważ technologia w postaci smartfonów dopiero wkraczała na szersze, to jest globalne torySmartfony w tym wszystkim odegrały gigantyczną rolę, bez nich przeprowadzenie „PLANdemii”, byłoby w znacznym stopniu utrudnione (a może i nawet niemożliwe). Tak, technologia to narzędzie, które posłuży i już służy, jako fundament zniewolenia i inwigilacji.

Dziś praktycznie każdy posiada własny smartfon, zatem podlega nieustannemu „bombardowaniu informacjami”, które z zakresu „KoronaŚwirusa”, szerzą lęk, panikę, strach i jeszcze więcej lęku i strachu i paniki a przez to nieustannie niszczą psychikę człowieka, a ten przez to staje się łatwy w kontrolowaniu oraz nadzorowaniu. Człowiek żyjący w permanentnym lęku to człowiek wzięty pod but.

I właśnie dlatego zaprzestano, czy też bardziej odpowiednie słowo: „czasowo wstrzymano”, realizację „agendy zniszczenia”. W między czasie postanowiono rozwinąć technologię na bazie której działają smartfony, tak aby były one tanie i dostępne dla każdego. Na moment nastała cisza i spokój. Kolejny element, który wybił niczym szambo, ale niewielu go dostrzegło, miał miejsce w roku 2012 (ceremonia otwarcia Igrzysk Olimpijskich w 2012 roku, stanowiąca „górujący nad całym globem spektakl śmierci”).

Natomiast należy zauważyć, że to wszystko ostatecznie prowadziło nas do przełomu roku 2019 i 2020. ALE W MIĘDZYCZASIE doskonalono pracę nad patogenem, sztucznie wytworzonym w laboratorium, ręką ludzką. W międzyczasie organizacje międzynarodowe poszerzały swoje prawa, kosztem prawa wewnętrznego państw narodowych. Przekupywano konkretne podmioty, ustawiano konkretne marionetki w konkretnych miejscach „globalnej infrastruktury” a czas płynął i ludzkość była coraz bliżej czasu „PLANdemicznej zawieruchy”, nawet nie zdając sobie z tego faktu sprawy.

Kolejne lata to kilkukrotne próby wprowadzenia na szerszą skalę jakiejkolwiek pandemii. Czy to świńskiej grypy, ptasiej grypy, czy jeszcze inne „wynalazki”. Niemniej jednak miało to na celu „zaprogramowanie” w ludzkim umyśle możliwości wybuchu pandemii globalnej. Tak aby, gdy już do tego dojdzie, ludzkość mogła powiedzieć: „no tak, to była tylko kwestia czasu, od wielu lat już nam o tym mówiono”. I w ten sposób gdy wszystko było już gotowe, dotarliśmy do roku 2019.

Wówczas tuż przed wybuchem pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, powodującego chorobę COVID-19, zaistniało wydarzenie o nazwie: „Event 201”. Otóż Centrum Bezpieczeństwa Zdrowia Johns Hopkins we współpracy ze Światowym Forum Ekonomicznym oraz Fundacją Billa i Melindy Gatesów zorganizowało 18 października 2019 roku w Nowym Jorku wydarzenie określone mianem „Event 201”.

Wydarzenie będące ćwiczeniem pandemicznym, obejmującym osoby z wysokiego szczebla. A zatem miesiąc przed wybuchem globalnej pandemii, której źródło ulokowano w Chinach. Sądzicie, że to przypadek? Sądzę, że trzeba „upaść na głowę” aby uważać, że jest to tylko przypadek. To co już było później jest sądzę doskonale znane każdemu.

Otóż całkowicie niewiarygodne testy PCR, które wykrywały koronawirusa SARS-CoV-2, dosłownie wszędzie, bo nawet w mleku, oleju silnikowym, soku czy u kozy. A jednak po mimo tak wielu absurdów i apeli naukowców światowej klasy, rządy, w tym rząd PiS, na bazie całkowicie bezużytecznych testów PCR, podjął decyzję o serii Lockdownów. Innymi słowy rozpoczęło się niszczenie gospodarek świata zachodu, a w przypadku Polski rozpoczął się perfidny proceder zubożenia naszego narodu (a następnie zadłużenia na dotąd niespotykaną skalę).

To jak destrukcyjne były rozporządzenia PiS w naszej Ojczyźnie, chyba nie musze tłumaczyć. Napiszę tylko, że doprowadziły one do wzrostu liczby samobójstw, wzrostu liczby chorób psychicznych, nawet u dzieci. Doprowadziły do upadku wielu firm, zubożenia narodu, nadprogramowych zgonów, inflacji. Można by tak wymieniać i wymieniać. A wszystko ze względu na wyniki całkowicie zakłamanych testów PCR.

Po dziś dzień mnie to przeraża, co uczyniono z Polską a zaznaczam, że konsekwencje jeszcze przed nami, a ich zakresu nawet nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Tragedia, po prostu tragedia. Już pominę kwestie związane z tą tak zwaną „szczepionką na COVID-19”, która w mojej opinii jest „nieprzebadaną trucizną”. I na tej płaszczyźnie konsekwencje nadal jeszcze przed każdym kto jednak zdecydował się O ZGROZO, przyjąć ten „preparat”, jakże gorąco polecany przez ekspertów PiS i mediów głównego nurtu.

Przed PLANdemią, Polska gospodarka rozwijała się i miała się nad wyraz dobrze. Niestety w czasie PLANdemii, rząd PiS zadłużył nasz kraj na setki miliardów złotych. To też dziś w gruncie rzeczy jeszcze wiele osób tego nie dostrzega, ale widmo całkowitego upadku pod jarzmem zadłużenia jest coraz realniejsze. Innymi słowy Polskie państwo może stać się bankrutem. I w PLANdemii o to właśnie chodziło (między innymi).

Dążono do zrujnowania gospodarek po to aby wmówić społeczeństwom, że potrzebny jest „Wielki Reset”. Likwidacja dotychczasowego ładu i wprowadzenie „Nowej Normalności”, o której wspominał „bankster” Mateusz Morawiecki (w mojej opinii agent JP Morgan). Z kolei Światowe Forum Ekonomiczne, określa to mianem: „nie będziesz posiadał nic, ale będziesz szczęśliwy”. Innymi słowy skok na naszą kasę, wolność, niezależność i likwidacja państw narodowych. A w Polsce wszystko to w mojej opinii, dzieje się pod auspicjami i patronatem PiS (a także koalicji spod znaku uśmiechniętej Polski).

I tak o to dotarliśmy do III wojny światowej, która w mojej opinii już trwa. Póki co odbywa się ona na płaszczyźnie przede wszystkim finansowej, jednak możliwość eskalacji do wojny kinetycznej, staje się coraz realniejsza. Trzeba być ślepym aby nie dostrzegać tego jak USA prą do konfliktu globalnego z Chinami. Amerykanie trochę sobie przysnęli i nie zauważyli w porę jak to Chiny stały się pierwszą potęga gospodarczą globu, detronizując USA (i dolara amerykańskiego).

Jak wiemy, żadne imperium nie odda swojego panowania bez walki. To też USA są gotowe zaryzykować wszystko i rozpętać globalną wojnę, wciągając w to oczywiście Polskę (Ukraina już jest w maszynce do mielenia mięsa), nie bacząc na możliwe samo zniszczenie ludzkości. A jak wiemy, politycy PiS nie klęczą przed USA, ale dosłownie leżą krzyżem przed Ameryką, to też w tę wojnę i każdą inną pójdą z otwartymi ramionami. Oczywiście koalicja spod znaku uśmiechniętej Polski nie jest lepsza!

Szkoda tylko, że na wojnę w pierwszym szeregu nie idą ci którzy do niej dążą, i ją rozpętują, czyli w naszym przypadku na przykład: Mateuszek Morawiecki i Jaruś Kaczyński. Oni będą sobie bezpiecznie siedzieć w schronach, a na wojnę pójdą niewinni ludzie, którzy mają rozum i nie parli by do żadnej wojny, ale ze względu na „szaleńców”, do wojny są przymuszani. Przy okazji zginą kobiety, dzieci, no ale cóż, jak wojna to oczywiście do „ostatniego Polaka”.

Kochani, Chiny detronizują dolara jako walutę globalną. Dolar będący globalną walutą, dawał USA możliwość zarabiania na całym globie ze względu na wymiany, kursy i tak dalej. Innymi słowy „Amerykanie łupili inne narody aż miło”Teraz to się powoli kończy, gdyż coraz więcej państw odchodzi od Dolara.

Amerykańska Banksterka” to widzi, z resztą już dziś mamy recesję gospodarczą w USA. To też ta „Amerykańska Banksterka” chce wojny z Chinami aby je zniszczyć. A czy przy okazji unicestwiona zostanie Polska czy też inny kraj, to dla nich nie ważne. Ważnym jest aby nadal USA jako państwo, mogło zdzierać pieniądze z innych narodów, po przez globalny obrót dolarem.

Exit mobile version