”ADRENOCHROMOWA WIEDŹMA” ZATOPI HOLLYWOOD – DIDDY, BALENCIAGA I EPSTEIN
25 września 202411 WRZEŚNIA 2001 – DWUDZIESTOLECIE NAJWIĘKSZEJ OPERACJI PSYCHOLOGICZEJ PRZED PANDEMIĄ !
27 września 2024ONZ zatwierdziła „Pakt Przyszłości”. To porozumienie rozszerzy Agendę 2030 na Agendę 2045. Jeśli Agenda 2030 jest narzędziem globalistycznej socjaldemokracji, Agenda 2045 ma na celu narzucenie chińskiego komunizmu.
ONZ zatwierdziła „Pakt Przyszłości”, który uruchomił platformę Agendy 2045 Pakt został przyjęty w tę niedzielę przez 193 państwa członkowskie ONZ i odnawia Agendę 2030 na kolejne 15 lat. Unai Cano, dziennikarz „La Gaceta”, w „Drugiej dawce” komentuje zatwierdzony przez ONZ Pakt na rzecz przyszłości , będący aktualizacją Agendy 2030. youtube.com/watch?v=3WQRaiewiiA
ONZ zatwierdziła „Pakt Przyszłości” przychylnym głosem 193 krajów w Zgromadzeniu Ogólnym . Porozumienie to, które rozszerzy Agendę 2030 na Agendę 2045, ma na celu wdrożenie głębokich reform w instytucjach globalnych i proponuje ponad 100 inicjatyw mających zagwarantować; rozwój gospodarczy, społeczny i polityczny obecnych i przyszłych pokoleń. Wśród zawartych zobowiązań wyróżnia się konkretna sekcja opowiadająca się za regulacją sieci społecznościowych, dużych firm technologicznych i sztucznej inteligencji.
Agenda 2045
Choć rok 2030 nie został jeszcze osiągnięty, ONZ już zdecydowała, że cele wyznaczone w 2015 roku są dalekie od osiągnięcia, dlatego zdecydowano o przesunięciu terminów na rok 2045 . Ponadto Zgromadzenie Ogólne skorzystało z okazji, aby dodać szereg nowych celów zawartych w Global Digital Compact i Deklaracji w sprawie przyszłych pokoleń .
Uzależnia całe finansowanie międzynarodowe od zgodności z Celami Zrównoważonego Rozwoju.
Przesuwa horyzont realizacji punktów Agendy 2030 na rok 2045.
Zatwierdza Globalny Pakt Cyfrowy, który zmusza sieci społecznościowe do ujawniania danych użytkowników.
Krajom narzuca się „styl życia” związany z recyklingiem, aby zapewnić „zero odpadów” i „gospodarkę o obiegu zamkniętym”.
Wszystkie inwestycje muszą mieć element zrównoważonej gospodarki.
Wzmacniane są wszelkie formy globalnego zarządzania, osłabiając suwerenność krajów i ich pole działania.
Struktura Rady Bezpieczeństwa ONZ zostaje zmodyfikowana w celu dodania jednego stałego członka na każdy kontynent, co likwiduje hegemonię Stanów Zjednoczonych.
Zakup broni ogranicza się do wydatków na politykę społeczną, równość płci i ochronę środowiska.
Wskazuje się, że wszelkie formy opieki, łącznie z opieką rodzinną, są pracą zawodową i powinny być dotowane przez państwo.
Tradycje tubylcze należy szanować, nawet jeśli są sprzeczne z prawem każdego kraju.
Stara Agenda 2030
Agenda 2030 , ramy działań dominujące na szczeblu międzynarodowym od dziesięcioleci, wyłoniła się z „ Celów Milenijnych ” podpisanych w 2000 r., czyli szeregu punktów, które państwa członkowskie ONZ zobowiązały się spełnić do roku 2015, a które później przełożyły na rok 2030. Cele te, przemianowane na „ Cele Zrównoważonego Rozwoju ”, obejmują zakres od zerowego ubóstwa po najbardziej skrajny ekologizm. Ale poza celami naprawdę niepokojący jest plan działania, jaki nakreślono w celu ich osiągnięcia: Agenda 2030 zakłada zbudowanie rządu światowego, który odebrałby suwerenność państwu narodowemu i przekazał władzę biurokratom, którzy nie zostali wybrani w sposób demokratyczny .
Wizja ta ukształtowała UE w ciągu ostatnich trzech dekad z bloku wolnego handlu w ponadnarodowy organ, który nieustannie narusza suwerenność państw członkowskich. Agenda 2030 stała się ideologiczną podstawą idei, że kraj może mieć wiele narodów, że gospodarka musi być ściśle regulowana, a podatki muszą być wysokie, aby utrzymać słoniowate państwo opiekuńcze. Forsuje również pogląd, że wskaźnik urodzeń jest przeciwny do zamierzonego i promuje politykę opartą na twierdzeniu Malthusa. To właśnie z tego programu wywodzą się argumenty za otwartymi granicami i masową imigracją.
Model przedstawiony przez Agendę 2030 jest dystopijny: promuje podzielone społeczeństwo, w którym coraz mniejsza grupa tubylców musi utrzymywać niski wskaźnik urodzeń i niską produkcję, aby nie niszczyć środowiska, podczas gdy inna grupa, zwykle obcokrajowcy, musi mieć wiele dzieci, aby płacić podatki i wspierać ogromne państwo. Jednak ta druga grupa musi być zubożała, aby nie konsumować zbyt dużo i utrzymać zieloną gospodarkę w ujęciu globalnym.
Cele osiągnięcia tego modelu społeczeństwa nie zostały osiągnięte i chociaż „socjalizm XXI wieku” przeszedł długą drogę w ostatnich latach, sami przywódcy tej globalistycznej agendy przyznają, że ponieśli sromotną porażkę, zwłaszcza z powodu odrodzenia się nacjonalistycznych prądów politycznych / społecznych i liberalnej wizji gospodarki na całym świecie.
Dlatego od 2022 roku zaczęli mówić o „Wizji 2045”, która zakłada nowy program globalnych celów, ale z horyzontem wyznaczonym na rok 2045. Ta nowa wizja jest jeszcze bardziej ekstremistyczna niż Agenda 2030, ponieważ obejmuje całą kwestię płci, cenzury w sieciach społecznościowych i wielobiegunowego świata. Jeśli Agenda 2030 jest narzędziem globalistycznej socjaldemokracji, to Agenda 2045 ma na celu narzucenie chińskiego komunizmu.
Argentyna rządzona przez Javiera Milei odmówiła przestrzegania tego porozumienia, argumentując, że jest ono „nieliberalne”. Delegacja argentyńska była całkowicie nieobecna w głosowaniu, podobnie jak delegacja Salwadoru, która w ten czy inny sposób wyraziła swoje niezadowolenie ze szczytu. twitter.com/x/migrate?tok=7b2265223a222f4361706974616e42697463
Milei przed ONZ: „W tej izbie, która twierdzi, że broni praw człowieka, pozwolili krwawym dyktaturom, takim jak Kuba i Wenezuela, wejść do Rady Praw Człowieka. „Pozwolili także krajom, które karzą kobiety za pokazywanie skóry, na wejście do Komitetu ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet”. Milei; „ONZ zmieniła się z organizacji poszukującej pokoju w organizację, która chce narzucić sposób życia wszystkim obywatelom świata, narzucając jedną ideologię. Agenda 2030 to program socjalistyczny, którego celem jest atak na suwerenność narodu”.