Kuwejt zmusił ponad milion obywateli do przekazania swoich danych biometrycznych w ramach jednego z najbardziej ekstremalnych działań na rzecz cyfrowej identyfikacji. Kuwejt wprowadził krajowy elektroniczny identyfikator (eID), który, jak twierdzą, pomoże w weryfikacji tożsamości, podpisach cyfrowych, dostępie do e-administracji i bezpiecznej wymianie danych. Termin składania wniosków w ramach tego obowiązkowego programu upłynął 30 września, a konsekwencje niedopełnienia tego obowiązku były szybkie.
1 października Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło, że osoby, które nie podadzą swoich danych, zostaną pozbawione dostępu do wszystkich usług elektronicznych, takich jak wypłaty, przelewy i transfery kont. Nie można nawet wypłacić gotówki. Około 35 000 osób zostało zablokowanych na swoich kontach bankowych i nie mogą nawet zobaczyć salda.
Kilka tygodni później osoby, które nie przestrzegały zasad, miały dezaktywowane swoje elektroniczne karty bankowe. Visa, MasterCard i K-Net przestrzegały przepisów rządowych. Od 1 listopada Kuwait Banking Association ogłosiło, że wprowadzi „całkowitą blokadę” na wszystkich kontach, co oznacza, że nie można nawet wypłacić środków, jeśli ktoś osobiście uda się do banku. Osoby przebywające za granicą mają czas do 31 grudnia na złożenie rejestracji biometrycznej.
Rząd zgłosił wzrost o 6000 nowych zarejestrowanych osób dziennie w porównaniu z 600, odkąd zaczęto blokować obywatelom dostęp do ich własnych kont bankowych. Rząd nazwał to „etapowym podejściem”, wierząc, że zaoferowali pobłażliwość społeczeństwu. Problem polega na tym, że rządy na całym świecie są ograniczone finansowo i wierzą, że mogą zwiększyć dochody o co najmniej 35%, jeśli będą ścigać swoich obywateli za podatki. Następnie mamy warstwę Wielkiego Resetu przedstawioną przez Klausa Schwaba i Światowe Forum Ekonomiczne, której celem jest stworzenie Jednego Rządu Światowego z globalną bazą danych, aby śledzić absolutnie każdego.
Australijska dziennikarka Maria Zaric nazwała to „cyfrowym więzieniem”. Kiedy już zostaniesz zamknięty, jesteś zamknięty. Ludzie będą mniej skłonni do wypowiadania się przeciwko rządowi, protestowania lub odmawiania szczepień, jeśli będą wiedzieć, że ich rząd może ich natychmiast wygnać ze społeczeństwa. To coś więcej niż zwykła identyfikacja, ponieważ zapewnia rządowi natychmiastowy dostęp do wszystkich twoich informacji i będzie śledzić każdy twój ruch. To dopiero początek ogromnej fali tyranii. Kuwait Suspends Services To Thousands For Failing To Submit Biometric Data | Armstrong Economics
Odrzuć REAL ID, nigdy nie używaj kodów QR
Pielęgniarka i autorka Twila Brase dołączyła do CHD.TV i „The Solari Report”, aby omówić zagrożenia związane z kodami Real ID i QR oraz sposoby, w jakie ludzie mogą się im przeciwstawić.
„Próbują zbudować siatkę kontroli i robią to w różnych etapach” – powiedziała Catherine Austin Fitts, założycielka i wydawca „The Solari Report”, widzom „The Financial Rebellion” w odcinku „Good Morning, CHD”.
Skanowanie biometryczne , kody QR , Real ID i cyfrowe pieniądze — wszystko to stanowią etapy tego procesu, powiedział Austin Fitts. „A gdy wszystko się połączy, znajdziesz się w cyfrowym obozie koncentracyjnym i będą mogli zabrać wszystkie twoje aktywa, mogą zabrać twoje dzieci, będą mieli całkowitą kontrolę” – powiedziała. Niektórzy sprzeciwiają się niektórym krokom, a innym nie, powiedział Austin Fitts. Konserwatyści popierają na przykład system nadzoru biometrycznego na granicy. Ale ludzie nie rozumieją, że wszystkie elementy są częścią budowy całkowitego systemu nadzoru biometrycznego .
Austin Fitts — były zastępca sekretarza USA ds. mieszkalnictwa i rozwoju miast — zacytował historyczkę Carol Quigley, która twierdziła, że celem kapitalizmu (/ techno komunizmu) finansowego była koncentracja kontroli finansowej w rękach prywatnych, aby ci, którzy kontrolują system finansowy, mogli również kontrolować system polityczny. Austin Fitts powiedział dziś, że ten rodzaj kontroli zależy od możliwości centralnego kontrolowania zasad finansów. Bankierzy centralni łączą się teraz z dużymi technologiami, tworząc system kontroli. „I robią to krok po kroku, kawałek po kawałku” — powiedział Austin Fitts. „A jeśli kupisz różne części, to wszystko się połączy”.
Porównała to do marszu do rzeźni. „Pomagamy budować nasze własne więzienia. Musicie się wycofać” – powiedziała
Austin Fitts powiedział, że kluczem do skutecznej kontroli finansowej jest wysokiej jakości krajowy system identyfikacji, taki jak krajowy Real ID , który można agregować globalnie. Współprowadząca Carolyn Betts wyjaśniła, że w 2005 r. Kongres uchwalił ustawę REAL ID , ustanawiając krajowy system udostępniania informacji o kierowcach między stanami. System obejmował federalne wymogi dotyczące bardziej uciążliwych form identyfikacji w celu uzyskania prawa jazdy.
Zgodnie z prawem, aby uzyskać dostęp do niektórych obiektów federalnych, samolotów komercyjnych i elektrowni jądrowych, potrzebny będzie identyfikator Real ID. Rząd federalny próbował przeforsować ten program, ale od uchwalenia ustawy minęło prawie 20 lat, a ona wciąż nie została w pełni wdrożona. Twila Brase, pielęgniarka, jest współzałożycielką i dyrektorką Citizens Council for Health Freedom , organizacji non-profit zajmującej się ochroną prywatności w służbie zdrowia, która kwestionuje Real ID. Brase, autorka „ Big Brother in the Exam Room :
The Dangerous Truth about Electronic Health Records”, powiedziała, że miejsca i usługi, które mogą wymagać Real ID, mogą zostać rozszerzone, jeśli ludzie nie będą się temu sprzeciwiać. Powiedziała, że jej organizacja obawia się, że ludzie będą musieli mieć Real ID, aby uzyskać dostęp do opieki zdrowotnej — lub czegokolwiek innego, w tym usług rządowych. Brase powiedział, że początkowo kilka stanów sprzeciwiało się programowi, co jest częściowo powodem jego zatrzymania. Jednak w 2020 r. Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA (DHS) współpracował z DMV stanowymi, aby wprowadzić go na szczeblu krajowym.
Wszystkie stany planują obecnie wdrożenie programu, chociaż 45 stanów jeszcze go nie wymaga.
Brase powiedział, że trwają prace nad rozporządzeniem zaproponowanym przez Transportation Security Administration (TSA) i DHS, aby do 7 maja 2025 r. system stał się ogólnokrajowy. Jej grupa uczyła ludzi, jak opierać się ID. Powiedziała, że 31 764 zaniepokojonych osób skomentowało proponowane przepisy przed upływem terminu 15 października . Brase powiedziała również, że 44% praw jazdy nie jest zgodnych z Real ID. Zasugerowała, że liczba ta może wzrosnąć, jeśli ludzie zwrócą swoje Real ID — o których wiele osób nie wie, że je ma — i zastąpią je zwykłymi.
Zauważyła również, że ludzie mogą latać z paszportami, jeśli nie chcą wyrobić sobie Real ID. Ludzie mogą sprawdzić, czy mają Real ID, wizualnie sprawdzając swoje prawo jazdy. Real ID mają specjalny symbol — zwykle gwiazdkę . Ponadto, jeśli prawo jazdy nie jest Real ID, zazwyczaj będzie napisane, że ID nie jest przeznaczone do celów identyfikacji federalnej lub coś podobnego. Brase powiedziała, że ruch w kierunku Real ID jest również ruchem w kierunku mobilnego ID, które można by przesłać na telefon komórkowy. Ułatwiłoby to nowe formy nadzoru , powiedziała. Na przykład projekt ustawy w stanie New Jersey umożliwiłby ludziom posiadanie mobilnego prawa jazdy , które mogliby nosić przy sobie w telefonie lub innym urządzeniu z dostępem do Internetu.
„Nigdy nie używaj kodów QR. Kropka. Bez wyjątku”.
Austin Fitts powiedziała widzom, że postrzega kody QR jako „jedną z nóg cyfrowego obozu koncentracyjnego, który wkrótce zostanie uruchomiony”. Kody QR są łatwe do zhakowania i manipulacji, powiedziała. Odtworzyła klip informacyjny wyjaśniający, jak kody mogą być modyfikowane, aby zawierać polecenia, o których użytkownik nie wie. Na przykład niektóre kody QR mogą sprawić, że Twój telefon pobierze złośliwe oprogramowanie, które umożliwi innym dostęp do Twojego telefonu. Mogą też uruchamiać oprogramowanie do zbierania danych w tle. „Morał tej historii? Nigdy nie używaj kodów QR. Kropka. Bez wyjątku” – radził klip informacyjny.
Austin Fitts zauważył, że gdy firmy takie jak Google tworzą kody QR, mogą przechwytywać dane, które następnie agregują ze wszystkimi innymi danymi, jakie Google już posiada o użytkownikach. Dyrektor programu CHD.TV Polly Tommey powiedziała w Children’s Health Defense, że zbieracze funduszy obawiają się, że jeśli organizacja non-profit nie używa kodów QR, ludzie nie będą przekazywać darowizn, ponieważ kody QR oferują wygodę, której ludzie oczekują. Zapytała Austina Fittsa, jak odpowie. „Myślę, że w krótkiej perspektywie wygodniej jest zbierać pieniądze od ludzi, którzy nie wiedzą lepiej” – powiedział Austin Fitts. „Ale w dłuższej perspektywie mówimy o systemie, który zasadniczo wyczerpie lub ukradnie wszystkie aktywa każdego… to jak dostawanie cukru, który zabija pacjenta”.
Betts powiedział, że te cyfrowe problemy mogą być trudne do zrozumienia dla ludzi. „W przeciwieństwie do gułagów w więzieniach z przeszłości, gdzie można było zobaczyć kraty, dzisiaj ich nie widać, prawda? Są niewidoczne”. Większość Amerykanów nie rozumie, jak to wszystko działa, dodała. „Więc jest to o wiele trudniejsze niż gdybyś miał prawdziwe bary, aby przekonać ludzi, że ten gułag jest tworzony”.
https://www.theburningplatform.com.2024/10/29/reject-real-id-dont-use-qr-codes-ever/?
Cyfrowa tożsamość prawna jest kluczowa w reagowaniu na kryzys klimatyczny i energetyczny, twierdzi UNDP
W erze, w której tożsamość prawna jest bramą do podstawowych usług, 850 milionów ludzi na całym świecie nie ma środków, aby ją ustanowić. Jednak ta globalna luka tożsamościowa znajduje potencjalny pomost w przyjęciu cyfryzacji, z główną korzyścią uboczną, twierdzi wpis na blogu UNDP . Cyfrowa tożsamość prawna stanowi kamień węgielny cyfrowej infrastruktury publicznej, oferując ścieżkę do integracji i efektywności poprzez interoperacyjność różnych systemów. Podstawowe rejestry, takie jak bazy danych cywilnych i krajowych identyfikatorów, dostarczają danych do tworzenia polityki opartej na dowodach. Jednak integralność tych danych opiera się na środkach ochrony prywatności i bezpieczeństwa.
Autorzy UNDP twierdzą, że sektory takie jak środowisko, energetyka i zabezpieczenia społeczne są gotowe skorzystać z tych danych. Wspierają one strategie zarządzania ryzykiem w obliczu katastrof i kryzysu klimatycznego, poprawiając dostęp obywateli do informacji dotyczących katastrof i reagowania na sytuacje awaryjne. Pośród katastrof wywołanych przez klimat ukierunkowane interwencje oparte na danych oferują wiele korzyści, w tym zdolności predykcyjne, działania przygotowawcze i usprawnienie mechanizmów reagowania w celu złagodzenia niepewności. Ponadto wykorzystanie danych przyczynia się do inicjatyw na rzecz redukcji emisji, pomagając w działaniach na rzecz łagodzenia zmian klimatu.
Podczas katastrof tożsamość cyfrowa odgrywa kluczową rolę w śledzeniu skutków, ułatwianiu działań pomocowych i optymalizacji reakcji energetycznych. Jej celem jest pomoc w efektywnym przydzielaniu zasobów energetycznych, utrzymywaniu podstawowych usług i wspieraniu zespołów reagowania kryzysowego. Ponadto pomaga identyfikować przesiedlone populacje, ustalać priorytety pomocy dla osób narażonych na niebezpieczeństwo i koordynować działania w różnych kontekstach. Według bloga pięć korzyści podkreśla niezbędność danych pochodzących z rejestrów stanu cywilnego i statystyk życiowych (CRVS) oraz krajowych systemów identyfikacyjnych w walce z kryzysem klimatycznym i energetycznym.
Cyfrowe tożsamości prawne do identyfikacji przesiedleńców umożliwiają rządom śledzenie ruchów ludności i udzielanie wsparcia przesiedleńcom. Cyfrowe identyfikatory pomagają w rejestrowaniu skutków katastrof, w celu oferowania wglądu w różne skutki i ułatwiania ukierunkowanego wsparcia.Pomagają w przygotowaniu na katastrofy i zarządzaniu kryzysowym poprzez przechowywanie danych osobowych potrzebnych w sytuacjach kryzysowych, pomagając w identyfikacji wrażliwych populacji i krytycznej infrastruktury.
Wykorzystanie danych cyfrowego identyfikatora może złagodzić katastrofy związane z klimatem poprzez ułatwienie zachęt do korzystania z energii odnawialnej i optymalizację dystrybucji energii, poprawę zrównoważoności i odporności systemu energetycznego. A blog zauważa, że cyfrowe identyfikatory prawne mogą wzmocnić społeczności poprzez zwiększenie uczestnictwa w sektorze energetycznym, stymulowanie przejścia na czystszą energię i zwiększanie odporności. Aktualizacja biometryczna
Wojna poznawcza i tyrania transformacji cyfrowej
Jesse Smith
Wielowiekowy plan kontrolowania ludzkości na poziomie mikro jest egzekwowany poprzez budowę nowego bio-cyfrowego systemu więziennego. Zepchnięty do roli zwykłej teorii spiskowej przez tradycyjne media i stanowczo zaprzeczany przez oskarżonych spiskowców, plan ten jest kontynuowany bez przeszkód, jedynie z niewielkimi grupami oporu — niewystarczającymi, aby zburzyć domek z kart.Plan ten został zidentyfikowany przez wielu na przestrzeni dziesięcioleci. Jest on zarówno prosty, jak i złożony; subtelny, ale jawny; starożytny, ale współczesny; i kuszący, ale przerażający. Pod pozorem bezpieczeństwa, wygody i inkluzywności ludzkość jest przygotowywana do zaakceptowania całkowitego i całkowitego nadzoru jako warunku prostej egzystencji w „nowym, wspaniałym świecie”. Oto plan w pigułce. Oto makabryczne szczegóły.
Era wojny poznawczej
Aby przyspieszyć zmianę paradygmatu w kierunku całkowitego nadzoru, ogłoszono wojnę poznawczą (CW) – znaczącą poprawę w stosunku do zwykłych operacji psychologicznych z przeszłości – wobec populacji globalnej. Celem tej wojny jest modyfikacja ludzkich myśli, przekonań, zachowań i tożsamości. Zgodnie z raportem NATO z 2021 r . wojna poznawcza jest definiowana jako (podkreślenie dodane w całym tekście):
„podejście połączonych broni, które integruje niekinetyczne zdolności wojny cybernetycznej, informacyjnej, psychologicznej i społecznej inżynierii, aby wygrać bez fizycznej walki. Jest to nowy rodzaj wojny zdefiniowany jako broń opinii publicznej przez podmioty zewnętrzne. Jest to prowadzone w celu wywarcia wpływu i/lub destabilizacji narodu”.
Odrębny raport NATO z 2022 r. dodaje, że wojna poznawcza to:
„…najbardziej zaawansowana forma ludzkiej manipulacji umysłowej , jak dotąd, umożliwiająca wpływ na zachowanie jednostki lub grupy , w celu uzyskania przewagi taktycznej lub strategicznej. … ludzki mózg staje się polem bitwy . Dążonym celem jest wpłynięcie nie tylko na to, co myślą cele , ale także na sposób, w jaki myślą i ostatecznie na sposób, w jaki działają ”.
US Naval Institute również uznał potrzebę opracowania strategii wojny poznawczej, stwierdzając: „…Poznanie jednostki jest teraz celem. Postępy w psychologii poznawczej i technologii informacyjno-komunikacyjnej (ICT) pozwalają aktorom precyzyjnie kierować rozumienie sytuacji i wolę jednostek . W świetle tych zmian, wojna poznawcza (CW) wyłoniła się jako nowa koncepcja prowadzenia wojny…
Operacje wojny poznawczej będą przybierać różne formy i będą się rozwijać w różnych ramach czasowych. Niektóre mogą koncentrować się na wzmacnianiu istniejących ideałów grup lub jednostek, podczas gdy inne mogą dążyć do zakłócenia spójności lub akceptowanych przekonań . Jednak podejście USA do CW musi podtrzymywać amerykańskie wartości”.
Genewskie Centrum Polityki Bezpieczeństwa (GCSP), częsty współpracownik NATO, wyraziło opinię , że technologie takie jak uczenie maszynowe i interfejsy mózg-komputer (BCI) zwiększają skuteczność wojny poznawczej :
„Obecne i przyszłe osiągnięcia w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), nauk kognitywnych, neurotechnologii i innych pokrewnych dziedzin jeszcze bardziej zwiększą ryzyko masowej manipulacji i doprowadzą do możliwości militaryzacji umysłu jako pola bitwy przyszłości… Powstałe środowisko to raczej „stałe utajone zmagania”, a nie jasno określony stan pokoju i wojny. Stan ten określany jest jako „wojna nowego pokolenia”, „niepokój” lub konflikt w „noosferze”.
Podsumowując, na czym polega wojna poznawcza, proponuję następującą definicję: wykorzystywanie opinii publicznej jako broni, manipulacja i militaryzacja ludzkiego umysłu oraz inżynieria zachowań indywidualnych i zbiorowych skutkująca permanentną wojną nowej generacji, „niepokojem” i konfliktem w „noosferze”.
Poczekaj, czym do cholery jest noosfera? Nieznana większości, noosfera to koncepcja w dużej mierze rozwinięta przez Pierre’a Teilharda de Chardina, który postrzegał noosferę jako sferę, w której ludzkie umysły oddziaływały na siebie za pośrednictwem coraz bardziej złożonych sieci społecznych. Teoretyzował, że ewoluująca noosfera ostatecznie osiągnie „ punkt Omega ”, w którym całkowita konwergencja zbiorowej świadomości ludzkiej zjednoczy się z „Kosmicznym Chrystusem”. Te nauki zostały uznane za heretyckie przez Kościół katolicki, a Teilhard został publicznie potępiony. Jednak jego pośmiertne pisma wpłynęły na dziesiątki naukowców, futurologów, ekologów, globalistów, okultystów, zwolenników New Age i ironicznie wielu katolików.
Jedno z najbardziej odkrywczych stwierdzeń Teilharda, stanowiące podstawę jego filozofii, można znaleźć w jego książce Christianity and Evolution, w której napisał: „Zamierzam zmniejszyć przepaść między panteizmem a chrześcijaństwem, wydobywając to, co można by nazwać chrześcijańską duszą panteizmu lub panteistycznym aspektem chrześcijaństwa” (str. 56) .
To panteistyczne poglądy Teilharda sprawiają, że jest on lubiany przez społeczność naukową i Big Tech. Podjęli się oni zadania rozwijania noosfery za pomocą technologii takich jak Internet i media społecznościowe, mając nadzieję, że ludzkość zrealizuje wizję Teilharda. Autor twierdzi, że nadrzędnym celem CW i rewolucji cyfrowej jest przekształcenie punktu Omega Teilharda z teorii w rzeczywistość.
Tworzenie „zbiorowej świadomości ludzkiej”
Raport NATO z 2021 r. wskazał, że techniki wojny neuronaukowej mogą być wykorzystywane do destabilizacji „przywódcy politycznego, dowódcy wojskowego, całego personelu, populacji lub Sojuszu…” W rezultacie rządy i armie wielu krajów gorączkowo pracują nad zwalczaniem zagrożenia, jakie wojny umysłów stwarzają dla obywateli i narodów. Ich domniemane cele to utrzymanie zaufania do wartości i procesów demokratycznych przy jednoczesnym wdrażaniu większej kontroli przepływu informacji. Paradoksalnie próbują utrzymać (złudzenie) wolności, jednocześnie autoryzując nowe formy zdigitalizowanej cenzury „dla dobra ogółu”.
To, co naprawdę się dzieje, to gra w przynętę i podmianę, w której obywatelom mówi się, że ze względu na rozprzestrzenianie się dezinformacji, mowy nienawiści, kradzieży tożsamości, deep fake’ów i cyberataków, potrzebna jest większa kontrola, aby nadzorować cyfrową przestrzeń publiczną. Dodaj do tego tak zwane zagrożenie zmianą klimatu , załamanie finansowe, wojnę, kryzys energetyczny, przyszłe pandemie, a otrzymasz to, co Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) i Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) uważają za „polikryzys”. Narzędzia takie jak sztuczna inteligencja (AI), cyfrowa waluta banku centralnego (CBDC), nadzór biometryczny i cyfrowy identyfikator wyłoniły się jako „rozwiązania” tych problemów.
Niezależnie od tego, czy rozwijający się paradygmat bio-cyfrowego nadzoru nazywany jest Czwartą Rewolucją Przemysłową (4IR), Wielkim Resetem, Agendą 2030 czy Ludzkością 2.0, wspólnym mianownikiem jest przekonanie, że większa i lepsza technologia może przekształcić społeczeństwo „na dobre” i zwalczać problemy nieufności, korupcji, przestępczości i zniszczenia planety. Jednak realizacja tej utopijnej wizji wymaga większego poziomu przejrzystości, kontroli, konformizmu i zbiorowego myślenia. Aby skutecznie zmanipulować opinię publiczną, aby w pełni zaakceptowała lub wymusiła podporządkowanie się temu paradygmatowi, przywołano bliźniaczych braci tyranii – nadzór i cenzurę.
Klaus Schwab, były przewodniczący wykonawczy WEF, w wywiadzie z 2013 r. mówił o tym nowym świecie, w którym prywatność jest „poważnie ograniczona” , wspominając: Wszystko jest przejrzyste, czy nam się to podoba, czy nie. Tego nie da się zatrzymać. Jeśli będziemy zachowywać się akceptowalnie i nie będziemy mieć nic do ukrycia, to nie będzie problemu. Jedyne pytanie brzmi, kto ustala, co jest akceptowalne”.
W wywiadzie dla Radio Television Suisse z 2016 r . Schwab rozwinął temat przejrzystości, stwierdzając: „W nowym świecie musisz zaakceptować całkowitą przejrzystość. Stanie się ona częścią twojej osobowości… Wszystko będzie przejrzyste. Jeśli nie masz nic do ukrycia, nie masz powodu się bać”.twitter.com/?mx=1
Łatwo jest wyróżnić wypowiedzi Schwaba, biorąc pod uwagę jego sławę jako globalistycznego straszaka. Być może jest to jeden z powodów jego niedawnego wycofania się z roli frontmana WEF? Niezależnie od tego, Schwab jest tylko jednym z wielu, którzy opowiadają się za technologiami nadzoru, aby zakończyć przejście do nowego porządku świata całkowitej przejrzystości. W iHuman , dokumencie o sztucznej inteligencji, naukowiec zajmujący się danymi i profesor Stanford Michal Kosinski odzwierciedla przekonania Schwaba dotyczące obecnego stanu prywatności, deklarując:
Oczywiście ludzie powinni mieć prawo do prywatności, jeśli chodzi o orientację seksualną lub poglądy polityczne. Obawiam się jednak, że w naszym obecnym środowisku technologicznym jest to w zasadzie niemożliwe. Ludzie powinni zdać sobie sprawę, że nie ma odwrotu, nie ma ucieczki od algorytmów. Im szybciej zaakceptujemy nieuniknioną i niewygodną prawdę, żeprywatność odeszła, tym szybciej będziemy mogli zacząć myśleć o tym, jak upewnić się, że nasze społeczeństwa są gotowe naerę po prywatności”. (podkreślenie dodane)
Kiedyś wyobrażona dystopia, ale teraz szybko stająca się rzeczywistością, wszechobecny bio-cyfrowy nadzór tworzy nieunikniony społeczny panoptikon. „Nowy świat”, o którym mówi Schwab, jest sterowany przez technokratyczną elitę zarządzającą wszystkimi rządami, korporacjami, organizacjami pozarządowymi, uniwersytetami, medycyną i mediami.
Publicznie społeczeństwo nadzoru jest sprzedawane jako sposób na uporządkowanie chaotycznego świata podzielonego politycznie, rasowo, ekonomicznie, społecznie i ideologicznie. Prywatnie jest uznawane za iteracyjny sposób na wykucie zbiorowej świadomości ludzkiej, gdy zmierzamy w kierunku transhumanistycznej wizji „Singularity” lub, jak twierdziłby Teilhard, „Omega Point”.
W miarę jak ten trend nabiera tempa, firmy takie jak Palantir, Amazon i Clearview AI, a także agencje rządowe Wielkiego Brata, takie jak NSA, DHS, CIA i FBI, nadal gromadzą ogromne ilości danych obejmujących praktycznie całą aktywność zachodzącą w przestrzeni cyfrowej.Inteligentna technologia i Internet rzeczy (IoT) wprowadzają wszechwidzące oko technokratycznych władców do prywatnych przestrzeni coraz większej liczby domów i firm. Tylne drzwi w oprogramowaniu i cyberprzestępczości oferują dostęp do ogromnych ilości danych uważanych za prywatne i chronione, ale często sprzedawanych temu, kto da najwięcej.
Microsoft podnosi stawkę w zakresie osobistego nadzoru. Dzięki nowej funkcji Windows Recall wspomaganej przez AI , która wykonuje zrzuty ekranu wszystkiego, co robisz na swoim komputerze, komputer przekształca się w otwartą księgę, która przypomina całe twoje życie. Czy tylne drzwi mogą umożliwić algorytmowi AI przesyłanie wszystkich prywatnych danych z powrotem do Microsoftu i jego partnerów agencji szpiegowskiej w czasie rzeczywistym? Już wcześniej pisałem, urządzenia Internetu Ciał istnieją w celu monitorowania i przesyłania wszystkich danych osobowych do Internetu.
Ta branża rozszerza się teraz o Internet Mózgów , gdzie „ludzkie mózgi łączą się z Internetem, aby ułatwić bezpośrednią komunikację mózg-mózg i umożliwić dostęp do sieci danych online”. Kompleks wojskowo-wywiadowczy przeprowadza eksperymenty na ludzkim mózgu od dłuższego czasu. MK-Ultra CIA iInicjatywa Mózgu Białego Domu to tylko dwa przykłady ujawniające tęsknotę rządu za zhakowaniem mózgu i stworzeniem społeczeństwa umysłu zbiorowego, w którym myśli i działania mogą być bezpośrednio kontrolowane za pomocą technologii i/lub substancji zmieniających umysł.
Firma stojąca za obydwoma raportami łączącymi ciała i mózgi z Internetem to RAND Corporation. Pierwszy prezes RAND, H. Rowan Gaither, oświadczył, że jego celem jest „społeczeństwo, w którym technokraci rządzą za pomocą obiektywnej analizy”. Autor Alex Abella, który napisał ostateczną książkę o RAND , rozwodził się nad ich technokratycznymi celami, mówiąc :
Ostatecznym celem RAND było, aby technokraci zarządzali każdym aspektem społeczeństwa w celu stworzenia jednego rządu światowego, który byłby zarządzany pod „rządami rozumu”, bezwzględnego świata, w którym wydajność byłaby najważniejsza, aludzie byliby niewiele więcej niż maszynami, dlatego RAND studiował nauki społeczne, ponieważ nie potrafił zrozumieć, jak postępować z ludźmi i dlaczego ludzie nie zawsze działają w swoich przewidywalnych interesach.
RAND z pewnością odegrał swoją rolę w kształtowaniu zbiorowej świadomości i budowaniu technokratycznego nowego porządku świata. Jego strona internetowa otwarcie chwali się , że „satelity, analiza systemów, komputery, Internet – niemal wszystkie cechy definiujące erę informacji zostały ukształtowane częściowo w RAND”.
Sztuczna inteligencja, biometria i identyfikacja cyfrowa
W artykułach cytowanych wcześniej na temat wojny poznawczej, złośliwa manipulacja technologią cyfrową jest postrzegana jako odrażająca zbrodnia, której należy za wszelką cenę zapobiec. Można jednak argumentować, że wojna poznawcza była kontynuowana przeciwko całej populacji świata poprzez sam proces digitalizacji . Rewolucja cyfrowa (znana również jako epoka informacyjna lub trzecia rewolucja przemysłowa) przekształciła świat z urządzeń analogowych i mechanicznych w dzisiejszą technologię cyfrową. Ta trzecia rewolucja przemysłowa ustępuje teraz miejsca 4IR, gdzie ostatecznym celem jest połączenie człowieka z maszynami. Ten futurystyczny archetyp poniża ludzkość do poziomu zwykłych bitów danych – gotowych do kontrolowania i manipulacji przez właścicieli danych.
Ludzie, którzy kiedyś byli powszechnie uważani za szczytowe osiągnięcie Boga – odzwierciedlając sam obraz Stwórcy wszystkich rzeczy – przechodzą aby wykuć nową tożsamość, stając się „jednością z technologią”. Zapuść się w dowolną przestrzeń publiczną, a prawdopodobnie zobaczysz większość ludzi zafascynowanych swoimi smartfonami, nieświadomych obecności prawdziwych ludzi w pobliżu. Ale ta rewolucja, w dużej mierze wprowadzona do głównego nurtu przez Steve’a Jobsa i Apple, była dopiero początkiem.
Całkowita transformacja wymaga nieświętej trójcy AI, biometrii i cyfrowego identyfikatora, aby służyły jako tymczasowy globalny mózg, dopóki ludzkość nie osiągnie wyobrażonej transcendencji, w której zostanie osiągnięta sama „boskość” (/opętanie przez szatana).
Sztuczna inteligencja jest jednocześnie uznawana za największe osiągnięcie ludzkości i krytykowana jako największe zagrożenie dla przetrwania ludzkości. Filmowiec Tonje Hessen Schei ujawnił obie perspektywy w swoim dokumencie iHuman . Dwa z najbardziej odkrywczych stwierdzeń pojawiają się w ciągu pierwszych dziesięciu minut filmu.
Jesteśmy zbudowani z danych. Każdy z nas jest zbudowany z danych – w odniesieniu do tego, jak się zachowujemy, jak mówimy, jak kochamy, co robimy każdego dnia. Dlatego informatycy opracowują algorytmy głębokiego uczenia, które mogą nauczyć się identyfikować, klasyfikować i przewidywać wzorce w ogromnych ilościach danych. Mamy do czynienia z formą precyzyjnego nadzoru, można by to nazwać nadzorem algorytmicznym, a to oznacza, że nie można pozostać nierozpoznanym. Zawsze jesteś pod obserwacją algorytmów”. – Eleonore Pauwels, Uniwersytet Narodów Zjednoczonych
Prawie cały rozwój AI na planecie jest dziś realizowany przez garstkę dużych firm technologicznych lub przez kilka dużych rządów. Jeśli spojrzymy na to, do czego AI jest głównie rozwijane, powiedziałbym, że to zabijanie, szpiegowanie i pranie mózgu… Mamy wojskową AI, mamy cały aparat nadzoru budowany przy użyciu AI przez duże rządy i mamy przemysł reklamowy, który jest zorientowany na rozpoznawanie, jakie reklamy próbować sprzedać komuś.” – Ben Goertzel, główny informatyk, Hanson Robotics
AI przeszła długą drogę od premiery filmu w 2020 roku, a liderzy i inwestorzy Big Tech, tacy jak Sam Altman , Elon Musk i Peter Diamandis , oferują bardziej pozytywne perspektywy. Niektóre z dobrych zastosowań AI obejmują wykrywanie śmiercionośnej broni, diagnozowanie zagrażających życiu problemów zdrowotnych, ochronę różnorodności biologicznej i poprawę dostępu do składników odżywczych i wody. Innym „dobrym” wynikiem według Muska jest to, że „prawdopodobnie nikt z nas nie będzie miał pracy” i zamiast tego będziemy musieli polegać na „powszechnym wysokim dochodzie”, fantazji, która raczej się nie spełni. Na dokładkę przewiduje, że ludzie zostaną zdegradowani do „nadawania AI znaczenia”, podczas gdy znaczenie człowieka zaniknie.
Zapytany, jak ludzie będą nawigować swoją tożsamością, gdy AI będzie się nadal rozwijać, Ray Kurzweil, futurolog i dyrektor ds. inżynierii w Google, powiedział : „To się z nami połączy. Już dziś nosimy ze sobą dużo cyfrowej inteligencji i tak właśnie się to objawi, łącząc ją z nami samymi”. Podczas tego samego wydarzenia Peter Diamandis, założyciel XPrize Foundation i Singularity University, omówił połączenie naszych umysłów w „świadomość zbiorową”, koncepcję, którą nazywa „meta-inteligencją”. Czy oba spojrzenia na przyszłość AI mogą być prawdziwe? Jedno opisuje zabijanie, pranie mózgu i opresyjny nadzór, podczas gdy drugie prognozuje planetarne i indywidualne rozwiązywanie problemów oraz wspaniałe połączenie człowieka i maszyny. Czy pozytywy są wyolbrzymiane, aby zawiesić wątpliwości i obawy dotyczące potencjalnych negatywnych skutków? Być może analiza cyfrowego identyfikatora i biometrii może dać pewną jasność co do tego, który pogląd jest najdokładniejszy.
Jeden identyfikator, by rządzić wszystkimi
Cele Zrównoważonego Rozwoju (SDGs) Agendy 2030 Organizacji Narodów Zjednoczonych odgrywają ważną rolę w promowaniu globalnej transformacji cyfrowej. Każdy z 17 SDGs działa jako mapa drogowa do trwałej restrukturyzacji części społeczeństwa. Wszystkie 193 państwa członkowskie ONZ są w zgodzie z planem.
SDG 16 – Pokój, sprawiedliwość i silne instytucje mówi, że „do 2030 r. [wszystkie kraje muszą] zapewnić wszystkim prawną tożsamość, w tym rejestrację urodzeń”, co stanowi uzasadnienie dla cyfrowych identyfikatorów. SDG 1 – Brak ubóstwa , opowiada się za „cyfrowymi identyfikatorami powiązanymi z bankowymi lub mobilnymi kontami pieniężnymi”, aby „poprawić dostarczanie ochrony socjalnej i służyć lepszemu dotarciu do uprawnionych beneficjentów”.
Według Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) dalsze uzasadnienie dla cyfrowych dowodów tożsamości prawnej obejmują:
Identyfikacja osób przesiedlonych – śledzenie ruchów ludności, ułatwianie szybkiego dostępu do najważniejszych informacji dla każdego człowieka.
Wykorzystanie cyfrowego identyfikatora do rejestracji – umożliwia gromadzenie danych rozproszonych według wieku, płci, niepełnosprawności i dochodów, oferując wgląd w zróżnicowany wpływ katastrof na różne grupy.
Gotowość na wypadek katastrofy i zarządzanie kryzysowe – przechowywanie cennych danych osobowych, w tym danych o miejscu zamieszkania i stanie zdrowia, a także pomoc w identyfikacji grup ludności narażonych na ryzyko oraz kluczowej infrastruktury.
Zrównoważony rozwój i odporność systemu energetycznego – wykorzystanie danych z cyfrowych dokumentów tożsamości do śledzenia zużycia energii, inspirowania do zmiany zachowań i ulepszania środków zrównoważonego rozwoju może łagodzić katastrofy związane z klimatem.
Wzmocnienie społeczności – zrewolucjonizowanie udziału społeczności w sektorze energetycznym poprzez zapewnienie bezpiecznego dostępu do zasobów energetycznych i umożliwienie handlu energią w ramach mikrosieci społecznościowych.
Na pierwszy rzut oka te powody dla cyfrowego ID wydają się uzasadnione, a nawet szlachetne. ONZ i jej partnerzy rządowi i NGO zawsze sprzedają potrzebę cyfrowego ID pod przykrywką:
wspieranie integracji gospodarczej i społecznej
śledzenie imigrantów, migrantów i uchodźców
ochrona przed kradzieżą tożsamości i oszustwami finansowymi
uproszczenie dostępu do usług rządowych
zmniejszanie narażenia danych osobowych na ataki cybernetyczne
zwiększanie wygody
promowanie integralności informacji
łagodzenie kryzysu klimatycznego i energetycznego
redukcja błędów ludzkich w identyfikacji osób
spowolnienie handlu ludźmi
Trudno argumentować, że nie są to cele altruistyczne. Niemniej jednak cyfrowe identyfikatory mogą być również używane do:
zatrudniać całodobowy nadzór i zbierać dane
ograniczyć podróże i dostęp do towarów i usług
zniszczyć prywatność i anonimowość w sieci
ograniczyć dostęp do mediów społecznościowych i usług internetowych
śledzenie zgodności z zaleceniami medycznymi
kontrola dostępu do usług bankowych, usług publicznych, przestrzeni publicznych, obiektów rozrywkowych, placówek medycznych, miejsc pracy, szkół itp.
stworzyć system kredytu społecznego, który będzie klasyfikował jednostki na podstawie ich zgodności z wymogami rządu
ograniczyć dostęp do podstawowych potrzeb, takich jak woda, żywność i energia
naruszyć tożsamość osoby poprzez naruszenie bezpieczeństwa
Według Comparitech 50 krajów ma już w pełni zdigitalizowane schematy identyfikacji, ignorując podkreślone zagrożenia. Reszta świata również pospiesznie posuwa się naprzód, aby stworzyć cyfrową infrastrukturę publiczną (DPI), w której cyfrowe ID zajmuje centralne miejsce. Kilka ostatnich nagłówków potwierdza tę pilność.
Australia przechodzi na „ogólnogospodarczy” system identyfikacji cyfrowej po uchwaleniu przepisów
Włochy przygotowują się na transformację cyfrową, wprowadzając portfel IT w 2025 r.
Belgia uruchamia krajowy portfel tożsamości cyfrowej
Duży australijski bank uruchamia aplikację do identyfikacji cyfrowej przed programem krajowym
Transformacja cyfrowej tożsamości Sri Lanki ma na celu równowagę między szybkością a pewnością
42% firm jest gotowych na przyjęcie cyfrowego identyfikatora, wynika z nowego badania firmy Regula
Visa stawia na generatywną sztuczną inteligencję i cyfrowe identyfikatory
Pomimo wszystkich wspaniałych obietnic ONZ, cyfrowe identyfikatory grożą, że rządy będą mogły kontrolować czyjeś życie, aż do najdrobniejszych szczegółów. Brett Solomon, obrońca praw człowieka w świecie cyfrowym i dyrektor wykonawczy Access Now, zgadza się, wspominając, że cyfrowe identyfikatory „stanowią jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla praw człowieka spośród wszystkich technologii…”. Dodaje również, że „pędzimy na łeb, na szyję w przyszłość, w której nowe technologie będą się ze sobą łączyć, aby ryzyko było znacznie poważniejsze”.
Rozpoznawanie twarzy wyróżnia się jako najbardziej rozpowszechniona i być może najbardziej problematyczna taktyka biometryczna. Jest ona wykorzystywana przez organy ścigania i kontrolę graniczną, w placówkach medycznych, sklepach detalicznych, na stadionach, lotniskach i w budynkach rządowych. Jest wykorzystywana przez banki i usługi finansowe, opiekę zdrowotną i rządy w celu weryfikacji tożsamości. Jest również podstawowym elementem składowym tworzenia inteligentnych miast.
Każdy przypadek użycia może zapewnić korzyści, takie jak wygoda i bezpieczeństwo, ale również stwarza ryzyko, które może zaostrzyć tyrańską kontrolę populacji. Dzięki technologiom gotowym do wykrywania emocji i stanu psychicznego można by zainstalować system wykrywania przestępstw w stylu Raportu mniejszości . Ale co się dzieje z tymi, którzy zostali błędnie zidentyfikowani? Co z tymi, którzy zostali ukarani za drobne wykroczenia, takie jak przechodzenie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu lub krytykowanie rządu, jak w chińskim systemie kredytu społecznego ?
Cyfrowe ID i technologie biometryczne zostały wprowadzone jako technokratyczne panaceum oferujące większą inkluzywność, wygodę i bezpieczeństwo. W rzeczywistości redukują one ludzką tożsamość do sekwencji danych przechowywanych w chmurze, umożliwiając jednocześnie całkowity nadzór nad podróżami, aktywnością gospodarczą i stanem zdrowia, co potencjalnie może zniszczyć prywatność i anonimowość. Jestem pewien, że istnieją, ale nigdy nie spotkałem nikogo, kto pragnąłby cyfrowego dowodu osobistego, zwłaszcza po autokratycznej porażce paszportów szczepionkowych w erze COVID. Według raportu Iaina Davisa i Whitney Webb, ten opór nie jest wyimaginowany, ponieważ wskazali, że „wdrożenie CBDC i wymaganego cyfrowego dowodu osobistego było jak dotąd katastrofą dla reżimu. Niezależnie od kultury, ludzie w Indiach, Chinach i gdzie indziej wykazali wyraźny brak entuzjazmu dla przyjęcia planowanej cyfrowej przyszłości. W rzeczywistości w wielu przypadkach aktywnie się opierają ”.
Australia jest jednym z krajów, który spotkał się z zaciekłym sprzeciwem wobec swoich planów dotyczących cyfrowego identyfikatora. Chociaż ustawodawstwo dotyczące systemu cyfrowego identyfikatora zostało niedawno uchwalone przez parlament, nie obyło się bez oporu. W rzeczywistości poczyniono ustępstwa wobec osób wyrażających obawy dotyczące prywatności, testów biometrycznych i obowiązkowego korzystania z ustawodawstwa. Niedawny film Sky News opisuje skalę oporu, odzwierciedlając wiele obaw, które już przedstawiliśmy.
https://www.youtube.com/embed/zN0sJeo7jDQ
Operacja wojny poznawczej została celowo zaprojektowana, aby ludzie myśleli, że istnieje oddolne zapotrzebowanie na narzędzia do cyfrowego nadzoru. Z drugiej strony, zapotrzebowanie pochodzi wyłącznie z góry poprzez Organizację Narodów Zjednoczonych , Światowe Forum Ekonomiczne , Bank Światowy , G20 , Światową Organizację Handlu , Fundację Rockefellera , Fundację Billa i Melindy Gatesów , banki centralne , Radę Stosunków Zagranicznych , Better Identity Coalition , Apple , Google , Visa i Mastercard , ID2020 , Digital Impact Alliance , Fundację Sovrin , Thales , Idemia , rządy na całym świecie i mnóstwo prywatnych firm, których jest zbyt wiele, aby je wszystkie wymienić.
Cyfrowy identyfikator może potencjalnie umożliwić nadzór nad wszystkim, co ktoś robi i mówi w Internecie. Przy nadmiernym nacisku na dezinformację i dezinformację, cyfrowe identyfikatory mogą wzmocnić zdolność Big Tech i rządu do kontrolowania mowy. Poprzez cenzurę, usuwanie z platformy i ograniczanie dostępu, idee i wypowiedzi uznane za „nienawistne” lub sprzeczne z akceptowanymi narracjami mogą zostać stłumione, wymazane lub uniemożliwione, aby kiedykolwiek się pojawiły.
Jednym ze sposobów na rozwianie obaw jest zapewnienie obywateli, że cyfrowe identyfikatory nie staną się obowiązkowe i że inne formy identyfikatorów nadal będą akceptowane. Jednak zapewnienia te raczej nie będą trwały, biorąc pod uwagę miliardy dolarów wydawane na wysiłki związane z cyfrowymi identyfikatorami przez rządy i korporacje na całym świecie. Do zamiany prawdopodobnie dojdzie prędzej czy później…
Dzisiejszy bio-cyfrowy system nadzoru z pewnością pasuje do wszystkiego, co podkreśla Wood. Jest podobny do współczesnej techno-wieży Babel.
Niezależnie od tego, czy jest to pożądane, czy nie, ludzkość jest popychana w stronę życia w cyfrowym świecie pozbawionym prywatności, indywidualności i sprawczości. Apostołowie AI, transhumanizmu i bio-cyfrowego nadzoru zmuszają populację do przyjęcia paradygmatu ich zbiorowej świadomości. Wykorzystując techniki wojny poznawczej do wszczepienia swojej wizji transcendencji – Punktu Omega, w którym człowiek i maszyna łączą się, aby stać się nowym boskim stworzeniem – wszyscy zostaliśmy zwerbowani, aby dołączyć do nich w ich podróży. Jeśli droga do tej wyobrażonej utopii zaczyna się od wojny, nadzoru i tyranii, należy zadać sobie pytanie, czy ta zmyślona koncepcja w ogóle powinna być realizowana. Jeśli historia jest dobrym wskaźnikiem, prawdopodobnie zakończy się ona ogromną porażką i powszechnym cierpieniem ludzkim.
Cały świat jest sceną – dla wojny
Źródło:dokument badawczy NATO Cognitive Warfare
Podczas wydarzenia zorganizowanego przez Modern War Institute w West Point w 2018 r. neurobiolog dr James Giordano powiedział kadetom , że:
…mózg jest i będzie polem bitwy XXI wieku na wiele sposobów, koniec historii…(raczej dusza dopow) Natkniesz się na jakąś formę neurokognitywnej nauki, która została uzbrojona nie tylko w twojej karierze wojskowej, ale także w twoim życiu osobistym i zawodowym… Im więcej wiem o tym, co cię napędza, tym bardziej moje interakcje mogą być dostosowane do tego, abyś działał tak, jak chcę”.
Już w 1928 roku pionier propagandy Edward Bernays zrozumiał, w jaki sposób kontrola umysłu może utrzymać społeczeństwo w ryzach, ogłaszając : Świadoma i inteligentna manipulacja zorganizowanymi nawykami i opiniami mas jest ważnym elementem demokratycznego społeczeństwa. Ci, którzy manipulują tym niewidzialnym mechanizmem społeczeństwa, stanowią niewidzialny rząd, który jest prawdziwą siłą rządzącą w naszym kraju. Jesteśmy rządzeni, nasze umysły są kształtowane, nasze gusta formowane, nasze idee sugerowane, w dużej mierze przez ludzi, o których nigdy nie słyszeliśmy. …
W prawie każdym akcie naszego codziennego życia, czy to w sferze polityki, czy biznesu, w naszym zachowaniu społecznym lub naszym myśleniu etycznym, jesteśmy zdominowani przez stosunkowo niewielką liczbę osób… które rozumieją procesy umysłowe i wzorce społeczne mas. To oni pociągają za sznurki, które kontrolują umysł publiczny.” Bernays mógł nie wyobrażać sobie, że ta forma manipulacji i kontroli może zostać zminiaturyzowana i powielona dla wszystkich w urządzeniu przenośnym.
W maszynach, na które patrzymy, gdy pracujemy, informujemy i bawimy się, są duchy. Te duchy prowadzą tajną wojnę przeciwko nam, celowo rozprzestrzeniając błędne i dezinformacyjne informacje, aby wprowadzać w błąd, przekonywać i kontrolować nasze myśli i działania. Armia USA jasno to wyjaśniła . Dobrze by było, gdybyśmy przynajmniej zrozumieli naturę ofensywy skierowanej przeciwko nam.
W obliczu szalejącej wojny poznawczej, która zmusza nas do zaakceptowania tego paradygmatu lub pozostania w tyle, trzeba podejmować trudne decyzje i zadawać trudne pytania. Czy kupimy schemat, który utożsamia ludzkość ze zwykłą maszyną? Czy zdamy sobie sprawę, że zostaliśmy niesamowicie i cudownie stworzeni przez boskiego Stwórcę? Czy weźmiemy udział w naszym własnym poniżaniu, potulnie zgadzając się na sprzedaż naszych danych, naruszanie naszej prywatności, okradanie z naszego bogactwa i niszczenie naszej wolności? Czy też będziemy się opierać militaryzacji naszych umysłów, przeciwstawiając się technokratycznym tyranom? Czy powiemy nie absolutnej przejrzystości?