
CZY PANDEMIA BYŁA OKULTYSTYCZNĄ INICJACJĄ WEJŚCIA W NOWĄ EPOKĘ !?
11 lipca 2025Dotychczas, jeszcze w latach 90, już pod koniec marca dni były cieplejsze, można było zdjąć zimowe kurtki chodzić w lżejszych ubraniach. Dzieci często miały WF już na zewnątrz, na boiskach szkolnych. Typowa listopadowa, depresyjna szaruga była może 2 miesiące w roku (listopad, marzec), potem była piękna biała, śnieżna i mroźna zima. Lato trwało od maja do połowy września i było prawdziwym latem.
Od 10 lat jest tak, że zimno jest jeszcze w kwietniu. Lato zaczyna się nagle, z dnia na dzień, i bywa tak, że lata są dużo mniej słoneczne, niż dawniej. W okresie 2015 – 2018 podczas pogodowej wielkiej smuty ilość dni słonecznych była tak mała, że wymyśliłem własne określenie na taką pogodę – „chujoza”.
Dalej: od tych 10 lat praktycznie nie ma białych, mroźnych zim. Jest za to nawet 8 miesięcy obrzydliwej, szaro-burej, listopadowej aury. Całkiem możliwe, że ta zmiana pogody odpowiada przynajmniej w małej części za wzrost liczby sam0bójstw w Polsce od 2013 roku. Kolejną zmianą jest to, że zarówno wrzesień jak i październik są ciepłe i suche (długoletnia susza od 2013 roku to zupełnie inny temat, opady deszczu są częste, ale ledwie wystarczą).
Codziennie mówią o fali upałów, która nie może nadejść. A jeszcze na dodatek napisali, że czerwiec 2025 był najcieplejszy w historii pomiarów. Jak to więc z tymi zmianami klimatu jest? Czy istnieją? Ależ oczywiście, widzimy je w tym roku już na co dzień.
-W latach 1980 – 2020 było ocieplenie klimatu. Ale to już odchodzi w przeszłość.
-Od jesieni 2020 mamy znowu cykliczne ochłodzenie klimatu – nazwane już DAWNO małą epoką lodowcową. Bardziej gwałtowne są jednak takie zjawiska jak powodzie, tornada, burze, susze (w Polsce od 2015), el Nino, la Nina i inne z gatunku tych ekstremów.
Oprócz naturalnych i cyklicznych zmian klimatu (raz chłodniej, raz cieplej), mamy też dodatkowy „czynnik X”, który zdestabilizował klimat. Więc oprócz nadchodzącej od 2020 małej epoki lodowcowej, mamy też różne ekstrema pogodowe. Co było tym czynnikiem? Na pewno dwutlenek węgla!?
A może nachalne wycinanie lasów przez chciwe korporacje, w tym te, które produkują rzekomo ekologiczne elektryki? A może aktywność słoneczna, która od kilku lat jest dość nietypowa i zaskakuje naukowców? Może uwalnianie hydratów metanu na Syberii? Ogólne zanieczyszczenie i wyniszczenie środowiska naturalnego, którego dokonaliśmy? A jeśli kolejnym czynnikiem jest tzw geoinżynieria, czyli sztuczne manipulacje klimatem, lub wręcz ciche wojny pogodowe?
A może wszystkie te czynniki na raz?
„Możliwe, że jedynym widocznym oznakiem wojen przyszłości będzie coraz większa ilość grobów.”
Uważam, że jeszcze trochę w tych ich „mondrych” tabelach będzie wychodzić, że jest coraz cieplej. Ale pewnie lata miną i rezultaty małej epoki lodowcowej dotrą także tam, gdzie dziś żar jest nie do zniesienia – czyli np nad Morze Śródziemne i na podzwrotnikową strefę pustyń. Wtedy będą zapewne mówić, że trend się odwrócił, że z ocieplenia przeszliśmy w ochłodzenie, i że to TEŻ jest przez to, że krowy pierdzą i rury wydechowe buchają dymem z CO2.
W maju mieliśmy podobną sytuację – też zimno i pochmurnie tylko w Polsce i tuż przy jej granicach, a wszędzie wokół ciepło i piękna, słoneczna pogoda. Mieszkam na Pomorzu. W kwietniu było z 10 dni lekko ciepłych, maj zimny, czerwiec i początek lipca też. Był TYLKO JEDEN dzień typowo upalnej pogody, z temperaturą powyżej 30 stopni. Zanotowaliśmy też w czerwcu i w lipcu około 10 ciepłych dni (23 – 30 stopni Celsjusza). I to by było tyle, jeśli chodzi o lato.
Dlaczego tak się dzieje? Niepotwierdzona jeszcze hipoteza konspiracyjno spiskowa:
Ponad 50 krajów świata manipuluje pogodą. Rosja i USA mają swój plan, by manipulacjami pogodowymi spowodować globalną odwilż. Gra toczy się o olbrzymie tereny, które są albo zupełnie bezludne (Antarktyda), albo bardzo słabo zamieszkałe (Syberia, północ Skandynawii, Grenlandia, większość terytoriów Kanady, Alaska).
Chodzi o to, by diametralnie podnieść temperaturę na Ziemi, rozmrozić czapy lodowe na biegunach, jak i wieczną zmarzlinę w rejonach, które wymieniłem powyżej. Na północy Syberii, na Grenlandii i na Antarktydzie odkryto ogromne złoża surowców. Ze względu na wieczna zmarzlinę, zimę trwająca praktycznie cały czas, ekstremalne temperatury, problemy transportowe i lód, ich wydobycie jest obecnie niemożliwe.
Dzięki osłabieniu Golfsztromu w wyniku katastrofy na platformie wiertniczej Deepwater Horizon w 2010 roku, możliwe jest teraz spychanie gorących mas powietrza w kierunku Syberii, Arktyki i biegunów. Z kolei bardzo zimne masy powietrza zstępują na południe, w kierunku środka Ziemi. To jest przyczyna zimnego października 2020 jak i ekstremalnie zimnych miesięcy wiosennych w tym, 2021 roku.
USA od dawna podejmuje starania, by kupić od Danii ogromną Grenlandię. Ta wielka wyspa jest dziś skuta czapą lodową, ale po globalnej odwilży może być krainą mlekiem i miodem płynącą. Podobnie Syberia, po jej ociepleniu może być domem dla milionów ludzi.
Dlaczego tak się dzieje?
Skoro 50 krajów świata manipuluje pogodą to Rosja i USA mają swój plan, by manipulacjami pogodowymi spowodować globalną odwilż. Gra toczy się o olbrzymie tereny, które są albo zupełnie bezludne (Antarktyda), albo bardzo słabo zamieszkałe (Syberia, północ Skandynawii, Grenlandia, większość terytoriów Kanady, Alaska).
Chodzi o to, by diametralnie podnieść temperaturę na Ziemi, rozmrozić czapy lodowe na biegunach, jak i wieczną zmarzlinę w rejonach, które wymieniłem powyżej. Na północy Syberii, na Grenlandii i na Antarktydzie odkryto ogromne złoża surowców. Ze względu na wieczna zmarzlinę, zimę trwająca praktycznie cały czas, ekstremalne temperatury, problemy transportowe i lód, ich wydobycie jest obecnie niemożliwe.
Dzięki osłabieniu Golfsztromu w wyniku katastrofy na platformie wiertniczej Deepwater Horizon w 2010 roku, możliwe jest teraz spychanie gorących mas powietrza w kierunku Syberii, Arktyki i biegunów. Z kolei bardzo zimne masy powietrza zstępują na południe, w kierunku środka Ziemi. To jest przyczyna zimnego października 2020 jak i ekstremalnie zimnych miesięcy wiosennych w tym, 2021 roku.
Dalej:
-USA od dawna podejmuje starania, by kupić od Danii ogromną Grenlandię. Ta wielka wyspa jest dziś skuta czapą lodową, ale po globalnej odwilży może być krainą mlekiem i miodem płynącą. Podobnie Syberia, po jej ociepleniu może być domem dla milionów ludzi.
-Biden w 2021 wyraża zgodę na Nord Stream II, a to oznacza, że Rosja dobija targu z Europą Zachodnią, w zamian za oddanie Grenlandii USA. Tak więc Ukraina z obszarem postsowieckim, jak i Polska z całym projektem Międzymorze zostały przehandlowane.