<p><img height="16" width="16" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t9e/1/16/27a1.png" alt="â¡ï¸"> Czy kiedykolwiek myślałeś, że w XXI wieku w Polsce, w kraju Unii Europejskiej, NATO, z pięknymi galeriami handlowymi i z głupkowatymi (max 30 sekundowymi!) filmikami na TikToku, będziemy musieli zastanawiać się, jak przeżyć bombardowanie? A jednak. Historia zatacza krąg. Zamiast rakiet V2 spadają Kalibry, zamiast bomb Luftwaffe – drony kamikadze.</p>



<p> Nawiasem mówiąc – dron Shaded: broń tania jak barszcz, prosta, wręcz toporna (już Twoja pralka ma lepszy silnik), ale produkowana w ilości setek tysięcy miesięcznie. I dlatego wygrywa wojnę. Wracając do tematu: słyszysz syreny alarmowe, i nagle okazuje się, że państwo, które pobiera od nas podatki, nie zapewniło nam nawet schronów.</p>



<p>Bo gdzie masz się schować, Polaku? W bloku z wielkiej płyty, gdzie jedynym „schronem” jest piwnica pełna słoików i starych opon? W piwnicy domku jednorodzinnego, gdzie nawet nie ma solidnego stropu? A może w podziemiach galerii handlowej, gdzie pierwsza fala paniki zrobi więcej szkód niż sama bomba? Ale nie łudź się – w takich chwilach to TY jesteś odpowiedzialny za własne życie. Państwo Ci nie pomoże. Media Ci nie powiedzą. Politycy schowają się w bunkrach NATO, a Ty zostaniesz z rodziną i pytaniem: co robić!?</p>



<p>Obojętnie co sądzisz o wojnie, o Ukrainie, o Rosji – warto, byś tę wiedzę posiadał, szczególnie jeśli jesteś mężczyzną i masz osoby pod opieką. Jeśli jesteś kobietą – tak samo. Artykuł jest zupełnie neutralny politycznie i nic Ci się nie stanie, jak go przeczytasz.</p>



<p><img height="16" width="16" alt="1ï¸â£" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t7a/1/16/31_20e3.png"> Gdy zawyją syreny alarmowe – nie lekceważ!</p>



<p>Alarm lotniczy to nie jest próba generalna, to nie jest „sprawdzenie systemu”. No chyba, że już wcześniej w mediach informowali o tym, że danego dnia będą testować syreny alarmowe. Dlatego zawczasu interesu się tym tematem – śledź media, czytaj profile wojskowe. Alarm lotniczy oznacza, że na radarach pojawił się obiekt, który może spaść w Twojej okolicy. Masz kilka minut.</p>



<p><img height="16" width="16" alt="â¡ï¸" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t9e/1/16/27a1.png"> Jak brzmi dźwięk syreny alarmowej ostrzegającym o możliwym nalocie?</p>



<p>-Dźwięk jednostajny, ciągle taki sam – może zmylić. Generalnie jest to dźwięk ostrzegający przed zagrożeniami typu powódź, pożar, skażenie. Lecz w praktyce w mniejszych miejscowościach jest używany przez Ochotniczą Straż Pożarną w celu zwoływania się w przypadku pożaru.</p>



<p>-Dźwięk modulowany, zmieniający się – raz opada, raz się wznosi, potem znowu opada i znowu się wznosi i tak przez 3 minuty – TO JEST ALARM LOTNICZY!</p>



<p><img height="16" width="16" alt="â¡ï¸" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t9e/1/16/27a1.png"> Więc co robić, gdy usłyszysz syreny alarmowe?</p>



<p>-Wyłącz ciekawość. Nie wychodź na balkon „zobaczyć drony”. To nie film, to nie atrakcja turystyczna.</p>



<p>-Nie trać czasu na pakowanie walizek: liczą się sekundy, nie godziny. Martwy, ale za to z elegancko spakowaną walizką pojedziesz raczej tylko w jednym kierunku…</p>



<p><img height="16" width="16" alt="2ï¸â£" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t99/1/16/32_20e3.png"> Bloki z wielkiej płyty: co robić w przypadku nalotu?</p>



<p>Paradoksalnie, PRL-owska „wielka płyta” może dać Ci większe szanse w przypadku bombardowania, niż współczesne, cienkie jak wafelek apartamentowce na osiedlach deweloperskich.</p>



<p>-Najlepsze miejsce: środkowe piętra (3–5). Na parterze zagrożeniem jest odłamkowy podmuch i zawalające się ściany, na ostatnich piętrach – trafienie od góry.</p>



<p>-Unikaj okien. Fala uderzeniowa rozbije szkło w sekundę. Wejdź do korytarza, najlepiej w okolice ścian nośnych.</p>



<p>-Piwnice: w PRL-u robiono je solidniej niż dziś, ale pamiętaj: to nie są schrony. Chronią przed odłamkami, ale nie przed zawaleniem całego budynku. Jeśli jednak masz wybór między piwnicą a balkonem, wybierz piwnicę.</p>



<p><img height="16" width="16" alt="3ï¸â£" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/tb8/1/16/33_20e3.png"> Domki jednorodzinne i kamienice: co zrobić w przypadku nalotu, bombardowania?</p>



<p>-Jeśli masz piwnicę z betonowym stropem – to Twoja najlepsza szansa.</p>



<p>-Jeśli nie, to wybierz pokój jak najdalej od okien, najlepiej z dwoma ścianami nośnymi.</p>



<p>-Unikaj strychów i dachów – to pierwsze, co spada.</p>



<p><img height="16" width="16" alt="4ï¸â£" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/td7/1/16/34_20e3.png"> Podczas eksplozji – jak się zachować?</p>



<p>-Połóż się na ziemi, twarzą do podłogi. Zakryj głowę rękami.</p>



<p>-Jeśli masz przy sobie materac, koc, gruby płaszcz – przykryj się. Chodzi o ochronę przed odłamkami i szkłem.</p>



<p>-Nie podchodź do okien nawet kilka minut po eksplozji – fala wtórna i spadające odłamki potrafią zabić z opóźnieniem. Często następuje drugi nalot, który jest bardziej druzgoczący.</p>



<p><img height="16" width="16" alt="5ï¸â£" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/tf6/1/16/35_20e3.png"> Co przygotować wcześniej?</p>



<p>Nikt o tym nie mówi, więc powiem ja: miej plecak przetrwania. Nie, nie dla zabawy. To może uratować Twoje życie.</p>



<p>-Woda w butelkach. Latarka (nie w telefonie, bo bateria padnie). Powerbanki. Apteczka i leki, których używasz.</p>



<p>-Maski przeciwpyłowe lub chociaż mokre chusty; pył cementowy zabija płuca szybciej niż bomba.</p>



<p>-Dokumenty i gotówka; bankomaty mogą przestać działać.</p>



<p><img height="16" width="16" alt="6ï¸â£" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t15/1/16/36_20e3.png"> Po ataku: pamiętaj!</p>



<p>-Nie podchodź do wraku drona czy rakiety – mogą mieć ładunki wtórne.</p>



<p>-Nie biegnij na ulicę, gdyż tam będą największe zatory i chaos. A policja i inne służby będą zajęte czym innym, niż ratowaniem Ciebie np przed rabusiem.</p>



<p>-Słuchaj komunikatów, ale miej dystans: media podadzą wersję „dla ludziowców”, nie zawsze prawdziwą.</p>



<p><img height="16" width="16" alt="â¡ï¸" src="https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t9e/1/16/27a1.png"> Przez lata karmili nas bajkami o bezpieczeństwie, o sojuszach, o „najsilniejszej armii świata”. A teraz prawda wali jak młot: jesteś zdany na siebie. Dlatego nie bój się wiedzy, nie bój się planowania. Lepiej być przygotowanym i nigdy nie użyć tego planu, niż udawać, że problemu nie ma, a potem ginąć z powodu własnej naiwności.</p>



<p>Świat, w którym żyjemy, nie jest bezpieczny. I bynajmniej nie został on stworzony do tego, by nam ułatwiać osiągnięcie radości, lecz wręcz przeciwnie. Ale to, czy przetrwasz, zależy od Ciebie.</p>

CO POWINIEN ZROBIĆ ŚWIADOMY CZŁOWIEK GDY ”TO” SIĘ ZACZNIE !
