EDWARD SNOWDEN – ”WIĘKSZOŚĆ TEORII SPOSKOWYCH TO ZWYCZAJNA PRAWDA”
27 kwietnia 2021CYKLICZNE RESETY PO KTÓRYCH ZOSTAJE PRZY ŻYCIU MNIEJ NIŻ 1% LUDZKOŚCI NA ZIEMI.
28 kwietnia 2021Rosja ma wielkie plany dotyczące Arktyki, ale nie wiadomo, w jaki sposób zostaną one zrealizowane. Dla Stanów Zjednoczonych będzie to prawdopodobnie oznaczać powrót do środowiska przypominającego zimną wojnę, a nie nowy rozdział w rywalizacji mocarstw w Arktyce. Odkąd Władimir Putin został prezydentem, Arktyka stała się coraz ważniejszą areną rosyjskiej polityki zagranicznej, wojskowej i gospodarczej.
Zainteresowanie Kremla regionem ujawniło się wkrótce po wyjściu Rosji z kłopotów lat 90. i stopniowego powrotu do aktywnej postawy na arenie światowej na początku XXI wieku. Podczas gdy Zachód skupia się na rosyjskim zagrożeniu w Europie Środkowo-Wschodniej, wspieraniu przez Moskwę reżimu w Mińsku i prześladowaniu opozycji, Kreml przyspiesza w umacnianiu swojej pozycji w Arktyce.
To nie tylko zagrożenie dla bezpieczeństwa północnych krajów Europy, ale także groźba przejęcia przez Rosję ważnego szlaku handlowego i uzyskania dostępu do wartościowych surowców. Na początku kwietnia siły zbrojne Rosji przeprowadziły w Arktyce pierwsze ćwiczenia z zakresu przechwytywania broni naddźwiękowej z wykorzystaniem ciężkich myśliwców przechwytujących MiG-31BM.
W marcu odbyła się operacja Umka 2021 – w tym samym czasie trzy rosyjskie atomowe okręty podwodne wynurzyły się na powierzchnię, przełamując półtorametrową pokrywę lodową. Aby zabezpieczyć swoje północne wybrzeże i otworzyć niezwykle ważną drogę morską z Azji do Europy, a także czerpać z bogactw surowców, Władimir Putin nadał dekretem z 21 grudnia 2020 r. Flocie Północnej status piątego okręgu wojskowego w siłach zbrojnych Rosji.
Arktyczne ambicje Rosji przyciągały coraz większą uwagę na Zachodzie w ciągu ostatniej dekady, ponieważ zmiany klimatyczne otwierają w regionie nowe możliwości nawigacji i eksploracji jego bogactw. Ze swojej strony Moskwa nieufnie przygląda się temu, co postrzega jako wyzwanie ze strony Stanów Zjednoczonych i Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) dla jej pozycji i ambicji w tym kraju. Retoryka Kremla dotycząca wkroczenia Zachodu stała się bardziej ostra, w połączeniu z jego wzmocnioną postawą militarną oraz ambitnymi projektami gospodarczymi i infrastrukturalnymi.
Rosyjskie zainteresowanie Arktyką ma głębokie korzenie historyczne, które sięgają XVI wieku i podboju Syberii, napędzanego niekończącym się poszukiwaniem większej ilości zasobów i bezpiecznych szlaków handlowych. Współczesna postawa rosyjska w Arktyce jest integralną częścią jej ogólnej konfrontacji z Zachodem, w którym Europa jest głównym teatrem. Grzechotanie szablą w Arktyce i groźna retoryka są spowodowane kilkoma czynnikami: przygotowaniami do mało prawdopodobnej, ale potencjalnie katastrofalnej sytuacji wojennej w Europie, potrzebą zabezpieczenia potencjału nuklearnego drugiego uderzenia, a także poszukiwanie środków na opłacenie przysłowiowej broni i masła, ponieważ konkurencja z Zachodem nie słabnie.
Pod koniec pierwszej dekady XXI wieku rosyjscy urzędnicy coraz częściej zwracali uwagę na bliskość sił sojuszniczych do centrum Rosji i kontynuację ekspansji NATO, mimo że większość zdolności wojskowych NATO została skierowana na zagrożenia nierosyjskie. Szczególnie zaniepokojona Moskwą była perspektywa ewentualnego przyszłego członkostwa Gruzji i Ukrainy w sojuszu – coś, co Kreml uznał za niedopuszczalne i zagrożenie dla Rosji.
Jednak dopiero inwazja Rosji na Ukrainę w 2014 roku doprowadziła do fundamentalnej zmiany postawy NATO i uznania Rosji za główne zagrożenie dla bezpieczeństwa sojuszu. Te reakcje NATO na rosyjską agresję na Ukrainę z kolei potęgowały rosyjskie postrzeganie zagrożenia ze strony Zachodu. Niedawno niepokoje na Białorusi pogłębiły rosnące postrzeganie przez Kreml wrażliwości, budząc wątpliwości co do wiarygodności Mińska jako sojusznika w przypadku konfliktu z NATO na dużą skalę.
Inwestycje Rosji w arktyczne projekty energetyczne są częścią szerszej strategii wobec Europy i świata, ale Europa jest najważniejszą areną kalkulacji strategicznych Kremla. Dochody z tych inwestycji pomagają utrzymać rosyjskie zdolności obronne potrzebne do balansowania z NATO, podczas gdy arktyczna nawigacja i dostęp morski do Azji pozwolą jej zmniejszyć zależność od Europy, którą postrzega jako wrogą i coraz bardziej skłonną do ograniczania Rosji poprzez rozbudowę militarną. jego granicę i pozornie niekończące się sankcje gospodarcze.
Rosja ma trzy kluczowe interesy militarne w Arktyce. Przede wszystkim zabezpiecza zdolność do drugiego uderzenia swoich okrętów podwodnych z pociskami balistycznymi (SSBN) na Półwyspie Kolskim – gdzie znajduje się siedem z jedenastu okrętów podwodnych z pociskami balistycznymi Rosji – w konflikcie z NATO. 8 Obawy o bezpieczeństwo tych aktywów są w dużej mierze przyczyną wysiłków Rosji na rzecz poprawy jej systemów przeciwdziałania dostępowi odmowie terytorialnemu oraz zdolności monitorowania i nadzoru, rosnącego tempa ćwiczeń strategicznych i patroli bombowców dalekiego zasięgu oraz działań przeciw okrętom podwodnym (ASW ) samolotów oraz modernizację infrastruktury wojskowej w celu wsparcia tych operacji.
Drugim, częściowo powiązanym interesem jest ochrona zdolności Rosji do operowania na północnym Atlantyku i europejskiej Arktyce w przypadku konfliktu z NATO. W przeciwieństwie do innych flot Rosji, Flota Północna ma bezpośredni dostęp do Morza Barentsa i Morza Norweskiego oraz Oceanu Atlantyckiego. Jego zdolność do działania tam może mieć kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia konfliktu na wschodniej flance NATO. Trzecim interesem jest militarna ochrona rosnącego rozwoju gospodarczego Rosji, inwestycji i interesów handlowych w Arktyce.
Ogrom regionu, długie i otwarte granice, których jedyną ochroną jest oddalenie i niegościnny klimat, słabe systemy komunikacyjne i infrastruktura, ogólne trudne warunki środowiskowe i rosnąca tam działalność cywilna zwiększają ryzyko żeglugi morskiej, nuklearnej i wypadki środowiskowe – a tym samym konieczność szybkiego rozmieszczenia zdolności wojskowych do reagowania. Obecność wojskowa Rosji w Arktyce w czasie pokoju i alokacja zasobów w celu poprawy jej zdolności wojskowych i infrastruktury wojskowej są zgodne z tymi interesami.
Utrzymanie dominującej pozycji wojskowej w Arktyce jest postrzegane jako niezbędny element postawy Rosji w tym kraju, biorąc pod uwagę priorytety Kremla w Europie i napięte stosunki z Zachodem, zwiększone zdolności wojskowe NATO w pobliżu granicy z Rosją oraz zachodnie sankcje mające na celu ograniczenie rosyjskiej eksploracji energii. i działalności produkcyjnej w Arktyce.
Zbrojenia Rosji i obawy przed obcymi.
Jeżeli faktycznie by tak było, że prawdziwym powodem konfliktów militarnych, które grożą wybuchem trzeciej wojny światowej stali by obcy to by znaczyło, że realnie było by zagrożeniem i dlatego Rosja tak rozbudowywuje na Arktyce bazy czy stoi u bram Ukrainy i Białorusi a kraje NATO, szczególnie USA tak prężą muskuły i obstawiają poszczególne miejsca np. w Europie, np. w Polsce.
W 1989 roku były Związek Radziecki wybrał 20 osób z łącznej liczby 30 000, aby próbowały promować badania nad istotami pozaziemskimi. Ci ludzie mogą odkryć przybyszów z innych planet wykorzystujących inne nieznane wcześniej moce. Dziś Kreml sugeruje, że Stany Zjednoczone i cała planeta będą miały do przemyślenia pewne istotne sprawy. Jest to związane z klęską Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych, które zniszczyły na kole podbiegunowym w 2020 roku międzywymiarowy komputer UFO, należący do rozwiniętej pozaziemskiej cywilizacji.
Ze względu na przypuszczalne zestrzelenie przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych znanego i akceptowanego pewnego „międzygwiezdnego urządzenia międzywymiarowego”, również określanego jako UFO w obrębie koła podbiegunowego w dniu 25 lipca, którego siła wybuchowa została zarejestrowana na 2,1 kiloton. To UFO przybyło najpierw w okolice Syberii, a następnie zaczęło przemierzać świat. Po prostu dryfował w atmosferze nad Filipinami, a potem do koła podbiegunowego, gdzie pozostając w ukryciu na Morzu Grenlandzkim zostało zniszczone przez USA co wywołała trzęsienie ziemi o sile 5,8 w skali Richtera.
Źródło:http://euromaidanpress.com/…/moscow-pushing-even-more…