CZY ISTOTY POKAZANE ŚWIATU SĄ PRAWDZIWE, CZY TO TYLKO CZĘŚĆ PLANU ”FAŁSZYWEGO UJAWNIENIA” ?

Na samym początku tego tekstu musimy bardzo mocno podkreślić jeden z najważniejszych argumentów, przemawiających za autentycznością „Mumii z Nazca”. Jest to „dziwny argument”, ale uważamy, na tę chwilę, że jest on kluczowy. Chodzi o poważnych naukowców i badaczy, którzy mają tytuły naukowe. Gdyby coś takiego było w 100% spreparowane, albo nawet 50%, a jest tego całkiem sporo (tych mumii-znaleziska z Nasca), to osoby wygłaszające na publicznym forum tezy o prawdziwości tych rzeczy, tych istot, transmitowanym na cały świat, ośmieszyły by się, uznano by ich za kretynów, a tego by z pewnością nie chciały ! (W artykule tym pokazane będą prawdziwe, i uznane za poprawne zdjęcia z tomografu, dotyczące omawianych tu istot – wszystkie występujące tu anomalie genetyczne kości, w samych kościach, nie mogą być sfałszowane! Przykładowo brak pawilonów usznych… zdjęcie w dalszej części tekstu)

Musimy tu na wstępie docenić wkład radiologa dr Raymundo Salasa Alfaro, biologa Jose de la C. Riosa Lopeza i analizę lekarza medycyny sądowej Jose de Jesusa Zalce’a, ale i wielu innych, którzy uważają że mają do czynienia z prawdziwymi, nieznanymi obecnej nauce: humanoidalnymi formami życia! Właśnie to, czyli poważni ludzie, są solą w oku meksykańskim i światowym elitom, nie mogą tego bezczelnie odrzucić, jednak już rozpoczęli próby tuszowania, a nawet wystosowali pozew sądowy w kierunku ufologa Jaime Maussana – o tym za chwilkę. Zacznijmy od początku, od nowych ustaleń.

Meksykański dziennikarz zajmujący się tematyką UFO, Jaime Maussan, wywołał spore zamieszanie w pierwszych dniach wrześmnia 2023, kiedy przedstawił Kongresowi Meksykańskiemu dwie mumie „Obcych”, z pewnością niebędące „ludźmi – homo sampiens sapiens”. Pokazał także („prawdopodobne”) dowody ich obcego pochodzenia, były ukrywane przed całą ludzkością. Wśród swoich odkryć Maussan przedstawił slajdy i sekwencje genomu, które uważa za niezbity dowód na to, że w końcu znaleźliśmy dowód na istnienie obcego życia na Ziemi. Twierdzi, że ciała te odkopano w pobliżu linii Nazca w Peru, zasugerował, że zostali pochowani przez ludzi około 1000 lat temu.

„To najważniejsza rzecz, jaka przydarzyła się ludzkości” – powiedział 70-letni Maussan o swojej krucjacie mającej na celu zwrócenie uwagi na odkrycia, siedząc w swoim biurze, bogato udekorowanym kolorowymi grafikami i akcesoriami o tematyce obcych. „Wierzę, że to zjawisko jako jedyne daje nam szansę na zjednoczenie się” – dodał. Maussan udostępnił w mediach społecznościowych oraz w swojej prezentacji wyniki testów DNA i datowania metodą węglową, które, jak powiedział, zlecił „odpowiednim specom”.

Meksykański naukowiec na prośbę Reutersa przejrzał wyniki i doszedł do wniosku, że wskazują one na „normalne życie”, prawdopodobnie na Ziemi. Maussan powiedział w piątek agencji Reuters, że wyniki testów nie mają jednak bezpośredniego związku z dwoma ciałami, które pokazał Kongresowi w tym tygodniu (chodzi o wrzesień 2023). W rzeczywistości, powiedział, przeprowadzono je w zupełnie innym organizmie obcego, znanym jako Victoria, który pozostaje w Peru.

„Znaleziono je w tym samym miejscu. Mają ten sam wygląd fizyczny, są takie same” – powiedział Maussan o Victorii i dwóch ciałach obcych, które pokazał w Meksyku. Dodał, że nie przeprowadzono badań tych dwóch ciał, aby uniknąć ich uszkodzenia. Kontrowersje nie są obce Maussanowi. W przeszłości wysuwał twierdzenia dotyczące innych szczątków, które były szeroko krytykowane, i trzeba przyznać nie bez słuszności. Brał udział w telewizyjnym filmie dokumentalnym z 2017 r. o innych szczątkach znalezionych w pobliżu linii Nazca, które według ekspertów takich jak Tomasto-Cagigao i paleontolog Rodolfo Salas-Gismondi przedstawiały prawdopodobnie spreparowane mumie.

Jose de Jesus Zalce Benitez, dyrektor Instytutu Badań nad Naukami o Zdrowiu przy Sekretarzu Marynarki Wojennej, poważny badacz, wziął udział w przesłuchaniu w Kongresie, potwierdzając twierdzenia Maussana o autentyczności znalezisk. Dołączył do niego i spokojnie wyjaśnił swoją interpretację: „Na podstawie testów DNA, które porównano z ponad milionem gatunków… nie są one powiązane z tym, co jest znane lub opisane do tej pory przez naukę lub wiedzę ludzką” – stwierdził !!!

Po tym jak kolejny raz Jaime Maussan wbił kij w naukowe mrowisko darwinistów, w sieci pojawiło się wiele filmów i twierdzeń próbujących obalić twierdzenia znanego meksykańskiego dziennikarza. W ciągu kilku dni od oficjalnej publikacji sensacyjnych twierdzeń Maussan’a Internet zalały filmy dokumentalne jakoby „obalające” twierdzenia południowo amerykańskiego żurnalisty, twierdzące bez mocnych starań i dowodów, że wszystko było fałszywe, sen darwnistów nie może być zepsuty.

Ministerstwo Kultury Peru trzy lata temu próbowało przenieść te ciała z jednego z najbardziej renomowanych uniwersytetów, ale bezskutecznie. Wiodący członek tego ministerstwa, Leslie Urteaga, stwierdził zaraz po konferencji Maussana, że te „rzekome ciała obcych” to mumie skradzione z jednego z archeologicznych miejsc w kraju.

Wszczęto otwarte śledztwo i postawiono zarzuty zespołowi Maussana w związku z „rzekomą” kradzieżą mumii z Nazca . „Myślę, że w tej chwili mogę powiedzieć tylko to, co pamiętam. Uważam, że Ministerstwo Kultury Peru toczy pozew przeciwko niektórym osobom powiązanym z kradzieżą prehiszpańskiego majątku” – powiedział mediom Urteaga.

„Swoimi zeznaniami przewodnicząca peruwiańskiego ministerstwa stara się obalić wszelkie twierdzenia Maussana dotyczące nieludzkiego pochodzenia tych szczątków. Potwierdza, że ​​są to szczątki „człowieka przedhiszpanicznego„, uważane za bezcenne dziedzictwo ludzkości.” Dodała także, że rząd peruwiański surowo zabrania tego typu działań, dlatego też Maussan będzie odpowiadał za nielegalne posiadanie tych mumii. Próbując uchronić się przed dalszymi oskarżeniami, Jaime Maussan przez cały czas tweetuje i łączy oświadczenia UNAM, ale nadal nie poddaje się. Utrzymuje, że ciała te nie są pochodzenia ludzkiego i nieustannie nalega, aby inne grupy naukowe z całego świata dokładniej zbadały jego twierdzenia.

Elsa Tomasto-Cagigao, szanowana peruwiańska darwinistyczna bioantropolog, jest sfrustrowana, dostała depresji, to mogło by obalić jej wiarę w małpoluda, uważa że ​​takie twierdzenia wciąż są nagłaśniane i to ją niepokoi, powołując się na podobne rzekome znaleziska, które uznano za oszustwa: „To, co powiedzieliśmy wcześniej, jest nadal aktualne, przedstawiają tę samą powtórkę co zawsze, i jeśli są ludzie, którzy w to wierzą, to co możemy zrobić?”, powiedziała przez telefon. „To jest tak prostackie i proste, że nie ma nic więcej do dodania” – stwierdziła.

Badacze mający wyprane przez darwinizm mózgi nie zgadzają się na obalanie ich naukowej wiary. Uważają, że wcześniejsze znaleziska tego typu zostały odrzucone przez społeczność naukową jako okaleczone mumie dzieci przedhiszpańskich, czasami połączone z kawałkami części zwierzęcych, jednak mało jest na to dowodów, albo w pewnych i licznych przypadkach odkopywanych wielkich strasznych czaszek, nie ma ich wcale.

David Spergel, były kierownik wydziału astrofizyki Uniwersytetu Princeton i przewodniczący raportu NASA na temat niezidentyfikowanych zjawisk anomalnych, powiedział zaraz po konferencji Maussana, że takie próbki powinny zostać udostępnione do testów przez światową społeczność naukową. Maussan rozgniewał peruwiańskich urzędników, w dużej części będących wyznawcami standardowego paradygmatu ewolucji. Minister kultury peruwiańskiej Leslie Urteaga kwestionuje, w jaki sposób okazy, które jej zdaniem były obiektami przedhiszpańskimi, opuściły Peru, i twierdzi, że złożono skargę karną. „Nie martwię się. Nie zrobiłem absolutnie nic nielegalnego” – powiedział Maussan.

„Jak ciała przybyły do ​​Meksyku?”,na tego typu pytanie Maussan nie potrafi odpowiedzieć, co nie powinno nas dziwić. Gdyby urzędnicy od małpy się dobrali do nich, nigdy byśmy ich nie ujrzeli !!!! Pożyczone przez Maussana na przesłuchanie, znajdują się w posiadaniu Meksykanina, który był w biurze Maussana przed konferencją i po niej, odmówił podania tożsamości. Na pytanie, w jaki sposób ciała – które nazywał Clarą i Mauricio – znalazły się w jego posiadaniu, mężczyzna odpowiedział jedynie, że ujawni wszystko „w odpowiednim czasie”.

Autor  tego wpisu stara się od lat zdobyć dobrej jakości „zdjęcia z tomografu” dotyczące mumii z Nazca. Gdyby się udało, i gdyby były naprawdę dobrej jakości, można by określić 100% autentyczność, lub jej brak ! Niestety to co jest dostępne jest słabej jakości. Jednak gdyby móc opisać to co widać na dostępnych zdjęciach, to mamy do czynienia z prawdziwymi humanoidami obcych – prawdopodobnie z hybrydami ! Niestety nie wszystko jest tam idealne, musimy pamiętać, ze czarny rynek archeologiczny jest kopalnią pieniędzy dla wszelkiej maści handlarzy starociami, w tym fałszywkami, albo czymś co ma przypominać „obcych” ( co będzie analizowane w dalszej części tekstu) ! Zacytujmy w tej chwili czołowego naukowca, który bada te konkretne mumie i je analizuje na podstawie zdjęć z tomografu, można stwierdzić, dla tych z pańśtwa, którzy wierzą: „jest dobrze„:

„Myślę, że medyczna sytuacja widoczna w tak zwanych „TRÓJPALCZOWYCH, LUDZKICH, OSUSZONYCH CIAŁACH NAZCA” stopniowo staje się dla ludzkości naprawdę ważnym objawieniem, pozwalającym na ponowną ocenę tego, kim jesteśmy, czym jest życie, możliwa obecność istot pozaziemskich w przeszłości Ziemi, możliwa hybrydyzacja między homo sapiens a innymi gatunkami itp. Pokazuje także (na szczęście), że kilku osobom zależy, lub jest w stanie przetworzyć mentalnie nową możliwość historii, która jest w dużej mierze odrzucana, lub ignorowana przez przedstawicieli nauki, mediów, polityków i innych przedstawicieli nowoczesnych instytucji.

Jednak struktura kości i tkanek na tych i wielu innych zdjęciach oraz testy genetyczne przeprowadzone przez kilka laboratoriów łączą się, aby wykazać, że przynajmniej NIEKTÓRE z wielu próbek/okazów objętych badaniami wydają się należeć do nowego gatunku, lub do gatunków hybrydowych nieznanych wcześniej nauce. 

Uważam, że dowody te łącznie przezwyciężają niektóre wcześniejsze zastrzeżenia. Jeżeli wspominam o niektórych zastrzeżeniach naukowców sceptycznych lub naukowców mających przeciwne poglądy, dzieje się tak dlatego, że musimy nawiązać dialog obywatelski i ułatwić wymianę poglądów pomiędzy zainteresowanymi naukowcami. Czy ta sprawa może dostarczyć więcej dowodów niż kiedykolwiek wcześniej na temat podobnych rzekomych humanoidów?

Niektóre z fałszywych zdjęć (w tym fałszywe ręce) mogły zostać przeanalizowane wraz z wcześniejszymi zdjęciami (z mniejszą ilością szczegółów) przez zespół z Instituto de Medicina Legal de Ciencias Forenses del Ministerio Público (Instytut Nauk Sądowych i Medycyny Prawnej przy Ministerstwie Publicznym). Tak więc (choć naturalnie skłonni do sceptycyzmu, ponieważ zostali wymanewrowani przez „huaqueros” i wiedząc, że w Peru istnieje duży czarny rynek oryginalnych I FAŁSZYWYCH przedhiszpańskich przedmiotów), szczerze doszliby do wniosku, że cała grupa przekazanych im okazów (i inne przedmioty uznawane za część tej samej grupy okazów) jest podróbką. 

Miałem kontakt z OBU grupami naukowców i uważam, że obie są szczere. Do tej pory się ze sobą nie spotkali! Jest między nimi podejrzenie! Najwyższy czas, aby te dwie grupy naukowców to zrobiłyspotykać się w serdeczny sposób i obiektywnie i skrupulatnie wyjaśniać każdy najmniejszy punkt sporny.” – koniec cytatu.

Literatura medyczna, jakkolwiek jeszcze uboga, dotycząca „humanoidów z Nazca” potwierdza w większości eksponatów prawdziwy stan anatomiczny! (W większości!) Na chwilę obecną, po tylu już latach, nie udowodniono fałszerstwa głównych znalezisk, choć znaleziono próby modyfikacji małej części znalezisk (wspomniani handlarze czarnego rynku archeologicznego). Badacze, ze zrozumiałych względów, mają przykazane by nie zdradzać miejsca badań, ani gdzie się przechowuje eksponaty!

Możemy być pewni, że pato elity darwnistów od małpy czyhają by zamieść wszystko pod dywan, a najlepiej osmieszyć i zarzucić fałszerstwo! UFO to gazy bagienne, teorie spiskowe oszołomów i foliarzy, a nawet zwidy, chociaż amerykańska armia ujawnia ich nagrania, i to za pomocą wosjkowego profesjonalnego sprętu. Nic nie może zakłócić wiary w ewolucję, w małpoluda, jeśli tak się dzieje, to tym gorzej dla faktów !

Sprawa „Humanoidów z Nazca” ma jeszcze inne oblicze, albo drugie dno. Chodzi o coś bardziej cennego, niż tylko same artefakty, mianowicie analizę filozoficzno religijną tych znalezisk. Mumie, albo te tajemnicze postacie, posiadają w swoich wnętrzach jakieś wielkie metalowe implanty! To może świadczyć, że istoty te były modyfikowane w warunkach zaawansowanej medycyny z zastosowaniem super technologii, i niekoniecznie, jak twierdzi Maussan, pochodzą, albo żyły na Ziemi!

Tak wielkie metalowe implanty czemuś służyły. Może istoty te rozbiły się swoim pojazdem na planecie Ziemia, co mogą potwierdzać obrażenia jakie odkrywają pato-morfolodzy w ciałach mumii. Na chwilę obecną wszystko przemawia za autentycznością szokujących humanoidów z Nazca, zwłaszcza genetyka i nieznana budowa kości, a te nie mogą być sfałszowane, tak jak genetyka materiału, nawet jeśli malutka część była składana gdzieś w jakiejś ruderze przez archeo handlarzy!

I teraz najciekawsze! Jeśli ktoś z was będzie twierdził, że wszystko to jest fałszerstwem, bo gdzieś ktoś próbował kleić mumie, ich elementy, to teraz prosimy o uwagę! Oto zdanie badacza który zajmuje się tymi znaleziskami: „Kości najważniejszych próbek (Josefina, Victoria, Alberto i Maria) nie odpowiadają kościom zwierzęcym ani nawet ludzkim, ponieważ są to kości puste i nie odpowiadają żadnemu ssakowi ziemskiemu. Maria przedstawia tę cechę pustych kości bez obecności anatomicznych specjalnych dróg. Jaja są mniej gęste niż metal i mniej gęste niż maksymalna gęstość kości.