CHINY OGŁASZAJĄ, ŻE JESZCZE W TYM ROKU ZBUDUJĄ SZTUCZNE SŁOŃCE.
23 marca 202011/09/2001 TEMATY TABOO – ATAK RAKIETOWY NA WTC.
24 marca 2020O czym wiedzieli nasi przodkowie, jaką mądrość mieli? A co przed nami najeźdźcy próbowali ukryć i w jakim celu?
Wszystkie żyjące życia na ziemi żyją zgodnie z naturą. Stanowią ściśle podzielone w oddzielne i zamknięte od siebie grupy, z których każda przedstawia oddzielny ród, gatunek i rodzaj. Tworząc harmonię życia będącą częścią natury, przyrody. Każde życie łączy się tylko ze swoim rodzajem, gatunkiem. Np. zwierzęta i rośliny, wróbel łączy się tylko z wróblem, wilk z wilkiem, jaskółka z jaskółką, bocian z bocianem, dąb zradza dąb , brzoza brzozę , itd
Zmienić to mogą tylko nadzwyczajne okoliczności, przede wszystkim sytuacja pozbawienia wolności albo inne okoliczności, przeszkadzające w łączeniu się w ramach jednego i tego samego rodzaju i gatunku. W takim przypadku przyroda stawia opór i odmawia tym zwierzętom zdolności do dalszego rozmnażania albo ogranicza współczynnik urodzeń następnych pokoleń tych pomieszanych osobników. Przyroda rozmywa ich genetyczny fundament i pozbawia ich siły oporu chorobom, odporności.
GATUNKI I RODZAJE ISTOT ŻYWYCH
W wyniku krzyżowania istot/gatunków stojących w różnych stadiach rozwoju, prowadzi to do pojawienia się potomstwa, które jest gdzieś pośrodku między poziomami rozwoju każdego z rodziców.
Oznacza to, że ich potomstwo stanie się nieznacznie wyższe od rodzica mniej rozwiniętego, ale jednocześnie niższe od bardziej rozwiniętego.
Z tego wynika, że potomstwo będzie cierpieć klęskę w walce, mieć trudności w zmaganiu z bardziej rozwiniętymi członkami/ przedstawicielami rodzaju lub gatunku.
Takie łączenie się (krzyżowanie różnych żyć) znajduje się w pełnej sprzeczności z dążeniami przyrody do stałego rozwoju, doskonalenia życia i harmonii. Podstawą rozwoju, doskonalenia staje się, stanowi łączenie się wyższych istot/ żyć z sobie podobnymi. ( na tym samym podobnym stopniu rozwoju ewolucyjnego) Silniejszy panuje nad słabym, a łącząc się ze słabszym, on poświęca swoją siłę. I
naczej mówiąc istota bardziej rozwinięta łącząc się z mniej rozwiniętą na poziomie duchowym , energetycznym, ewolucyjnym poświęca w ofierze i traci swoją część tej siły życiowej tego poziomu na którym się znajduje. Tylko słabi ludzie mogą znajdować w tym coś okropnego. Na to oni są słabymi i ograniczonymi ludźmi. Jeżeli w naszym życiu panowałoby prawo słabych to prowadziłoby to do wymierania.
Jeżeli by tak nie było , to na naszej Ziemi ustałby rozwój. Wtedy nastąpiłoby odwrotne. Słaby zawsze posiada przewagę nad silnym od ilościowej strony. I gdyby zdolność do rozmnażania u obu była jednakowa, to od jakiegoś czasu słabe pojawiłoby się w takich ilościach, co całkowicie zaćmiłoby sobą silne. Przyroda, natura dąży do rozwoju i zachowania równowagi ,wnosi ,dostosowuje się na korzyść, pożytek silniejszego/ bardziej rozwiniętego. Tę poprawkę przyroda realizuje tym, że stawia słabych w trudniejszych warunki istnienia. Takim natura przyroda ogranicza słabych już w ilościowym sensie. Przyroda robi dobór z tej liczby i pozostawiać możliwość do rozmnażania się najmocniejszym, bardziej rozwiniętym i zdrowym.
Dla zrodzenia pełnowartościowego potomstwa potrzebna Dusza z dobrą Karmą, ale niezbędne jest zaopatrzyć ją w pełnowartościowe geny. Można powiedzieć , że ludzie i zwierzęta są z tego samego „materiału” i podlegają pod te same prawa dziedziczenia, także dla zwierząt.
Ci (np. hodowcy) , którzy obeznani są z dziedzicznością wiedzą, że można wyhodować rośliny, zwierzęta i nawet człowieka z dowolnymi naturalnymi danymi. Na przykład, pszenicę można wyhodować różnego koloru, formy i jakości. Można powiększyć jej siłę kiełkowania, plony albo rozmiar ziaren. Z każdym pokoleniem w drodze doboru umacnia się w niej ta właściwość, która może być potrzebna.
To samo odbywa się i ze zwierzętami przy odpowiednim doborze danych genetycznych. Można wyhodować każdy gatunek rogatego bydła albo koni. Dążąc do tego z pokolenia na pokolenie, można nadać kolor danemu gatunkowi zwierząt , zmniejszyć albo powiększyć rogi, przedłużyć albo skrócić nogi, pysk. Wszyscy wiedzą, że najbardziej parszywy chart bez trudu wyprzedza w biegu psa innego gatunku nawet z wyścigowymi zdolnościami.
Rozwojem niektórych właściwości w narodach zajmują się Kapłani różnych religii. Wszystkie biologiczne gatunki i rodzaje, w tym i ludzie są genetycznie odmienni od siebie nawzajem. Wszystkie rodzaje dziedziczenia są zamknięte od siebie nawzajem, t. j. w naturalnych warunkach międzygatunkowe mieszańce/mieszanie jest niemożliwe. Zniknięcie genetycznego jądra (danego gatunku, czy rodzaju) doprowadza do dziedzicznego zwyrodnienia. Właśnie takim działaniem zajmują się Kapłani tej grupy ludzi, którzy starają się podporządkować sobie inne narody ( różnymi sposobami) i dojść do panowania nad światem, zamieniwszy innych ludzi na sensowne i posłuszne robocze bydło. To przyprowadza w sumie do rodzenia dzieci z różnymi odchyleniami (debile, potwory, głuche, ślepe, kulawe, rude, z upośledzeniami rozwoju psychicznego i t. d.).
Angielski przyrodnik Charles Darwin, który opublikował w 1859 roku swoje główne dzieło „O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego i Ochrony wybranych ras w walce o byt” lub „O powstawaniu gatunków” .W odniesieniu do potomstwa powstałego między mieszaniem się dwóch gatunków wprowadził pojęcie „drań”, ale H . Wawiłow zastępuje się słowem „hybrydowym”.
Francuski przyrodnik i honorowy członek Akademii Nauk Petersburgu Buffon (1707-1788) przedstawił jako punkt odniesienia w celu określenia rodzaju i gatunku rzeczywisty wygląd potomstwa zdolnego do prokreacji
Wiadomo , że po skrzyżowaniu różnych rodzajów, nawet bliskich sobie – na przykład , konia i osła – krzyż/mieszanie między nimi nie może dać dobrego potomstwa . Będzie gromadzić wybiórczo chromosomy analogiem ojca i matki , którzy , mówiąc w przenośni , nie mogą znaleźć wspólnego języka ze sobą , a nawet jeśli chromosomy utworzą pary i wymienią fragmentami odcinków to z nich nadal nie ma żadnych zdrowych komórek rozrodczych , niezbędnych do kontynuowania pełnowartościowego potomstwa. Urodzonych po krzyżowaniu różnych ras ludzie zachowują zdolność do prokreacji , ale często jest to niezdrowe potomstwo, niezdrowe relacje, niezdrowe postawy seksualne , psychiczne oraz duchowe.
”… Nie dopuszczajcie Cudzoziemców do córek waszych, gdyż zwiodą córki wasze i zdeprawują Dusze ich czyste i Krew Rasy Wielkiej zmarnują, gdyż pierwszy mężczyzna u córy zostawia Obrazy Ducha i Krwi…
Cudzoziemskie Obrazy Krwi z Dzieci Człowieczych Światłego Ducha wypędzają, a pomieszanie Krwi przyprowadza do zagłady.., i wszech Ród wyrodniejąc ginie nie mając potomstwa zdrowego, gdyż nie będzie tej siły wewnętrznej, co zabija wszystkie dolegliwości-choroby…”(«San′tii Wedy Perun).”
TELEGONIA
Nasi Przodkowie zawsze żyli po Prawach Rita. Słowo « Rita » jest Runą i oznacza ona Zbiór/Kodeks Praw o czystości Rodu i Krwi. Same Rody Rasy Wielkiej nazywali to Kodeks Niebiańskich/Boskich Praw. Po Prawach Rita w starych czasach żyły wszystkie Rody Rasy Wielkiej. Ludzie, którzy naruszali Prawa Rita, spadali ,degradowali się w kastę niedotykalnych, nieuczciwych (odszczepieńców) i wypędzani ze Wspólnot. W wyniku czego byli zmuszani koczować, wędrować, łączyć się w tabory/enklawy ((eto – gonimyye, tse – gane, tsygane/, ce – ganie, Cyganie).[ таборы (это – гонимые, це – гане, цыгане).]
W podstawach Praw Rita leżą prawa dziedziczności, o istnieniu których w świecie współczesnym ludzie dowiedzieli się i poznali dopiero w środku XIX wieku. Teraz dla oznaczenia tych praw jest wykorzystywana grecka nazwa – telegonia. A w medycynie podaje się « za zjawisko pierwszego samca ». Telegonia jest obrazem i jedynym parametrem przekazywania dziedziczności z pokolenia na pokolenie.
Zjawisko telegonii na nowo odkryto w XIX wieku w Anglii kolega Charlesa Darwina lord Marton, który pod wpływem idei swojego przyjaciela także postanowił zająć się biologią.
Skrzyżował czystej krwi angielską klacz z ogierem zebry. Potomstwa nie było, jednak po długim odpowiednim odstępie czasu, kiedy on ją skrzyżował z angielski ogierem, klacz przyniosła źrebię z jawnymi śladami pasm na zadzie, jak przy zebrze. Lord Marton nazwał to zjawisko telegonia.
Tylko prawdziwi hodowcy nie zdziwili się gdyż od dawna wiedzieli: jeżeli chociażby raz rasowa suka zawiąże się z nierasowym, kundlem lub innym gatunkiem psa i jeżeli w wyniku tego ona z niego nawet nie będzie mieć mieszanych szczeniąt, to w przyszłość od niej rasowych szczeniąt nie będzie nigdy. Suka już nie da rasowych szczeniąt. Taka suka uważana jest za zepsutą. Dzisiaj to wie każdy hodowca psów.
Zjawisko to jest również znane tym , którzy hodują gołębie rasowe. Jeśli gołębice pokryje nie rasowy gołąb zabić ją natychmiast. Ponieważ w przyszłości, nawet najbardziej elitarna „małżeństwo”, to nie będzie mieć czystej krwi pisklęta..
Zdziwieni ludzie ,żyjący wówczas, zaczęli zadawać fizjologom pytanie: czy telegonia występuje i ma wpływ i na ludzi? » We Francji odbywały się doświadczenia z trzema kobietami po sztucznym zapłodnieniu. Za zgodą mężów żonom było zrobione zapłodnienie i najciekawsze, dzieci były bardziej podobne do swoich prawnych ojców, a nie do swoich faktycznych krwiodawców, z których była wzięta sperma.
Po wieloletnich licznych i wielostronnych doświadczeniach naukowcy ustalili: tak, efekt telegonii dotyczy ludzi, przy czym nawet w bardziej podatnej i wyrazistej formie, niż w świecie zwierząt! !!
Do 1960-ch lat badania na telegonią były prowadzone swobodnie. Wyniki tych badań wykazały , że dziedziczą się nie tylko zewnętrzne oznaki pierwszego seksualnego partnera, ale też jego choroby: weneryczne, psychiczne, zachorowania krwi, energia, nastawienie i t.d. Jak tylko to naukowo zostało ustalone, wszystkie badania i publikacje o telegonii zostały zakonspirowane, sklasyfikowane i utajnione do powszechnego użytku. A telegonie okrzyknięto i zaczęto nazywać pseudonauką tak samo jak i genetykę.
W Słowiano-Aryjskich Wedach i w dowolnej nauce religijnej świata, bądź to Tora, Biblia, Koran i dr. jest wzmianka o zjawisku telegoni, samo słowo « telegonia » w Świętych tekstach nie jest używane. Na przykład, u Żydów Prawo głosi: « Żyd winien żenić się tylko z Żydówką ».
Słowiano-Ariyskie Wedy : .”. … Nie dopuszczajcie Cudzoziemców do córek waszych, gdyż zwiodą córki wasze, i zdeprawują Dusze ich czyste, i Krew Rasy Wielkiej zmarnują, gdyż pierwszy mężczyzna u córy, zostawia Obrazy Ducha i Krwi…
Cudzoziemskie Obrazy Krwi z Dzieci Człowieczych Światłego Ducha wypędzają, a pomieszanie Krwi przyprowadza do zagłady.., i wszech Ród wyrodniejąc ginie nie mając potomstwa zdrowego, gdyż nie będzie tej siły wewnętrznej, co zabija wszystkie dolegliwości-choroby…”(«San′tii Wedy Perun ‚).
Zgodnie ze Świętymi tekstami, pierwszy mężczyzna w życiu dziewicy zostawia swój Obraz Ducha i Krwi – to psychiczny i fizyczny portret dzieci, które ona urodzi. I tylko od tego mężczyzny zależą zdrowie i pełnowartościowość przyszłości dziecka.
Wszyscy późniejsi mężczyźni dają kobiecie tylko nasienie, ale rodzi ona dzieci pierwszego mężczyzny, który dał jej Obraz Ducha i Krwi. Pierwszy mężczyzna, który naruszył dziewiczość u dziewczyny staje się jedynym ojcem wszystkich dzieci, które ona urodzi w swoim życiu, niezależnie od tego, ilu mężów ona będzie mieć przez całe swoje życie.
Dowód « zjawiska pierwszego samca » ukazał program telewizyjnego show « moja rodzina »(Rosja). Tam pokazali jak słowiańska kobieta w latach studenckich mieszkała z kochankiem-Murzynem a następnie wyszła za mąż za Słowianina i urodziła mu czarnoskóre dziecko. W telewizji to przedstawili jak cud. Po Prawach Rita zaś – to jest przestępstwo przed Rodem swojego męża, przed swoją rodziną i przód samym tym czarnoskórym.
« zjawisko pierwszego samca » na fizjologicznym poziomie ma całkowicie logiczne wyjaśnianie: dojrzewająca dziewczyna ma w swoim ciele pełny całkowity zestaw komórek jajowych na cały reprodukcyjny okres swojego życia. Dlatego od pierwszego mężczyzny i jego spermy na subtelnych płaszczyznach zostaje obraz, ślady na wszystkich tych komórkach jajowych naraz.
Zdrową dziedziczność nasi Przodkowie zachowywali dzięki dziewiczej czystości narzeczonej – od hulaszczej dziewczyny dobrego potomstwa nie dostaniesz. Moralnie upadłą dziewczynę uważali za zepsutą, nie godną zamążpójścia. Kiedy młodzieniec brał tak za żonę « porczenuju/ порченую » dziewczynę, takie zjednoczenie nazywali « małżeństwem(mało- żeństwem)/brakiem » a nie Rodzinnym Związkiem./( браком», а не Семейным Союзом.)
Z dawnych lat na Rusi mówiło się: « strzeż Zaszczyt/Honor od młodych lat ». Na Słowiańskich ziemiach pojęcie « dziewica » było pojęciem Obrazu Czystości, Niewinności i Niepokalaności. Kiedy rodzice narzeczonego szukali narzeczonej dla swojego syna i przychodzili do Rodziców dziewczyny, pierwszy pytanie było: « Czysta dziewka wasza? ». Rodziców narzeczonego interesowało, czy wcześniej panna była żoną, czy nie nosi ona albo nie ma obrazu innego mężczyzny, czy chorował kto w ich rodzie wcześniej poważnymi zachorowaniami? Wszystko to poznawali dlatego, żeby ich Ród przedłużał pełnowartościowe potomstwo.
Teraz rodzice często nie znajdują wspólnego języka z dziećmi. Kiedy dzieci nie słuchają się swoich rodziców, to rodzice zadają sobie pytanie: « no, w kogo ty u mnie taki?/ w kogoś ty się wrodził/a ? ». Pytanie trzeba zadawać nie dziecku, a mamie. Ona musi zadawać sobie pytanie: kto ? Kim był pierwszym mężczyzna w jej życiu? Kobieta trzeba brać czystą, żeby kontynuować swój Ród, a nie cudzy.
W przeciwieństwie do kobiet, których rozrodczy okres kończy się średnio koło 50 lat, a mężczyznami, którzy całe życie produkują spermatozoidy, i nawet 75-letni mężczyzna całkowicie może zostać ojcem pełnowartościowego dziecka. Dlatego zwyczaje przodków były znośniejsze do niewierności mężczyzn, niż kobiet.
Z punktu widzenia energetyki, hulaszczy na lewo mężczyzna żadnych niewygód swojej żonie nie niesie, jeżeli, oczywiście, nie przyniesie chorobę weneryczną. A kobieta, skoro schodzi po stronie, to przynosi Cudzorodny Obraz, który nawarstwia się już z żyjącym. Dlatego zawsze było pojęcie « kobiecą zdradą » kiedy kobieta zmieniała Obraz Ducha i Krwi, który dał jej mąż, i otrzymywała zachorowania od innego mężczyzny dla przyszłego dziecka. Męskiej zdrady jak takowej nie ma. On w pierwszej kolejności krzywdzi siebie, on pozbawia siebie Życia. Ale jest jeszcze aspektem pierwszego seksualnego doświadczenia w ogóle.
Zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn pierwszy doświadczenie życia seksualnego posiada ogromne, można nawet powiedzieć, istotne/decydujące znaczenie jeszcze i od drugiej strony, że on umocowuje się i wyciska piętno (ma wpływ) na całą resztę życia. Współczesne badania wykazują, że jeżeli pierwsze seksualne doświadczenie ma odchylenia od normalnego życia płciowego (t. j. nosi elementy zboczenia płciowego albo homoseksualnego ukierunkowania), to później zachowanie człowieka w tej sferze dyktuje się właśnie tym pierwszym doświadczeniem. I nie tylko w tej sferze, ale też w całym życiu codziennym to doświadczenie będzie kierować człowiekiem, dyktować mu, obrazowo mówiąc, swoje warunki. Dlatego nasi przodkowie zawsze chronili i zabezpieczali młodych młodzieńców i dziewczyn od takiego negatywnego doświadczenia.