Céline Dion jest twarzą nowej „bezpłciowej” marki mody dla dzieci o nazwie CELINUNUNU. Wszystko w tym jest złe i przerażające. Oto niepokojąca moda i otaczająca ją symbolika.
Wydawałoby się , że Céline Dion była dość zdrową postacią w branży muzycznej mocno nastawioną przeciwko deprawacji. Jednak od śmierci męża i menedżera René Angélil zaangażowała się ona w co najmniej dziwną aktywność.
Po zakończeniu pobytu w Las Vegas Céline podjęła nową misję: „uwolnić” noworodki od pojęcia płci.
W tym celu wypuściła CELINUNUNU, linię ubrań dla niemowląt „neutralną pod względem płci”, stworzoną we współpracy z globalną marką modową NUNUNU.
CELINUNUNU to kolejna zawyżona marka odzieżowa, która promowana jest przez piosenkarkę w celu generowania sprzedaży. Jest jednak coś więcej. NUNUNU to już ogromna marka w Hollywood a dzieci celebrytów noszą ich kreacje, w tym Angeliny Jolie, Kourtney Kardashian, Hilary Duff i wiele innych.
Jak przyznają, marka to coś więcej niż moda. To sposób na „kształtowanie dzieci” na przyszłość. Najpierw spójrzmy na wideo promocyjne z Céline Dion.
W promocji CELINUNUNU Céline Dion wkrada się na oddział położniczy i zmienia wygląd i ubiór dzieci na sali. Podczas gdy większość odbiorców uznała film za „przezabawny”, wiele osób było również zaniepokojonych dziwnymi symbolami w wideo. Cała linia i pomysł na projekt został stworzona przez izraelską markę modową dla dzieci, która już jest światowym hitem.
Coś jest nie tak z NUNUNU
Kiedy mówię, że coś jest nie tak z NUNUNU, nie mówię o jego absurdalnej nazwie, ale raczej o całej filozofii i symbolice. Strona „Informacje” marki mówi:
Prowadzeni całkowicie przez ”intuicję” współwłaściciele i projektanci Iris Adler i Tali Milchberg stworzyli kolekcje odzieży dziecięcej, która łamie stereotypy i unika przyjętych norm. Ich potrzeba uniseksualności w modzie dziecięcej stworzyła globalny trend, który jest teraz inspiracją na całym świecie. Iris i Tali, kierują się programem, który sprzeciwia się tradycyjnemu podziałowi odzieży dla chłopców / dziewcząt, pokazały, że w świecie prawdziwych jednostek nie wszystko jest tak czarno-białe.