FAŁSZYWE LOTY W KOSMOS – CZY RAKIETA ”SpaceX” NA PEWNO OPUŚCIŁA ZIEMIĘ ?
14 sierpnia 2020TARTARIA- TAJEMNICE PRZED-RESETOWEJ CYWILIZACJI XIX WIEKU.
15 sierpnia 2020Czy Watykan angażuje się w celowe i zorganizowane działania mające na celu ukrywanie tajemnicy związanej z Planetą X , nazywaną również Nibiru ? Papież Franciszek wie o planecie Nibiru i jej potężnych mocach oddziaływania. Papież doskonale rozumie zaistniałą sytuację a jednak utrzymuje informacje związane z Planetą X w ścisłej tajemnicy przed światem, tak głosi najnowsza teoria związana z zagadkową figurą, która mieści się w Watykanie. Jest rzeczą zaiste interesującą, że temat ten, posiadający tak potężny ładunek informacyjny, nadal pozostaje niezauważony przez media głównego nurtu.
,,Istnieje w Watykanie ściśle tajna komórka organizacyjna, powołana przez samego papieża Franciszka, której zadaniem jest po pierwsze śledzenie Planety X, nazywanej również Nibiru, przy pomocy projektu L.U.C.I.F.E.R. I po drugie zadaniem owej komórki jest kontrola nad informacjami związanymi, z Nibiru tak, aby społeczeństwo nie poznało prawdy. Zapytacie, jaka jest prawda? Otóż ta planeta istnieje i zbliża się do Ziemi.’’
C.J. W wywiadzie udzielonym portalowi Express.co.uk.
Niedawno świat wstrzymał oddech po tym jak amerykański ekspert C.J. który odmówił ujawnienia swojego nazwiska, stwierdził, że Watykan należy do grupy elitarnych liderów zaangażowanych w tłumienie informacji o systemie planetarnym. Takie stwierdzenia padły w wywiadzie udzielonym znanemu portalowi Express.co.uk. C.J. powiedział również: ,,Oni kontrolują wszystko zza kulis.’’ Ta informacja została przemilczana przez polskie media, dlaczego? Idźmy jednak dalej, ponieważ to nie wszystko, a padają w wyżej wspomnianym wywiadzie inne, interesujące sformułowania:
,,Istnieje w Watykanie ściśle tajna komórka organizacyjna, powołana przez samego papieża Franciszka, której zadaniem jest po pierwsze śledzenie Planety X, nazywanej również Nibiru, przy pomocy projektu L.U.C.I.F.E.R.
I po drugie zadaniem owej komórki jest kontrola nad informacjami związanymi, z Nibiru tak, aby społeczeństwo nie poznało prawdy. Zapytacie, jaka jest prawda? Otóż ta planeta istnieje i zbliża się do Ziemi.’’
C.J. W wywiadzie udzielonym portalowi Express.co.uk.
Jednak to nie wszystko. Na moment odejdźmy od wywiadu, który stanowi kręgosłup naszej dzisiejszej publikacji i spójrzmy na cytaty z przeszłości, cytaty opisujące zbliżającą się planetę. NASA w roku 1982 oficjalnie przyznała, że jest taka możliwość, aby istniała dodatkowa planeta w naszym układzie słonecznym.
Rok później po tym sensacyjnym oświadczeniu, to jest w roku 1983, NASA umieściła na orbicie satelitę IRAS do obserwacji w podczerwieni. Satelita ten wykrył obiekt o dużych rozmiarach, obiekt, który można było zakwalifikować jako planetę. Informacja ta szybko obiegła całe Stany Zjednoczone elektryzując naukowców, amatorów i fanów astronomii. Washington Post tak podsumował owe odkrycie.
,,Ciało niebieskie prawdopodobnie wielkości Jowisza znajdujące się na tyle blisko Ziemi, że można uznać je za część Układu Słonecznego, zostało wykryte przez orbitujący teleskop z kierunku konstelacji Oriona.’’
Washington Post.
Przy tej okazji zatrzymajmy się na moment. Otóż konstelacja Oriona to punkt na niebie, którym interesowały się prastare cywilizacje. Owe zainteresowanie zapewne nie było przypadkowe. Obecnie wspomina się, iż konstelacja Oriona może być miejscem zamieszkania obcych cywilizacji. Dodatkowo jest to punkt we wszechświecie charakteryzujący się gigantyczną aktywnością.
Wspomina się również, że Nibiru ma nad lecieć z tamtego kierunku. Powróćmy jednak do faktów. Po publikacji, Washington Post i nagłym wzroście zainteresowania tym tematem szef zespołu badawczego IRAS Gerry Naugebauer wypowiedział znamienne słowa, które przeszły do historii: ,,Wszystko, co mogę powiedzieć to jest to, że nie wiemy, co to jest.’’
Informator Express.co.uk twierdzi również, że prezydent USA Ronald Regan został poinformowany o Nibiru przez NASA w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku, a następnie otrzymał telefon z Watykanu i został zmuszony do podpisania umowy nakazującej milczenie w tej sprawie. Twórcy spiskowej teorii uważają, że grupa starożytnych rodzin rządziła Planetą X na początku czasu. Według C.J. owe tajemnicze rodziny czekają na apokaliptyczny wielki kataklizm, który zostanie położony u podstaw nowego świata zarządzanego pod ich porządkiem lucyferiańskim.
Tajemniczy informator powiedział również, że:
,,Watykan zawsze w jakimś stopniu był Lucyferiański. Cała nasza prawdziwa historia, historia ludzkości, została przed nami ukryta.’’
Obecnie NASA twierdzi, że teoria Nibiru jest oszustwem internetowym i nie ma dowodów, że istnieje Planeta X. Jednak członkowie tak zwanego ruchu Nibiru Cataclysm uważają, że jest to przykrywka, mająca na celu zapobieganie wybuchowi globalnej paniki.
Od lat obwieszcza się, że ta zabójcza planeta zbliża się do Ziemi i przyniesie ze sobą dzień sądu ostatecznego. C.J. Wskazuje także na fragmenty z Objawienia zawartego w Biblii, które według niego mówią o Nibiru. Księga Objawienia, rozdział 8, wersy 10-11: ,,Trzeci anioł zatrąbił w trąbę, a wielka gwiazda spadła z nieba, płonąc jak pochodnia, i spadła na jedną trzecią rzek i na źródła wody. Gwiazda jest Piołunem, jedna trzecia wód stała się piołunem, a wielu ludzi zmarło.’’