SZTUCZNE SŁOŃCE I NIBIRU – PRZYKRYWKA DLA OSTATECZNEGO PLANU ELIT.

Temat sztucznego słońca jest znany nie od dziś a w sieci jest spora ilość materiałów na temat gdzie prym w jego budowie wiodą Chińczycy. A co jeśli powiem wam, że takie słońce już od dawna istnieje i jest testowane przez elity w niewiadomym nam do końca celu ?

Aby rozwiać jakiekolwiek wątpliwości tu macie patent google na tą technologię

Od 1939 roku, rząd światowy dzięki sile ludzkiego kapitału, prowadzi prace nad tworem sztucznego słońca, tworzącego kolejny monopol energetyczny, uzależniający byt ludzki od kreacji hierarchicznej władzy, nauki i technologii.

Całość prac nad projektem Tokamak (Tokamak, ros. тороидальная камера с магнитными катушками, trb. toroidalnaja kamiera s magnitnymi katuszkami – toroidalna komora z cewką magnetyczną ) HL-2M, prowadzone są za wielkim murem i w Rosji, ponieważ tamtejszy klimat polityczny, oparty na poprawności politycznej, kreuje ideologie wielkiego architekta, w której nie ma miejsca na wolność, czy poszanowanie życia i zdrowia niewolników, pracujących dla wyższej ideologii loży państwa i rządu światowego.

Tokamak, to urządzenie do przeprowadzania kontrolowanej reakcji termojądrowej. Główna komora ma kształt torusa, co ma symulować schemat stworzenia wszechświata i pierwszych ciał niebieskich … Dzięki elektromagnesom, tworzony jest pierścień wirującej plazmy.
Komora wypełniona jest zjonizowanym gazem (deuterem albo mieszaniną deuteru i trytu). Zmienne pole magnetyczne pochodzące z transformatora indukuje prąd elektryczny w pierścieniu gazu.

Prąd ten powoduje wyładowania w gazie. Zachodzi jeszcze większa jego jonizacja i ogrzewanie. W końcu tworzy się gorąca plazma. Gorąca plazma jest utrzymywana w zwartym słupie wewnątrz pierścienia dzięki silnemu polu magnetycznemu. Gorąca plazma jest utrzymywana w zwartym słupie wewnątrz pierścienia dzięki silnemu polu magnetycznemu.

Koncepcję tokamak, została przejęta przez Anglików, Amerykanów i Rosjan od Chińczyków, Japończyków i Niemców, tworzących na przełomie lat 30 i 40 – XX wieku, legendarny projekt – Die Glocke – Dzwon (Xerum 525 – Prace były prowadzone na terenie obecnych Ludwikowic Kłodzkich w kompleksie Mölke Werke AG. W 1945 roku 60 naukowców, którzy pracowali przy projekcie, zostało zamordowanych.).

Dzwon w 1950 roku, został udoskonalony przez Igora Tamma i Andrieja Sacharowa. Pierwsze w pełni działające urządzenie tego typu, powstało w roku 1956 w Instytucie Energii Atomowej w Moskwie. Prace prowadzone były pod kierownictwem profesora Lwa Arczimowicza (1909–1973). Obecnie pracująca wersja o symbolu T-10 została uruchomiona w 1975 roku.

W Wielkiej Brytanii istnieje największy obecnie tokamak JET, a we Francji budowany jest we współpracy międzynarodowej tokamak ITER.

ITER, to rozpoczęty w 1985 roku, z inicjatywy Reagana i Gorbaczowa międzynarodowy projekt naukowy, który poprzez współpracę 35 krajów, w tym Chin i również Polski, chce zbadać możliwości wyprodukowania na wielką skalę energii pochodzącej z kontrolowanej fuzji jądrowej.

Na tym świecie żyje sobie pewien lubujący wiele rzeczy Naleśnik, który czasem/momentami, otwiera się na ludzi lub wychodzi z domu i rusza przed siebie. Do tej pory ITER pochłonął 10 mld euro, co czyni go drugim najdroższym na świecie programem badawczym, pierwszym jest program Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, która ma zadanie obserwacje naturalnych zmian klimatycznych oraz zmian w układzie płyt tektonicznych, co pozwoli elitom, ewakuować się z ziemi w odpowiednim czasie.

HT-7U

Do tej pory ITER pochłonął 10 mld euro, co czyni go drugim najdroższym na świecie programem badawczym, pierwszym jest program Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, która ma zadanie obserwacje naturalnych zmian klimatycznych oraz zmian w układzie płyt. Chińczycy pierwszy eksperymentalny i działający tokamakowy reaktor magnetyczny energii syntezy jądrowej, oznaczony symbolem HT-7U, postawili w Hefei na terenie Chin w 2006 roku.

Eksperymentalny zaawansowany tokamak nadprzewodzący (EAST), oznaczenie wewnętrzne HT-7U, to eksperymentalny nadprzewodzący tokamakowy reaktor magnetycznej energii syntezy jądrowej w Hefei w Chinach. Jego twórcy, odwzorowali układ znaleziony w stary chińskich zwojach, natomiast Niemcy, bazowali na księgach indyjskich i tybetańskich, pochodzących z poprzedniej epoki ludzkości. Instytut Fizyki Plazmy z siedzibą w Hefei, prowadził eksperymenty dla Chińskiej Akademii Nauk od 1985 roku, aby w 2006 roku, przekazać kontrole nad projektem w ręce Hefei Institutes of Physical Science.

Urządzenie ma na celu zapewnienie czystej energii poprzez kontrolowaną syntezę jądrową. Uczeni z Państwa Środka informują, że reaktor będzie gotowy w 2020 roku. Tak zwani naukowcy, nie zauważają jednak zagrożenia płynącego z projektu, co drastycznie przyspieszy naturalne zmiany klimatyczne.

Paliwem sztucznego słońca, jest deuter, czyli izotop wodoru, naturalnie występujący między innymi w wodzie morskiej. W porównaniu z rozszczepieniem synteza jądrowa powoduje znacznie mniejsze zanieczyszczenie. Deuter pozyskany z litra wody morskiej może uwolnić tyle energii, co spalanie 300 litrów benzyny. Tokamak wykorzystuje siłę magnetyczną do łączenia atomów, które uwalniają ogromną energię w bezpieczny i kontrolowany sposób.

Nie wiem, czy bezpieczne jest przetworzenie milionów, a może nawet miliardów litrów wody morskiej, w celu osiągnięcia pseudo naturalnego źródła energii, niszczącego równowagę wszechświata, natury i życia ziemskiego, morskiego oraz oceanicznego. W 2020 roku, chiny obejmą przewodnią rolę w pracy nad Międzynarodowym Eksperymentalnym Reaktorem Termojądrowym (ITER) oraz w przyszłym projektowaniu i budowie kolejnych elektrowni.

W 2021 roku, chiny obejmą przewodnią rolę w pracy nad Międzynarodowym Eksperymentalnym Reaktorem Termojądrowym (ITER) oraz w przyszłym projektowaniu i budowie kolejnych elektrowni.

Celem chińczyków jest osiągniecie temperatury jonów powyżej 100 miliona stopni Celsjusza, co jest jednym z trzech wyzwań, koniecznych do osiągnięcia fuzji jądrowej. Zakłada się, że temperatura jonów w Tokamak osiągnie ~ 200 milionów stopni Celsjusza ( Nowa aparatura o bardziej zaawansowanej strukturze i trybie sterowania będzie generowała plazmę o temperaturze wyższej niż 200 milionów stopni Celsjusza, obecnie temperatura sięga ok. 100-150 milionów stopni Celsjusza.) Jądro Słońca ma średnio 15 milionów stopni Celsjusza, co oznacza, że ​​jony w rdzeniu urządzenia będą miały wyższą temperaturę, niż jądro naszego słońca (~14 razy wyższa).

Plazma sztucznego Słońca składa się głównie z elektronów i jonów, a istniejące w Chinach urządzenia Tokamak (HL-1 pierwszej generacji, HL-1M na emeryturze, HL-2A, i wkrótce HL-2M) osiągnęły już temperaturę elektronów na poziomie ponad 100 -150 milionów stopni Celsjusza, w plazmie rdzeniowej oraz temperaturę jonów 50 milionów stopni C, a to właśnie jon generuje energię. Chińczycy liczą, że HL-2M podniesie poziom prądu elektrycznego urządzenia plazmowego o 1,3 bln amperów.

Sztuczne Nibiru

W związku z zamknięciem kalendarza Majów rozeszły się różne pogłoski o tym, jak świat miał się skończyć się w 2012 roku . Jednym z popularnych pretendentów do zniszczenia Ziemi była Nibiru, domniemana planeta, o której niektórzy twierdzili, że zderzy się z Ziemią pod koniec 2012 r. Ale pomimo szumu, nie ma naukowych dowodów potwierdzających istnienie rzekomej planety – i oczywiście nasza planeta przetrwała 2012 rok.

Nibiru zostało powiązany z NASA przez różnych blogerów. Z powodu tego rzekomego związku urzędnicy agencji kosmicznej wydali oświadczenie, że żadna duża planeta nie zbliża się do Ziemi w 2012 roku.

Historia rozpoczęła się w 1976 roku, kiedy Zecharia Sitchin napisał „Dwunastą planetę”, książkę, w której wykorzystano własne, unikalne tłumaczenie sumeryjskiego pisma klinowego Stitchina, aby zidentyfikować planetę Nibiru krążącą wokół Słońca co 3600 lat. Kilka lat później Nancy Lieder, samozwańcza medium, ogłosiła, że ​​obcy, ostrzegli ją, że ta planeta zderzy się z Ziemią w 2003 roku, o czym data kataklizmu została przeniesiona z powrotem do 2012 roku, który był związany z zakończeniem okresu kalendarzowego Majów. 

Budowa tego typu urządzenia energetycznego, w tym właśnie czasie, może pomóc światowym elitom przetrwać czas okresowego zlodowacenia i zmian w układzie płyt tektonicznych. Ciekawostką jest fakt, iż eksperymenty nad sztucznym słońcem, wspierają powstanie i rozwój waluty energetycznej (kryptowalut) i nowego ustroju o zasięgu globalnym, jakim jest rosnąca w siłę Technokracja.

Planeta Nibiru może być przykrywką dla sztucznego słońca, które elity mogą wykorzystać jak fałszywy Armagedon we wsparciu z technologiami blue beam i star link.