Mieszkańcy Gminy Alwernia wyszli ostatnio z protestami na ulice ponieważ nie zgadzają się z przebiegiem planowanej drogi oraz lokalizacją największego parku rozrywki jaki ma powstać w ich gminie. Dlaczego ich protesty są daremne i dlaczego Skarb Państwa chce wybudować park rozrywki niespełna 14 km od obecnie największego parku rozrywki w Zatorze? Zapraszam do lektury! Zacznę od obiektu rodem z innej planety znajdującego się w Gminie Alwernia który większość widziała jedynie z daleka lub na dennych filmikach.
Mowa o Alvernia Planet (dawne Alvernia Studio, a jeszcze dawniej RMF Media Complex) w Nieporazie. Obiekt który powstał w 2000/02 pod pretekstem rzekomego nakazu władz miasta Kraków opuszczenia siedziby rozgłośni radiowej RMF który do dnia dzisiejszego mieści się w jednym z fortów (ten z kopcem kościuszki) Twierdzy Kraków (obiektom w Krakowie i napisanej im zakłamanej historii poświęcę osobny post).
Przez 6 lat nie było tam nic (czyli jednak nie śpieszyło się nikomu z przeniesieniem siedziby do nowego obiektu. W 2006 roku założyciel radia RMF sprzedał rozgłośnię niemieckiemu koncernowi Bauer Media Invest GmbH i stacja jak była tak jest do dnia dzisiejszego na swoim miejscu w którym w czasie wojny swoje prace prowadzili niemcy z SS.
W kopułach w których miało być radio ponoć stworzono wytwórnię filmową(choć jeśli prześledzić stworzone tam filmy to wyjdzie, zaledwie kilka niskobudżetowych pozycji z okresu 2010/15).
W 2017 kompleks zmienił nazwę na Alvernia Planet i właściciela na holding Gremi który oprócz kopuł w Nieporazie jest właścicielem budynku „Rzeczypospolitej” w centrum WARszawy oraz sporego obszaru w najbardziej wysuniętej na wschód części Brazylii (rzuć okiem na zdjęcia). Wartość obiektu wyceniono na tyle co włożono w wybudowanie Energylandii.
W międzyczasie tych wszystkich zmian miało być tam kino, wystawy, targi i co tam sobie kto wymyśli, ale czy aby tak faktycznie było. Według najnowszych informacji ma być tam centrum rozrywki na 640 tysięcy gości rocznie.
Obejrzałem kilka filmików które są jakąś farsą pokazującą zainteresowanym osobom co znajduje się w środku gdzie za każdym razem filmowane są sufity i toalety lub jacyś statyści z niemieckich korporacji. Chciałem poczytać komentarze na YT osób które odwiedziły ten obiekt na imprezach czy targach organizowanych w tym obiekcie, ale sam nie wiem co o tym myśleć:)(zakładam, że teraz się to zmieni).
Oczywiście z tych wszystkich kopuł nawet w prezentacjach dostępnych jest tylko kilka, a co kryje reszta? Można by to sprawdzić ,ale problem jest taki, że postronne osoby nie mają tam wejścia.
Na przykładzie planowanej drogi i parku rozrywki bardzo mocno ujawnia się przekręt z terenami zielonymi które tylko teoretycznie podlegają ochronie prawnej, ale w chwili gdy trzeba zrealizować inwestycje narzucone przez UE czy uSSarmy to nie ma najmniejszego problemy z zajęciem takiego obszaru z bardzo prostej przyczyny, ponieważ te tereny zostały właśnie po to stworzone aby żaden przypadkowy Polak nie miał możliwości prowadzenia prac ziemnych w miejscach w których mógłby znaleźć coś czego nie powinien.
Inwestorzy planujący nowy park rozrywki w Gminie Alwernia który ma być 4 razy większy od obecnie największego parku rozrywki w Polsce zlokalizowanego po sąsiedzku(chyba, że ktoś zawyżył obszar tej inwestycji tak jak zawyżył powierzchnię Energylandii w jakimś celu, a faktyczny teren przeznaczony na nowy park będzie mniejszy to ok. Tzn. nie do końca ok, ale przynajmniej wiadomo o co chodzi).
I teraz kwestia logiki. Skoro wiadomo, że obecnie istniejący park rozrywki w 2019 roku przyjął 1.6 mln gości to stawiając drugi obiekt obok istniejącego oczywistym jest, że ilość odwiedzających podzieli się na te dwa parki, a nie pomnoży.
Przecież najlepszą lokalizacją takiej perełki byłby środek Polski. Wynika z tego, że ktoś kto planuje tą inwestycję naraża Skarb Państwa na straty ponieważ obiekt ten nie przyniesie założonych zysków (oczywiście zakładając, że inwestycja ta nastawiona jest na zyski). Ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Nie wszędzie może powstać poligon na którym będą organizowane manewry i ciągłe wybuchy w trakcie ćwiczeń.
W takim przypadku trzeba kombinować. Szczegółowo temat hałasu i wstrząsów rozłożę na czynniki pierwsze pod koniec Naszej wędrówki po największym przekręcie jakim Nas faszerowano przez wiele lat.
Wspominam o tym w ramach rzucenia światła na zagadnienie hałasu (który tak samo jak światło jest wibracją) gdyż jest on nierozerwalną aczkolwiek bardzo sprytnie wdrożoną częścią strategii działań inwestycyjnych okupanta na terytorium Polski. Ogólnie w tym całym zamieszaniu nie ma nic dziwnego.
A to, że Alvernia Planet (wybudowana przez właściciela RMF RM który zaczynał jako działacz Solidarności, a w latach 84-89 przebywał we Francji po czym wrócił do Polski i otworzył rozgłośnię radiowa która po kilku miesiącach znalazła lokum w Forcie) , Zamek Tenczyn i JW Rząska która jest obiektem zainteresowania szczurów z uSSarmy leżą na jednym równoleżniku to czysty przypadek tak samo jak to, że planowany park rozrywki powstanie na tej samej szerokości geograficznej co fort z kopcem kościuszki w którym kolejny raz trafiamy na RMF FM oraz Wawel i długości geograficznej co Zamek Tenczyn.
Dodam, że dzieli te proste odległość podobna do tych co w poście o amaSSon na Śląsku. Na koniec tak czysto fantazyjnie idąc za powieściami Stanisława Lema których promocją zajął się ostatnio Polski Fundusz Rozwoju(ten od parku rozrywki).
Czy ktoś kto wie o jakiejś katastrofie klimatycznej która jest trzymana w tajemnicy przed ludźmi mógłby postawić taki kompleks kopuł wyglądający niczym stacja badawcza na biegunie czy na innej planecie jak to pokazują Nam reżyserzy z nasa, połączonych z podziemną baza opierającą się o starożytne WARy i zamknięte kopalnie? Raczej nie. Przecież ludzie zauważyliby jakieś podejrzane ruchy.
Zapraszamy do polubienia i udostępniania : https://www.facebook.com/WAR-to-jest-Czyli-co-ka%C5%BCdy-Polak-wiedzie%C4%87-powinien-107217374741296
