CO SKRYWAJĄ TAJNE, MIĘDZYNARODOWE WYKOPALISKA W TURCJI POD PATRONATEM WATYKANU ?
27 listopada 2021TAJEMNICE BIG PHARMY – POZNAJ PRAWDZIWE POWODY DLACZEGO ŚWIAT JEST TAKI CHORY
29 listopada 2021Watykan chciał wykreować mesjasza dla Arabów, kogoś kto mógłby objawić się jako wielki lider, człowiek z charyzmą którego mogli wytrenować i który zdołałby zjednoczyć plemiona nie-katolickich Arabów a następnie stworzyć z nich armie która odbiłaby Jerozolimie dla papieża. Kardynal Bea tłumaczył że zapiski te są ukryciu, gdyż zawierają dowody łączące powstanie Islamu z Watykanem. Obie strony posiadają wystarczająco dowodów i zapisków które zniszczyłyby obie religie, gdyby kiedykolwiek wyszły na jaw.
W ich księdze, Koranie, Chrystus jest opisywany jako prorok, ale nie Syn Boży. Jesli papież ma być uznawany za jego ziemską reprezentacje, to oznacza że on też ma być bogiem. To spowodowałby że Muzułmanie baliby się go jako następnego świętego człowieka. Papież wydał pózniej bulle dającą prawo arabskim generałom do inwazji i podboju całej Afryki Północnej. Watykan wspomógł finansowo budowę ogromnej arabskiej armii w zamian za trzy przysługi:
- Eliminacja Żydów i Chrześcijan podążających za Biblią, a uznanych przez Watykan za heretyków
- Ochrone mnichów Augustyna i katolików
- Podbicie Jerozolimy dla jego Świątobliwości w Watykanie.
Z czasem potęga Islamu urosła do olbrzymich rozmiarów – Chrześcijanie i Żydzi byli zabijani, a Jerozolima w końcu wpadła w ręce Arabów. W tym czasie nigdy nie atakowano katolików ani ich schronień. Ale gdy papież zgłosił się po Jerozolime, bardzo się zdziwił gdy mu odmówiono! Arabowie odnieśli tak duży militarny sukces że nie obawiali się już papieża i nic nie mogło stanąć im na przeszkodzie do ich własnych planów.
Papież zrozumiał że stracił kontrole nad Islamem, kiedy usłyszał że nazywają go niewiernym. Arabowie postanowili podbić Europe dla Allaha i ruszyli do walki. Muzułmańscy ambasadorowie udali się do Watykanu by prosić o wydanie bulli pozwalającej im na podbój europejskich krajów.
Watykan był wściekły, wojna wydawała się nieunikniona. Władza nad światem wydawała się dla papieża czymś oczywistym, i nie miał on zamiaru dzielić się nią z kimkolwiek. Zgromadził on armie tzw. krzyżowców i wysłał ich na krucjatę przeciwko dzieciom Ismaela. Walki trwały wiekami a Jerozolima oddalała się od Watykanu coraz bardziej. Turcy podbijali Azje Mniejszą a Hiszpania i Portugalia kontrolowana była przez muzułmanów.
Ci muzułmanie nazwali jedną wioskę w Portugalii Fatimą, na cześć córki Mahometa. Nie zdawali sobie sprawy że stanie się ona kiedyś znana w całym świecie. Lata później gdy wojska arabskie stacjonowały na Sardynii i Korsyce, przygotowując się do inwazji na Włochy, pojawił się poważny problem. Generałowie islamscy zdali sobie sprawę że ich siły są zbytnio rozciągnięte, nadszedł czas rozmów pokojowych. Jednym z negocjatorów miał być św. Franciszek z Asyżu.
Wynik rozmów był następujący: muzułmanie mogą dalej okupywać ziemie Turcji, a katolicy Liban. Uznano również prawa muzułmanów do budowania meczetów w krajach chrześcijańskich, tak długo jak pozwalano katolikom podróżować i żyć w krajach arabskich. Kardynał Bea powiedział nam w Watykanie że zarówno katolicy jak i muzułmanie zobowiązali się nawzajem do niszczenia i prześladowania swego wspólnego wroga: chrześcijańskich misjonarzy uznających tylko Biblie.
Dzięki temu Szatan odebrał potomkom Ismaela możliwość odkrycia prawdy o ich wierzeniach. Watykan rozpoczął też proces skłócania Arabów z Żydami, którzy żyli przedtem razem w pokoju. Stworzyli religie muzułmańską. która rozrosła się i wymknęła spod kontroli. Tworzą takie projekty a potem robią rebelie, przewroty, wojny. Wprowadzili w Afryce religie muzułmańska a potem wysyłali swoich misjonarzy, którzy w ramach pomocy i miłości do bliźniego infiltrowali teren i podburzali swoich chrześcijan do wojny z muzułmanami.
Ciągle tworzyli konflikty. Religijne, rasowe i etniczne. Robią przewroty na całym świecie. Sponsorują obydwie strony konfliktów. Liderzy i szkoleniowcy wojskowi prowadza ludzi na wojny. Jezuici nie maja współczucia. Często poświęcają swoich ludzi według swojego szkoleniowego programu, ze cel uświęca środki. Tak się stało np kiedy podbijali Ugandę wysłali swojego szkoleniowca Josefa Konyego.
Stworzyli LRA grupe. Josepf Koni przestawiał się jako który twierdzi, że jest medium duchowym i chce przewodzić krajowi zgodnie z Dziesięcioma Przykazaniami – walczy z rządem Yoweri Museveniod 1987 roku. LRA porywa dzieci w swoje szeregi, aby walczyć jako żołnierze lub służyć jako tragarze i seksualni niewolnicy; szacunkowa liczba dzieci uprowadzonych na przestrzeni lat wynosi ok. 20 000, które były seksualnie wykorzystywane i gnębione.
Zmienił on nazwę swojej rebelii na Demokratyczna Chrześcijańska Armia Ludowa Ugandy. I zobaczcie co się stało. Zdobył bardzo złą opinie i watykan zaczał się martwic o reputacje gdzie zawsze świecił miłościa i przynoszeniem pomocy boskiej.
Wyszkolono Alice Auma. Pisza o niej ze była prostytutka. Wyszła z biedy i stała się liderka ugrupowania . Alice Lakwena była teraz przywódczynią Ruchu Ducha Świętego, który rekrutował do 15 000 żołnierzy, aby prowadzić bunt przeciwko rządowi.Dała im ścisły kodeks duchowy, w tym: wyrzeczenie się czarów, zachowanie czystości, zakaz palenia, picia i kłótni; wyrzekając się wszelkiego grzechu w swoim życiu; i poświęcenie się pracy oczyszczenia ludu Acholi i narodu Ugandy.
Obiecała, że kule żołnierzy rządowych nie będą miały na nich żadnego wpływu, jeśli będą żyli w duchowej czystości i namaszczą się wodą i olejem – że kamienie, których użyją przeciwko wrogowi, zamienią się w granaty i eksplodują. Obiecała, że odniosą zwycięstwo i oczyszczą Ugandę z grzesznych dróg i zwrócą ją ku Bogu.Używał kombinacji mitu, voodoo i tradycyjnych wierzeń, ale często cytowała wersety biblijne.
Zginęła w wojnie pracując na rzecz ONZ gdzie celem był demokratyczny rzad. Joseph Kony dalej kontynuował brutalna taktykę partyzancką. Zaczął być nieprzydatny i robił zła reputacje Watykanowi. Przysłali wojska ONZ i szybko załatwili sprawę wynosząc na światło dzienne jaka udzieli pomoc. Poświęcili swoich ludzi dla dobra sprawy.
CEL UŚWIĘCA ŚRODKI.