”ELIXIR EFFECT” – PIŁKARZE, MDLEJĄ, PADAJĄ, UMIERAJĄ
22 grudnia 2021POLSKI JASNOWIDZ UJAWNIA SIŁY STOJĄCE ZA PLAN DEMIĄ
24 grudnia 2021Aby mój ciąg myśli był dla ciebie bardziej zrozumiały (TOM 1) , poprowadzę cię tą samą ścieżką, którą sam podążałem.
Patrząc przez długi czas na niezliczone fotografie starej architektury i pozostałości po starej technologii, zacząłem dostrzegać coś dziwnego. Cała architektura tamtych czasów wyróżnia się wyrafinowanym designem i rygorystyczną dbałością o szczegóły. Każda cegła, gzyms, kolumna, kopuła i wszystkie inne elementy architektoniczne wydają się być ze sobą w niewidocznej harmonii. Wszystko wygląda idealnie…..z wyjątkiem jednego elementu:
Analizując dziesiątki zdjęć, zastanawiałem się nad jedną konkretną rzeczą – dlaczego zaznaczone części są puste na prawie wszystkich konstrukcjach? Jaki jest sens nadawania wszystkim budynkom tak złożonego projektu, nadawania estetycznego znaczenia każdemu centymetrowi konstrukcji, a jednocześnie pozostawiania najbardziej widocznej części pustej? To po prostu nie ma sensu.
Prawda jest taka, że na temat konstrukcji kopułowych będących częścią utraconych systemów energetycznych powstały już niezliczone artykuły i filmy. Tech_dancer pokazuje te instalacje niemal w każdym ze swoich artykułów. Niemniej jednak prawie wszystkie instalacje kopułowe, które znajdują się obecnie w materiałach różnych badaczy, są przedstawione częściowo lub całkowicie rozebrane (jak na trzech poprzednich fotografiach). Tylko w bardzo rzadkich przypadkach natrafiasz na szczątki lub wskazówki, że może w nich być coś innego:
Ostatni przykład może być dobrym argumentem na rzecz założenia, że w instalacjach kopułowych znajdowały się kiedyś naczynia ze specjalną substancją. Do tego samego wniosku można dojść, patrząc na poniższą ilustrację:
Zdjęcie po lewej pokazuje nam niezwykle rzadki przypadek kolumny wyposażonej w urządzenie starej technologii (wierzchołek kolumny to nic innego jak kopulasta konstrukcja, tylko trochę mniejsza niż widzieliśmy wcześniej). Wyraźnie pokazuje, że robotnicy instalują pewien przezroczysty cylindryczny przedmiot, bardzo podobny do jednego z poprzednio pokazanych naczyń z czerwoną materią.
Z jednej strony wydaje się, że tajemnica zaginionej technologii została rozwiązana – jest ona ukryta w samych naczyniach. Ale w głębi duszy coś mi mówiło, że nie wszystko było tak proste, jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Dlatego postanowiłem dokładniej przestudiować tę kwestię.
Głównym powodem moich wątpliwości był fakt, że nawet na najstarszych zdjęciach (na których budynki wciąż mają specjalne naczynia) instalacje kopułowe są już puste:
Fakt, że najpierw zniknęła wewnętrzna część tych struktur, wyraźnie mówi nam, że mamy do czynienia, jeśli nie z głównym, to jednym z kluczowych elementów tych instalacji. Co to może być, jeśli nie naczynie?
Oczywiście można założyć, że instalacje kopułowe na dachach były tylko platformami widokowymi. Być może w niektórych przypadkach to prawda. Ale najczęściej ta część jest zbyt mała, aby być platformą widokową, podczas gdy gdzieś platforma jest obecna w tym samym czasie z pustą instalacją kopułową:
Jakie mogą być inne opcje? Oczywiście przychodzi mi do głowy dzwon, który niewątpliwie zawisł w tym miejscu na wielu budynkach. Ale jest też jeden logiczny problem z dzwonkami – dlaczego są potrzebne? Kto w pierwszej kolejności zdecydował, że budynki powinny mieć dzwony i że każdy powinien lubić ich dzwonienie? Czy powiedziałbyś, że ludzie w ten sposób określali czas? A co z faktem, że technologie energetyczne, które staramy się ujawnić i wyjaśnić, są znacznie bardziej zaawansowane niż te, które mamy teraz. Czy uważasz, że ludzie w tamtych czasach nie mieli budzików ani zegarków, aby wskazywać godzinę? Historia tradycyjna wyjaśnia, że ludzie w przeszłości używali łykowych butów i nie umieli policzyć do 10, a zatem polegali na jakimś dzwonku, aby określić godzinę. Ale ludzie cywilizacji, którą odkrywamy krok po kroku, mogliby spokojnie obejść się bez dzwonków. Wyobraź sobie siebie – czy chciałbyś, aby dzwony dzwoniły nieustannie wokół ciebie w mieście? Nawet gdyby nie dzwonili ciągle, jestem pewien, że wielu osobom ten pomysł na pewno by się nie spodobał. A nie o to nawet chodzi.
Szczyt wieży wygląda, jakby został pospiesznie zdemontowany w celu wyjęcia zawartości, ale z jakiegoś powodu zapomnieli (lub nie chcieli) go z powrotem złożyć. Mimo to umieścili tam jakiś absurdalny dzwoneczek (jakby tak właśnie powinno być). Obecnie budynek wygląda tak samo.
Odrębną kwestią, do której wrócimy później, jest fakt, że w kopulastych konstrukcjach z przeszłości nie było prymitywnych dźwięczących dzwonów. Zastanówmy się, jak możemy zrozumieć, co jeszcze może tam być. Oczywiście pierwszą rzeczą, jaka przychodzi mi do głowy, jest szukanie większej ilości zdjęć, co właśnie zrobiłem. Ale tak jak się spodziewałem, niezwykle trudno było znaleźć coś użytecznego. Na większości starych zdjęć te części budynków są prawie zawsze albo puste:
Lub schowany w zamkniętej ramie, jak na poniższych zdjęciach:
Ale czasami miałem szczęście, że natrafiłem na kilka naprawdę interesujących dowodów:
Jedynym problemem jest to, że bardzo trudno powiedzieć z całą pewnością, co dokładnie widać na tych zdjęciach. Może to być złudzenie optyczne lub po prostu przypadkowe obiekty, które w jakiś sposób pojawiły się w tych strukturach. Ale ponieważ nie jestem przyzwyczajony do wiary w zbiegi okoliczności, szukałem dalej i okazało się, że nie poszło to na marne. Znalazłem inne ciekawe zdjęcia:
Na tym etapie miałem dwa logiczne pytania – jaką konkretną funkcję spełniały te urządzenia, zanim zostały szeroko zajęte i jaki dokładnie musiały mieć kształt? Przykłady, które widzieliśmy, demonstrują obiekty o kształtach cylindrycznych lub kulistych. Jeśli kule są potencjalnymi naczyniami ze specjalną substancją, to czym były urządzenia cylindryczne?
Tak czy inaczej, kule i cylindry to nie jedyne typy kształtów spotykane w instalacjach kopułowych. Czasami możesz natknąć się na pręty, które prawdopodobnie były albo oprawami oświetleniowymi, albo uchwytami/przewodnikami do czegoś innego.
Zdjęcie po prawej zostało najprawdopodobniej zrobione wcześniej.
Być może jest tu też coś podobnego:
Patrząc na ostatnie trzy przykłady, można by uznać, że są to te same urządzenia oświetleniowe z tamtych czasów, które zostały przeanalizowane przez tech_dancer w artykule „ Helios ”. W artykule tym wysunięto pomysł, aby takie urządzenia były lampami gazowo-wyładowczymi (które są absolutnie powszechne), ale jednocześnie kwestionuje się ich źródło zasilania i ogólnie przyjętą wiedzę o właściwościach fizycznych szeregu pierwiastków chemicznych. .
Tak czy inaczej, postrzeganie instalacji kopułowych jako źródeł światła jest logiczne i naturalne. To prawdopodobnie pierwsza rzecz, która przychodzi na myśl, kiedy na nie patrzysz. Nawet w terminologii architektonicznej, wśród innych terminów opisujących ten element budowli (bęben, tolobat), najodpowiedniejszy wydaje się być latarnia .
Nie powinniśmy jednak ulegać pokusie, aby odpisać całość jako zwykłe lampy, bo w tym przypadku po prostu pomylimy przyczynę ze skutkiem. Chociaż niektóre konstrukcje kopułowe były rzeczywiście źródłami światła, oczywiście nie możemy tego powiedzieć o wszystkich rozważanych przykładach. Przynajmniej dlatego, że niektóre z nich były w zamkniętych ramach i wyraźnie nie mogły być lampami. Ponadto istnieją zdjęcia przedstawiające konstrukcje kopuły z dziwnymi urządzeniami w kształcie dysków, które w ogóle nie wyglądają jak oprawy oświetleniowe:
Na poniższym zdjęciu nie ma żadnych urządzeń w kształcie dysku, ale zamiast tego jest kilka uchwytów w kształcie dysku, do których można przymocować coś okrągłego:
W tym przykładzie uchwyty występują w dwóch miejscach kopuły, co pozwala wnioskować, że podobny schemat instalacji poszukiwanych urządzeń można by zastosować w innych budynkach o podobnym układzie.
Istnieje nawet przykład urządzenia, które wykorzystuje kilka płyt jednocześnie:
Oczywiście nie możemy być w 100% pewni, że to zdjęcie pokazuje dokładnie to, czego szukamy. Jednak po przejrzeniu tysięcy zdjęć dawnej architektury mogę śmiało powiedzieć, że na innych zdjęciach czegoś takiego nie widziałem.
A oto kilka innych przykładów tego, jak mogą wyglądać w pełni lub częściowo wyposażone instalacje kopułowe:
Oba zdjęcia pokazują oczywiście fontanny w starym stylu. Tutaj ważne jest zwrócenie uwagi na sam projekt instalacji.
Dwie ostatnie ilustracje przedstawiają instalacje o podobnej zasadzie działania, choć o nieco większych rozmiarach.
Mamy więc następujący obraz. Konstrukcje kopułowe zawierały kiedyś nieznane urządzenia o różnych kształtach (cylindryczne, kuliste, prętowe i tarczowe). Na podstawie przedstawionych przykładów trudno wyciągnąć jednoznaczny wniosek co do zasady ich działania, jednak wiemy na pewno, że jedną z możliwości ich zastosowania jest oświetlenie. Łatwo się domyślić, że skoro jest światło – to jest też energia.
Ale jak możemy zrozumieć, z jakim rodzajem energii i sposobem jej wytwarzania mamy do czynienia? Jedną z możliwych i najprostszych opcji jest metoda porównywania różnych przykładów, w celu wyróżnienia wśród nich głównych cech technicznych, na podstawie wyglądu i innych szczegółów. Uzyskane wyniki z kolei mogłyby dać nam wskazówki co do zasady fizycznej wykorzystywanej w tych urządzeniach. Jednak aby ta metoda zadziałała,
Chociaż zachowało się znacznie więcej zdjęć dawnej Europy i Ameryki Północnej niż zdjęć innych części planety, po przejrzeniu ogromnej ich liczby zdałem sobie sprawę, że nie znajdę odpowiedzi, których szukałem. Co więcej, prawie wszystkie pozostałości dawnej technologii zostały skonfiskowane w tych częściach świata. Mając to wszystko na uwadze, postanowiłem skoncentrować się na innym i znacznie mniej zbadanym regionie.
Opierając się na informacjach uzyskanych przez nas i naszych kolegów, przejęcie i zniszczenie dawnej cywilizacji na kontynencie euroazjatyckim przebiegało z zachodu na wschód, co oznacza, że ziemie wschodnie zostały w ostatniej turze poddane „modernizacji”. Innym ważnym czynnikiem był fakt, że teren ten znajduje się dość daleko od „metropolii”. Jeśli zachodnia część kontynentu została zamieniona przez najeźdźców na swój dom (gdzie wykazali się tam pewną delikatnością w demontażu starych technologii i fundamentów), to część wschodnią trzeba było szybko i okrutnie „wykastrować”.
Ale szybko nie zawsze znaczy dobrze. W niektórych krajach regionu Azji Południowej, takich jak np. Indie i Kambodża, zachowało się sporo zabytków i tradycji. Czy przyczyną tego było zaniedbanie, czy tylko czynnik ludzki – to trudno powiedzieć. Ale ta okoliczność z pewnością gra na naszych rękach. W końcu to tam udało mi się znaleźć odpowiedzi, których tak długo szukałem.