”DEEP RED” – WAMPIRYCZNE ELITY JUŻ OFICJALNIE PIJĄ SWOJĄ KREW
19 stycznia 2022TRAGICZNA ŚMIERĆ AUTORA ZDJĘĆ DO ”TITANICA” PO ODKRYCIU PODWODNEGO FIRMAMENTU
22 stycznia 2022Jeśli chodzi o bycie wyjątkowym na tym świecie, bliźnięta rzeczywiście się wyróżniają. Łączy ich więź, której nie mają zwykłe rodzeństwa. Niektórzy posuwają się tak daleko, że wymyślają własny język, którego mogą używać do potajemnego komunikowania się ze sobą. Jednak niektóre bliźniaki są niewątpliwie wyjątkowe, ale w mroczny i straszny sposób, podobnie jak siostry Eriksson.
Siostry bliźniaczki Ursula i Sabina Eriksson trafiły na pierwsze strony gazet na całym świecie, gdy seria szokująco dziwacznych wydarzeń zwróciła na nie uwagę całego narodu. Para padła ofiarą folie à deux (lub „wspólnej psychozy”), rzadkiego i intensywnego zaburzenia, które powoduje, że urojenia psychotyczne jednej osoby przenoszą się na drugą. Ich dziwna sytuacja i psychoza doprowadziły nawet do zabójstwa niewinnego człowieka.
Sprawa Ursuli i Sabiny Eriksson
Identyczne siostry Eriksson urodziły się 3 listopada 1967 roku w Värmland w Szwecji. Niewiele wiadomo o ich dzieciństwie poza tym, że mieszkali ze starszym bratem i że warunki były kiepskie. Do 2008 roku Sabina mieszkała ze swoim partnerem i dziećmi w Irlandii, żyła normalnie i nie posiadała żadnych oznak choroby psychicznej. Dopiero gdy jej bliźniaczka przyjechała z wizytą z Ameryki, sprawy potoczyły diametralnie inaczej. Po przybyciu Urszuli obie siostry stały się nierozłączne. Po czym obie nagle nagle zniknęły.
Incydent na autostradzie M6
W sobotę 17 maja 2008 roku siostry udały się do Liverpoolu, gdzie ich dziwne zachowanie sprawiło, że wyrzucili ich z autobusu. Zdecydowały się przejść autostradą M6, ale kiedy zaczęły aktywnie zakłócać ruch uliczny, policja musiała wkroczyć. „W Szwecji mówimy, że wypadek rzadko zdarza się sam. Zwykle następuje co najmniej jeszcze jeden – powiedziała tajemniczo Sabrina do jednego z oficerów. Nagle Ursula wpadła na naczepę, która jechała z prędkością 56 mil na godzinę. Sabina wkrótce podążyła za nim i została potrącona przez Volkswagena.
Obie kobiety przeżyły. Ursula została unieruchomiona, gdy ciężarówka zmiażdżyła jej nogi, a Sabina przez kwadrans była nieprzytomna. Podczas akcji ratowników medycznych Ursula opierała się pomocy medycznej, plując, drapiąc się i krzycząc. Urszula powiedziała krępującym ją policjantom: „Rozpoznaję cię – wiem, że nie jesteś prawdziwa” , a Sabina, teraz przytomna, krzyknęła: „Chcą ci ukraść organy”.
Ku zaskoczeniu policji Sabina wstała, mimo prób nakłonienia jej do pozostania na ziemi. Sabina zaczęła wołać o pomoc i wzywać policję, mimo że byli obecni, po czym uderzyła funkcjonariusza w twarz, zanim wpadła na ruch uliczny po drugiej stronie autostrady. Ratownicy i kilka postronnych osób dogonili ją, skrępowali i zanieśli do czekającej karetki, gdzie została zakuta w kajdanki i uśpiona. Biorąc pod uwagę podobieństwa ich zachowań, szybko podejrzewano pakt samobójczy lub używanie narkotyków. Warto dodać, że obie siostry wykazywały nadprzyrodzoną jak na swoje warunki siłę fizyczną
Urszula została przewieziona do szpitala helikopterem. Po tym jak Sabina odzyskała przytomność i została zatrzymana przez policję. Pomimo jej męki i widocznego braku troski o obrażenia siostry, wkrótce stała się spokojniejsza i opanowana.
W areszcie policyjnym była zrelaksowana, a podczas procesu ponownie powiedziała funkcjonariuszowi: „W Szwecji mówimy, że wypadek rzadko zdarza się sam. Zwykle następuje co najmniej jeszcze jeden – może dwa”. Tak w tajemniczy sposób powiedziała jednemu z funkcjonariuszy na autostradzie M6.
W dniu 19 maja 2008 roku Sabina została zwolniona z sądu bez pełnej oceny psychiatrycznej, przyznając się do zarzutów wkroczenia na autostradę i pobicia policjanta. Sąd skazał ją na jeden dzień aresztu, w którym uznano, że odsiedziała całą noc w areszcie policyjnym.
Zabójstwo Glenna Hollinsheada
Opuszczając sąd, Sabina zaczęła wędrować ulicami Stoke-on-Trent, próbując zlokalizować swoją siostrę w szpitalu i niosąc swój dobytek w przezroczystej plastikowej torbie, którą dostała od policji. Miała też na sobie zielony top swojej siostry. O 19:00 dwóch miejscowych mężczyzn zauważyło Sabinę podczas spaceru z psem na Christchurch Street w Fenton. Jednym z mężczyzn był 54-letni Glenn Hollinshead, wykwalifikowany sanitariusz i były lotnik RAF, a drugim jego przyjaciel Peter Molloy.
Para nawiązała ze sobą rozmowę. Kobieta, choć przyjacielska, wydawała się zachowywać nerwowo, co niepokoiło Molloya. Sabina zapytała dwóch mężczyzn o drogę do pobliskiego pensjonatu lub hotelu. Hollinshead i Molloy próbowali pomóc pozornie przerażonej kobiecie i zaproponowali jej pobyt w domu Hollinsheada przy pobliskiej Duke Street. Sabina zaczęła opowiadać, jak próbowała zlokalizować swoją hospitalizowaną siostrę.
Po powrocie do domu, przy drinkach, jej dziwne zachowanie trwało nadal, gdy ciągle wstawała i wyglądała przez okno, co doprowadziło Molloya do wniosku, że mogła uciec od agresywnego partnera. Zachowywała się bardzo paranoicznie, częstowałą ich papierosami, tylko po to, by szybko wyrwać je z ust, twierdząc, że mogą zachorować na raka. Krótko przed północą Molloy wyszedł, a Sabina została w hotelu na noc.
Następnego dnia około południa Hollinshead zadzwonił do swojego brata w sprawie lokalnych szpitali w celu zlokalizowania siostry Sabiny, Urszuli. O 19:40 usłyszał w słuchawce „Ona mnie dźgnęła” – Sabina dźgnęła Hollinsheada pięć razy nożem kuchennym, Ofiara zmarła od odniesionych ran.
Schwytanie, proces i Sabiny Eriksson
Gdy sąsiadka wykręciła numer 999, Sabina wyszła z domu Hollinsheada z młotkiem w dłoni. Nieustannie biła się nim po głowie. W pewnym momencie przechodzący mężczyzna starał się ją powstrzymać, ale sam padł od ciosu młotkiem
Policja i ratownicy medyczni zlokalizowali Sabinę i ścigali ją aż do mostu, z którego Sabina zeskoczyła, upadając na drogę. Po złamaniu obunóg i pęknięciu czaszki podczas upadku została zabrana do szpitala. Postawiono jej zarzut morderstwa tego samego dnia, w którym wyjechała ze szpitala na wózku inwalidzkim.
Pierwsze i w sumie jedyne rozpoznanie lekarzy psychiatrów odnośnie do zachowania sióstr na autostradzie oraz Sabiny w późniejszym okresie mówi o obłędzie udzielonym, czyli rzadko występującej jednostce chorobowej.
Często określana jest również „szaleństwem w parze”. Polega ona na tym, że u jednej choroby stwierdzona jest choroba psychiczna i niejako zaraża ona swoimi dolegliwościami drugą.
Dochodzi do przejęcia chorobliwych urojeń i obie osoby tracą kontakt z rzeczywistością. Zaburzenie to często nazywane jest również podmuchem urojeniowym, z uwagi na swój nagły charakter. Objawy pojawiają się gwałtownie, a ich ustąpienie następuje po upływie 2-3 tygodni.
Folie à deux
Sabina usłyszała zarzut zabójstwa, ale uznano, że w momencie popełnienia zbrodni była niepoczytalna. Podczas procesu we wrześniu 2009 r. jej obrońcy przekonywali, że w przypadku bliźniaczek doszło do folie à deux, czyli obłędu udzielonego. Sędzia skazał ją tylko na 5 lat więzienia. Przyznał, że w ocenie krewnych Glenna wyrok może być całkowicie nieadekwatny, ale jego zdaniem przyczyną tej tragedii była choroba psychiczna.
Obłęd udzielony dotyczy bliskich sobie osób, a w tym przypadku uznano, że to Ursula jako pierwsza zaczęła przejawiać niepokojące zachowania, a Sabina niejako się od niej „zaraziła”. To niezwykle rzadkie zjawisko, a przypadek sióstr Eriksson jest jednym z najsłynniejszych.
Nie wiadomo, co dzieje się teraz z siostrami. Ursula miała wrócić do Stanów Zjednoczonych, o Sabinie nie ma żadnych informacji.
Do tej pory nikt nie wie dokładnie, co spowodowało wspólną histerię bliźniaków, poza pozornym folie à deux między nimi. Alternatywną teorią jest to, że cierpieli również na ostre polimorficzne zaburzenie urojeniowe. W wywiadzie z 2008 roku ich brat twierdził, że tego dnia na autostradzie wyglądały jak by było czyś poętane…