PASOŻYTY ENERGETYCZNE – JAK BRONIĆ SIĘ PRZED NEGATYWNĄ ENERGIĄ INNYCH LUDZI ?
17 lutego 2022NAJWIĘKASZA TAJEMNICA NOWOTWORÓW – RAK NIE JEST CHOROBĄ JEST SYMPTOMEM
19 lutego 2022Pomimo faktu, że Squid Game charakteryzuje się ekstremalnymi poziomami krwi i przemocy, otaczający ją marketing wydaje się podstępnie pomyślany jako atrakcyjny dla dzieci.
Sednem tego zjawiskowego serialu są odwieczne i nieśmiertelne „legendy” o bogatych elitach rekrutujących ludzi, którzy zmuszani są do grania w śmiercionośne gry dla rozrywki. Opowiadanie z 1924 r. ”Najbardziej niebezpieczna gra” opowiada o rosyjskim arystokracie, który porywa ludzi, wypuszcza ich w dzicz i poluje na nich dla sportu
Film „Surviving the Game ” z 1994 roku opowiada o bezdomnym facecie, który dostaje propozycję „pracy” tylko po to, by znaleźć się w odległym miejscu i stać się ofiarą polowania, w które bawią się bogaci i wpływowi ludzie. Natomiast trylogia Igrzysk śmierci opowiada o biednych ludziach zabijających się nawzajem pod czujnym okiem elity.
Wiele legend opiera się na prawdziwych historiach. I jest coś w tych opowieściach o „grach elit”, które brzmią prawdziwie. Squid game wykorzystał tę koncepcję, dodała elementy zaawansowanej technologicznie dystopii i wmieszał się w całą masę okultystycznego szaleństwa elit. Wydaje się, że wynik uderzył w nerwy, ponieważ Squid Game jest na najlepszej drodze, aby stać się największą serią Netflix w historii.
Ale, podobnie jak większość seriali Netflix. Chodzi o kulturę śmierci, na , której punkcie elity mają obsesje i sprawia, że widzowie stają się jej częścią. Oto spojrzenie na przesłanie i symbolikę tego serialu.
Dwa kręgi
Seria opowiada o mocno zadłużonych ludziach, którzy zostają zwerbowani do gry, w której zwycięzca otrzymuje ogromną nagrodę pieniężną. Przegrani? Umierają w okropny sposób. W końcu dowiadujemy się, że cała ta męka została zaaranżowana przez grupę bogatych,ludzie ze świata elit, którzy lubią patrzeć, jak nieszczęśni ”kowalscy” są poniżani i infantylnie zmuszani do stania się niemoralnymi zwierzętami aby przeżyć.
Główny temat tej serii jest trafnie podsumowany w pierwszych sekundach pierwszego odcinka. Wprowadzenie do serii przedstawia widok z góry na dzieci bawiące się w grę Squid na placu zabaw.
Zarys tej gry jest jednocześnie głównym logo serii. Powód: doskonale ilustruje podstawową filozofię gry Squid , a co za tym idzie, elitę. Prostokąt reprezentuje masy. Okrąg na dole reprezentuje biednych i mocno zadłużonych. Trójkąt nad prostokątem reprezentuje elitę rządzącą masami. Górny okrąg reprezentuje wszechpotężną okultystyczną elitę, która kontroluje świat.
Odpowiednio narrator wyjaśnia, że dzieci, które grają w Squid Game, muszą udać się do górnego kręgu, aby wygrać. Kiedy tak się dzieje, narrator mówi:
„I w tym momencie poczułem się, jakbym był właścicielem całego świata”.
Na początku serii główny bohater o imieniu Gi-hun wyraźnie znajduje się w niższym kręgu społeczeństwa. Kradnie pieniądze matce i ucieka przed podejrzanymi ludźmi, którym jest winien pieniądze.
Następnie Gi-hun po raz pierwszy posmakuje chorej zabawy elit. Czekając na metro, do Gi-huna podchodzi tajemniczy sprzedawca, który akurat wie o nim wszystko. Proponuje Gi-hunowi zagranie w grę, w której może wygrać pieniądze.
Przez chwilę Gi-hun nie dbał o pieniądze, wpadł w sadystyczne emocje. Ta scena zapowiada, co w końcu stanie się z Gi-hunem. Po tej upokarzającej grze sprzedawca proponuje Gi-hunowi udział w innej grze, w której może wygrać znacznie więcej pieniędzy.
Po przyjęciu oferty Gi-hun zostaje obezwładniony gazem w samochodzie. Następnie budzi się w dystopijnym koszmarze.
Gra w kalmary = społeczeństwo rządzone przez elitę
Gry toczą się w ogromnym kompleksie ukrytym na odległej wyspie. Pod wieloma względami to miejsce przypomina projekt MK-ULTRA, w której odbywają się chore eksperymenty. Pod wieloma względami system dystopijny, który ma miejsce w tych murach, jest mikrokosmosem naszego współczesnego społeczeństwa.
Gracze są pozbawieni wszelkiego dobytku, godności i są zinfantylizowani do absurdalnego stopnia. Ci gracze reprezentują sposób, w jaki elita postrzega masy.
W skrócie: proces demokratyczny był iluzją. Elita sfałszowała system, aby uzyskać pożądany rezultat.
Kiedy zawodnicy wracają do gry, solidarność między graczami szybko się rozprasza. Aby zobaczyć, jak gracze zwalczają się nawzajem, organizatorzy celowo podają im jedno jajko jako posiłek. Niewątpliwie gracze zaczynają walczyć o cenne jajka.
Odzwierciedla to klasyczną taktykę klasy rządzącej: zmniejszając zasoby, masy przestają koncentrować się na rządzących i zaczynają walczyć między sobą o resztki.
Kolejne gry są specjalnie zaprojektowane, na chore interakcje między graczami. Na przykład gra w kulki wymaga, aby gracze tworzyli dwuosobowe drużyny. Oczywiście większość graczy łączy siły z osobą, której są najbliżej. Jeden facet nawet pasuje do swojej żony. Potem dowiadują się, że obaj gracze muszą grać przeciwko sobie… a przegrany umiera.
Chore Elity
Do finałowych trzech gier organizatorzy zapraszają VIP-ów – niezwykle bogatych ludzi, którzy przyszli osobiście obejrzeć pokaz. Poprzez symbolikę seril wskazuje, kim dokładnie są ci ludzie.
Po pięciu grach pozostało tylko trzech graczy. Są „elitarnymi” graczami. W związku z tym otrzymują wymyślne ubrania i są częstowani ekskluzywnym jedzeniem. Koniec z gotowanymi jajkami dla tych trzech. Oprawa tego święta nie mogła być bardziej symboliczna.
Zgodnie z oczekiwaniami, jeden gracz podcina gardło innemu graczowi, który umiera. Ofiara krwi dla elity jest kompletna. Ostatecznie dowiadujemy się, że Gi-hun ostatecznie wygrywa grę. W związku z tym zostaje odesłany do realnego świata z równowartością 38 milionów dolarów na swoim koncie bankowym.
Czy główny bohater w końcu będzie normalnie żył ? Nie. W zasadzie jest martwy w środku i spędza swoje życie na ciągłym upijaniu się . Następnie Gi-hun otrzymuje symboliczne zaproszenie. Spotkanie odbędzie się na 7 piętrze budynku „Sky”, 30 minut przed Bożym Narodzeniem.
W kilku nurtach duchowych, w tym w Kabale, „siódme niebo” oznacza „najwyższe niebo, gdzie mieszka Bóg i najbardziej wywyższeni aniołowie”.
„Jeśli masz za dużo pieniędzy, nie ma znaczenia, co kupujesz, jesz czy pijesz. Wszystko staje się nudne. Wszyscy moi klienci w końcu zaczęli mówić to samo, kiedy rozmawialiśmy. Wszyscy czuli, że w ich życiu nie ma już radości. I tak postanowiliśmy się spotkać i zaczęliśmy pytać, co możemy wszyscy zrobić, żeby w końcu się trochę zabawić?
Czy to wyjaśnia, dlaczego elita bierze udział w tak ekstremalnych i zdeprawowanych działaniach (np. Wyspa Epsteina)? W każdym razie samo oglądanie gier już nie wystarczało temu starcowi. Właściwie chciał być graczem w grze, aby czuć się żywym.
Kiedy ponownie oglądamy serial, zdajemy sobie sprawę, że ten starzec (znany również jako gracz # 001) miał wielki wpływ na grę. Był odpowiednikiem elit wśród mas. Na przykład miał ostateczny i decydujący głos podczas głosowania na początku serialu. Zatrzymał również noc morderstw, krzycząc i zmuszając robotników do wyjścia i powstrzymania przemocy.
Gi-hun wychodzi ze spotkania jako odmieniony człowiek. Aby odzwierciedlić tę głęboką zmianę, farbuje włosy na czerwono – kolor poświęcenia i przemiany w kręgach okultystycznych. Potem w końcu postanawia wsiąść do samolotu i udać się do córki. Jednak w ostatniej chwili zmienia zdanie.
Ostatecznym tego dowodem jest fakt: Facet z Power Rangers, który nadzoruje grę kałamarnic, jest dawnym zwycięzcą. On też zaraził się i musiał wrócić. Krótko mówiąc, zakończenie nie jest szczęśliwe. Każdy przegrywa grę. Z wyjątkiem elity.
Konkluzja
Serial stała się największą serią w historii Netflixa z kilku powodów. Poza szokującą przemocą i porywającą historią, seria porusza kilka tematów, takich jak religia, natura ludzka i pułapki nierówności ekonomicznych.
Podczas gdy kilka źródeł informacyjnych interpretowało grę kałamarnic jako „krytykę kapitalizmu”, wydaje się, że pomijają najbardziej oczywisty i rażący aspekt: społeczeństwem rządzonym przez chorą okultystyczną elitę, która czerpie przyjemność z dzielenia, kontrolowania i odczłowieczania. A ta historia nie kończy się wraz z końcem gry… kończy się na tym, że zwycięzca do niej wraca.
W tym sensie jesteśmy świadkami formy syndromu sztokholmskiego, w którym ludzie, którzy są wykorzystywani, identyfikują się ze swoimi sprawcami. I to jest rodzaj celu serii: Widzowie cieszą się oglądaniem tej chorej rozrywki w taki sam sposób, w jaki VIP-y lubią oglądać ludzi, którzy giną… a kontynuacja serialu już w drodze…