ALKOHOL, DRAGI, UŻYWKI – RODOWE ”KLĄTWY” KTÓRE CIĄGNĄ SIĘ ZA NAMI DO ŚMIERCI
22 lutego 2022DEPARTAMENT OBRONY USA PRZYZNAJE, ŻE UŻYWA FAL DO KONTOLI UMYSŁU W ZAKRESIE DZIAŁAJĄCYCH SIECI 5G
1 marca 2022Toksyczna i nieskuteczna chemioterapia trzyma się mocno. Dbają o to firmy farmaceutyczne. Finanse liczą się bardziej aniżeli ludzkie życie. Czy istnieje zatem skuteczna alternatywa wobec skalpela i trucizny? Tego nie wiemy ze względu na ignorancję statystyk medycznych. Lekarze nie próbują nawet dowiadywać się o stan osób, które zrezygnowały z operacji i chemioterapii i podjęły leczenie alternatywne, bo przemysł rakowy nie ma w tym żadnego interesu.
Prestiżowy brytyjski tygodnik „Nature” ogłosił w zeszłym roku raport dotyczący stanu badań nad lekarstwem na różne rodzaje raka. Wynika z niego, że aż 88 proc. wszystkich badań opiera się na sfałszowanych wynikach. Instytuty naukowe zabiegające o wielkie granty z budżetów narodowych podają często sfałszowaną lub zmyśloną dokumentację.
W 2009 r. naukowcy ze Zbiorczego Centrum Raka Uniwersytetu Michigan udowodnili, że większość odkryć związanych z badaniami nad rakiem jest wyssana z palca. Mimo to cały czas jesteśmy pocieszani, że wielkie firmy farmaceutyczne są na granicy przełomu i wypuszczają coraz to nowsze leki o niepotwierdzonej skuteczności. Dotyczy to także procedur chirurgicznych oraz chemioterapii, o której już teraz mówi się coraz głośniej, że jest w 90 proc. nieskuteczna lub wywołuje nowe skupiska raka.
Przynosi za to kolosalne zyski korporacjom farmakologicznym oraz powiązanym z nimi lekarzom. Andreas Moritz obliczył, że w samych tylko Stanach Zjednoczonych chemioterapia przyniosła jej promotorom ponad l bln dol. zysku. Trudno się dziwić, że nadal jest traktowana jako „niezastąpiona”.
Analiza Rejestru Nowotworów z Australii oraz Surveillance Epidemiology and End Results (Program Epidemiologii Badawczej i Końcowych Wyników Leczenia) z USA za rok 1998, podobnie jak dochodzenie przeprowadzone w czerwcu 2005 r. przez Oddział Onkologii Radiologicznej w Northern Sydney Cancer Centre w Australii na temat wpływu chemioterapii w przypadku 22 głównych nowotworów złośliwych u osób dorosłych wykazały, że tylko 2,3 proc. osób w Australii i 2,1 proc. w USA po chemioterapii wspomaganej środkami cytotoksycznymi przeżyło kolejne pięć lat. O wiele większa statystycznie jest więc skuteczność placebo.
Czy znacie historię dr Budwig, która zaczęła się ok. 60 lat temu? Dr Johanna Budwig była niemieckim biochemikiem i autorem wielu publikacji, była farmaceutą, miała także tytuł doktora fizyki i chemii. Przez wiele lat obserwowała działanie różnych leków na raka. Sama zmarła w 2003 roku w wieku 95 lat, ale w swoim życiu wyleczyła aż 90% pacjentów chorych na raka.
Leczyła wszystkie rodzaje raka za pomocą nietoksycznych składników, które nie powodują żadnych skutków ubocznych. Opracowała protokół nazwany od jej nazwiska – Budwig – tzw. dietę anty-rakową. Jej mleczno-wegetariańska dieta jest nieszkodliwa, składa się m.in. ze świeżo mielonego siemienia lnianego lub oleju lnianego zmieszanego z twarogiem.
W życiu miała tylko jeden cel: dać pacjentom prawdziwe lekarstwo na raka, nie lekarstwo działające czasowo lub wcale, i przeciwstawić się tym samym hegemonii koncernów farmaceutycznych. Dlatego też jej działania od początku były ośmieszane już w latach 50-tych XXw., co m.in. jest powodem, dlaczego większość z nas nie zna dziś protokołu dr Budwig.
Mam skuteczną odpowiedź na raka, ale amerykańscy lekarze nie chcą mnie słuchać.Przyjeżdżają tu i obserwują moje metody i są pod wrażeniem.Następnie składają mi specjalną ofertę, aby mogli tą wiedzę zabrać go do domu, opatentować i zarabiać dużo pieniędzy, a ja nie chcę się na to zgodzić.Jestem więc sekowana w każdym kraju.
Pisaliśmy już nieraz, że leczenie raka to po prostu wielki biznes. W Stanach wartość rynku szacowana jest na 200 mld dolarów rocznie. Zdecydowana wręcz przytłaczająca część tych terapii zawodzi prowadząc ludzi do śmierci lub obniżając drastycznie komfort i długość życia.
Wiemy też i mamy przykłady także i na tym blogu, że pisanie o alternatywnych metodach leczenia raka jest często wyśmiewane lub określane mianem żerowania na ludzkich nadziejach. Głęboko się z tym nie zgadzam, a o powodach braku badań nad formami alternatywnymi już wspominałem nieraz. Jest tak wiele przykładów i przekazów, że bagatelizowanie i wyśmiewanie tego jest nie fair w stosunku do tych osób, którzy walkę wygrali.
Tak więc alternatywne metody istnieją, mogą pomóc dziesiątkom tysięcy ludzi wyzdrowieć zdecydowanie niższym kosztem i bez chemioterapii. Ale utrzymuje się taki a nie inny status, bo rak jest najbardziej opłacalną chorobą w historii medycyny i będą dokładane wszelkie starania, aby go utrzymać.Chemioterapia wyniszcza organizm pacjenta. Tymczasem wg dr Budwig najważniejszą bronią w walce z rakiem jest tlen.
Opracowany przez nią protokół jest procesem, który stymuluje lepsze i szybsze zaopatrzenie komórek w tlen przesuwając jednocześnie pH organizmu w kierunku bardziej zasadowego. Gdy pH organizmu jest bardziej zasadowe, tym krew jest lepiej utleniona, a to jest trujące dla zmutowanych komórek nowotworowych.Protokół dr Budwig opiera się na zastosowaniu roztworu sporządzonego ze oleju lnianego oraz twarogu.
Zauważyła, że “zdrowe” diety beztłuszczowe faktycznie powoduje więcej szkód niż dają korzyści. Wyeliminowała więc szkodliwe tłuszcze i pokarmy, które powodują komórkowy głód tlenu i zastąpiła je leczniczą żywnością oraz niezbędnymi kwasami tłuszczowymi. Doceniała również znaczenie światła słonecznego, które jest naturalnym źródłem przeciwnowotworowej witaminy D3.
Protokół zwalczania raka wg dr Budwig
Protokół dr Budwig składa się z dwóch etapów. Pierwszym z nich jest tzw. pasta, którą wykonuje się miksując przez 6 do 8 minut olej lniany i chudy biały twarożek w proporcjach 5-6 łyżek oleju na 12,5 dkg sera. 2 łyżki stołowe stosuje w profilaktyce, 2-4 w lekkich schorzeniach, 6 łyżek stołowych w ciężkich przypadkach. Po przyrządzeniu pastę trzeba przechowywać w lodówce.
Można ją doprawiać do smaku ziołami, solą, czosnkiem, papryką, pieprzem. Dr Budwig zaleca jeść pastę rano razem z np. łyżką zmielonego siemienia lnianego i utartym jabłkiem. Dla osób chorych wskazane jest zjadanie także zmielonego siemienia lnianego.
Dr Budwig stwierdziła, że ciało będzie syntetyzować omega-3 z oleju lnianego w ilości, której dokładnie potrzebuje.Niedobór tych wysoce nienasyconych kwasów tłuszczowych osłabia wiele funkcji życiowych.Przede wszystkim zmniejsza się dopływ tlenu.Nie możemy żyć bez powietrza i żywności;nie możemy też przetrwać bez tych kwasów tłuszczowych.
- 1 szklanka czystego twarogu (upewnij się, że nie jest z homogenizowanego mleka)
- 2-5 łyżki oleju z nasion lnu, około 10 kapsułek suplementu lub 1-3 łyżki świeżo zmielonego siemienia lnianego (należy pamiętać, że olej lniany lub nasiona należy wykorzystać natychmiast po wystawieniu ich na działanie powietrza.
- trochę pieprzu cayenne
Taki dobrze wymieszany lek przyjmować doustnie co najmniej raz dziennie. Powinno się go mieszać drewnianą łyżką, nie metalową.Zalecenia dotyczące diety:
- Unikać cukru, słodzików do słodzenia
- Unikać czystych tłuszczy zwierzęcych, takich jak smalec, słonina itp.
- Nie używać żadnych przetworzonych sosów do sałatek lub polew
- Nigdy nie spożywać majonezu ze sklepu
- Unikać mięsa, jeśli nie jest one ekologiczne
- Unikać masła i margaryn
- Pić świeżo wyciskane soki warzywne z marchwi, selera i buraka ćwikłowego.
- Pić ciepłą herbatę trzy razy dziennie: miętową, z dzikiej róży lub z winogron. Można używać naturalnego słodziku w postaci miodu (ekologicznego).
- Unikać sztucznych środków słodzących, takich jak syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy
- Eliminuj wszystkie chemiczne dodatki do żywności
- Unikaj wszelkiej przetworzonej żywności
- Ograniczyć stosowanie leków
- Jeść tylko świeżo przygotowane potrawy