DNA I JAD WĘŻA W WIRUSIE I $ZCZEPIONKACH ?
7 stycznia 2023ŻYWNOŚĆ JAKO LUKSUS – JAKĄ PRZYSZŁOŚĆ PRZEWIDUJE NAM FUNDACJA ROCKEFELLERA
8 stycznia 2023Jeszcze raz chciałbym wrócić do tragedii smoleńskiej, musimy spojrzeć na wydarzenia z innych stron. Najpierw, to co już świadomi czytelnicy moich postów wiedzą, nikt na świecie nigdy nie zorganizuje podróży elity kraju jednym środkiem transportu, a tym bardziej samolotem. Nie chodzi z resztą tu o logikę, tylko o sztywne zasady bezpieczeństwa jakich łamać nie wolno I JAKICH NIKT NIE ZŁAMIE.
I tu rodzi się pytanie, skoro tak wielu członków elity zdecydowało się zaryzykować, to dlaczego bracia Kaczyńscy jednak zachowali tę zasadę bezpieczeństwa ? Oczywiście, po tragedii, ten aspekt został zmarginalizowany, PIS i PO przepychały się w tej sprawie, w sprawie organizacji wyjazdu.
Prawda jest taka, że jakakolwiek służba, czy wojsko, nigdy nie zgodziliby się na podróż elity jednym samolotem. Tu nie chodzi o życie poszczególnych pasażerów, ale o ochronę państwa. Jeżeli jednak zwrócimy uwagę na to, że w feralnym dniu 10.04.2010 roku, na wojskowej części lotniska Okęcie, przestał działać monitoring, to było to wydarzenie nadzwyczajne, któremu w toku śledztwa powinno się nadać szczególne znaczenie, bo skoro pasażerowie mieli zginąć na lotnisku w Smoleńsku, to jakie ma znaczenie to kto i jak wsiadał do samolotu ? Co takiego wydarzyło się na lotnisku w Polsce , że podjęto aż tak zaawansowane działania, żeby te okoliczności ukryć ?
Jak większość z Was wie, w tej wojskowej części lotniska był hangar, do którego swobodnie wjeżdżał Tupolew. Tan hangar zaraz po tragedii 10.04.2010 roku rozebrano, została tylko dziura w ziemi. Do złudzenia sytuacja ta przypomina atak na wieże WTC i błyskawiczne usuniecie elementów wież. Dziś wielu z Was wie, że przygotowano Amerykanom niezły teatrzyk, w wieże i Pentagon miały uderzyć samoloty, to widział cały świat. Ten sam świat widział katastrofę w smoleńsku, taki obraz ataku na WTC i katastrofę w Smoleńsku pokazały nam te same media. Czyje są te media i kto je kontroluje to dobrze wiemy.
To oczywiste, że ktoś wydał tutaj wyrok śmierci, pytanie tylko czy tylko na Kaczyńskiego ? Czy Waszym zdaniem organizacja zamachu, bomby w samolocie i zainscenizowanie katastrofy lotniczej to rozsądny pomysł ? Wspominałem w moich postach, o zamordowaniu przez CIA prezydentów Torrijosa i Roldosa, rzecz w tym, że obaj lecieli w nielicznym gronie, małymi samolotami, a samoloty te spadły daleko poza lotniskami z dużych wysokości, w dżungli.
To była pewność powodzenia tych akcji, łatwo było też ukryć okoliczności tych tragedii. Co innego samolot z 96 osobami na pokładzie, który miał spaść zaraz obok lotniska, z niewielkiej wysokości, na podmokłe, grząskie tereny, ryzyko takiego zamachu jest ogromne, a przecież jego organizator tak rzecz przygotował żeby ukryć zamach, tymczasem prawdopodobieństwo zajścia nieprzewidzianych zdarzeń w tych okolicznościach jest ogromne.
Musicie na te wydarzenia patrzeć wzrokiem fachowca, kogoś kto zawodowo trudni się zabijaniem, mordowaniem, czyli na wojskowych i ludzi służb. Organizator zamachu musiał mieć gwarancje powodzenia akcji, bo w przeciwnym razie mogło dojść do niekontrolowanych wydarzeń, z wybuchem wojny włącznie. Wyobraźmy sobie, że samolot nagle ma inną awarię i musi zawrócić, albo bomba wybucha wysoko w powietrzu, daleko przed lotniskiem, albo część ładunku nie wybuchła, że przeżywa katastrofę znaczna część pasażerów, że filmują oni lub fotografują ostatnie chwile przed zderzeniem z ziemią, albo że rozmawiają akurat z bliskimi w tym czasie i.t.d.,
Jak zminimalizować zatem ryzyko takiej operacji ? Zabić pasażerów wcześniej, a na miejsce „katastrofy” rozrzucić ciała. Można też uśpić pasażerów. Powiecie, mamy nagrania rozmów z kokpitu, z samolotu. Proszę państwa, ktoś kto przygotował taką operację musiał od dawna zbierać nagrania lotów Kaczyńskiego, miał głosy każdego z pasażerów.
Spreparowanie cyfrowo takiego nagrania jest dziecinne proste, a wiemy że nagarnia z „czarnych skrzynek” to jedna wielka lipa. Tu rodzi się kolejne pytanie, czy można sterować zdalnie samolotem z zewnątrz, pełnym trupów. Tak, jak najbardziej !! Jako dowód przypomnę zniknięcie MH370. Tam też prawdopodobnie uśpiono wszystkich, albo piloci byli współorganizatorami zaginięcia samolotu.
Jest też jeszcze jedno tłumaczenie, w hangarze uzbrojono samolot w ładunki wybuchowe. To musiało wiązać się z częściowym rozmontowaniem samolotu. Poza wszelką wątpliowścią w hangarze znaleziono by ślady po ładunakch wybuchowych. Hangar posłużył także do podmiany samolotu. Ten jakim miano lecieć do Smoleńska został przebadany przez służby na obecność ładunków wybuchowych, był oczywiście czysty. Metodą stosowaną przy grze w trzy kubki podmieniono samoloty. Przypominacie sobie Eugeniusza Wróbla, który poddawał zdecydowanie w wątpliwość to czy w Smoleńsku spadł polski Tu 154.
Janusz Korwin-Mikke wielokrotnie wskazywał , że za zamachem w Smoleńsku stoją polskie wojskowe służby.
Tu są dwa pytania, dlaczego śledztwo nie poszło w tym kierunku i dlaczrgo, mimo zapewnień, Duda i Kaczyński nie ujawnili raportu o WSI ?
Nić smoleńska
PIS coraz częściej łączy wydarzenia 10.04.2010 roku z atakiem na Ukrainę. To wielkie kłamstwo. Do kwietniowej tragedii doszło z tego powodu, że Lechowi Kaczyńskiemu, popychanemu przez Tel Awiw i Waszyngton, zachciało się grać rolę zastrzeżoną wyłącznie dla mocarstw, i to na obszarze wpływów rosyjskich. Kaczyński bardzo denerwował misia, aktywnie mieszając się w sprawy Ukrainy, Gruzji i Osetii.
Trzeba jednak przyznać że są pewne podobieństwa, mianowicie wydarzenia 10.04.2010 roku i wojna na Ukrainie zostały uzgodnione przez Rosję w czasie podziału światowego tortu. To co stało się 10.04.2010 roku ustalono podczas owocnych rozmów Obamy i Putina 17.09.2009 roku, zaś atak na Ukrainę podczas równie owocnej wymiany uprzejmości w grudniu 2021 roku pomiędzy Bidenem i Putinem.
To są oczywicie skróty myślowe, bo układ Obama-Putin czy Putin – Biden to w rzeczywistści rozdanie kart przy stole przy którym siedzą wszyscy światowi gracze. Za każdym razem Amerykanie wycofywali się z zajętych w naszym regionie terytoriów. Po pakcie Obama-Putin wycofali się z całej Europy Środkowo-Wschodniej , więc Rosjanie musieli w jakiś sposób zaakcentować swoją dominację i przestrzec innych w krajach byłego bloku wschodniego.
Z kolei po pakcie w grudniu 2021 roku Amerykanie wycofali się z Ukrainy i otworzyli drogę Rosji do restauracji jej wpływów w Kazachstanie, Azerbejdżanie, Kirgistanie, Gruzji. To nie przypadek, bo w tych byłych republikach radzieckich bardzo silne są nurty narodowe, tam przetrwały wielowiekowe więzi, kultura i tradycja, czyli coś obraźliwego dla Klausa Schwaba i kompanii.
Drugie podobieństwo to te, że zarówno wojna w Gruzji, jak i obecna wojna na Ukrainie posłużyły do intensyfikacji realizacji agend 2021 i 2030, które my nazywamy NWO, czyli nowym porządkiem świata. Jak pisałem w moich artykułach układ Obama-Putin doprowadził do wiosny arabskiej, likwidacji silnych przywódców w wielu krajach Afryki i Azji, którzy byli dla NWO poważnym problemem, oraz do destabilizacji, zrujnowania tych państw, po to by część z nich wchłonęło odradzające się Mocarstwo.
Z kolei układ Biden-Putin i rozpętanie wojny na Ukrainie to działanie na wielu płaszczyznach, likwidacja silnego, ukraińskiego nurtu narodowego, coś jak rozbicie Polaków w Stanie Wojennym, Ukrainy już nie da sie skleić, wielu ludzi będzie sie bało, czego dowodem jest wielka ucieczka, a przede wszystkim : zintensyfikowanie procesu odchodzenia od ropy i gazu, stopniowa likwidacja masowego, prywatnego transportu, likwidacja własności, tych 10% majątku światowego nie będącego w rękach ponadnarodowej elity, usuwanie walut krajowych i zastąpienie ich walutami cyfrowym, przejęcie kontroli nad produkcją roślinną i zwierzęcą, produkcja sztucznej żywności, wszystko w ramach planu zrównoważonego rozwoju.
Należy przyjąć za pewne także to, że zlikwidowano polską elitę jaka mogłaby być problemem dla budowniczych NWO, tak jak silni przywódcy w Afryce i Azji. Warto sobie zadać pytanie czy gdyby Ci ludzie żyli, wpływowi polscy patrioci, czy ministrami w Polsce zostaliby : Kościński, Kamiński, Niedzielski, czy zgodzili by się na kandydaturę Morawieckiego. Rzecz w tym, że gdyby Kaczyński nie robił tego co robił to te 94 osoby nadal by prawdopodobnie żyły.
Warto zatem się przyjrzeć temu co robią bracia Kaczyńscy, bo to że są oni współbudowniczymi NWO to ja nie mam żadnych wątpliwości, to są zadaniowi ludzie do uzgodnień ze Stolicą Apostolską. Porównajcie działania Jarosława Kaczyńskiego z działaniami prawdziwych konserwatystów, jak Orban, Bolsonaro, czy Gubernatora Florydy podzcas zarazy, ale nie tylko, choćby w sprawie prawa do broni, czy manipulacji przy wyborach, nietykalności, prawa do głoszenia poglądów.
Musicie założyć, że elity mając świadomośc jak czujni i sprytni są Polacy musieli wrzuicić nam tu kogoś kto będzie wyjątkowo przebiegły, nie dziwcie sie zatem tym teatrzykom, tym ustawkom pomiędzy Dudą, Morawieckim, a dzienniarzami CNN. Taki sam teatr grają nam Putin i elity zachodu. Wszyscy powinnismi wiedzieć, że Duda został Prezydentem tylko z jednego powodu. Co do jednego musicie się zgodzić, plany elity są wdrażane bardzo ostrożnie i konsekwetnie. Polacy po przeżyciu prawie dekady w absurdalnym państwie, nie są tak łatwowierni jak „obywatele”świata zachodu. Tam to bułka z masłem, tu ludzie znają Matrixa.
Ta wojna żyje już swoim życiem
Rosja wybrała optymalny termin do ataku na Ukrainę. Dlaczego ? Z kilku powodów, pierwszy to ten, że wojna ta może przyspieszyć wybuch kryzysu jaki mógłby doprowadzić do rewolucji w krajach zachodu, jaka przekreśliłaby ostatecznie szanse na realizację planów zawartych w Agendzie 2021 i Agendzie 2030. Z tego powodu Zachód nie zdecyduje się na odcięcie się od surowców energetycznych z Rosji.
Poza tym zachód musiałby radykalnie zmienić swoją politykę wobec Chin, Iranu i Wenezueli. Na otwarcie z Iranem nie zgodzi się Izrael, na dopuszczenie do rynków Wenezueli nie zgodzą się Stany Zjednoczone. Na wzmocnienie się Chin nie zgodzi się nikt na zachodzie. Nie da się jednak zjeść jabłko i mieć jabłko, o czym dobrze wiedzą w Moskwie.
To daje Rosji pełny komfort w prowadzeniu tej wojny. Z drugiej strony Putin wie, że wojna w Ukrainie jest korzystna dla programu „zrównoważonego rozwoju”, prowadzi do wzrostu cen energii, cen żywności, zakłóci funkcjonowanie gospodarek wielu krajów, więc jest świadomy, że nikt nie będzie mu przeszkadzał. Putin teraz rozdaje karty, może handlować tym konfliktem, wytarguje więcej przeciągając konflikt, albo szybciej zawierając pokój. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby grupa wpływowych oligarchów, stojących za Zełenskim, czerpała korzyści z tego konfliktu, wszak część z nich to agenci innych państw, które borą udział globalnej grze.
Warto pamiętać o tym, że zniszczenie Ukrainy może być kołem zamachowym nie jednej gospodarki. Teraz Niemcy są niezwykle oszczędni jeżeli chodzi o pomoc Ukrainie, po wojnie to się radykalnie zmieni. Po początkowym spadku rubel mocno odbił od dna i dziś jest bardzo blisko kursu sprzed wybuchu wojny w stosunku do dolara. Siłę rubla ustabilizuje ustanowienie rubla walutą petrochemiczną.
Sam fakt że nikt nie reaguje z możnych tego świata jest wielce wymowny. To było bardzo ważne dla współpracy Rosji i Chin, bowiem spadek wartości rubla oznacza niekorzystny bilans w handlu pomiędzy tymi państwami i wzrost cen chińskich towarów oraz inflacje w Rosji, która zmuszona byłaby do nadprodukcji rubla. Ustabilizowanie rubla oznacza że Rosja może spokojnie i bez obaw prowadzić wojnę w Ukrainie.
Przeraża mnie trochę ta PIS-wska obsesja całkowitego uniezależnienia się od surowców energetycznych z Rosji. Przypomnę że Rosja dostarcza blisko 60% ropy na nasz rynek. Trudno mi powiedzieć kto miałby wypełnić tę lukę. Co do jednego PIS ma na pewno rację, dni ropy są już policzone, ropa pożyje najpóźniej do 2030 roku na rynkach i zniknie. Przed nami jednak osiem lat transformacji i pierwszą jej ofiarą moze być …….. PIS.
Wybory w USA będa w 2024 roku, ciekawe czy PIS przeżyje Bidena. Nie dziwmi mnie to że PIS-wcy z takim zaangażowaniem majstrują kolejne kontrkaty na dostawę broni z USA, wiedzą jak wpływowe są koła amerykańskiej zbrojeniówki. Wbrew pozorom odejście od rosyjskiej ropy może utrztmać PIS przy władzy, jeżeli rząd PIS zdecyduje się na dostawy ropy z USA na podobnym poziomie jak gazu. Amerykańskie korporacje wolałyby mieć wtedy swój rząd w Polsce, aniżeli układać sie na nowo z agentami Moskwy, Berlina i Paryża.