WŁADCY MARIONETEK – DLACZEGO POLSKA NIGDY NIE STAŁA SIĘ MOCARSTWEM ?

W nauce socjologii i psychologii jedną z fundamentalnych reguł sterowania społeczeństwem jest reguła wyboru i konsekwencji. Jeżeli ktoś dał się uwieść jakieś ideologii, zaangażował się w jej krzewienie, to będzie bronił tej ideologii do upadłego, nigdy nie przyzna się do błędu, będzie bronił kłamstwa, zwalczał zaciekle tych którzy ujawnią jej fałsz i obłudę.

Dlaczego państwa zachodnie i USA stały się potęgami, dlaczego potęgą są Rosja i Chiny, dlaczego Polska do złudzenia przypomina kraje Afryki i Ameryki Łacińskiej ? Powodów nie jest wiele, Niemcy stały się Niemcami, Francuzi Francuzami, a Anglicy Anglikami, a Amerykanie Amerykanami, tylko Polacy najpierw stali się Chrześcijanami, a potem także socjalistami, marksistami i dalej stronnikami wielu promotorów. To proste, wszystkie kraje Zachodu, Rosja, Chiny uświadomiły sobie że w jednym kraju nie może być dwóch narodów, tego miejscowego i Chrześcijan, czy innej religii, zrzuciły ze swoich barków opiekuńcze ramię Watykanu, a potem podporządkowali sobie Żydów.

Po to stworzono religię monoteistyczną żeby opanować państwo od wewnątrz. Zwróćcie uwagę, że antyczne potęgi były politeistyczne, kiedy stały się monoteistyczne upadały. Najszybciej zdały sobie z tego sprawę elity zachodu, najpierw Anglia i potem reszta, jaka wykorzystała protestancką rewolucję. Dlatego politeistyczny stał się zachód, pod względem religii oczywiście, bo Islam, Chrześcijaństwo, Judaizm i mniejsze religie konkurują ze sobą a nie z państwem, nie są zdolne jak rak opanować państwa, religie pilnują siebie nawzajem. To Islamiści pilnują Judaizmu i Chrześcijaństwa, państwo nie musi na to już tracić sił i środków.

Wyciągnęli wnioski z historii, elity tych państw nie pozwolą sobie na utratę wielkiego dorobku, który gwarantuje im ich państwo i jego służby, broniące interesu tej elity, pod warunkiem że te służby są elicie podporządkowane. To różni Polskę od innych państw, że tam elity kontrolują wojsko, służby, policję i wymiar sprawiedliwości, a w Polsce wojsko i służby oraz policja kontrolują społeczeństwo w interesie obcych elit.

Te elity przechodzą teraz do rządu nad Ziemią i co ciekawego likwidują wszystko co może im tę władzę utrudnić, religie, odrębności, bo tak jak nie da się utrzymać państwa gdzie jest wiele narodów, tak nie da się rządzić światem gdzie jest 200 państw, wszystko musi być sformatowane, także własność, bo ona dzieli społeczeństwa na plemiona. Oczywiście dopuszcza się myśl o religii w tym państwie światowym, ale o jednej religii dla wszystkich pod ścisłą konrolą. Rozwiązaniem tego problemu jest sytuacja w której elita stanie się Bogami i wszystko zmierza w tym kierunku.

To jest klucz, bo religia monoteistyczna w danym państwie z czasem staje się równa państwu i przejmuje to państwo, bo Chrześcijanin mając do wyboru swoją religię i państwo wybierze religię. I mieliśmy tego niezbite dowody , kiedy w okresie rozbiorów masy wybrały Kościół a nie Polskę, stosując się bezwzględnie do wskazówek kościelnej Hierarchii, by nie walczyły i nie opierały się prawowitemu władcy – zaborcy.

Watykan ułożył sobie stosunki z rozbiorcami, potem z Niemcami i dalej z „komunistami” Trudno się dziwić że wszyscy byli zainteresowani takim rozwiązaniem, by Kościół asymilował „polskość”, dzięki czemu rozebrany kraj z łatwością kontrolowali zaborcy. Tak, Kościół inwigilował polskość i dzielił się wiedzą z zaborcami , w zamian za co trwał i się bogacił i tak jest do dzisiaj. Jak polski patriota to tylko pod sztandarami Kościoła.

Polska upadła z dwóch powodów, pierwszy, polskie elity nie były zdolne do podporządkowania sobie religii, Watykanu, jak to zrobili Anglicy, Francuzi i Niemcy oraz Amerykanie. O tym że silna władza w Rosji, także Carska, nigdy nie pozwoliła na to by religia zdominowała kraj, chyba wszyscy wiedzą. Ta obecna Rosja jest silna z dwóch powodów, bo dalej pod butem patrioci rosyjscy trzymają Kościół i udało się w Rosji z bolszewików zrobić Rosjan, a więc wytężona praca zachodu, by jedną kulturę – chrześcijańską zastąpić równie monoteistycznym marksizmem poniosła fiasko.

O Chinach nie wspominam, bo chyba każdy wie że w Chinach religia przestała istnieć. Propaganda nas okłamuje, a Chińczycy z przyczyn oczywistych nie zaprzeczają, Chiny nie są komunistyczne, Chiny są zdyscyplinowane i nie bez powodu, to temat na inną publikację. Także w Chinach udało się odkazić Chińczyków z marksizmu, stali się oni znowu Chińczykami. Drugi powód to polskie masy rozdarte pomiędzy państwo i religię.

W Polsce już w okresie międzywojennym pojawiły się trzy a nie dwa narody, bo obok Polaków, Chrześcijan – Żydzi. W tej sytuacji Polska nie miała szans przetrwać. Chyba najbardziej zależało na stworzeniu państwowości Żydom, bo oni chcieli mieć za wszelką cenę swój kraj, który będą kontrolować i nadarzała się okazja, jaka już mogła się nie powtórzyć. To niemożliwe było nigdzie poza Polską. Oczywiście formuła marksistowskiego kraju odpowiadała także Żydom, bo marksista to nie Polak.

Z kolei zachodowi pasowała marksistowska Polska, bo to był kraj unurzony w absurdzie, kraj niezdolny do jakiejkolwiek konkurencji z zachodem. Czy wiecie dlaczego Gierek dostał kredyty z zachodu ? Niemcy, Niemcy oni nigdy nie tracą z pola widzenia swoich interesów, bo Niemcy to Niemcy, a nie schizofreniczne państwo rywalizujących plemion, wyznaczają sobie, jako narodowi, cele i je realizują dla dobra wszystkich Niemców z uporem i konsekwentnie.

Niemcy chcą odzyskać co utracili i zapewniam Was że dopną swego. Dlaczego Dmowski jest tak traktowany w naszym kraju przez plemiona ? Bo Dmowski był jak Bismarck, Polska dla Polaków. Nie dziwi WAS to że to hasło obowiązuje w Niemczech, we Francji, w Anglii, czy USA, w Rosji i w Chinach, tylko w Polsce oznacza coś obraźliwego ?

Kiedy Polacy w roku 1937 odzyskali ster nad państwem wszyscy zainteresowani przyspieszyli wybuch II wojny światowej, aby Polska nie stała się Polską. Śmieszy mnie Jan Pietrzak, który napisał taką ładną piosenkę „Aby Polska była Polską”. Jak widzimy, w wykonaniu Pietrzaka, ta Polska jest nawet trochę Polska.

Polska dziś to jedna wielka schizofrenia, bo oprócz państwa żydowskiego i watykańskiego są w Polsce jeszcze stronnictwa niemieckie, rosyjskie, francuskie, brytyjskie, i dlatego Polska przypomina do złudzenia kraje Afryki, czy Ameryki Łacińskiej, bo to kraj plemion ,a nie naród, co prawda duża część Polaków mówi po polsku, ale nie są Polakami, każdy widzi tę Polskę w czyiś rękach, pod czyjąś opieka.

Oczywiście opiekunowie plemion starają się by ich sympatycy przez jakiś czas żyli dobrze, lepiej niż konkurencja. Rzecz w tym że odbywa się to na kredyt, więc prosperita trwa krótko, musi się skończyć pustymi półkami i kryzysem. Ten okres jest szczególnie ważny, bo to okres skłócania i dzielenia, zgodnie z regułą konsekwencji i wyboru, każdy trzyma się swoich racji. Kiedy zbudowane zostaną trwałe granice, dzielące plemiona, wstrzykiwany jest znowu kredyt i cykl zaczyna się od początku.

Plemiona rywalizują ze sobą, zamiast ze sobą współpracować. Każdy z opiekunów tych plemion dba by plemiona nieustannie ze sobą walczyły i siebie zwalczały. Czy już wiecie kto zorganizował 10.04.2010 roku, bo tym jednym samolotem leciała cała Polska ? Uważam że to nie przypadek że Kaczyński celowo wciągnął na pokład wspólnotę bez podziałów, rozejrzyjcie się gdzie zaprowadziły ten kraj rządy POPIS-u ? Kto wykreował ten dualizm i czyje interesy reprezentują ci ludzie. Wszystko odbywa się oczywiście przy akompaniamencie Kościoła, bo ten także jest żywotnie zainteresowany tym aby Polska nie była Polską.

Ta zależność od ZSSR w latach 1945-2004 była dość korzystna, bo Rosja tkwiła w systemie rozkładu, problem w tym, że Rosjan odkażono z marksizmu, więc Rosjanie dzisiaj będą eksplorowali swoje latyfundia tak samo jak Niemcy, czy Francuzi lub Anglicy. Dlatego Rosja napadła na Ukrainę. Poza tym w latach 1945-1989 Rosja budowała strefę buforową a teraz za wszelką cenę dąży do połączenia potencjałów z Europą Zachodnią.

Czy teraz rozumiecie ten powtarzający się scenariusz, kiedy Polacy stają się Polakami ? Zawsze wtedy gdy widmo upadku stawało przed oczami wszystkich tych wojujących plemion. Niestety prawie zawsze było za późno, z jednym wyjątkiem, Bitwą w 1920 roku kiedy cudem cały naród obronił swoje terytorium ale zaraz wrócił na łono swoich plemion. Teraz jednak jest trochę inaczej, bo TW SB i WSI wierzą swoim magikom, swoim wierzą wierni Kościoła, także swoim wierzą stronnicy rosyjscy, niemieccy, amerykańscy.

Najlepiej poinformowani są Żydzi, bo ich elity kreują przyszłość, tyle że wiążą one tę przyszłość nie z Polską tylko z Wielkim Syjonem. Inny wielki problem polega na tym że to cicha III wojna światowa, więc ogłupione polskie plemiona nawet nie zauważą tym razem kiedy będzie za późno. Szansa na pospolite ruszenie jest zatem niewielka., tym bardziej że w tej wojnie używa się technologii i narzędzi socjo-psychologii jakich nie rozumie 99% społeczeństwa. Nie dziwmy się że tacy ludzie jak ja są systematycznie izolowani i tłamszeni , bo ja staram się pokazać jak ta granica naszej zguby szybko się przesuwa ku końcowi.

Prawda jest niestety smutna, wyemigrowali z Polski Polacy, została tutaj plemienna mozaika. Biorąc pod uwagę znaki na niebie i ziemi ten słaby, plemienny organizm, nie ma szans wytrzymać nadchodzących plag, każdy będzie ciągnął w swoją stronę, co już widać. Trzeba pamiętać o tym że czas Matrixa powoli przemija, nikt nie będzie tworzył już iluzji, utrzymywał przy życiu takich schizofrenii jak Polska, pozostaną przy życiu tylko państwa – giganty. Jak powiedziała Merkel pomiędzy Rosją i Niemcami nie ma już nikogo. I nie miejcie złudzeń, nikt tu niczego nie wygra dla siebie, wszyscy przegramy.