KOŚCIÓŁ W POSŁUDZE AGENDY 2030
21 maja 2023ARKAIM – TAJEMNICE ROSYJSKIEGO STONEHENGE
22 maja 2023Na Ziemi wielokrotnie dochodziło do katastrof, które prowadziły do masowych wyginięć. Jedna z nich wydarzyła się około 66 milionów lat temu, kiedy asteroida Chicxulub rozbiła się o naszą planetę. Według naukowców siła eksplozji była 6,5 miliarda razy większa niż moc bomby atomowej zrzuconej przez Stany Zjednoczone na Hiroszimę.
To właśnie to wydarzenie spowodowało wyginięcie wszystkich nieptasich dinozaurów. Po wybuchu na Ziemi rozpoczęła się tzw. zima nuklearna, która trwała kilka lat. Wiele żywych istot, w tym ocalałe dinozaury, zmarło z głodu, gdyż wzrost roślin zatrzymał się z powodu braku światła słonecznego i ciepła. Jednak nie wszystkie pokarmy roślinne zniknęły na naszej planecie i to właśnie one pomogą ludzkości przetrwać w przypadku przyszłych katastrof.
Jak bardzo realna jest nuklearna zima?
Ze względu na obecną napiętą sytuację na świecie, wojna nuklearna w 2023 roku nie wydaje się już tak niemożliwa jak kiedyś. Jeśli do wojny dojdzie, jej skutki mogą być porównywalne z uderzeniem asteroidy.
Na przykład w artykule z 1983 roku napisanym przez naukowców badających możliwe konsekwencje wojny nuklearnej stwierdzono, że gdyby użyto tysięcy bomb atomowych, poziom światła słonecznego na planecie zmniejszyłby się o ponad 90 procent. Doprowadzi to do silnego spadku średniej temperatury na planecie. Chociaż wojna nuklearna nie spowoduje całkowitego wyginięcia ludzkości, to jednak gwałtowne ochłodzenie uniemożliwi prowadzenie działalności rolniczej nawet w regionach, które nie zostaną dotknięte wybuchami jądrowymi. Według niektórych naukowców na planecie rozpocznie się głód, nawet jeśli wojna nuklearna będzie ograniczona.
Nie zapominaj również, że zagrożenie ze strony wulkanów, może pogrążyć naszą planetę w ciemności i zimnie. Na przykład, 74-75 tysięcy lat temu, wybuchł superwulkan Toba. Do atmosfery dostała się ogromna ilość dwutlenku siarki, w wyniku czego do powierzchni Ziemi docierało tylko 10% światła słonecznego. Według niektórych danych, w tym czasie populacja planety została zmniejszona do 3-10 tysięcy osób.
Co mogą jeść ludzie w przypadku wojny jądrowej?
Oprócz powyższych zagrożeń dla ludzkości nie należy zapominać, że prędzej czy później może powtórzyć się sytuacja, która miała miejsce 66 milionów lat temu. To znaczy, że kiedyś duża asteroida może rozbić się o Ziemię. Dlatego naukowcy od dawna zajmują się kwestiami przetrwania w razie „apokalipsy”. Na szczęście pomagają w tym zapisy kopalne.
Wiele badań wykazało, że podczas masowego wymierania 66 milionów lat temu, kiedy wiele roślin przestało rosnąć, na Ziemi kwitły grzyby. Dlatego, zdaniem niektórych ekspertów, mają one kluczowe znaczenie dla przetrwania ludzi w czasie zimy nuklearnej.
Po wojnie atomowej z pewnością zginą biliony drzew. Oczywiście ludzie nie będą mogli jeść drzew, ale drzewa mogą stać się pokarmem dla grzybów, które nie wymagają fotosyntezy. Według niektórych obliczeń, kłoda o długości 3 stóp i szerokości 4 cali powinna wyprodukować 2,2 funta grzybów w ciągu czterech lat, jak donosi Business Insider. To oczywiście nie jest dużo, ale biorąc pod uwagę liczbę drzew, ludzie będą mogli uprawiać grzyby w wystarczających ilościach. Ponadto należy pamiętać, że populacja świata będzie się zmniejszać.
Liście drzew, ich zdaniem, również pójdą w użycie, do parzenia herbaty. Smak oczywiście nie będzie dobry, ale wywar może stać się źródłem witaminy C, a także innych ważnych substancji. Ponadto liście mogą stać się pokarmem dla przeżuwaczy.
Naukowcy sugerują jedzenie szczurów
Według Briana Walsha, autora książki „The End Times”, to, co pozostanie z drzew po rosnących grzybach, może być karmione szczurami, które są w stanie strawić drewno. W efekcie osoby, które przeżyją, będą mogły jeść mięso. Szczury to małe zwierzęta, ale szybko się rozmnażają. Dlatego pomysł farm szczurów nie wydaje się tak absurdalny.
Kanibalizm, zdaniem naukowców, nie jest jednak wyjściem z sytuacji. Jedno z badań z 2017 roku mówi, że w ciągu trzech lat na Ziemi pozostanie tylko jedna osoba, jeśli ludzie zaczną się nawzajem zjadać, jak donosi Journal of Physics Special Topics. W tym przypadku lepiej jest jeść grzyby i szczury.