Podczas gdy MFW przygotowuje się obecnie do wprowadzenia swojego nowego globalnego systemu CBDC (cyfrowa waluta banku centralnego) o nazwie UMU (znanego również jako Unicoin), Bank Rozrachunków Międzynarodowych jest zajęty różnymi projektami, które mają na celu zgromadzenie wszystkich międzynarodowych banków i banków centralnych w jedną sieć – „parasol”, który umożliwia szybkie transakcje transgraniczne z wykorzystaniem cyfrowych walut.
Innymi słowy, przygotowywane jest społeczeństwo bezgotówkowe – ale jakim kosztem?
Jeden z takich pomysłów, nazwany Project Icebreaker r, dotyczy w szczególności stworzenia systemu rozliczania transakcji międzybankowych w stylu SWIFT, który umożliwiłby bankom na całym świecie regulowanie i ostatecznie ujednolicenie wszystkich walut w jeden globalny system rozliczeniowy, który umożliwiłby im odcięcie się od systemu każdy kraj lub firma, która nie spełnia ich aprobaty ideologicznej.
Najnowszym pomysłem BIS jest Project Aurora, który w swoich skutkach może być jeszcze bardziej niepokojący niż Lodołamacz.
Aurora została zaprojektowana tak, aby wykorzystywać techniki „uczenia maszynowego” sztucznej inteligencji (AI) jako narzędzie do monitorowania masowych przepływów transakcji finansowych z całego świata w celu identyfikacji określonych wzorców.
BIS twierdzi, że ma to na celu wykrycie przestępczych struktur prania pieniędzy, które są chronione za pomocą specjalnych technik finansowych.
Dostęp do kont indywidualnych
Aby jednak sztuczna inteligencja mogła monitorować globalne transakcje w czasie rzeczywistym, banki prywatne i rządy będą musiały uzyskać szeroki dostęp do kont, a następnie szeroko otworzyć drzwi, aby sztuczna inteligencja mogła bezproblemowo pracować w monitorowaniu ruchu na rachunkach.
Niektóre banki wdrażają już własne prywatne systemy nadzoru AI, aby wychwycić niezwykłą aktywność na kontach indywidualnych, ale Aurora wymagałaby dostępu na skalę międzynarodową, która byłaby niewiarygodna w swojej skali i przerażająca w skutkach.
Tak jak wojna z narkotykami została wykorzystana w USA i Europie jako pretekst do przyznania rządom nieograniczonego dostępu do danych finansowych obywateli, uprawnienia, które od tego czasu było nadużywane na różne sposoby (w niektórych przypadkach konta mogą zostać zajęte na podstawie zwykłego podejrzenia o przestępstwo, a nie prawomocne skazanie przez organy sądowe), projekt Aurora ma podstawę prawną w praniu pieniędzy, aby dać rządom i globalnym bankom ogromne uprawnienia do monitorowania transakcji finansowych obywateli w czasie rzeczywistym.
Koncentracja projektu na sztucznej inteligencji jest przedstawiana pod pozorem ochrony prywatności, ale wszystkie programy AI służą swoim twórcom. Ktokolwiek kontroluje sztuczną inteligencję, kontroluje również, kto jest celem odpowiedniej technologii .
Idea kompleksowego systemu monitoringu globalnych banków napędzanego sztuczną inteligencją w rękach BIS lub innych instytucji będących symbolami globalizacji jest niezwykle niebezpieczna.
Można sobie nawet wyobrazić przyszłość, w której konta osobiste są rutynowo zamrażane z powodu dowolnej liczby wykroczeń – motywowanych finansowo lub politycznie.